tilli-tilli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez tilli-tilli
-
dzieki dziewczyny:) :):):):):) Sylwia...swoja droga ciekawe ze dzieci tak do klawiatury, pilotow od tv i kabelkow tak leca:) Moja ma to samo...Ona jak widzi myszke od komputera to sie cala trzesie i jest machanie raczkami i ''u-u-u!!'' hehe. najczesciej ja zrzuca i patrzy jak spada:) dobrze ze myszka jest na kabelku to nie musze sie schylac i podnosic ;) a co do morza zima....hmmm....to zalezy..na prawde zalezy jaka pogoda...bo wierzcie mi ja zimy nad morzem nie za bardzo lubie...a mieszkalam 18 lat w swinoujsciu:)
-
Hej kobitki:) U nas dwa dni z rzedu fajna imprezka w domku byla a zaraz jade z mezem i Olivcia na zakupy:) Nikita - tak jak napisala Blondi:) Karm Karm!! przeciwciala w mleczku sa i nic sie nie stanie. A ja sie musze pochwalic> Nie wiem czy pamietacie ale Olivcia 3 miesiace spala ze mna w lozku bo czasem sie budzila i trzeba bylo dac smoka a nie chcialoby mi sie latac w te i we wte... no i 2 dni temu zdecydowalam ze pora Jej wracac do lozeczka...i spi:D bez problemu, w ciagu dnia i w nocy. ani nie grymasi ani sie nie budzi:) przesypia dalej cale noce:D wiec jestem szczesliwa bo szykowalan sie na placz;)
-
Blondi:) wiem cos na temat takich drzemek. Czasem poloze sie, mysle ze minela godzina bo jestem wyspana a tu 10 minut :))))))
-
no ja wlasnie chcialabym zaczac oduczac Olivcie powoli od smoka... wczoraj probowalam ale jak widzialam jak z zamknietymi oczkami otwierala ten swoj dziubek i szukala i szukala to zmieklam i jej dalam ;) pozniej bede musiala byc bardziej konsekwentna... sluchaj..sprobuj jej dac..moze nie bedzie chciala...a jak zalapie..to ty przespisz noce i bedziesz miec sile potem ja oduczyc smoka :) w koncu smoczki po to sa by nam mamom pomoc... no ale decyzja nalezy do ciebie...ja bym sprobowala na jedna noc... :)
-
Sylwia:) tak. Moja ciumka smoczka tylko przed zasnieciem po czym wypluwa i spi...ale fakt ze jak sie w nocy przebudzi to po opacku z zamknietymi oczami szukam smoka w lozku, wkladam jej do buzi, jak poczuje ze ma , zassa z 2 razy wypluwa i spi dalej:) dlatego spi mi po 12 godzin:)
-
Sylwia:) dzieki coz, nic nie moze byc idealnie:)
-
no to ja juz nie wiem dziewczyny - jak to sie mowi? jak nie urok to sraczka... jak byk to co ma Olivka to uczulenie...ehh..prawie jej zeszlo, taka maciupcia kaszka zostala ale jednak.. znowu na wstrzymanie... i znowu zaczne podawac pokolei produkt po produkcie tydzien po tygodniu... mi sie wydaje ze to moze nie tyle co alergia ale zareagowanie organizmu na cos naturalnego...bo czuje sie po tym dobrze, nic nie swedzi, spi ladnie, kupki ladne... bo wasze dzieci jak juz pisalam znaja jabluszka i inne rzeczy z waszego mleczka..a Olivia nie... i musi sie po prostu przyzwyczaic.. no nic...malymi kroczkami po prostu:)
-
Nikita:D ciesze sie ze jestes bo mam interes hehe 10 sierpnia jade na miesiac do swinoujscia do domku:) moze bysmy sie spotkaly na spacerek z naszymi maluszkami? wiesz gdzie jest ulica 11 listopada? tam sa domki jednorodzinne. tam mieszkam:)
-
u mnie to w ogole trudno z przestawieniem na normalne jedzonko bo wy dajecie piers i dzieci znaja te produkty..moja na butli wiec dla niej wszystko nowe :(
-
no wlasnie nie wiadomo....mam nadzieje ze nie zaszkodzily...swoja droga silne dziecko musi byc:)
-
sluchajcie jaki numer. Moja kolezanka bliska wlasnie sie dowiedziala ze jest w ciazy - jest w 17 tygodniu!!!!! miala normalnie okres i brala tabletki anty! zrobila tydzien temu test i byly 2 kreski i poszla do gina myslala ze zobaczy fasolke a tam dziecko pelna para i juz wiedza ze chlopiec !!! hehehe idziesz i sie dowiadujesz ze juz jestes w polowie ciazy
-
malpeczka?? do wojska?? jak to cholerka
-
mamba - a czy z tylu szyji tez to uczulenie jest?
