Liliankas

Agosia ja miałam dać w razie podwyższonej temp paracetamol albo eferalgan w czopku 80 mg, chociaż p.doktor stwierdziła że właściwie 6 kg maluszek powinien już mieć w razie wysokiej temp nawet 120 mg. Po szczepionce to normalne więc bez stresu, u nas sie utrzymywała 2 dni ale już 3-go było ok

a moja kruszynka dziś kończy 3 miesiące... nie wiem kiedy to minęło szkoda tylko że od wczoraj moja córcia jest strasznie marudna i płaczliwa po tym szczepieniu.. Lida trzymaj się musisz być bardzo silna, ale już przecież coraz lepiej jest. Denim -Ania ja tez robię porządki jak Laura śpi, chociaż powoi mi przechodzi ;-) Teraz sobie rolki kupiłam i liczę na to ze się nauczę a męża zagonie do opieki nad córcią ;-) a jeśli chodzi o @ to mam nadzieje że na razie nie dostanę, bo początkowo planowałam \"robić\" drugiego maluszka po odzyskaniu płodności, ale tak szybko to chyba jeszcze nie chce... moja w sumie tak różnie przesypia czasem 5 a czasem 8 godzin, aż tak dziwnie bez tych nocnych pobudek.

Dziś byłyśmy u pediatry, więc przypominam tabelkę, bo Wy tez pewnie będziecie teraz wędrować. Masakra za szczepienia zapłaciłam 805 zł -( za 6w1, rota i pneumokoki w końcu też) nie wiem czy słusznie czy nie ale jak sobie pomyśle że przyoszczedzę a potem mojej kruszynce coś będzie to jakoś musiałam ją zaszczepić 1967-........Luka......05.04.......2600/2460....10tydz ...5000...51cm/? pigi...........Oliwia......18.04......2900/3250....7tydz ...4900... 54... ? alex81........Oskar.....17.03......3930.........9tydz... ..6000....58cm/63cm agoosiaa.....Staś.......17.04.....4010/3840....7tyd..... 5160...60cm/67cm no wiec mama.......11.04....3029/3235....9tydz..5690....56cm...?cm isa-22......................02.05.....3640..........2tyd z.... 4200....58 ....? Motka........Niko........03.04....3200/3080...11tydz.... .5720.....5 3/? Anna_śl......Kubuś.......12.04....3100/2980...8tyg.....4 840.....53/60cm Lida74.....-Aleksander--11.04...2550/2450....7tydz.....4 920....51cm..? marysia78...Kubuś.....16.04......4640/4450...5tydz....68 00.....59/65 Brzuchata...Adaś......01.04......2900/2730...12tydz..585 0...52cm/62cm denim........ Tosia......06.04.....3510/3200...8tydz..5380..56 cm/60cm Liliankas.....Laura.....15-04.....3240/3060...13 tydz. .6230..53cm/63cm ali-cja........alicja......11.03....3200/2800...12tydz.. ..4900....56cm/? minimisia......Wiktoria....3870/3590.....6tydz....5600.. ..62cm Ola31....Antoś......4100/3850........7 tydz. .......5090.....68cm Polina80...Michał...4000/3760....6tydz...........4725... ....? Suzanke...Vincent...3890/3770...7tydz....5350....56/60cm

cześć kobietki ;-) a co tu dziś tak pusto..? My idziemy na szczepienie- kto by pomyślał, ze to tak szybko zleci od ostatniego razu.... niedługo nam się kończy macierzyński....

Agosia - może ma skok wzrostowy? Powinien być w 3 miesiącu, my przechodziłyśmy go kilka dni temu ale już się unormowało. Laura wielokrotnie się budziła w nocy i chciała jeść. Obserwuj ;-) no i miałam wrażenie że mam mniej mleka...;-)

