Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Julka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Julka85

  1. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    mordusiak--a co sie stalo? pisz o wszystkim- a o tym co Cie boli szczegolnie.My tu przezywamy rozne stany a w tych kryzysowych szczegolnie musimy sobie pomagac, zeby nie dopuscic do siegniecia po fajke. Ja wczoraj tez nie najlepiej sie czulam -dzisiaj jest juz troche lepiej.Nie tlumie juz emocji w sobie bo one pozniej wybuchaja we mnie ze zdwojona sila ;) 3 maj sie cieplo mordusiak zlosliwiec a co do kocurki to ona sie nie gniewa. Jej jest teraz po prostu bardzo ciezko w zyciu. Ma cieżki okres. Smutna jest. Mysle ze Trudno jej teraz bedzie ponownie zaczac walke z nalogiem. Forum to -nawet samo przebywanie na nim pomagalo jej ale po przeczytaniu twojego postu skasowala strone z ulubionych.Nie to zeby sie obrazila -wrecz przeciwnie -zrobilo sie jej jeszcze gorzej.Wiem, ze teraz ktos napisze, ze niech rzuca i wraca do nas.To nie latwe -sami wiecie.Moglismy jej mimo wszystko pomoc bo samotna walka a tym bagnem jest ciezka.Zwlaszcza jak tyle problemow sie nagle na czlowieka zwala w najmniej odpowiednim momencie.
  2. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    zielona the best!!! oproc ztego, ze neutralizuje nikotyne w organizmie to jeszcze dziala lekko pobudzajaco i spala celluit(zawiera kofeine) wogole ma same zaletey :) mewa32-a czerwona jak dziala?
  3. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    praja---no to mówisz ze najgoszy 1 dzien masz za soba;)ja przez pierwszy tydzien cala rozdygotana latalam.Krzyczalam, plakalam-bez wiekszoego powodu oczywiscie.Pomogly mi rozne herbaty uspokajajace.Odkad pozdro600 zalecila mi melise to dosc czesto ja parzylam i naprawde pomagalo;) kawy i inne pobudzacze to lepiej odstaw w pierwszych dniach bo dadza Ci jeszcze wiekszego kopa pobudzeniowego i jeszcze wieksza nerwowka bedzie. Pij mietowa herbate i zielona-niszcza glod nikotynowy. Pozatym jak tu jeszcze do niedawna doradzala pewna osobka-zajmij sie czyms. Dzisiaj wysprzatac na cacy mieszkanko az bedzie sie blyszczalo ;) Jednym slowem nie mozesz zostac' sam na sam 'z mysla o pecie;) Trzymamy mocno kciuki za Ciebie;)
  4. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    halkaa również witamy :-D
  5. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam ;) bezloginu----ja nie generalizuje metabolizmu. Chodzilo mi tylko o to, zeby nie przejmowac sie az tak waga w okresie niepalenia.Bo tu wiekszosci z nas wpadna dodatkowe kilogramki;) Oczywiscie, ze matabolizm nie zalezy tylko i wylacznie od palenia/niepalenia. Jedak to wlasnie w necie kiedys wyczytalam, ze palenie mimo wszystko jednak przyspiesza przemiane materii)co bylam zaskoczona lekko) Ja nie palac(beda jeszcze przed wciagnieciem sie w nalog) jadlam mega duzo, nie zdrowo a mimio to bylam strasznie szczupla-az za.Wiem , ze mam rozwalony metabolizm w sensie takim, ze cokolwiek zjem to lece od razu do lazienki.Moze wlasnie dzieki rzuceniu fajek wpadnie mi troche ladnych kilogramow ;) byle by nie za duzo hehe ggoga45-----no to widze ze mamy podobny staz ;) Mi tez wlasnie dzieki forum udalo sie przezyc te najtrudniejsze momenty i w chwilach kryzysu zagladam tu i patrze na licznik ;) a ja ja ---no ja wczoraj 3 i niestety pomyslalam :-D ale wtedy nie tylko o tym myslalam ale o wielu bzdurach :-D mewa32----siemka Witamy w gronie
  6. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ej no czemu wszyscy tak wczesnie spia ?????!!!:P
  7. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pozdro600 - toć wiesz ze ja bym bardzo chciala zasnac no ale nie moge ;) czekolada -przydalaby sie. Pusta lodoweczka, brak kasy. Do bankomatu musze jutro skoczyc bo dzisiaj byla tak deszczowa pogada ze nie mialam ochoty ruszac dupska ;)Pozro Dla Nocnego pozdra :-D pomozcie dobrzy ludzie --bo wlasnie te pierwsze 3 dni sa najgorsze jesli chodzi o glod nikotynowy.Waga to Ty sie nie mart -kazdy z nas przytyje predzej czy poznej po odstwieniu fajek bo metabolizm zaczyna wariowac. Ja sie wspomagam mega mocna kawa od 2 dni -Szatanem :) no i daje rade . trzymamy kciuki za Ciebie :)
  8. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Śpicie wszyscy?!? Bo ja jak zwykle Nieeeeeeeeee :-D
  9. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    faktycznia post Ewu zrobil na mnie rowzniez wielkie wrazenie.Dla tego nie chce by moje dzieci czuly to co ona.
