Ninnna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ninnna
-
Mam nadzieję, że dobre :)
-
Myszka teraz zauważyłam, że my podobnie będziemy czekac na brak @
-
Ja teraz też żałuje, że nie ma mniejszej różnicy wieku ale nie dało się inaczej...no i poza tym taki bum na dziecko dopadł mnie w ubiegłym miesiącu dopiero :P - wtedy też zdałam sobie sprawę, ze jest to najlepsze wyjście ponieważ będę mogła posiedzieć w domu jak młody pójdzie do szkoły - tak jak i Ty :)
-
No tak bunt 2 latka do teraz pamiętam :P Twój poszedł już do szkoły? mój jest w przedszkolnej zerówce. Tak naprawdę nasza sytuacja chyba nigdy nie będzie odpowiednia... Biorąc pod uwagę panujące warunki w naszym kochanym kraju ciężko się zdecydować na jedno dziecko, a co dopiero na kolejne.... tak więc staram się nie myśleć czy damy radę bo póki co nie jest najgorżej, a kiedyś mogę żałować, że się nie zdecydowaliśmy :(
-
Już wiem - wpisałaś sie przeciez do tabeli :)
-
Myszka w jakim jestes wieku? mój ma też 6 lat :) wiek uparciuchów :)
-
Myszka pocieszę Cię, ze Mój syn też nie chciał słyszeć o rodzeństwie...jednak staram się go pozytywnie nastawiać i jak najwięcej opowiadam mu o tym jak to jest fajnie miec brata lub siostrę. Nie bardzo w to wierzy ale jest już lepiej bo przynajmniej mie buntuje się, że nie chce i koniec. Ja i mąż mamy rodzeństwo i z perspektywy czasu widzę, że to najlepsze co się Nam w życiu trafiło. Choć są sprzeczki i kłótnie to jednak jeden bez drugiego nie umie się obejść. Dlatego też pomimo niestabilnej sytuacji w Naszym kraju, która odbija się na polskich rodzinach nie chciała bym aby był jedynakiem.
-
kalinakalina Ty starasz się o pierwsze dziecko??? bo jakoś nie mogę skojarzyć.... :(
-
Wiesz aniczka decyzja zależy głównie od Was ale z mojego doświadczenia powiem Ci, że ja przy pierwszym dziecku też studiowałam i też żyliśmy z jednej pensji. Z racji tego, że mąż miał odprowadzane skladki z najniższej średniej to łapaliśmy się na pieniądze z wychowawczego i rodzinnego - razem ok. 500 zł - niby żaden luksus ale zawsze coś. Z kolei studia opłacałam ze stypendium. Powiem Ci tak, że w każdej sytuacji człowiek da sobie radę. Jak to mówią raz na wozie raz pod wozem. Tak naprawdę nigdy nie przewidzisz swojej sytuacji....no ale tak jak pisałam decyzję musicie podjąć sami :)
-
aniczka strasznie mi przykro :( dlaczego chcesz czekać 2 lata?
-
Nie jestem tego taka pewna...na tę porę roku to raczej bedzie się poglębiać. A jak Wasze nastroje?
-
zacieszka - a mnie dopadła taka chandra, że mam mega deprechę !!! chyba sama nie wiem czego chcę :(
-
aaaaaa :) to w takim razie czekamy na brak @
-
Flavia daj znać oczywiście :) fajnie, ze już testujecie :):):)
-
Pozwoliłam sobie skopiować tabelę, żeby bliżej Was poznać :)
-
87_asik...............26l..............2cykl............. .. ..1 dziecko.............04.10 aniczka90...........23l..............1cykl.............. ...1 dziecko.............25.09 Anna85...............28l..............6cykl............. ....2 dziecko.............21.09 Ninnna................28l..............2 cykl........... .....2 dziecko.............09.10 majowoczerw......31l..............2 cykl.................2 dziecko.............18.10 zacieszka............24l..............1 cykl.................2 dziecko.........28-29.09 eve1983..............30l.............1 cykl..................1 dziecko..............29.09 luckyluna.............33l.............1 cykl..................1 dziecko.........28-29.09 Flavia234............23l..............2cykl............. .....1 dziecko..............25.09 mapa14...............31l..............54cykl............. ...2 dziecko..........24-27.09 Mysz_ka........... .34 l..............1 cykl................. 2 dziecko........ .....22.09
-
Hej, hej :) Niestety przez ostatnie dni nie mogłam być na kafe z racji "zawalenia robotą" :( ale podczytywałam :P Witam wszystkie nowe staraczki :) Aniu jak czytam Twoje wypowiedzi to jeszcze bardziej trzymam za Ciebie kciuki :):):) kiedy zamierzasz ponownie testować?? Mnie przez weekend dopadło zwątpienie i depresja jesienna :(:(:(
-
zacieszka a mieszkacie już?
-
Ja też nie wiem jak ze mną pracodawca postąpi.... :(
-
My mamy własny dom z tym, że wykończony tylko parter. Kredyt jeszcze przez 8 lat. Praca no cóż mój M ma na czas nieokreślony a ja określony...
-
Mam jeszcze do Was takie pytanie - czy wszystkie macie stabilną sytuację mieszkaniową oraz pracę?
-
W zeszłym miesiącu strasznie się nakręciłam na "te dni" i nic z tego nie wyszło. Dlatego teraz podchodze na luzie. Jeśli się nie uda :( to wtedy będę miec problem...
-
co racja to racja. faceci są w ogole inaczej "skonstruowani" :P my wszystko analizujemy, przeżywamy, a oni tak jak piszesz stresują się dopiero wtedy jak nam wody odejdą. Wniosek z tego, że to facet powinien chodzić w ciąży :P:P:P
-
majowoczerwcowa w którym dniu dostałaś teraz @, ja w 27, ostatnio w 28 może już powoli regulują się te cykle....wczesniej nawet do 33 dni dochodziły.
-
majowoczerwcowa bardzo chcę w to wierzyć :) My, że tak powiem nie liczymy w tym miesiącu żadnych dni - idziemy na żywioł, aż do @...hahaha :), a później bedę czekac na efekty :)