Motka- ja sie przymierzam do zakupu tej chusty http://www.allegro.pl/item391076737_chusta_wiazana_elastyczna_nowy_kolor_na_lato.html bo można ja ewentualnie zwrócić w ciągu 30 dni więc nie ma ryzyka jeśli dzieciątko nie zaakceptuje, a poza tym ma ją koleżanka i mówi że rewelacyjna Pigi -głowa do góry! Będzie dobrze... Dzięki Agosia -Twój \"zbój\" to prawdziwy mężczyzna skoro przy cycku usypia cały czas hihi 1967 -Iwonka mój mąż jest taki od zawsze, chociaż je dosyć dosyć... pozazdrościć tylko mu zarządzania energia i przemiany materii ale cóż.. a mi się dziwi, ze jem dużo mniej a jestem okrąglutka marysia 78 - ja miałam kryzys laktacyjny i skończył mi się wczoraj ;-) i znowu potoki mleka wiec się nie przejmuj.. a jem już wszystko a Laura ma śliczne żółciutkie kupki więc na pewno jest ok wiec po prostu normalnie rozszerzaj dietę tym bardziej że za miesiąc już możemy dawać dzieciaczkom posiłki alternatywne. a my dziś do neurologa a w poniedziałek szczepienie... nie wiem kiedy ten czas mija.....

Denim -Aniu my na tygodniowym urlopie odżyliśmy ;-) więc i trzymam kciuki za Was.. a czy jest śie małżeństwem to nie ma znaczenia według mnie... macie wspaniałą córeczkę wiec jesteście rodzina! ;-) A Tosia chce mieć na pewno obydwoje rodziców i to musisz tłumaczyć swojemu wybrankowi.. Pigi -Dorotka mam nadzieję że u Ciebie już lepiej.. a u mnie kryzys laktacyjny 3-go miesiąca chyba juz przeszedł, dzięki Bogu z sukcesem - chociaż jak 3 dni nie miałam czym karmić Laury to musiałam że się wykończę psychicznie. Czy zastanawiałyście się nad zajęciami basenowymi z dzieciątkami? aa i umieściłam zdjęcia z nad morza na naszej klasie.. ;-) może macie ochotę obejrzeć...

Pigi .. Nie jesteś sama.. ja też się z moim kłócę już od połowy ciąży sa lepsze i gorsze dni.. ale jak jest dobrze to naprawdę jesteśmy szczęśliwi... a takich chwilach staramy się rozmawiać o tym co nas boli.. chociaż codziennie mam ochotę go spakować i wystawić walizki za drzwi.. mężczyźni tacy są.. musimy ich jakoś wychowywać... a jak mawia moja teściowa chłop musi raz na tydzień dostać opr żeby prosto chodził.. ;-) a z tym rozwojem to ja tez już sama nie wiem.. Laura tak nie znosi na brzuszku leżeć że tragedia, jak mam ją na kolanach na półleżącą to główkę podnosi do siadania jak szalona ale jak leży i ja troszkę ciągnę za raczki to nie chce.. a ja schudłam 3 kg niby coś ale ciągle o wiele za mało..;-( i dalej mam dola

Isa to chusta kółkowa więc tylko przekładasz przez kółeczka i już, a czy miła w dotyku, ciężko powiedzieć to dosyć surowy materiał ale nie drapie. Instrukcji wiązania nie ma ale intuicyjnie można sobie poradzić.. I jest tylko w kratkę. Pigi miłego wypoczynku

