Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Julka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Julka85

  1. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pumy the best! też już nosze pare lat i nic się nie zniszczyły. Dobranoc wszystkim! też ide dzisiaj wcześniej spać .Po Wojewódzkim:D
  2. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    O przepraszam bardzo ale pozdro 666 jest najdłużej z kobitek BP :D tymula --no własnie zauwazyłam, że lubisz pomagać bidakom:D Toć nawet mi oferowałaś pomoc w sporządzeniu luksusowego jadłospisu dnia dzisiejszego :D Tymula i zakupiłas sobie w końcu jakieś buciorki? jak zaoszczędzisz wiecej kasy po fajkach to może nawet otworzysz swój własnybutik a tam bedziesz miała butów od wyboru do koloru:D:D mordusiak---a Ty jutro znowu do robotki? Nieźle to życie Ci się rozwinęlo --maż, studia, praca. jeszcze tylko bejbi brak :D a 30 stka nam zamarlaoj,oj !Czyżby mąż jednak podkusił? Ruca Kocurka, pajonk , złośliwiec i cała reszta meldować się bo już nie pamiętam jak wyglądacie:PCzemu nic nie piszeta? Kocurek !
  3. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Nie no spoko tymula zrobiłam sobie kanapeczke;) Nie jest tak źle. Wiesz bardzo dobrze znosisz te pierwsze dni bez fajki. Ja to nieźle bzikowałam :D a Ty widze, że jeszcze się innymi martwisz. Mi to wtedy nie było w głowie bo sama sobie lewo dawałam rade. Czy te gumy są aż takie dobre?:D:D:D:D Tak 3 maj tymulka dalej! ładnie zaczęłaś;) 30 stka daj znać jak przeżyłas powrót męża z pracy?Podkusiło ..czy nie podkusiło..;) miejmy nadzieje, że jednak NIE!
  4. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    30 latka widzisz teraz sama jaki inny potrafi być 1 dzień bez fajki. Już byś się dzisiaj znowu zaliczała 40 niepotrzebnych fajek zasmrodzających zmysły. Organizm w końcu ponownie budzi się do życia.Teraz musi jeszcze tylko wykaszleć cały ten syf, który Ci jeszcze zalega w płucach.Za 3 tygodnie bedziesz miała taka kondyche jak nowo narodzona :D tymulka---no ja też bym sobie przekąsiła coś leszego zwłaszcza, że bida w lodówce a do sklepu maszerowac mi się nie chce już:P Teraz po rzuceniu fajek więcej kasiorki wpadło to mozna od czasu do czasu zaserwować sobie jakieś luksusowe danie w restauracji:D
  5. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    nie no żartuje:D aż tak źle ze mną jeszcze nie jest:D
  6. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    mam ochotę na 5 Hamburgerów i dorsza w cieście z frytkami i z duża colą i na kiszone ogórasy po 8 sztuków!
  7. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Tymula tu masz stronkę tych pierdołek :D http://forum.o2.pl/emotikony.php
  8. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    30 stka u mnie na Oliwie tez pogoda boska :D:D:D:D
  9. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Wklejam tekst , który bombasti zamieściła pare dni temu. Bardzo mi się spodobał i bardzo zmobilizował. 30 stka zobacz co się bedzie teraz działo z Toba :D Odwyk, odwyk i jeszcze raz odwyk.:D:D Musimy naprawić szkody wyrządzone przez nikotyne.Zobaczcie ile tego jest. * W ciągu 20 min. - tętno obniży się oraz ciśnienie krwi powróci do normy. * W ciągu 8 godz. - ilość tlenu we krwi wzrośnie, a ilość tlenku węgla zmniejszy się. * W ciągu 24 godz. - ryzyko ostrego zawału mięśnia sercowego znacznie się zmniejszy. * W ciągu 48 godz. - Twoje zmysły smaku i węchu zaczną działać normalnie. * Od 2 tyg. do 3 miesięcy - układ krążenia ulegnie wzmocnieniu, polepszy się kondycja fizyczna. * Od 1 do 9 miesięcy - wydolność układu oddechowego poprawi się, wzrośnie wydolność płuc, ustąpią kaszel, duszności, zmęczenie. * Po 1 roku - ryzyko zachorowania na chorobę niedokrwienną mięśnia sercowego zmniejszy się o połowę. * Po 5 latach - ryzyko zachorowania na raka płuca, raka jamy ustnej, krtani, przełyku zmniejszy się o połowę. Obniży się ryzyko wystąpienia udaru mózgu. * Po 10 latach - ryzyko zachorowania na chorobę niedokrwienną serca będzie podobne jak u osoby nigdy nie palącej. * Po 15 latach - ryzyko zachorowania na raka płuca będzie podobne jak u osoby nigdy nie palącej.
