tilli-tilli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez tilli-tilli
-
i tak sie umowilam na poniedzialek do pediatry, musze isc i sie dokladnie dowiedziec o co chodzi i co mam robic zlapalam dola...ze robie cos nie tak...ze zle wychowuje Mala... ze moze robie jej jakas krzywde i o tym nie wiem...:(
-
kurcze dziewczyny az sie przestraszymal i zadzwonilam do mojej pani gin z polski, bardzo mnie uspokoila:) powiedziala ze to moglo sie stac od jakiegos stanu zapalnego, po prostu zrobila sie szczelinka ktora trzeba zagoic. a i to moze byc prawda bo ostatnio po zrobieniu kupki cala psite ma wysypana- widocznie kupka miala odczyn bardzo kwasowy - pierwszy raz ma wysypana psite mam po kazdej kapieli klasc ja i dokladnie wszystko tam w srodku wacikiem przemywac i sudokremem smarowac mam sie przede wszystkim nie martwic ufffffffffffffffffffff
-
a ja mam pytanie z rzedu intymnie miejsa - do mam dziewczynek jak myje psite np po kupce - to wiadomo trzeba odchylic bo w tej kreseczce kupka jest...no i wlasnie jak odchylam delikatnie ...to tam sie dziurka robi..tak jakby jakas bloneczka/skorka pekala... czy to normalne?? bo ja jestem przerazona dziurka ma moze z 2 mm
-
hej:) ja sie dobudzic nie moge...dzisiaj Niunia postawila dom do pionu o 6 rano wiec trzeba bylo wstac ;) no ale wczoraj poszla spac o 18 40 wiec jej wybaczam :D a ja wczoraj dostalam wino i ptasie mleczko i po wypiciu polowy kieliszka padlam o 21 jak kafka ;) teraz ja sie probuje dobudzic a Mala rozrabia w lozeczku Mamba - powinnas sie udac do MOPS-a :) ja spiworka nie mam i chyba nie kupie, mam taki przeciw-wiatrowy ochraniacz i chyba to starczy///zimy w UK nie sa straszne Olivcia tez jeszcze jezdzi w foteliku do 13kg, jeszcze jest ok dla niej w sobote juz sie umowilam z kolezanka ze przyjdzie popilnowac Olivcie a ja bede malowac jej pokoik, no i na wtorek mam zamowionego pana do prania dywanow:) bedzie milo czysto i przyjemnie:) snilo mi sie dzisiaj ze Tomek mnie przekonywal do zrobienia kolejnego bobaska hihi ;) ale nie nie...na razie podziekuje ;) spaaaaaaaaaaaaaaaaacccccccccccc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Lula:) dziekuje kochana:) Alantoina - slub byl 21 czerwca wiec juz troszke czasu temu ;):P a o becikowe tutaj sie nie ubiegalam bo nie mialam podstaw i w obec tego ubiegalam sie o polskie:) moja mama zrobila to w moim imieniu poniewaz ma poswiadczenie notarialne ze moze mnie reprezentowac przed kazdym urzedem - dzieki temu nie musze jezdzic co chwila do Polski Sylwia - pyyyyyyyyyyycha...w zyciu sie nie spodziewalam ze moge taki schabik wyczarowac:) musze wam dziewczyny bardzo podziekowac bo to dzieki wam...wlazlyscie mi na ambicje:P
-
rzucilam jeszcze na to ser zolty....