Isa my mieliśmy wyjeżdżać gdzieś za granicę ale dopiero jesienią jak będzie chłodniej. Moja znajoma jeździła z córcią od 6 miesięcy i wszystko było ok. A przez to mała jest naprawdę ciekawa świata i chce sie uczyć W a kraju musisz pomyśleć.Ja byłam tydzień nad morzem i wieczorem normalnie kapaliśmy Laurę, bo to był dla niej jedyny niezmienny punkt dnia.. no i zależy jakiej wielkości masz bagażnik czy możliwości przewozowe.. ewentualnie pytaj, bo na kwaterach czy w pensjonatach maja czasem wanienki dla dzieci jak dobrze wyszorujesz myślę ze możesz z takich skorzystać. Ewentualnie czasem są brodziki dosyć wysokie i tez można tak kąpać.. ale to musisz ustalić przed wyjazdem. no i kupiłam na wyjazd chustę i naprawdę sie przydała, bo nie zawsze można wjechać wózkiem a tak można wszędzie sie wcisnąć ;-) Nie wiem czy używałaś czy nie, ale ja dla testu kupiłam kółkową firmy Infant-paranę, była niedroga bo tylko niecałe 40 zł, a teraz widziałam i za 30 można na allegro kupić. Nie jest może idealna ale nie wiedziałam , czy moja Laura ja zaakceptuje a szkoda mi było wydawać bez sensu 200 zł. Kwestia organizacji.. Ja wzięłam 4 body z długim rękawkiem, 3 z krótkim, 2 pary spodenek, 2 sukienki , spodnie i spiochy 4 (2 ciepłe, 2 bawełniane i sweterek grubszy i nie skorzystałam ze wszystkiego... a i paczkę pampersów dużą, i dobrze bo tam nie miałabym gdzie kupić więc tez polecam się zaopatrzyć. jeśli chodzi o jedzonko to Ci nie pomogę bo karmie piersią więc nie mam dylematu, ale możesz wziąć to czym karmisz najlepiej zapas i zapytać czy będzie czajnik w pokoju... no i jak będzie łazienka w pokoju to sobie spokojnie dasz radę, jakieś większe naczynie do wyparzania i będzie ok A u nas spadla dziś ogromny deszcz i dobrze bo juz nie było czym oddychać.. Motak - ja tez karmię piersią, ale pokarmu mam bardzo dużo więc robię dietę i obserwuję na razie nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów, pije dużo wody. Ale mam nadzieję ze schudnę bo nie mogę na siebie patrzeć ciągle jeszcze mam z 8 kg nadwagi ..;-( przed ciąża ważyłam 62 kg.... i wcale to nie był szczyt moich marzeń... a teraz chociaż tyle chce.. Agosia ja też przed dietą wszystko \"degustowałam\" ;-) ale teraz walczę z sobą Agosia, Ania-śl mam nadzieje ze sie \"zainstalowałyście\" się już i jest fajnie i bezproblemowo ;-) Buziaki dla wszystkich mam i dzieciaczków

Cześć Dorotka jeszcze ja jestem ;-) piszesz,że masz basen- a Oliwkę tez jakoś w nim moczysz w ciągu dnia? bo moja Laura taka ostatnio spokojna, że już nie wiem co z nią zrobić przy takiej pogodzie..;-(

No nie!!! Właśnie weszłam na pocztę wp i sie totalnie zirytowałam!!!!! Przeoczyłam wpis pomarańczy z 255 a teraz sie wróciłam i ten kto to napisał jest po prostu wstrętnym potworem bez serca. Ja niestety nie wiem która to pisała bo bym jej powiedziała wprost co o niej myślę!!!! Ali-cja, Alex jak jeszcze czytacie to wróćcie na forum, możemy zmienić hasło po poczty albo coś.. albo zmienić forum i założyć nowy topik i na poczcie podać namiary Ja bardzo sie cieszyłam jak dołączyłam do tej grupy, sama też nie zawsze mam czas chociaż naprawdę moja dzidzia jest grzeczna ale zawsze chociaż czytam i przeżywam kłopoty każdej z nas. Oczywiście moja córcia jest dla mnie najpiękniejsza na świecie ale ja dla każdej matki.. ale jak oglądam zdjęcia dzieciaczków to sie rozczulam widzę jak sie zmieniają i to jest piękne. Nie zrywajmy kontaktów tylko dlatego że jakaś osoba bez serca ma przyjemność z robienia przykrości innym!!!!! a ala jest bardzo dzielna, silna i śliczna!!! Ali-cja i wszystkie dziewczyny które poczuły sie urażone przez pomarańcze.. Moja córcia ma naczyniaka na czółku i tez mi przykro że go ma i jak inni sie pytają dlaczego i czy zniknie bo jak nie to będzie problem.wiec mogę zrozumieć co czujesz.. al wróć..! a do pomarańczy tylko matka ma prawo do nazywania dziecka wyrazami niekonwencjonalnymi bo je kocha!

