słonkoo

Adel ja nie wiem czy ja choruje na ta chorobe bo nie mam stwierdzonej jej jeszcze, ale trzeba sie wybrac do lekarza i zrobic konieczne badania nahormony

ide spac bo juz oczka mi sie zamykaja. Juz nowy dzien :-) tylko problem ten sam pozostaje niestety :-( . Jutro zajrze. Pozdrawiam Cie, trzymaj sie cieplutko :-) paa

ja z tym sobie radze peseta narazie. Juz od jakiegos czasu wyrywam to i mniej ich sporo rosnie i rzadziej musze to robic.

to okropnie wstydliwy temat :-(

jak wogóle trafiłas na to forum?

ja to juz wogole mysle ze niedługo wiosna potem lato, czas szybko leci a tu taaaki problem sie zaczyna robic

jak to zabrzmialo optymistycznie! tak, potrzebne mi to jest :-)

ja zawsze mam doła tez jak czytam w necie,dlatego stram sie jak najmniej,narazie ale czasem jak juz zaczne to jakos tak samo przychodzi, bo czytam np czyjes pytanie i zaraz musze odpowiedz i tak schodzi tez.. A jeszcze dochodza do tego stronki z opisami np czym to moze byc spowodowane itp..

nie chce tez zebym musiała znosic jakies upokorzenia przy leczeniu od lekarzy np. jak niektore dziewczyny miały :-(

ja nie mogłam spac jak czytałam niektore przejscia dziewczyn z leekarzami, z tymi włosami, z ich usuwaniem i o przejsciach z roznymi lekami a wreszcie z brakiem efektów...

ja juz wypłakałam tez sie nie raz przez to cholerstwo. Boje sie nawet do lekarza jakos isc, ze to wszystko sie zacznie... te fora to takie konfesjonały :-)

a pewnie ze rozumie! dobrze ze ten net jest.. bo tez tak otwarcie gadac o tym to nie za przyjemnie.. aa dlaczego nie spisz jeszcze? jutro nie masz zajec? :-) ja to cały czas czytałam te fora itp o tym,ciagle o tym

ajj moja tez na poczatku mowiła ze taki meszek to kazdy ma, ale jak ja zaczełam mordowac ze widze ze sie zmienia to podchodzi juz do tego inaczej i pomaga mi w szukaniu jakiegos lekarza w tej chwili.

bo to tylko dla nas jest problem. My sie musimy z tym meczyc i dawac sobie jakos rade

Oczywiscie ze nie jestes! kurde przeciez to choroba moze byc! ale niektorzy naprawde nie rozumieja. Dopoki kogos to nie dotknie to nie zrozumie tego tak jak my.

hmm przede mna tez niedługo.. ale coz zrobic,jak czarne mysli nie daja spokoju

A pokazywałas mamie to? Zauwazyła je?

Ja chyba sie załamie jak bedzie coraz gorzej i bede musiała sie leczyc tez psychicznie :-(

no ja nawet rekami to wyczuwam jak Ty... mozna nawet jakby złapac :-(

To co inne dziewczyny przezywają jest straszne a mimo to nie poddaja sie i walcza z tym jak tylko moga. Podziwiam je za siłe, psychika jest bardzo wazna. A jeszcze w takim trudnym temacie ktory skłania do załamek to szczególnie

ja to mam przy okresie ze skóra najgorzej.. Niby wiem ze nie trzeba sie martic na zapas ale nie potrafie tak bo ta czarna wizja mnie przeraza....

kurde ja nie gadam z nikim o tym, no czasem z mama tylko. Ale tez po czytaniu na forach gorzej mi sie zrobiło psychicznie wogóle a na dodatek jeszcze jak widze ze mi sie chyba pogarsza to juz całkiem :-(

Wiec co do skóry to licze na to ze jesli zaczne leczenie to mi pomoze na cere. Bo tez juz mam dosyc :-(

aa! no i oczywiscie ze nie jestes nienormalna ;-)

Mi sie wydaje ze mi sie zaczeły bardziej przetłuszczac..ale nie wiem czy to mi sie wydaje czy tak juz jest, a z cera mam tez problemy i nawet kosmetyczka mi powiedziała ze to moze byc hormonalne i alergia tez.. Wogole to mówiłaze jak ktos ma czesciej krostki na brodzie i szyji to ze hormonalne jest