-
pozazdroscilam wam...robie wlasnie pieczony schab pod pieczarkami, marchewka i cebulka...ale paaaachnie :D dostalam polskie becikowe:)
-
hej! tyle rano napisalam i wcielo bo Olivcia nacisnela w komputerze niebieski przycisk oznaczajacy \'WYLACZ\' wrrrr i komp zgasl ;) no wiec... popierwsze - ZAZDROSZCZE WAM checi do gotowania...ja tego nie mam...moze gdybym miala bardziej wymagajacego faceta ;) ale dla Olivci gotuje ...moze dlatego ze trwa to tylko 15 minut ???;) co dalej.. Natimp - nie martw sie, moim zdaniem to normalne, potem i tak sie wszystko zaciera ale dla wlasnego swietego spokoju idz do pediatry :) Gosiaczek - moja sie husta na dworze juz od 5 miesiaca zycia...prawie codziennie jak nie pada :) a ja jestem w werwie do pracy, robie remanent calego mieszkania...bedziemy kladli panele kuchenne, remontujemy caly pokoj dla Olivci w sobote...znaczy sie ja to robie ;) bede malowac sciany i wyporzyczamy odkurzacz do prania dywanow i kupujemy taka sofe malutka zebym miala gdzie Mala ubierac i przebierac...bedzie miala caly duzy pokoj dla siebie:D segregje wszystkie papiery:) porzadkuje ciuchy w koncu i w ogole wszystko wszystko robie na raz bo az radosc mi serce rozpiera:D:D:D:D:D w styczniu splacam caly kredyk jaki mam w Polsce...ciezar z serca spada bo ten kredyt chodzil za mna jak cien....kredyt wziety na tesciowa!!! bo marudzila ze kasy nie ma a ja go splacam 5 lat...kupa kasy...ehh szkoda gadac...w koncu to zamkne za przeproszeniem w pizdu! bede lzejsza o pare tysiecy.. zamykamy wszystkie karty kredytowe.. w sensie splacamy i chcemy zaczac nowy rok na czysto, bez zadnego nawet 1p dlugu i na ladnym odremontowanym mieszkanku, to moj plan i go zrealizuje. skoro nie musze isc do pracy to zadzialam na tej arenie:) dobra ide prasowac :)
-
dziewczyny...mowie wam jaka jestem szczesliwa.. cieply dlugi prysznic wieczorem, sen bez stresu o jutro... cos niesamowitego bardzo nas zycie doswiadczylo przez te 1.5 miesiaca...bardzo mozaika, sinusoida uczuc...nerwy, stres, strach, ehh ale tak jak wszystkie mowilyscie...przetrzymalismy to razem, ja Tomek i Olivcia, zdrowi, i wyszlo zza chmur sloneczko... jeszcze w to nie moglam uwierzyc...dopoki rano nie zobaczylam konta hehe ;) Olivcia stoi juz sama bez trzymanki..i ladnie potem siada ale marudna jest tak od paru dni ze jej nie poznaje...to musza..no kurcze to musza byc zeby....
-
alantoina - sama jestem zaskoczona:) ale pozytywnie oczywiscie
-
Sylwia:) dziekuje :D my chcemy wrocic za 5/6 lat jak Olivia bedzie szla do szkoly:)
-
dziewczyny rycze ze szczescia!!! dzisiaj sa moje urodziny naprawili nam gaz i dostalismy benefit na mieszkanie!!! nie musze w ogole placic.... dali nam najwyzsza stawke... nie moge uwierzyc
-
dziewczyny u nas walka! okazalo sie ze to mojego landlorda wina ze mielismy wyciek gazu i bedzie mozliwe ubieganie sie o bardzo duze odszkodowanie za to ze przez rok mieszkalismy na \'bombie\' dodatkowo juz nie musze placic ani grosza za mieszkanie i bede siedziec tak dlugi dopuki nie znajde nowego i nie ma prawa wlasciciel mnie wyrzucic bo mam male dziecko - tak tutaj jest dzwonie do prawnika
-
hej:) dzisiaj sie przeprowadzam do kolezanki na tydzien..albo i dluzej wiec raczej mnie nie bedzie kolezanka za 5 tyg ma rodzic wiec pokoik dla dzidzi gotowy ;) Olivcia bedzie miala gdzie lulac ;) a to co sie dzieje to mnie juz powoli wykancza...w nocy wichury jak ja pierdziele, wieje, zimno...nie ma cieplej wody nawet za przeproszeniem nie ma jak rak po kiblu umyc bo musze grzac wode najpierw!!! wrrrr bylam wczoraj u sasiada na gorze...jak zobnaczylam jakie on wynajmuje mieszkanie i za ile??? zatkalo mnie!!! zdecydowalismy ze sie wynosimy stac... za duzo placimy jak za taki rubish! mam gdzies juz tego landlorda..zreszta on sam przyznal ze w takich warunkach mieszka wiec czego innego sie spodziewac?? jak sie uda to na Sylwestra bedziemy juiz na nowym...
-
Lula!!! Dalej trzymam kciuki, oby bylo lepiej a ja juz mam dosc tych wszystkich koniowalow lekarzy... masakra co to sie dzieje! a ten sluz u nas to chyba jednak z niestrawnosci... bo zrobila mi 3 kupki w 40 minut - co jej sie nie zdarza...od twardszej po sama wode na koniec wiec chyba organizm sie oczyscil daje jej teraz duzo picia zeby sie nie okazalo iz to biegunka i mi sie odwodni..
-
hej ja na szybko Alantoina - moja tez dzisiaj zrobila kupke ze sluzem! kurcze..wyklrakalo sie czy co?? usiadlam na internecie i wyczytalalam wypowiedz pediatry ze sluz moze byc od ząbkow...