Cześć dziewczynki ;-) A my już niestety wróciłyśmy do domku z wakacji ;-( nad morzem fajnie było i powietrze inne.. a teraz znowu warszawka.... a Laura nawet nózki umoczyła w morzu niechcący, bo podeszłam z nią i weszłam do wody a tu fala.. ja cała mokra a ona tylko nóżki ;-) Nawet nie jęknęła chociaż zimna była woda tylko zaczęła wierzgać łapkami i sie śmiać, chyba jej sie podobało ;-) Strasznie dużo pisałyście przez ten tydzień nie sposób spamiętać o czym.. z tego co wyłapałam piszecie o chusteczkach.. mi najbardziej odpowiadają chusteczki dzidziuś ale nie mogę się zdecydować czy różowe czy niebieskie- różowe są z panthenolem i rumiankiem wiec takie bardziej oleiste jakby. A testowałam chyba bardzo dużo: nivea ze 3 rodzaje, bambino, takie rossmanowe, pampers ze 2 rodzaje, huggies - (też niezłe troszkę grubsze jak ręczniczki czy coś) i już nie pamiętam ale coś jeszcze było.. w kwestii laktatora, to ciężka sprawa mam dużo koleżanek z dzieciaczkami a one miały laktatory różnych firm. Na pewno według rozeznania dużo lepsze są elektryczne bo ściągają więcej mleka i to w krótszym czasie. A kwestia firm otwarta każda chwaliła swoja... Ja wybrałam \"Avent Isis is Uno\" to jest elektryczny ale tempo samej się ustawia i jak bolą brodawki to łagodniej a jak nie to szybciej. Dla mnie rewelacyjny. Naprawdę jakby imituje ssanie dziecka, osobiście próbowałam ręczny jakiś innej firmy ale porażka. Nowy taki jak ja mam kosztuje 500 zł jakoś al ja kupiłam używany na allegro za 300 z 2 buteleczkami i smoczkami i 2 pojemnikami do mrożenia mleka i coś tam jeszcze było ale nie pamiętam no i pokrowiec ala walizeczka czarna więc ewentualnie do pracy można wziąć i estetycznie wygląda. Jak znajdziecie taki w dobrej cenie to polecam. Ok koniec marketingu... ;-) A teraz ja zadam pytanie... Robiłyście rozeznanie w kwestii mat edukacyjnych??? Jakie sie sprawdzają i czy rzeczywiście dzieciaczki je lubią?? Bo chcę kupić jakąś tylko Laura nie lubi na brzuszku leżeć więc się zastanawiam... no i tinny love ma taka poduszeczkę i tak sie skłaniam może taka tylko to kosztuje w smyku 350 zł i zastanawiam się czy jest sens tka kupić czy nie... poradźcie coś... Pozdrawiamy wszystkie mamusie i dzieciaczki.... Idziemy na spacer..

Denim- gratulacje!!! Super że już wszystko pozdawałaś.. TMP- to duże zmartwienie ale dobrze, że już coraz lepiej Ja załapałam Rotawirusa i tylko się modliłam żeby na Laure nie przeszło, i pomyślałam, jak dobrze że ja zaszczepiłam,,,;-)

my ten nasz wyjazd mamy trochę wymuszony, bo mąż ma urlop teraz albo wcale więc jedziemy... chociaż chciałam w lipcu .. ale cóż trzeba sie cieszyć.. tylko trochę sie boje z takim maluszkiem ;-) Agosia nie zazdrość ;-) teraz pogoda taka sobie nad morzem, a podobno sierpień ma być bardzo ładny.. a co do leżenia na brzuszku to wam trochę zazdroszczę, bo moja córcia nie chce leżeć a powinna ;-( żeby bioderka ćwiczyć .. i co tu zrobić żeby polubiła? może macie jakiś pomysł, bo pieluchowanie to nam ewidentnie tez nie wychodzi,.. jak poczuje jakieś ograniczenie to tak nóżkami macha, ze pieluszka sie nie utrzymuje...

a ja mam dziś taki dobry humorek.. Wreszcie udało nam się załatwić formalności związane z rejestracja samochodu, chodziaż dla mnie to żenada że musi to trwać az tak długo chociaż samochód był kupowany na terenie unii europejskiej... samochód kupiliśmy 5 czerwca... bez komentarza więc.. a teraz jedziemy nad morze ;-)))))) tylko musimy pomyśleć gdzie ale jedziemy w niedzielę więc muszę szybko szukać.. u mnie też sms-ki mile widziane..

