Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninnna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninnna

  1. Wiecie tak naprawdę to chyba nie ma idealnego czasu na dziecko, bo zawsze coś stoi na przeszkodzie.Tak jak pisze Ania - to praca, to warunki mieszkaniowe, brak kasy i masa róźnych, innych powodów. A tak na serio to my się nakręcamy i wpajamy sobie nie, to jeszcze nie teraz. A życie ucieka, lata mijają - kiedyś mozemy żałować że się nie zdecydowałyśmy!!! z tą tylko różnicą, że wtedy będzie już za późno.
  2. Ja sądzę, ze każda z Nas ma takie odczucia... u Ciebie pierwsze dziecko, a u Nas w większości drugie więc tym bardziej pełno obaw ponieważ wiemy "co w trawie piszczy". Ile wyrzeczeń, wydatków. Ale dziecko to radość :) i choć Ja też się zastanawiam czy to aby teraz, czy aby na pewno starać się o drugie to wiem, że jak teraz się nie zdecyduję to zawsze będą mną targały wątpliwości.... zresztą Ja w tym cyklu postanowiłam nie starać się specjalnie....po prostu jeśli ma być to i tak będzie :)
  3. U mnie czerwone winko nie wchodzi w grę - strasznie mnie boli głowa jak wypiję (nie mówię tu o dużych ilościach...ha ha) :P
  4. Hej dziewczyny :) To Wy za niedługo testujecie :) Ja dopiero czekam na owu :P
  5. majowoczerwcowa jak samopoczucie :( przytulam mocno
  6. Ania a chcesz dostać w tyłek???? WSZYSTKIE będziemy w ciąży, w tym miesiącu - żadna się nie wybije ! :)
  7. Witaj zacieszka :) Widać maj nie był NAM pisany... oby czerwiec był owocny :)
  8. Ja się właśnie tego boję. Tyle się słyszy/czyta o poronieniach. Moje koleżanki mają problemy właśnie z drugim dzieckiem....może za długo się odwleka decyzję o kolejnym dziecku?, a wiadomo jakie teraz sa organizmy słabe :(
  9. Ja biorę od kiedy rozpoczęliśmy starania. Przy pierwszej ciąży też nie robiłam żadnych wczesniejszych badań. Teraz musiałam bo miałam problemy zdrowotne...
  10. Aniu a ja myślę, że zbyt mocno o tym myślisz...wiem, ze inaczej się nie da ale dużo kobiet właśnie tak ma, że stres je blokuje :( Ja też jestem przebadana pod każdym kątem....i nie ma przeciwskazań do zajścia... na szczęście :)
  11. Witaj Flavia :) Ja tez postanowilam się nie nakręcać w tym miesiącu...będzie co ma być albo nie będzie. Długo się staracie? Aniu z perspektywy czasu wiem, ze u mnie to też będzie duża róźnica wieku ale wcześniej nie mogłam się zdecydować :( takie czasy...
  12. Niestety ale conajmniej rok trzeba czekać - koleżanka tak miała, a okazało się, ze wystarczyło usunąc polipy z jajanika....:( Ja tez mam nadzieję, ze wszystkim Nam tu starającym się uda :) podobno zalezy to też od nastawienia...trzeba wrzucić na luz i nie myśleć - żeby tylko było to łatwe do zrealizowania w praktyce :(
  13. Ja niestety spokojnej pracy nie mam. Nie zawsze praca biurowa oznacza spokojną :P stres, stres i jeszcze raz stres.... ale podobno na stres można się uodpornić - mi do tej pory jeszcze się nie udało :( Powrót do pracy....szczerze to nie wiem. Zależy to od wielu czynników, w tym od woli pracodawcy. Ja jednak podchodze do tego z rezerwą bo w przeciwnym wypadku w ogóle nie mogła bym się zdecydowac na dziecko - zawsze coś stało by na drodze! Poza tym jak patrzę na koleżanki w moim - w naszym wieku to aż włos się na głowie jeży - co druga ma problem z zajściem w ciążę, z donoszeniem. Niektóre już nawet nie mogą mieć dzieci .....jakas paranoja :( nie chcę miec później wyrzutów, że jak mogłam zajść w ciążę to były inne pilniejsze sprawy...
  14. W tej sytuacji to bez wahania zdecydowała bym sie na L4. A masz później jakieś szanse na powrót? Ja mam pracę biurową więc jeśli nie byłoby to konieczne to nie brała bym zwolnienia. Jak widać każde dziecko jest inne i tak jak pisałam to rodzic powinien decydować, a nie jakies durne prawo ! ale u Nas w Polsce to wszystko jest durne...
  15. O ile dobrze pamiętam to pisałaś, że Twój syn jest z października więc z drugiej połowy roku wiec nie musisz posyłać....Ja osobiście uważam, ze to rodzic powinien decydować czy posłac dziecko do szkoły. Nauczyciele naciskają ale to rodzice najlepiej wiedzą czy dziecko się nadaje. Mój syn się wg mnie nie kwalifikuje bo co z tego, ze umie liczyć do 100 jak zna bardzo mało literek. Mógłby miec problemy w szkole, a tak to w zerówce się podszkoli :)
  16. Okolice Bielska - Białej, a dokładnie Jasienica. Czyli pracujesz w nocy tak? czy masz jakieś zmiany? planujesz pójść na wcześniejsze L4?
  17. Mój jest nadal w przedszkolu - w zerówce :) nie posyłałam go wcześniej ponieważ po pierwsze uważam, że nie jest jeszcze gotowy, po drugie jeśli mam wybór to po co mam zabierać dziecku dzieciństwo, a po trzecie planuję być w domu na macierzyńskim :) jak pójdzie do szkoły.
  18. Gdzie pracujesz Aniu? mogę tak do Ciebie mówić??? Noc minęła jak zawsze za szybko :) nie moge rano zwlec się z łózka....haha Ja postanowiłam, że jeśli się teraz nie uda to czekam do przyszłego roku...
  19. 87_asik czyli najlepsze dni cyklu przed Tobą :)
  20. majowoczerwcowa czyli Ciebie też @ dopadło :(:(:(:(:(:(:(:( kurcze strasznie mi przykro bo wiem jakiego Ja miałam dołka psychicznego....w tym miesiącu postanowiłam podejść do tego na luzie bez żadnego liczenia !!! Mam nadzieję, że żadna z Nas tu obecna nie założy wątku o lipcówkach 2014 :)
  21. Ja rodziłam w sierpniu - niby fajnie bo ciepło ale zaraz przyszła jesień i zima.... wg mnie najlepiej na wiosnę :) Będziesz robić test czy czekasz?
  22. U mnie @ płata mi figle - raz jest w 27 dniu, a raz w 33. Dlatego, w tym miesiącu postanowiłam się nie przejmować nic nie liczyć, bo przy takich rozbieżnościach to i tak nie ma sensu. Jeśli się nie uda to chyba poczekamy ze staraniami na przyszły rok i na dzidziusia z wiosny 2015.
×