Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ania.K_81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ania.K_81

  1. Dziewczynki przepraszam że nie mam chwili nawet zeby Wam poodpisywać wpadłam tylko powiedzieć , ze Titowa na 99% będzie miała cesarkę jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy ale długo czekać nie będą bo dużo białka w moczu a ciśnienie pomimo tabsów nie spada albo spada tylko na chwilkę na domiar złego Tituś bardzo źle reaguje na te tabletki i odzywa jej się ta choroba \"bebeszków\" , jak ona to nazywa, na którą leczy się już bardzo długo. Dzwoniła dziś rano do mnie i zadzwoni jeszcze po rozmowie z lekarzem a ja będę Was na bieżąco informować. Trzymajmy kciuki za Titową a przede wszystkim za maleńką Laurusię (z usg wychodzi, że waży 2300). Zaglądnę później.
  2. Hej Kochane. Ja tylko narazie przekazuję wieści od Titowej, nie odzywała się do nas więc napisałam eska no i okazuje się że jest w szpitalu na razie wszystko ok ale obserwują ją będę rozmawiała z nią później troszkę to Wam zdam relację szczegółowo. Poodpisuję Wam później bo teraz nie mam zbytnio czasu 4 all
  3. Korzystając z okazji (że jeszcze nie śpię :P) pozwolę sobie być pierwszą tu na forum i złożyć najserdeczniejsze życzenia naszej kochanej Koug z okazji urodzin :) życzę Ci byś zawsze była optymistycznie nastawiona do życia, by spełniały się Twoje marzenia, żebyś czuła się spełniona w każdej obranej przez siebie roli ale przede wszystkim życzę ci byś zawsze była otoczona miłością i czułością najbliższych a dzieci by rosły zdrowo i rozpromieniały każdy Twój dzień :) STO LAT Kochana!
  4. Witajcie wieczorową porą :) Donoszę że Basia była całkiem dzielna. Płakała tylko dosłownie chwileczkę a miała dwa szczepienia 6 w 1 i meningokoki. Następnym razem czekają nas 3 szczepienia... no ale potem dopiero jak skończy roczek :) Dużo spała dziś w dzień i nawet nie była zbyt marudna chyba bardziej od szczepienia dokuczają jej ząbki. Maniu pamiętaj żee zawsze masz nas. W prawdzie nie możemy się spotkać tak w realu ale zawsze możesz wygadać się na forum lub jeśli wolisz napisać maila np. do mnie, obiecuję, że odpisze w miarę wolnego czasu :) Trzymaj się kochana i wiedz że bardzo dobrze Cie rozumiem A Szymonka ucałuj od ciotki topicowej :) zawsze Ci powtarzałam że będzie dobrze i Mały nadgoni wszystkie zaległości :) Tak jak słusznie stwierdziłas musisz dać mu czas i porównywac go z dziećmi w wieku takim jaki byłby gdyby urodził sie o czasie. Zobaczysz teraz z dnia na dzień Szymek będzie Cię zaskakiwał :) Hanna wszystko jest możliwe... nasz organizm jest nieprzewidywalny i potrafi nas zaskoczyć a najczęściej wtedy gdy się tego nie spodziewamy :) Koug no szkoda dzieciaków i to chamstwo że takie biuro nie może a raczej nie potrafi znaleźć nic innego. A już Ci mówiłam że masz niesamowitego syna? Kolejny raz mnie zaskakuje swoją troską o siostry :) Wprost nie mogę wyjść z podziwu :) Motylek super że gorszy czas minął teraz już będzie tylko dobrze :) tego ci życzę. A z ruchami dziecka to indywidualna sprawa każdej kobiety, może spróbuj zjeść coś słodkiego i położyć się na pleckach po ok 15 - 30 min może dzidziuś się ożywi i zacznie harcować ale to też nie u każdego się sprawdza :) Tituś jak się czujesz skarbie? Końcówkę masz na serio koszmarną. Mam nadzieję że uda Wam się opanować to ciśnienie i Laurusia pomieszka jeszcze w brzusiu trochę. Mam nadzieję, ze uda nam się spotkać jeszcze przed moim wyjazdem ale najważniejsze jest teraz Wasze zdrowie. Minia staraj się nie czytać takich czarnych scenariuszy (choć to czasem silniejsze od nas...) jeśli ból nie przejdzie to najlepiej wybrac się do gina ale może to po prostu jajnik bo np owulka się przesunęła. Lemurka no teraz to musisz na siebie uważać. A powiedz, nie czujesz jak ci się robi słabo? To przychodzi tak nagle, że nie masz mozliwości usiąść?? Matyysha łączę się w bólu wypadających włosów... mnie to wychodzą garściami a tak się cieszyłam ze w ciąży i zaraz po porodzie aż tak mi nie wypadały... no to dopadło mnie póżniej :( Możesz wypróbować jakieś maseczki na włosy, dobry był chyba wosk na włosy który nakładało się i trzeba było wejść do wanny lub inaczej ogrzać te włosy bo wtedy najlepiej działał, podpytaj