Cześć Mamuśki ;-) my dziś byłyśmy po skierowanie na rehabilitację a zaleciła neurolog, bo troszkę odciąża prawą stronę - prawdopodobnie jako efekt złamania obojczyka przy porodzie.. i troszkę sie wygina na ta stronę.. a przy okazji pielęgniarka zważyła moją kluseczkę i rośnie że hej więc uzupełniam tabelkę ;-) Poza tym u nas raczej wszystko ok więc nie piszę żeby Wam humorków nie psuć. Dziewczyny których maluszki maja rehabilitację, kto wam zalecił? pediatra czy innej specjalności lekarz i samczy miałyście w tym jakiś udział..?? 1967-........Luka.......05.04.......2600/2460......10tyd z ... ..5000...5 1cm/? pigi...........Oliwia......18.04......2900/3250....7tydz ...4900... 54... ? alex81........Oskar.....17.03.......3930.........9tydz.. ...6000......58cm/ 63cm agoosiaa.....Staś.......17.04.....4010/3840....7tyd..... .5160......60 cm/67cm no wiec mama.......11.04....3029/3235....9tydz..5690....56cm...?cm isa-22......................02.05.....3640..........2tyd z..... 4200....58 ....? Motka........Niko........03.04....3200/3080....11tydz... . ..5720.....5 3/? Anna_śl......Kubuś.......12.04....3100/2980...8tyg...... ..4840......53/ 60cm Lida74.....-Aleksander--11.04...2550/2450.....7tydz..... .4920.....5 1cm..? marysia78...Kubuś......16.04......4640/4450...5tydz..... .6800.....5 9/65 Brzuchata...Adaś.......01.04......2900/2730...8 tydz..5000...52cm/62cm denim........ Tosia......06.04......3510/3200.....8tydz......5380.....56 cm/60 cm Liliankas.....Laura.....15-04.......3240/3060.....9 tydz. .....5740.....53 cm/62 cm ali-cja........alicja......11.03.......3200/2800.....12t ydz....4900......56cm/? minimisia......Wiktoria....3870/3590.....6tydz....5600.. ..62cm Ola31....Antoś......4100/3850........7 tydz. .......5090.....68cm Polina80...Michał...4000/3760....6tydz...........4725... ....?

dzięki .. Mam strasznego doła, koleżanka przez długi czas starała się o dziecko i tak bardzo się cieszyła... a teraz nie wiem jak ją pocieszyć... W kwestii szczepień ja szczepiłam moją Laurę hexą 6 w 1 + Rotawirusy ie wiem czy potrzebnie czy nie ale często z nia gdzieś chodzimy wiec nie chcę ryzykować teraz się tylko zastanawiam nad pneumokokami... mengokokami i coś tam jeszcze ale następne szczepienie 14 lipca więc jeszcze mam czas.. A różne rzeczy zaczęłam jeść po 3 tygodniu, w niedzielę moja Laura kończy 2 miesiące i w sumie jem już dużo- zdarza mi się smażone itd Pozdrawiam cieplutko

kk-78 ja ostatnio tylko przelotem ale mam pytanie.. ;-( Jakie są szanse na przeżycie maluszka który rodzi się w 25 tygodniu, tak realnie.. wiesz może???

wszystkiego najlepszego dla Ali!!!, Ignasia!! i Olka!!! ;-) My dziś byłyśmy na usg bioderek i u ortopedy- dysplazji nie ma ale nie jest też dobrze tak na 100% Mamy zalecone pieluchowanie i odwodzenie nóżek i leżenie na brzuszku A w poniedziałek do neurologa, musimy iść na konsultacje przez tego naczyniaka co ma na czółku... Miłych snów ;-)