  10. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    solar----->calkowice sie z Toba zgadzam. Trzeba dojsc do porozumienia z samym sobą. Dla mnie fajki zawsze kojarzyly sie z relaksem.Towarzyszyly mi przez tyle lat.Paczka fajek lezy teraz kolo mnie -jakies 30 cm odemnie ;) Brat pali-dlatego. Moj kolega niedawno dowiedziawszy sie ze niepalne zadal mi pytanie: \'a dlaczego Julka nie palisz?\' -no zwalilo mnie to z nóg.Najwazniejsze to sobie przestawic psychike na taka jaka maja osoby niepalace. Dziwne, ze jako maly dzieciak nie nawidzialam smrodu fajek. Czasami jak rodzice zabierali mnie gdzies ze soba do swoich znajomych palacych w domu to uciekalam na dwor z ich domu bo nie wytrzymywalam.Śmialam sie zawsze z ludzi ktorzy mnie ostrzegali zeby nie palila bo wciagne sie w to. Ja sie wciagne? -myslalam-przeciez palilam tylko 3 fajeczki dziennie(w czasach liceum).No i stopniowo zwiekszala sie ilosc-a mieszkac na studiach z palacymi lokatorkami na 1 roku to sami wiecie :-D No ale mniejsza z tym .Walcze i mam nadzieje ze wygram :) a jak nie to trudno;) zalamac sie nie zalamie. Bo NIGDY NIE WIADOMO KIEDY PRZYJDZIE KRYZYS PRAWDA KOCHANI ??????grrrrrrrrrrr... sasiadka soltysa----- ja nie bralam tych tabletek nigdy ale uwazam, ze skoro je kupilas to nie zazywaj ich tak regularnie tylko polknij wtedy kiedy Cie wezzzzzzzzzzzMie Megga sssssssssSanie :-D
  11. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    no z ta a ciemnoscia to przesadzilam ;) ciemno to bedzie za jakas godzinke/dwie . Pozdro ja mialam taki ciag dni, ze chodzilam spac o 5 rano i spalam wtedy pol dnia i sie budzilam np o 16-tak mialam w ferie, wakacje , wolne dni, To bylo chore -bo bylam jeszcze bardziej senna przez caly dzien, plecy mnie cholernie bolaly od tego lezenia i dzien mi gdzies tam uciekal. Teraz to sama juz nie wiem -przestawialam sie na tryb ze malo spie w nocy a w dzien 1/2 godzinki po poludnu. Ale co z tego jak wczoraj wrocilam z budy o 17 poszlam spac -wstalam o 19. i siedzialam mega wyspana do 4 nad ranem -a dzisiaj zamiaast isc na zajecia na 8 rano to wstalam o 15 !!! Chore.
  12. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hehe pozdro 600 -nie mam pojecia jak to wyprostujemy ;) ja zaczelam na dodatek klasc sie spac po poludniu -kolo 17 albo 18. Spie wtedy jakas godzinke lub dwie. a pozniej siedze do 4 nad ranem lub 3 i ide spac . A rano to oczu nie moge otworzyc -zwlaszcza tak jak dzisiaj kiedy mialam na 8. Rozwalona doba.Nic dziwnego, ze czlowiek lazi caly dzien rozdrazniony.Ledwo co wstalam a tu juz ciemno ;)
  13. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dobra dziewczynki z mojej strony juz dosyc tego uzalanie sie nad soba. To i tak mi nic nie pomoze:) Trzeba sie jakos wziasc w garsc. U mnie tez pogoda sprzyjajaca wszystkim w nastroju depresyjnym:) Mimo to chyb ajednak bede musiala ruszyc dupsko i ruszyc w strone bankomatu bo nie mam nawet za co winka wkupic ;) Pieniazki zaoszczedzone z niepalenia jakos przepadly sama nie wiem na co :-D 93blackberry kocurka
  14. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kocurko Kochana zapalic juz nie zapale. Ten najgorszy bol przeszedl . Wczoraj mi po prostu serducho walilo jak szalone -mieszkanka zlosci a przed wszystkim strasznego zalu i smutku.Tak jak pisalam powyzej -jak bym zapalila teraz to bym sie kompletnie rozwalila . Takze to 'niepalenie; jakos mnie trzyma psychicznie.Moze sobie jakies winko dzisiaj kupie i upije w nim smutek :) Nie masz pojecie kocurko jak zaluje, ze nie mam takiej zajebistej kumpeli jak Ty przy sobie w Gdansku. Polecielabym teraz do Ciebie i razem bysmy winko obalily :) 93blackberry no dzisiaj mi stuknie 32 nie palenie. Nie zapale. Wczoraj po prostu bylam strasznie rozwalona psychicznie. Dzisiaj nowy dzien wiec jest mi 'chyba' troche lzej.Mi sie nie chce teraz palic ja po prostu jestem smutna. Gratuluje Ci 3 dnia:) Dla mnie 3 pierwszy byly najgorsze. Ciebie tez tak skrecalo w tych dniach? a ja ja =no i gratulejszyn jutro juz Ci tydzien minie bez petka :) Cieszymy sie ze doloczylas do naszego grona:) jovik rowniez Cie pozdrawiamy serdecznie! Dzieki takim osobom jak Ty i złośliwiec wierzymy, ze i nam sie uda wyjsc z tego bagna.