w aptece lub dobrym sklepie kosmetycznym Dafi no to super że dolegliwości Cię nie męczą a jak tam radzisz obie z opieką nad karolkiem? odczuwasz jakąś zmianę? Pytałas o szczepienia w Irlandii. Tutaj refundowane są 6 w 1, pneumokoki, meningokoki i MMR. Tabelkę uaktualniłam :) Validos dzięki za wsparcie co do szczepienia :) A gdzie byłas w spa?? Też mi chodzi po głowie taki wypad... Jakie zabiegi miałaś?? Kama współczuję przezyć przy biopsji ale pewność że wszystko jest OK jest nieoceniona. Trzymam kciukasy za pomyślne wieści no i za witaminizowanie męża ;) Softis aż miło czytać takie piękne wieści od gina :) Cieszę się, że z \"etiopczykiem\" wszystko w jak najlepszym porządku. Tak trzymać :) Dziubassek, Fisia przypominam, że długi weekend się już skończył ;) Pozdrawiam was wszystkie i całuję mocno dobranoc
  5. Hej. Idę dziś z Basią na szczepienia :( Odezwę się popołudniem jeśli Basia zaśnie... Miłego dnia dziewuszki
  6. Hej! Widzisz Tituś tak to już jest że mają tam w kraju długasny weekend i nawet od kafe wolne sobie wzięły baby jedne! I my tu musimy wartę trzymać i frekwencję poprawiać ;) A Ty uważaj na to swoje ciśnionko bo jak nie to jutro Tobie dooopkę przetrzepię :P choćby i kwiatkiem ;) Grzecznie leki brać i SIE NIE STRESOWAĆ!!!! Moja Baśka właśnie odkryła że te koniki z huśtawki to można ręką pacnąć i dyndają sobie a nawet zerwać je można i tak je teraz maltretuje... :)
  7. Matyysha STO LAT STO LATSTO LAT!!! Kochana życzę ci by wszystkie marzenia się spełniały, byś zawsze mogła optymistycznie patrzeć w przyszłość by otaczała Cię bezgraniczna miłość najbliższych a przede wszystkim szybkiego i bezbolesnego porodu oraz satysfakcji z roli Mamusi, by Twa upragniona Dzidzia wypełniała radością każdą chwilę Twego życia :)
  8. Ja zgasiłam światełko to i ja mam je zapalić?? Wstawać Babiniec dziś już środa :):):) zawsze to bliżej weekendu :)
  9. No Dziewczyny śpią to mam chwilkę dla Was :) Tituś najpierw do Ciebie żebym nie zapomniała. Co do ciuszków. U nas tutaj te rozmiary są troszkę dziwne jak dla mnie zwłaszcza że obie moje Damy to kruszynki i przy irlandzkich dzieciach to się chowają więc Basia np. długo nosiła rozmiar Newborn a teraz dobre na nią są jeszcze rozmiary 0-3 pomimo tego, że ma już 5,5 mies! Ostatnio kupiłam bodziaki 3-6 i jak na moją Basię to są ogromne myslę, że będą ok do polski na wyjazd :) Tyle, że jak patrzę na irlandzkich rówieśników Basi no to się nie dziwię, że te rozmiary tak wyglądają. :P Tituś pasuje Ci sobota na nalot??? :) W tygodniu nie mogę bo nie swoim dzieciom nie moge zrobić dnia wolnego tutaj mają fioła na punkcie obecności (z resztą popieram to) więc jedynie sobota nam pasuje. Dafi powiem Ci że jak ukazał się mój post to zauważyłam i Twój ale taka ze mnie ciemna masa, że nie zajarzyłam o co chodzi :P dopiero jak Koug napisała to się za głowę chwyciłam haha Cieszę się bardzo Kochana dbaj teraz o siebie bardzo i wytłumacz Karolkowi, że teraz musi być szczególnie grzeczny a że on mądry chłopak to pewnie szybko zrozumie :) A co do lekarstw to nic się nie martw wszystko będzie dobrze, na wszystkich lekach jest napisane że niewolno w ciąży, nawet na tych które lekarze przepisują ciężarnym. Na pewno Maleństwo zdrowo rośnie :) Validosku sprawdziłam bilet mamy i będę w Krakowie 26 sierpnia telefon do Ciebie mam więc się zdzwonimy :) Mam nadzieję, że pogoda dopisze i pospacerujemy sobie po Krakowie z naszymi dzieciaczkami :) Noo Fisia masz szczęście, że nawet sama nie skosztowałaś :P Odpuszczam Ci tym razem ;) Kochana a Ty do Opola podskoczysz na spotkanko? Będziesz wypoczęta po wakacjach pełna energii i do tego jesteś mobilna, prawda? No a Bartolini tylko patrzeć jak zacznie śmigać po domku. Weronika też tak zaczynała :) Minia i na Ciebie przyjdzie kolej by spełnić marzenia o macierzyństwie, wierzę w to bardzo. A rodziną się nazbyt nie przejmuj bo nie warto, choć wiem jak to boli... Mam nadzieję, że sprawa z autem się wyjaśniła i zadatek nie przepadł. Cebulko ja będę w Polsce od 21 lipca do 29 sierpnia no i mam nadzieję się spotkać i z Tobą może razem z Koug się wybierzemy do Was? Koug co Ty na to??? A co do braku czasu to ja też jestem dobrym przykładem tego, ze doba powinna mieć co najmniej 40 godzin!!! Ja z Basią