  10. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    30 stka zrób sobie dzisiaj kurs do apteki po te plasterki.Nie bedzie Toba tak \'rzucało\'. Lepiej nie ryzykowac bo jak przyjdzie kryzys to możesz skusić sie na fajke.No własnie wiesz, że ja o tym myślałam wczoraj - że tak wiele kobietek boi się rzucić fajki. Ogarnia ja paniczny strach na samą myśl i nawet nie podejmują chociażby najmniejszej próby. Własnie chodzi o to , żeby zmienić tok myślenia. Tak jak napisałaś -potraktuj to jako najzwyczajniejsze w świecie oczyszczenie organizmu. Po prostu organizm jest na detoksie i zaczyna wariować.Nie dasz mu nikotyny bo jej wcale nie potrzebuje! tymula Siemanko :D Jak się dzisiaj czujesz? Miałas jakieś ssanko małe?:D czy gumy dobrze wykonują swoją misje?:D
  11. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Mykam juz do łoża mego wspaniałego;) Dobranoc pozdro 600 a wy kobietki zmobilizujcie się wreszcie i weźcie się mocno w garść. Nie taki diabeł straszny...
  12. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pozdro600 no mnie też to wkurza, że kobietki tutaj tak już z góry zakładają kolejną swoja kleske.Dziewczyny kto ma za was to zrobić? Do końca życia będziecie tak narzekały?
  13. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sherka --- doskonale Cie rozumie bo ja miałam takie same myślenie . Po prostu któregos dnia znalazłam to forum i zaznaczyłam ten dzień w kalendarzu;)
  14. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    U mnie jakoś tak powinno być:D Nie palę już 86 dni (+ 22g59m27s). Ilość niewypalonych papierosów: 695. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 07g32m17s)! Zaoszczędzone pieniądze: 234,78 zł!
  15. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    bobmasti ja niestety nie mam swoich danych bo ja usunęłam kiedyś tam jak się wkurzyłam, że mnie nie za bardzo mobilizowały :D:D mordusiak pozdro 600 bombasto tymula
  16. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sherka=-- a co różnica czy podwyższka będzie czy nie będzie. Przecież już fajki wzrosły! ta podwyżka kolejna to będzie o pare gorszy więc aż tak nie odczujesz tego na swojej kieszeni nadal będziesz kupowała fajki. Nie patrz na cene fajke patrz na cene Twojego zdrowia , które pomału tracisz:( Gdynym ja miała rzucać patrząc tylko na koszt fajke to nie prędko bym to zrobiła-w końcu co to jest przepalać miesięcznie 80 zł.
  17. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    30 stka ---jutro czekamy na Ciebie. Masz się porządnie zmobilizować i wziaść za siebie. To bedzie Twoja Ostatnia Próba:D 5 fajek do kawy >!>! o Bosha...to Ty nie miałaś żadnej przyjemności z tej kawki.
  18. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Tymula który to jest Twój dzień BP ? 3?
  19. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Tymula Ty ten dzisiejszy dzień też bedziesz miała BP ;) Pamietaj , ,że w razie czego masz gumy .Po co papieroska od razu do morki ładować skoro masz gume która ma takie samo zadanie co fajeczka Trzymaj Sie tymula Ciepło i nie daj się !!!! Nie chce Ci się palić tylko masz jakiegoś małego stresa i potoworek nikotynowy po kilku dniach Twojej abstynencji domaga się W końcu dawki nikotyny.
  20. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja dzisiaj jestem mega wyspana bo spalam do 15 :D:D:D ale zaraz ide sie zmusic do spania :P
  21. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pozdro600 ja juz tez do łoża wskakuje i Dobranoc wszystkim
  22. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    czadowe fotki ma Liduś mały :D:D:D
  23. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    misiaczkowa ja nie brałam tabexu tych tabletek ale słyszałam , że pomagaja i to bardzo. One sa chyba na recepte, kosztuja około 40 zł i starczają na miesiąc-możesz chyba palic przez pierwsze5 dni brania tabexu ale póżniej juz nie (ale nie jestem pewna musiałabys sie zapytac lekarza). Nie chce Ci sie palic.;)
  24. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    misiaczkowa--- jak czytałam Ciebie to miałam obraz mojej koleżanki, która też nie paliła podczas ciąży. Nie paliła oczywiście tylko i dlatego, żeby nie truć dziecka. Podobnie jak Ty jej mąż nie palący jest i tez nie nawidził jak ona paliła .Córeczke urodziła śliczną, zdrową. Któregos dnia ja patrze a ona pali!!!(po ciązy już) i taka źdzwiona byłam i mówie : Ewka no cos TY! czemu znowu palisz!! przeciez masz dzieciaczka i tyle juz nie paliłaś! Chciało Ci się do tego wracac??!' a ona : ze zawsze lubiła palić. No i nadal pali-mało ale pali. ja też nie nawidziłam tego smrodu we włosach.Śmierdziałam jakbym z jakiejś wędzowni wyszła.Jak przyjeżdzałam do domu w którym rodzice niepalą to wiecie..ale dopiero wtedy czułam , jak ja i moje ciuchy sa przesiąkniete smrodem. Dopiero w czystym pomieszczeniu czuc jak człowiek śmierdzi dymem. Teraz jak podróżuje w Gdańsku SKM9szybka koleja miejska ;) to czuje palacza na kilometr wchodzacego do SkM a nie daj Boże jak stanie przy mnie :P - i to kobietka jeszcze.Paliłam zawsze na balkonie bo nie nawidziłam sama smrodu w domu bo mi wszystko przesiąkało. Misiaczkowa powodzenia w niepaleniu , pamietaj o dzieciaczku ;))
  25. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    witaj imprezowiczko :D:D U nas na szczescie dzisiaj pogoda czaaaaaaaaadowa;)) Sloneczko swiecilo pelno geba :D:D
×