hej dziewczyny, j sie mecze z tym \"gownem\" za przeproszeniem pol roku:(
bylam u ginekologa to powiedziala ze jest strasznie w srodku, po czym przepisala mi gynalginum czy cos takiego, pomoglo ale zaraz znow byl nawrtot do tej pory staralam sie leczyc tym lekiem, ale chyba organizm juz sie uodpornil, a ja juz z placzu nie wytrzymuje, do lekarza musialabym czekac na wizyte miesiac czasu albo i wiecej, a nie mam kasy zeby wydawac po 100 zl za wizyte u prywatnego, wiec ja nie wiem co juz mam robic, clotrimazolum to juz w ogole nie pomaga, pomozcieeeeeeee, prosze