w przyszłym tygodniu na szczepienia idę dwa niestety :( Już się stresuję... A Normusia dzielna kobietka ucałuj ją od cioci Jak tam na rolkach było? Robur pewnie że dzieci reagują na pogodę, z resztą podobnie jak i my. A waga Milenki super, pieknie przybiera. Pamiętam jaki stres przechodziłam z Weroniką a teraz też super, Basia rośnie i wagę ma prawidłową :) Hanna wszystko się ułoży wkrótce i przyjdzie i czas na Maleństwo. Trzymam kciuki by twoje marzenia szybko się spełniły. Softis ano taki już nasz los że nigdy nie przestaniemy się martwić :) Trzymam kciuki za pomyślne wieści u gina no i oczywiście zdaj relację :) Motylku super, że wesele udane a brzuszek pewnie napinał się od tych tańców i siedzenia przy stole ale odpoczniesz i wszystko będzie OK :) Gratuluję Synalka :):):) Cieszę się, że wszystko jest w porządku i Maleństwo rośnie zdrowo. I jestem pewna, że narzeczony cieszyłby się tak samo z dziewczynki. Z własnego doswiadczenia wiem, ze tatusiowie szaleją na punkcie swoich księżniczek no a z synami to znowu inna bajka... wspólne majsterkowanie zainteresowania itd ale synowie to raczej mamusini :) Demi gratuluje drugiego ząbka :) Anucha aż miło przeczytać o kolejnych dolegliwościach ciążowych :) Super że wszystko w porządku i dzidzia zbytnio mamie nie dokucza :) Tylkaaa jeszcze Cię Dzidzia skopie nie raz ;) A jak tam trema przed wielkim dniem przyszłych rodziców jest? Nic się nie martw na ślubie wszystko będzie git i sukienka nie będzie uwierała ani dusiła :) Matyysha no fakt wesele jak z czarnej komedii. Dobrze, że ogólne wrażenia pozytywne :) Co do badania przezierności to indywidualna decyzja ale musisz pamiętać, że niektóre schorzenia można już leczyć przed narodzeniem i pewnie po to są te wszystkie badania. Ale Ty się nie zamartwiaj i myśl pozytywnie Wasza dzidzia jest zdrowa i piękna :) Lemurka witaj Szok minie i zostanie sama radość oraz oczekiwanie :) Napisz coś więcej o sobie i udzielaj się dużo w miarę mozliwości. Kama trzymam kciuki za ten cykl. Dziubassku dzięki za miłe słowa i w ogóle dziękuje wszystkim za komentarze na NK. Basia też wymaga coraz większej uwagi i coraz częściej chce się z kimś bawić. Wprost uwielbia gdy Weronika się z nią śmieje i bawi no ale ona też ma \"swoje\" sprawy. No to chyba w końcu udało mi się napisać co chciałam :) Pozdrawiam Was wszystkie razem i każdą z osobna. 4 all
  10. Hej :) Dawno tabelki nie było :) NICK .........WiEK...MIEJSCOWOŚĆ..POTOMSTWO....CYKL....OSTAT.@ Wiola30........30.....Kuj.-Pom........Angela 7lat........................ Kama26.........26.....Jelcz-Laskowice.....................12 cykl....24.05 Hanna22........23.....Wrocław..............................1 cykl....25.03 Minia 24........24.....Częstochowa........................................... Kamila220579..29.....Niemcy................................1 cykl....23.03 Asik79...........29.....Trójmiasto......Kacperek 4 l.......1 cykl....13.04 Della.............30.....Opole / Anglia........................2 cykl....26.03 ...........................ZACIĄŻONE...........................termin porodu Titowa1..........28.....Irlandia............................ciąża.....20.07.09 MM_Jadziunia...32.....Opole....Jan Pawełek 4 l.........ciąża.....30.08.09 Motylek55555...29.....Poznań..............................ciąża.....13.11.09 Tyllkaaa.........19.....Dzierżoniów........................ciąża.....26.11.09 Softis............31.....podkarpackie...Weronika 6 l.....ciąża.....04.12.09 Matyysha........28.....lubelskie............................ciąża.....28.12.09 Anucha26.......27.....Śląsk..................................ciąża.....25.01.10 Dafodilek ......29.....Wrocław......Karolek 9 m-cy......ciąża..... .................Planowane imiona dla dzidziusiów........................... Titowa..................Laura Motylek555555.........syn Tyllkaaa.................Krzysiu / Oliwka .........................SZCZĘŚLIWE MAMUSIE................................... Mar—gerita....27..Warszawa................synek ur. 16.06.08 Madziulek81...27..Gdańsk...................Kacperek ur.17.06.08 – 2380g 45cm Sylwia .........29..Trójmiasto...............Natalka ur. 20.06.08 – 3690g 54cm Demiluna......28..Anglia......Wiki 5 l......Julian ur. 27.06.08 – 3640g Harbatka......29..Warszawa.................Bartuś ur. 27.06.08 – 3300g 54cm Agital..........27..