-
Mala dalej spi a ja podpatrzylam jej szyjke i juz nie jest czerwone, cale zaczerwienienie zeszlo, teraz widze tylko taka kaszke... jeszcze pozniej zobacze:)
-
ale bardzo dziekuje za rade, bede sie temu uwaznie przygladac :)
-
mamba zobacze jak bedzie wieczorem...
-
mamba - ale ja jej kupilam wszystko organic - nie pryskane no i wyglada na to ze jej to nie swedzi bo spi spokojnie i nie placze wlasnie odkad dalam jej gotowane przez mnie papu to znowu mam zlote dziecko... takze nie wiem
-
ciekawe co u Nikity..i Katariny
-
Oj...Mala ma jednak wysypke...ale nie wiem czy to na jablko czy na cos innego...ma wysypke i czerwone dookola szyi...wyglada to tak jakby od sliniaczka albo koszulki jaka miala... przemylam ladnie , posmarowalam sudokremem i zalozylam taka troszke za duza koszulke zeby nic jej szyjki nie dotykalo...zobaczymy... ale nic jej nie boli i pieknie spi bo dzisiejszym jabluszu a co mnei najbabrdziej zadowolilo to to ze kupki sa znowu zolte:) nawet po tych rzeczach co gotowalam i robi 3 razy dziennie plynne:) a po sloiczkach byly zielone i zbite
-
Sylwia - wiem jak to jest z warzywami...niby mieszkam w Londynie a po organic musze jechac do specjalnego sklepu 15 minut autem. ale jest poprwa:) zadnej wysypki, zadnych boli czyli to byly sloiczki a nie zabki:)
-
Sylwia:):):):) gotowanie bomba!!! o 11 podalam jej kleik z musem jablkowym - jadla az sie uszy trzesly a na obiadek zrobilam marcheweczke z ziemniaczkiem...tak dobre ze sama podjadlam ;) mam zapas w lodowce na 2 dni:) jak na razie zero placzu, zobaczymy jak bedzie jutro :D
-
Sylwia uwazaj na te swoje piersi!! biedulko...rozmasowywuj i trzymam kciuki by to nie bylo zadne zapalenie Ja zostaje w domu...nie wiem..chyba jeszcze z 5 lat hehe bo niedlugo sie bedziemy starac o kolejnego bobaska wiec nie bedzie sensu zaczynac czegos a tak to niedlugo zaczynam swoj biznes przez internet - czyli sprzedarz ciuszkow z Anglii na Polske i bede pomagac w prowadzeniu firmy mojego meza czyli odbieranie telefonow i umawianie na spotkania z klientami...bo papierkowa robote to juz dlugo odwalam ;) czyli cala praca w domku z Olivcia bo nawet jak bede jezdzic i kupowac ubranka to Niunia w fotelik i wsio:)
-
ehh...moja zasypia tylko w lozku...ciezko ja bylo uspic ja rekach ak jechalismy samochodem do polski. Musi byc na boczku, za pleckami koldra - najlepiej pierzowa taka mieciutka, i musi lapkami ciagnac psa za uszy :) Ma taka maskotke T.Dog :D jak jest jej czas snu, po prostu odkladam i juz...pokreci sie i zasypia...jak czasem marudzi za bardzo to klade sie za nia i glaszcze po policzku az sie uspokoi http://www.shibuya.com.sg/shibuya/site/products/T.Dog/T.Dog_Cushion/40301 to ten piesek - rewelacja!!!!
-
dzisiaj kupilam marchewke, jabluszka i ziemniaczki - organic wiec jutro bede sama gotowac:)
-
dziekuje Sylwia:) ja nosze 90 % czasu tylem bo sobie sadzam ja na piersiach hihi:) Tomek tylko tylem a tak to nosze ja na boku jak cos robie w kuchni.. ale ogolnie Olivcia nie prosi sie na raczki...sama ja biore ;)