cześć Mamuśki wszystkie się chwalicie swoimi pociechami i słusznie ;-) bo to piękne dziewczyny i przystojne chłopaki...hihi więc ja też wysłałam zdjęcia mojej córeczki. A te dziewczyny co tracą pokarm - ja myślę, ze to bardzo trudne psychicznie ale tak z drugiej strony wy zyskujecie większą swobodę a maluszki można przytulać, masować itd poza okresami karmienia a przynajmniej mogą was zastąpić inne osoby w karmieniu. Mieszanki są naprawdę dobre... oczywiście kochamy maluszki i walczymy o pokarm, (ja tez ;-( często- bo mojej rośnie apetyt jakoś) ale nie możemy sie przy tym zadręczać. Któraś pisała o uczuleniu na oliwkę... ja pisałam juz z miesiąc temu, że moja córcia miała krostki które wyglądały jak potówki na buzi i główce i instynktownie odstawiłam oliwkę i pomogło. Oliwka zatyka pory i generalnie stosuje sie ja przez pierwsze 4 tygodnie podobno jeśli używamy mydełka. Jak kapiemy w czymś co zawiera \"natłuszczacze\" z założenia skóra jest przetłuszczona i robią się skazy... a my jutro idziemy na USG bioderek, bo z prawdopodobnie mamy problem z jednym bioderkiem ;-( ale zobaczymy jutro.. martwię się jednak bardzo. Neurolog- czy byłyście u lekarza tej specjalności, podobno jest bardzo dobrze iść bo już na samym początku można wychwycić i wyeliminować ewentualne problemy neurologiczne. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

TMP -śliczna ta Twoja Marcelinka, zastanawiam sie jak wygląda Natalka

Isa 5w1 to program standardowy dlatego potem w 6/7 miesiącu musi być szczepienie na wzw B. a 6w1 to program kompleksowy szczepień i ma ją od razu jako "6" Ale też jest to bardzo fajny program więc spokojnie. Jeśli chodzi o KDC to oczywiście przysyłają katalogi ale absolutnie nic nie trzeba zamawiać wszystko jest opisane na stronie do której podałam link. A czasem można fajne pozycje tam wypatrzyć za niewielkie pieniądze. Od dziś jesteśmy posiadaczami nowego samochodu - sprowadzaliśmy z Niemiec Sharana 2005 rok, taki duży 6 osobowy - tylko teraz rodzinka sie śmieje, że musimy drugie dziecko robić żeby miał kto w nim jeździć ;-) ale ja tam sie bardzo cieszę... ;-) Pozdrawiam ;-)

Pigi, no wiec mama - ja szczepiłam w poniedziałek Hexa -6w1 + Rotawirus bo musi być podany do 14 tygodnia a pneumokoki odłożyliśmy na później bo można bez problemu.(i płaciłam 180 za hexe i 340 za Rota-robiłam w Enelmedzie, państwowo zapłaciłabym za ten zestaw w przychodni o 40 zł mniej więc się możecie zorientować jak jest u Was) Wieczorem w poniedziałek była bardziej marudna i jakaś taka nieswoja, pod paszką miała 37,9 i dałam jej 3/4 czopka paracetamolu 80mg - bo taka jest dawka dla dzieciątka o wadze 5 kg. Temperatura spadła jakoś do 37,3 i poszłyśmy spać rano było ok. A podobno to normalna reakcja na szczepionkę. A i pytałam czy to nie jest dla maluszka zbyt duże obciążenie i pediatra powiedziała, że wirusolodzy czy jakoś tak twierdzą że mozna jeszcze więcej dołożyć i jest jeszcze duża tolerancja więc chyba nie ma się co martwić. Wasze maluszki już gaworzą??

Agosia pytasz co jeszcze jest w tej książce- generalnie prawie wszystko ..;-) np są rozróżnienia na różne temperamenty dzieci i wskazówka jak postępować z każdym z nich, jak dziecko uspokajać, jak usypiać, jak zmieniać nawyki i cala masa po prostu codziennych drobiazgów które bardzo usprawniają życie. Ja stosuję ją w miarę możliwości i działa dla mnie w 100% a prawda jest taka że ona nie dość że jest rewelacyjna dla mnie to jeszcze tania bardzo. i ja naprawę nie mam absolutnie żadnych problemów ze zrozumieniem córci i aby tak jak najdłużej- fakt uczyłam sie tego od samego początku zgodnie ze wskazówkami itd.. ale teraz wiem, ze warto było... tutaj jest link do tej książki najtaniej jak to możliwe. http://www.kdc.pl/produkt/10259/10/11931/Jezyk_niemowlat.html jest jeszcze język dwulatka który też notabene mam i też jest świetna a kupiłam ją przyszłościowo..