Żywiec.....................Piotruś ur.18.07.08 – 3450g 58cm Avinion........30..Kraków....................Martynka ur. 08.08.08 – 3700g 54cm Koug...........35..Opole..Michał 13,Ola 8..Emilka ur. 23.08.08 – 3245g 54cm Dafodilek .....28..Wrocław...................Karolek ur.12.09.08 – 3400g Kasika1........23..Rzeszów...Kacper 2l.....Karolinka ur. 22.10.08 – 3300g 50cm Mania23........24..Warszawa................Szymonek ur. 17.11.08 – 2600g 52cm Fisia**..........30..śląskie....Marta 4lata...Bartuś ur.10.12.08 – 2640g 52cm Validos27......29..Kraków....................Maksymilian ur.18.12.08 – 3480g 56cm Maliwina29....30..Warszawa.................Hubert ur. 28.12.08 – 2700g 50cm Ania.K_81.....27..Dublin...Weronisia 3l....Basia ur. 28.12.08 – 2910g 49cm Agi37...........38..Warszawa.................Paulinka ur. 31.12.08 – 3000g 52cm Banitka27......27..Koszalin...................Bruno ur. 03.01.09 – 3700g 57cm Kołderka*......24..Żyrardów..................Julia ur. 07.01.09 – 4200g 54cm Nuczka.........28..podlaskie..................Zosia ur. 20.01.09 Cebulka30.....30..Piotrków Tr...Nadia 7l...Norma ur. 21.01.09 – 3350g 54cm Robur..........31..Zach.pom...Daniel 8 l....Milena ur. 26.02.09 – 3550g Dziubassek....23..Trójmiasto................Kubuś ur. 27.02.09 – 2530g 47cm Basiunia*......29..śląsk......Szymon 5 l.....Miłosz ur. 14.04.09 – 3750g 56cm P.S. Odezwę się później (postaram się przynajmniej) Dafi :)
  11. He he Dafi zamiast kwiat wyszedł mi kiwat dla Ciebie :P no to jeszcze raz
  12. Witam Babiniec :) Tituś pytałas co porabiam... no więc siedzimy w domu bo jak już wspomniałaś z 30 8 nam się zrobiło brrrr aż sama jestem zła na siebie że tak chwaliłam się :P gdybym tylko wiedziała... Kochana a Ty sobie nie odmawiaj niczego :) Nie martw się po porodzie szybciutko wrócisz do formy ja np już doszłam do wagi z przed ciąży ale nie powiem, Basia i reszta dzieciaków bardzo mi pomagaja ;) A spotkamy się jeszcze przed Twoim porodem?? Validos podpisuję się obiema rękami pod słowami Titusia!!! proszę nas tu nie mamić bo my widzimy i wiemy jak jest haha a w Krakowie... będę na 100% bo będę odwozić mamę do Balic to będzie ok 25.08. i juz zaplanowałam że połazimy po Krakowie więc może wspólny spacer? Dziubassku dobrze, że szybko zareagowałaś i pewnie Kubusiowi polepszyło się po leku. Ach te szczepienia szkoda że nie da się jakoś inaczej ja już jestem chora na samą myśl, że w przyszłym tygodniu mam iść z Basią. Przez tą ospę wszystko nam się poprzestawiało normalnie miałabym już ostatnie szczepienie a tak dopiero drugie a trzecie po wakacjach... Kama26, Minia24 trzymam kiukasy za staranka oby były owocne a przede wszystkim megaprzyjemne :P Mania ja też preferuję mieszkanie na obrzeżach. jestem zdania że jeśli zechcę to do centrum i tego zgiełku zawsze mogę pojechać ale muszę mieć swój azyl gdzieś zdala od hałasu i tłoku. Koug no to Emilcia już może błyszczec uśmiechem :D Fisia gdzie to ciacho, hę??? Ja rozumiem, ze dla córci, że do przedszkola ale żeby nie podzielić się z koleżankami?? Nieładnie kochana należy się nagana :P A co do pogody to teraz chyba Wy możecie teraz nas podrażnić :P a z resztą zazdrościsz mi tych kilku dni kiedy w Polsce macie ich tak wiele??? Nie bądź taka... ;) Motylku ja również się zgadzam z dziewczynami, ze Twój nick zaraz mnie pozytywnie nastraja :) Trzymaj się kochana pomimo tych \"uroków\" ciążowych jeszcze pamiętam jak to było... Trzymam kciuki by kuracja się powiodła i to paskudztwo w końcu dało Ci spokój a Dzidzia była bezpieczna. Robur mam nadzieję, ze Milenka coraz więcej będzie miała takich dni które będą przyjemne dla Was obu :) Niestety teraz moja Basia ma \"trudne\" dni od wczoraj jest strasznie marudna ale nie zachowuje się tak jak przy kolce nie wiem co się dzieje czy to przez pogodę czy może rośnie i stąd ten niepokój... mam nadzieję że szybko jej przejdzie :) Basiunia jak tam chłopcy? Wszystko w porządku? Cebulka pewnie spaceruje ze swoimi Gwiazdeczkami po lesie lub parku... Już nie mogę się doczekac kiedy poznam osobiście Normusię :) Pamiętacie jak Wiola pisała o jakimś tajemniczym postanowieniu? To chyba było to że przestanie się