-
Sylwia - lazienka w weekend:) no i kazdy pokoj bedziemy tez weekendowo malowac
-
ok. landlord sie zgodzil na wszystkie warunki, tyle ze jesli bysmy chcieli odmalowac sciany to na wlasny koszt...no ok. niech mu bedzie. niech zrobi lazienke to bedzie dobrze:) moge sie ubiegac o odszkodowanie za brak gazu..i tak zrobie:) jak nam go podlacza to dadza mi znac ile mi sie nalezy ;) dzisiaj sie przenosze do znajomych, bo u nas za zimno, a nie lacze elektrycznego ogrzewania bo nie mam tyle na prad.... dzisiaj kupe telefonow wykonalam..i wlasnie wisze na kolejnym az mnie odbiora bo kolejka jest....wiec pisze jedna reka :)
-
Biedna Zuzia:(:(:( jejciu...jedzcie jedzcie koniecznie... AnnaSzn:D zazdroszcze wizyty u fryzjera:) ja jak jeszcze bylam bogata (hehe - taki nasz domowy zarcik ;) ) to zrobilam sobie pasemka, slicznie bylo...ale ze juz pojawily sie odrosty i nie stac mnie bylo na odnowienie...walnelam sobie sama przed lustrem kasztanowa farbe :) fajnie wyszlo bo pokrylo odrosty a pasemka zostaly, jasnobrazowe wiec jest ok ;) u nas w nocy masakra!!! zimno w cholere...Mala obudzila sie o 3 w nocy ze strasznym placzem...wyladowala u nas w lozku...ale tak kopala skubana ze wyladowalam spowrotem u siebie..i budzila sie co jakis czas i poplakiwala ...choc w sumie przez sen bo jak chodzilam to spala dalej...ale chodzilam co godzine sprawdzac czy przykryta wiec nocka wyrwana z zyciorysu. ale musze powiedziec ze mamy swietnych przyjaciol..przyjaciol poznaje sie w biedzie:D..teraz dopiero wychodzi wszystko... pieniedzy nie chcemy ale mozemy na obiad wpasc, skorzystac z prysnica.... tyle ze i tak musze grzac wode w czajnikun by umyc sie, Olivie... dzisiaj mam ostateczna rozmowe z landlordem. albo sie zgodzi na nasze warunki (remont lazienki, naprawa umywalek, polozenie nowych rur,pomalowanie scian) albo 24 listopada nie przedluzamy umowy. bez kitu, woz albo przewoz... nie bede placic za takie warunki tyle kasy znikam, musze wysprzatac mieszkanie bo przychodzi o 11 30..
-
moja dzisiaj tez straaaasznie marudna byla, plakala jak nigdy, nic jej nie pasowalo, ale ja widze ze zeby, dolne dwojki, juz widac biale paseczki...
-
ja mam tego typu zabawki, kaczuszki, zabki no i specjalne ksiazeczki do kapieli, grzechotki...wszystko co mozna wrzucic i nie zardzewieje, nie rozpusci sie itd ;) http://cgi.ebay.co.uk/NEW-BATH-FUN-SQUIRTY-TOYS-set-of-4_W0QQitemZ160294357209QQcmdZViewItem?hash=item160294357209&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1298%7C66%3A2%7C65%3A12%7C39%3A1%7C240%3A1318#ebayphotohosting
-
moja tez dwa zabki a wloski...hihi....z lupą szuka ;)
-
ja juz podawalam:) oblozylam marchewka, posypalam koperkiem, zawinelam w folie i do piekarnika:) pyyyycha, Niunia sie zajadala
-
mamba!!!!! witaj sloneczko:D:D:D juz w Polsce, zazdroszcze... czy zdradzisz nam kiedys to cie sklonilo do powrotu?
-
Lula....to wszystko co mi sie przytrafia..ten caly pech to i tak nic w porownaniu ze stresem gdy Malenstwo jest chore, gdy zle sie czuje..gdy nie wiesz co i jak... ja wiem czemu nie mam gazu, wiem czemu samochod sie popsul...mam czarno na bialym.... i dziekuje Bogu, na prawde to robie codziennie, dziekuje Bogu ze w tym wszystkim Olivcia nie cierpi, nie choruje... i mozecie wierzyc czy nie...ale wyciagam pieniadze spod ziemi, wyczarowuje je chyba zeby miala dalej wszystko czego potrzebuje:) Lula - zycze zdrowia, cierpliwosci i sily w tym wszystkim:)