malir

Oczko-> gratuluję synusia :-) Ha! a nie mówiłam, że mamy podobny gust kulinarny ;-) Mój synuś niby też jest mniejszy, ale w normach się mieści. Bardzooooo się cieszę, że wszystko ok.

ja się bałam

eudaiomonia-> miałam podobny problem na początku ciąży, lekarz zapisał mi globulki Clotrimazolum i taki płyn do płukania Tantum Rosa. Clotrimazolum nie wzięłam bo jak byk na ulotce było napisane, że w ciąży nie wolno, lekarz zapewniał, że na 100% nic się nie stanie. Płukałam systematycznie Tantum Rossą i przeszło po paru dniach. Nie lekceważ swędzenia i absolutnie nie czekaj na powrót swojej lekarki, idź do kogokolwiek, nie leczone zapalenie może przejść na szyjkę macicy!!

Oczko-> mnie też dzisiaj spotkało coś miłego przechodziłam koło restauracji, przed restauracją siedział facet i rozmawiał przez telefon, jak mnie zobaczył, a właściwie mój brzuch zawołał entuzjastycznie: \"Ale pani pięknie wygląda\". Dodam, że wbiłam się dziś w dzianinową sukienkę przy ciele, więc brzuszek było bardzo mocno widać, nie odbierz tego źle, nie lubię końskich zalotów, ale widać było że mu się to wyrwało i że głównie chodziło o brzuszek. Jakoś mi się tak przyjemnie zrobiło :-). W ogóle ludzie zerkali na mnie, a właściwie brzuszek z jakimś takim miłym uśmiechem. Co do dotykania brzucha to moja siostra ostatnio dotknęła delikatnie mówiąc nie czułam się zbyt komfortowo :-(, także wyobrażam sobie jak to musi irytować. Może zrób sobie taką koszulkę, albo pas z nadrukiem: NIE DOTYKAĆ!!!

Pocieszam się, tym że większość dziewczyn, które dużo przytyły były bardzo szczupłe przed ciążą, ja nie jestem, więc mam nadzieję że sie natura ze mną łagodnie obejdzie ;-)

mmała3-> witaj! Głowa do góry wszystko będzie dobrze, po za tym każda z nas się martwi, no moim przykładzie mogę Ci powiedzieć, że jak nie mam konkretnego powodu to i tak go znajdę ;-), dlatego martwię się na okrągło, mój mąż juz się przyzwyczaił, nawet sama się zaczynam przyzwyczajać ;-), pisanie na kafe pomaga :-)

norka mała-> witaj w Naszym brzuchatym gronie ;-).

Oczko stracha mi trochę narobiłaś z tymi 20 kg. Do tej pory nie przytyłam ani kg, a wręcz odwrotnie, ale brzuchol i piersi mam całkiem całkiem :-) chyba kupię sobie taką domową wagę, żeby kontrolować przyrost. Czy ta dziewczyna co tak dużo przytyła zaczęła więcej jeść? Czy była bardzo szczupła przed ciążą? Mam nadzieję, że w 6,7,8 m-c będzie lepsza pogoda na spacery no i owoce. U mnie pogoda straaaaaaaaaaaszna, za przeproszeniem pi***i jak na Uralu :-(.

Dziewczyny czy u was też wieje jeszcze? U mnie ciągle jest okropnie, w ogóle źle się czuję jak jest wiatr, zupełnie jak staruszka ;-)

Ewitap-> baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę, że wyniki wyszły dobrze :-), co do dyskusji łóżeczkowo-wózkowych to masz sporo do nadgonienia ;-) więc czekam z niecierpliwością na Twoje wpisy :-) Oczko-> strasznie mi przykro, że się fatalnie czułaś, rozumiem Cię ja też we wtorek myślałam, że dzieje się coś złego, wiem jak się denerwowałaś, ja byłam tak zdenerwowana, że męża nawet nie chciałam zabrać ze sobą, po za tym jeśli jeszcze sama masz takie dolegliwości to w ogóle jest niefajnie, ja też pojechałam do szpitala ok 23.00 no i okazało się, że wszystko ok, lekarz kazał mi brać NOSPĘ na twardnienie brzucha, ale nie biorę, jak tylko czuję jakieś twardnienie to się kładę i odprężam, takie śmieszne ćwiczenia kiedyś po operacji kolana, rehabilitant mi pokazał na razie pomaga, nie wiem czy dobrze robię, ale NOSPY, nie chcę brać, niedługo mam wizytę u lekarza więc zapytam co robić.

Oczko-> wydaje mi się, że ten pierwszy stolik jest lepszy

Ewitap-> rozmawiaj z nami o swoich lękach, a jeśli nie masz ochoty na forum to chętnie podam Ci prywatnego maila ;-)