udzielać na forum :( Wiola gdzie jesteś? Wszystko u Ciebie w porządku? Jak realizacja planów? Dafi jak zdrówko Wasze? Jadziunia musimy ustalić z Koug gdzie i kiedy się spotkamy Ty będziesz już chyba w 9 miesiącu prawda ale mam nadzieję, ze dasz radę :) Tylkaa jak tam przygotowania? Wszystko idzie zgodnie z planem? Podziwiam Was za tempo :) Matysha, Softis jak tam samopoczucie? Maleństwa zdrowo rosną? Demi dla Wiki i Julianka. To niesamowite, że za 21 dni będziemy obchodzić pierwsze urodziny Julianka :) A jeszcze tak niedawno w ciąży byłaś... Agi jak tam Paulinka? prześlesz mi zdjęcia? Ciekawa jestem jak teraz wygląda... Całuję Was wszystkie i każdą z osobna. Dobranoc
  13. Dobry wieczór :) Ja tylko się melduję że wszystko u nas OK, pogoda śliczna i cały dzień z dzieciokami na podwórku w ogrodzie jestem, basen jest (nawet sama się moczyłam), grill, stolik krzesła... no i tak korzystam z tej wyjątkowej pogody a powiem Wam, że wczoraj na termometrze pokazało mi 30 stopni w cieniu!!! Normalnie słonko chyba wyspy pomyliło bo to chyba nie \"kanary\"... :P Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i odliczam dni do wakacji w Polsce i kolejnych spotkań:)
  14. Dziś ja wpadam z ogłoszeniami parafialnymi ;) Wieści od Titowej z godz 13.35 czyli waszej 14.35 ;) : \"a więc tak, dziś białka w moczu brak, zbijają ciśnienie choć wczoraj bez tabl spadło ładnie samo, zamiast sprawdzić mi z rańca to podali medyki po których wyszło 109/73, opuchlizna sporo mniejsza ale czuję rozgorączkowanie na polikach ale tempka ok, ktg też, dziś spałam tylko 3h plus ta tab sprawia że oczy mam spowolnione i chyba zaraz się zdrzemnę bo raz że już po obiedzie i leniwa, a zostaję do jutra, bo chcą zobaczyć jak znoszę leki\" Pozdrawiam Was wszystkie i oczywiście Titusia też pozdrowię od Was :)
  15. SMS od Titowej: "wyniki dobre, krzepliwość też, ciśnienie spadło, jeśli się utrzyma takie do jutra to po drugim zastrzyku po 14 będziemy mogły wyjść do domku :) "
  16. Witam Babiniec ponownie Mam wieści od Titka przede wszystkim całuje Was serdecznie i pozdrawia. Jest w szpitalu na obserwacji na pewno do jutra a potem nie wiadomo jeszcze. lekarz stwierdził, że ma 3 objawy zatrucia ciążowego i skierował na obserwacje do szpitala, rano z badania moczu nic nie wyszło a w szpitalu już pokazało się białko w moczu, ciśnienie miała ok 130/90 na szczęście z Laurcią w porządku zrobili USG i Tituś jest spokojna. Na wszelki wypadek dali jej zastrzyk na przyspieszenie rozwoju płuc u Małej i jutro ma dostać następny. Jak z nią rozmawiałam to była spokojna i zadowolona z obsługi i opieki w szpitalu. Będę z nią w kontakcie więc jak coś to dam znać ale wierzę, że tylko pozytywne wieści będę przekazywać :) Oczywiście pozdrowiłam i ucałowałam Titka w imieniu nas wszystkich. P.S. Mam nadzieję, ze nic nie pokręciłam i przekazałam wszystko tak jak mnie o to prosiła ;)
  17. Hej Dziewuszki. Ja tylko na chwilkę. Dzięki za słowa pocieszenia, otuchy i kopniaki co by mnie z tego dołka wytargać ;) U mnie to chyba najzwyklejsze przemęczenie dlatego odliczam dni do wakacji które myslę, że słusznie mi się należą :) Maniu pytałaś mnie o ospę. tak Basia zaraziła się od Weroniki ale miała ta ospa znacznie łagodniejszy przebieg niż u Werusi. Warto iść do lekarza zaraz po pojawieniu się pierwszego wykwitu bo można podać Zovirax (przynajmniej tutaj polska lekarka mi przepisała) i zahamować rozwój choroby. Basia miała dosłownie kilka krosteczek i już śladu po nich nie ma czego nie mogę powiedzieć o Weronice :( Jedyny skutek \"uboczny\" ospy u Basi to to że szczepienia nam się przesunęły bo 6 tyg po ospie dziecko ma dołek immunologiczny i szczepienie nie ma sensu a i trzeba też uważać bo łatwiej może złapać infekcję. Cebulko Ty pytałaś mnie o kaszki. Ja daję Basi milupę ona zawiera mleko modyfikowane ale Basia już miała z nim kontakt tzn piła mleko z butelki jak żółtaczka jej się przedłużała i żadnych niepokojących oznak nie było. Jak nie chcesz dawać mlecznych kaszek to najlepiej zacznij od kleiku ryżowego :) Z resztą w Polsce jest trochę inny asortyment a ja nie bardzo jestem na bierząco więc nie doradzę. Tituś daj koniecznie znać co u was po wizycie bo strasznie się martwię. Całuję wszystkie bardzo mocno i zmykam.
  18. Cześć Laseczki :) Z okazji święta które każda z nas z radością obchodzi lub szczerze marzy by je obchodzić życzę Nam samych wspaniałych chwil z Naszymi Maleństwami i tymi starszymi pociechami też, by trosk było jak najmniej i spełniały się marzenia a tym z nas które dopiero się starają, życzę by 26 maja 2010 był najszczęśliwszym dniem w roku - pierwszym dniem Matki (albo przynajmniej jednym z takich szczęśliwych dni) :) Przepraszam, że mało piszę ale ostatnio dopadło mnie jakieś przesilenie, dołek, nie wiem jak to nazwać i z humorkiem u mnie kiepsko ale mam nadzieję, ze szybko mi minie :) Maniu moja Basia je kaszkę na śniadanie (ok 10) i na kolację obiadek około południa i deserek - najczęściej frutapura. Mam fotelik do karmienia z regulowanym oparciem więc ona sobie w nim \"siedzi\" a właściwie półleży. Staraj się przekonać Szymonka by jednak kaszkę jadł łyżeczką, może po prostu konsystencja mu nie odpowiada. Podobno ja nie ruszyłam kaszki dopóki nie była gęsta że aż łyżkę można było w niej postawić :P Basia rano pije mleczko z piersi i po każdym posiłku (oprócz deserku) też daję jej pierś i \"dopija\" sobie tyle ile potrzebuje. Na wadze przybiera dobrze, pielęgniarka ostatnio Basię pochwaliła bo mając 4,5 mies już prawie podwoiła swoją wagę urodzeniową a tego oczekuje się od dzieci w wieku 6 mies :) Myślę, że nie przekarmisz Szymonka jeśli karmisz go piersią bo wypije sobie tylko tyle ile chce :) Pozdrawiam Was wszystkie i przesyłam
  19. Witam poweekendowo :) Robur kiedy Basia nie chciała spać popołudniami to moja mama stosowała podobną metodę co Ewik, owijała Baśkę kocykiem i kiedy ona zasnęła na rączkach odkładała do łóżeczka w tym kocu i zazwyczaj mała spała. Problem jest w tym, że gdy dziecko zasypia na rękach to jest mu ciepło od naszego ciała a prześcierdełko w łóżeczku jest zimne i to właśnie je budzi. Co do wieczornego zasypiania to stosowałam rady Tracy Hogg (w więksości przy Weronice bo Basia szybko nauczyła się sama zasypiać) tzn metodę podnoszenia i odkładania. W prawdzie siedziałam przy Weronice gdy zasypiała i delikatnie głaskałam jej czółko a gdy się rozpłakała podnosiłam z łóżeczka uspokajałam a potem natychmiast odkładałam z powrotem. Z Basią też robiłam a teraz wystarczy jak jej smoka dam, czasem trzeba ze dwa trzy razy jej go podać i zasypia. Co do tej metody trzeba być wytrwałym ale efekty są. Fisia to się wybyczyłaś co? Fajnie Ci:) ja w sobotę pospałam nieco dłużej... Anucha no chyba można już gratulować... :D:D:D ja też robiłam bobo-test przy Weronice i chyba też wcześniej niż spodziewana @ bo miałam przeczucie ale nie pamiętam dokładnie i wyszły dwie krechy :) Powtórz test za dwa dni i powinna już być piękna wyraźna kreseczka :) Softis Matyysha wierzę razem z Wami i trzymam kciuki za Was i Wasze Skarby pod sercem. Będzie dobrze! Trzeba to sobie powtarzać jak mantrę by przyciągnąć szczęście :) Kama podleczycie się z m. a potem do dzieła i ani się obejrzysz a już będziesz miała wszystkie ciążowe dolegliwości :P Muszę spadać bo głodna królewna się obudziła 4 all
  20. Witam melduję się poweekendowo i zmykam do obowiązków niestety. Trzeba celotkę porozwozić a potem idę z Basią spać bo nockę miałam koszmarną :( Trzymajcie się Kochane miłego dnia :) P.S. jeśli którejś z Was brakuje słoneczka dziś to zapraszam na naszą wyspę :) Oby tak było jak najdłużej... Matyysha trzymaj sie i pomimo wszystko staraj się odpędzać czarne mysli. Trzymam kciuki za Ciebie i Twą Fasolinkę. Ewik przykro mi z powodu @ Niech szybko się kończy i do roboty :) Ten cykl będzie Twój! Softis tak trzymaj :) Buziole 4 all