Viola27-> ja też miewam takie bóle i pomaga mi jak się trochę porozciągam, tak na leżąco żeby nie obciążać dodatkowo mięsni brzucha, naprawdę pomaga, nawet męża w to rozciąganie angażuje :-)

anabanana1983-> ostatnio czytałam jakieś forum dla "bardziej zaawansowanych" i dziewczyny narzekały na te ciągłe kopanie, albo żebra, albo pęcherz, a na pewno tak jak my teraz na początku wsłuchiwały się z taką tkliwością w najmniejsze szemranie :-). To na pewno to!!! Ja tam nie wierze że można lub nie można czegoś czuć bo to 13,14, 15 tydzień a nie 17 np. każda z nas zna swój organizm co najmniej od 20 lat, każda jest inaczej zbudowana, a po za tym każde dziecko rozwija się inaczej, mój synek wcale nie jest za duży jak na swój wiek, a kopniaki czuję :-)

gimelka-> mój synek wyraźnie próbował się ułożyć dzisiaj w poprzek i chyba nie pasowało mu, że leże na boku i kopał mnie dosyć intensywnie jak na takie maleństwo, jak zmieniłam pozycję na leżenie na wznak to się natychmiast uspokoił, tylko sobie popływał chwilkę i od tego czasu cisza ;-). Zgadzam się, ze to super odczucie. Ty też jesteś ważna :-), omdlenia to nic przyjemnego, niestety nie mam żadnych dobrych rad ;-) bo mi się to zdarzyło tylko raz w życiu po operacji, więc się nie liczy 

titi-> gratuluję ślicznej dziewczynki, trochę to przerażające co piszesz, ale najważniejsze, ze teraz jesteś szczęśliwą mamą :-)

gimelka-> bardzo mi przykro, trzymaj się ciepło i uważaj na siebie/was Pzdr.

Cześć oczko, strasznie mi przykro, że się tak męczysz z tym kręgosłupem, znam to z autopsji, po wypadku mam dyskopatię w trzech miejscach kręgosłupa. Nie wiem czy próbowałaś kiedyś korzystać z terapii manualnej, ale mi to bardzo pomaga, brzmi to trochę jak czary-mary, ale jeśli robione jest tak jak w moim przypadku przez doświadczonego lekarza neurologa, a nie szarlatana to jest to całkowicie bezpieczne. Cztery lata leczyłam się u różnych lekarzy i nic było tylko gorzej, ale to mi pomogło. Szkoda, że nie jesteś z Gdańska :-) wysłałabym Cię do mojego lekarza. Nie długo do niego idę, więc jeśli będziesz chciała to mogę się zapytać czy jest jakiś lekarz u Ciebie z tego stowarzyszenia do którego należą lekarze leczący tą metodą. Co do obaw to ja też mam często wrażenie, że nie będę dobrą matką i chyba z tego właśnie bierze się ten mój ciągły lęk, że poronię. Tak jak piszesz to chyba szaleństwo hormonów. Nie martw się na pewno będziesz dobrą mamą, jesteś młodą, rozsądną, uczuciową kobietą, a czego więcej nie trzeba ;-)

Marzka -> nastraszyłaś, ale na szczęście jakoś tak instynktownie od wczoraj wieczorem leże, tylko kiepsko że brzuszka dotykać nie można :-(, ajk nie przejdzie do jutra to chyba jednak zadzwonię do lekarza bo po co denerwować się na zapas tym bardziej że wizyta dopiero za trzy tygodnie.

Narazie leżę, na lężąco nie boli mnie tak bardzo więc chyba nie będę nic brała. Dzięki bardzo :-). Swoją drogą dziwne jest to jak mocno potrafię się zdenerwować wcześniej tak nie maiłam.

Chicco trio for me :-)

Czekałam na przesyłkę z allegro, a mój mąż na list, wiedziałam że przesyłka została wysłana już dawno, a zdarzało się, że listonosz nie zostawiał awiza, po za tym musiałam wysłać zwolnienie do pracy bo przecież w naszym Polskim chorym systemie to osoba chora ma obowiązek w ciągu dwóch dni, w czasie choroby, dostarczyć zwolnienie do swojego pracodawcy. Stanęłam więc grzecznie w kolejce, po 40 minutach i co najmniej 10 tłumaczenia, że nie mam awiza, bo listonosz po prostu mógł nie zostawić lub mogło wypaść ze skrzynki, baba w końcu wezwała kierowniczkę, która w końcu przeszukała wszystkie paczki, na poczcie spędziłam ponad 1 h w pozycji stojącej bo przecież na cholerę petentowi siedzenie, jeszcze nie daj Boże byłoby mu wygodnie. Byłam taka wściekła, że gdyby nie szyba ochronna, to chyba bym się posunęła do rękoczynów do głupawo uśmiechniętej buzi urzędniczki. A dziś boli mnie całe podbrzusze i w dodatku stwardniało znowu :-(.

Ja wczoraj też wózki oglądałam i też się utwierdziłam w swoim wyborze :-)

Oczko-> chyba też sobię tą książkę kupię skoro taka fajna, bo od wczoraj mam dołek psychiczny, dodatkowo wczoraj po wizycie na poczcie tak się zdenerwowałam, że dwie godziny się uspokoić nie mogłam, a dzisiaj mam bóle i z kolei się martwię czy wszystko ok. Przepraszam, że znowu narzekam, ale tak jakoś mi źle.

Witam, ja też używam Mustelli na razie bardzo sobie chwalę, elastyczna skóra no i ładny zapach, a co do ceny to w aptece kupiłam za 65 zł, bo teraz w sprzedaży są takie dwupaki za 130 zł i sprzedają na sztuki :-). Kupiłam sobie jeszcze krem na biust też fajny. Zastanawiam się jeszcze nad kremem na nogi bo ostatnio mam problem z opuchlizną.