  21. Softis cieszę się ze tyle radości masz z naszej tabelki :) Znamy to uczucie :) Niby to tylko jakieś tam zestawienie a jakie emocje są związane z tym wpisaniem do tabelki zaciążonych... ach jak sobie wspomnę kiedy to ja znalazłam się w tej tabelce... Karooolina dziękuję. Tu nalezy się ukłon w stronę naszej kochanej Dziubassek która to wymysliła i skonstruowała tą tabelkę a ja tylko kontynuuję jej dzieło gdyż teraz z czasem u niej krucho :) Doszłyśmy kiedys do wniosku że to szczęśliwa tabelka i po wpisaniu do niej bardzo szybko dziewczyny zachodzą w ciążę nawet jeżeli tego do końca nie planowały :P zapytaj Koug ;) tak więc jeśli chcesz się w niej znaleźć po prostu podaj dane, wiek, skąd jesteś, czy masz jakieś dzieci, który cykl sie starasz i kiedy nawiedziła Cie ostatnia @ a potem zdawaj relacje na bieżąco co u Ciebie jak starania no i pisz jak najwięcej w miarę wolnego czasu. Asik trzymaj się tam kochana cieplutko i z dala od wszelakich choróbsk Miłego popołudnia :)
  22. Jezdem jezdem ;) Podczytuję Was regularnie ale nie zawsze mam czas usiąść i skrobnąć. No ale na takie wieści czekałam :):):) Matyysha jeszcze raz gratuluję i ogromnie się cieszę z tego serduszka bijącego co je pod swoim sercem nosisz. Softis widzę, że i Ty w lepszym nastroju to i Dzidzia daje o sobie znać humorkami mamusi i innymi dolegliwościami ;) Dziewczyny włączamy teraz pozytywne myślenie co urodzą nam się tu piękne i szczęśliwe dzieci :) A oto i tabelka :) NICK .........WiEK...MIEJSCOWOŚĆ..POTOMSTWO....CYKL....OSTAT.@ Wiola30........30.....Kuj.-Pom........Angela 7lat........................ Kama26.........26.....Jelcz-Laskowice.....................11 cykl....26.04 Dafodilek ......29.....Wrocław......Karolek 8 m-cy........5 cykl....26.04 Hanna22........23.....Wrocław...............................1 cykl....25.03 Minia 24........24.....Częstochowa........................................... Kamila220579..29.....Niemcy................................1 cykl....23.03 Asik79...........29.....Trójmiasto......Kacperek 4 l.......1 cykl....13.04 Della.............30.....Opole / Anglia........................2 cykl....26.03 ...........................ZACIĄŻONE...........................termin porodu Titowa1..........28.....Irlandia............................ciąża.....20.07.09 MM_Jadziunia...32.....Opole....Jan Pawełek 4 l.........ciąża.....30.08.09 Motylek55555...29.....Poznań..............................ciąża.....13.11.09 Tyllkaaa.........19.....Dzierżoniów.........................ciąża.....26.11.09 Matyysha........28.....lubelskie..............................ciąża Softis............31.....podkarpackie...Weronika 6 l......ciąża .................Planowane imiona dla dzidziusiów........................... Titowa..................Laura Tyllkaaa.................Krzysiu / Oliwka .........................SZCZĘŚLIWE MAMUSIE................................... Mar—gerita....26..Warszawa................synek ur. 16.06.08 Madziulek81...27..Gdańsk...................Kacperek ur.17.06.08 – 2380g 45cm Sylwia .........29..Trójmiasto...............Natalka ur. 20.06.08 – 3690g 54cm Demiluna......26..Anglia......Wiki 4 l......Julian ur. 27.06.08 – 3640g Harbatka......29..Warszawa.................Bartuś ur. 27.06.08 – 3300g 54cm Agital..........27..Żywiec.....................Piotruś ur.18.07.08 – 3450g 58cm Avinion........30..Kraków....................Martynka ur. 08.08.08 – 3700g 54cm Koug...........35..Opole..Michał 13,Ola 8..Emilka ur. 23.08.08 – 3245g 54cm Dafodilek .....28..Wrocław...................Karolek ur.12.09.08 – 3400g Kasika1........23..Rzeszów...Kacper 2l.....Karolinka ur. 22.10.08 – 3300g 50cm Mania23........24..Warszawa................Szymonek ur. 17.11.08 – 2600g 52cm Fisia**..........30..śląskie....Marta 4lata...Bartuś ur.10.12.08 – 2640g 52cm Validos27......29..Kraków....................Maksymilian ur.18.12.08 – 3480g 56cm Maliwina29....30..Warszawa.................Hubert ur. 28.12.08 – 2700g 50cm Ania.K_81.....27..Dublin...Weronisia 3l....Basia ur. 28.12.08 – 2910g 49cm Agi37...........38..Warszawa.................Paulinka ur. 31.12.08 – 3000g 52cm Banitka27......27..Koszalin...................Bruno ur. 03.01.09 – 3700g 57cm Kołderka*......24..Żyrardów..................Julia ur. 07.01.09 – 4200g 54cm Nuczka.........28..podlaskie..................Zosia ur. 20.01.09 Cebulka30.....30..Piotrków Tr...Nadia 7l...Norma ur. 21.01.09 – 3350g 54cm Robur..........31..Zach.pom...Daniel 8 l....Milena ur. 26.02.09 – 3550g Dziubassek....23..Trójmiasto................Kubuś ur. 27.02.09 – 2530g 47cm Basiunia*......29..śląsk......Szymon 5 l.....Miłosz ur. 14.04.09 – 3750g 56cm
  23. A co to zaspałyście??? Pobudka!!!! Nie lenić się kochane, do kompów! :) Miłego dnia no i dajcie znać że u Was wszystko OK :)
  24. Hello Hello!!! Melduję się niestety weekend się u nas już kończy i jutro znów trza z dzieciokami się użerać... no ale nie będę tu narzekać :) U nas weekend aktywnie minął i bardzo przyjemnie :) W sobotę skosiłam trawkę i bylismy z dziewczynkami w parku, Weronika jeździła na rowerku i bawiła się na placu zabaw a Basia spała sobie na powietrzu no i zakupy tez zaliczyliśmy :) W niedzielę wybralismy się na wycieczkę do irlandii Północnej, więc mogę powiedzieć, ze za granicę :P choć przekraczanie granicy można poznać tylko w ten sposób że pojawia się znak informacyjny że ograniczenia prędkości są podawane w milach/godz po stronie Irlandii Północnej i w km/h po stronie Irlandii Południowej. Byliśmy u podnóża gór Mourne piękne widoki :) Odkryliśmy też super miejsce z którego można wyruszyć w góry (szumnie powiedziane bo mają ok 500mnpm :P ) jest tam parking, plac zabaw, kawiarnie i piękny park :) No a dziś byłam z Weroniczką w cyrku :) Basia została w domku z tatusiem i babcią i musiała dostać mleczko z butelki bo nie miałam pojęcia, ze to tyle potrwa :o najlepiej bo przed mleczkiem moja mama miała dać Basi deserek no i posadziła ją w foteliku (właściwie to Basia jest w nim w pozycji półleżącej) i chciała ją nakarmić a Baśka jak na nią spojrzała to w ryk i za chiny nie chciała jeść. mama wzięła ją na kolana tak, że jej nie widziała i w ten sposób nakarmiła ale co Basia się obróciła i spojrzała że to nie mama ją karmi tylko babcia to mina jakby świat się walił. No cóż Mała kojarzy jedzenie z mamusią :) Dziewczynki trzymam kciuki za nasze zaciążone by wszystko toczyło się spokojnie i dobrze no i za staraczki by szybko ujrzały dwie kreseczki. Uciekam spać bo rano trzeba już wstać, koniec laby :) Dobranoc
  25. Witam weekendowo aczkolwiek smutno po takich wieściach... Matysha przykro mi, że takie wieści po USG, miałam nadzieję, że będą zupełnie inne. Kochana mam nadzieję że jednak nic straconego, spójrz co było z Roburkiem. Może zrób betę jeszcze raz i zobacz jak to wygląda no i najlepiej powtórz ją potem po 48 godz i sprawdź czy się podwaja. Niestety lekarze często podchodzą do ciąż rutynowo :( Przytulam Cię mocno Softis Ciebie też przytulam z całych sił. Mam nadzieję, ze te Twoje przeczucia są nieprawdziwe i spowodowane tylko tymi strasznymi przeżyciami z przeszłości. Jeśli możesz to zrób betę 2 razy (tak jak pisałam do Matyshy) i wtedy będziesz wiedziała czy rośnie prawidłowo. Dziewczyny trzymam za Was kciuki i myślami jestem z wami. Bardzo chciałabym Wam jakoś pomóc choć w zasadzie jestem bezradna w tej sytuacji... Pozdrawiam i mimo wszystko miłego weekendu. 4 all
×