  15. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    mala ksiezniczka i widzisz-dzisaj jestes zadowolona, ze nie zajaralas:) i o to chodzi -dzisiaj mialabys tylko wyrzuty a tak to teraz mozesz nadal patrzec na licznik :) Bo tak to jest kochani, ze te sytuacje stresujace sa najgorsze.Najbardziej prowokujace do peta. Widze po opisach na gadu, ze nie jest zbyt wesolo co u niektorych.Nie martwcie sie -u mnie tez. Rozmawialam wczoraj z pewna osoba do godziny 4 rano. Osoba ta byla mi bardzo bliska-mozna powiedzieć, że uzaleznilam sie nawet od niej.Wczorajsza rozmowa jednak uswiadomila mi, ze to tylko chyba mi zalezalo na tych spotkiach:( Niezle sobie nawrzucalismy wczoraj. dZISIaj oczywiscie zaspalam do budy -ledwo sie nowe pol rocze rozpoczelo a ja juz odpuszczam cwiczenia:( nAJGORSZE jest jednak, ze ta wczorajsza rozmowa tak mnie udupila ze zaczelam gadac do tej osoby -jarac mi sie chce jak cholera i zaraz to zrobie.Gadalam tak do 4.Nie zrobilam tego bo to by mnie jeszcze bardziej udupilo.Szczerze mowiac to dopiero co wstalam.takze \'piekny dzien \' mi sie wlasnie rozpoczal. Kocurka za to ze jestes z nami rzucajacyobojetnie jakie sytuacje nas dotkna nie powinnismy sie poddawac.Nic to nie zmieni. Moze na 5 minut poczujemy sie lepiej ale pozniej jak sie pet juz wypali to sam wiesz co bedzie z nasz psycha.... jeszcze gorzej..
  16. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    |^^^^^^^^^^^^^^^||......|"\ | ZIMNA WÓDKA..||......||'""|""\__,_ | ______________ ||__..|I__|__I___ |) |(@) |(@)"""**|(@)(@)********* |(@) DLA WSZYSTKICH :-D
  17. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    a ja uwazam wlasnie, ze kocurka pelni tutaj bardzo wazna role na tym forum. Jest tutaj bardzo czesto i w odroznieniu od wiekszosc z was(bez obrazy) -pojawia sie w odpowiednich momentach-gdy ktos lapie kryzys . Glupio napisalas pilar.Co z tego, ze jara? ale chce wyjsc z tego i moze przez to, ze jest wlasnie z nami na tym forum to niedlugo dolaczy do nas. Ma odejsc? Nie doradzac? Dlaczego? ma taki sam staz nie palenia jak Ty-potknela sie jej noga trudno. Ja tez sie potknelam i nie chcialam wchodzic na forum ale m.in dzieki kocurce tu wrocilam .Moze to wlasnie dzieki kocurce osoby, ktore pala zaprzestana tego widzac, ze kocurka zapalila po miesiacu i mimo tego chce nadal wyjsc i trzyma sie dzielnie forum -nie spierdala jak inni ktorzy zajarali Doradzaj kocurko i wspieraj nas wszystkich -a my bedziemy Ciebie dopingowali abys wkrotce do nas dolaczyla. Twoje rady sa dla nas bardzo cenne bo przeszlas takie meki jak my. Nie odchodz z tego forum. Dzieki Tobie moze nie jedna osoba wyjdzie z tego gówna.
  18. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    mala ksiezniczka!!!!!!! Bierz jakies tablety na uspokojenie -zaparz melise. Wiem co to znaczy miec takiego mega wkurwa!!! O fajce nawet nie mysL!!! To nic nie da, nie pomoze! Kładż sie wczesniej spac!! Puść mega glosno muze-tak jak ja mam teraz! Trzeba sie wyzyc! a nie dusic emocje w sobie!!! ZA TO ZE DZISIAJ NIE ZAPALISZ!
  19. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    PoZdRowIeNiA DlA NaSzyCh DwÓcH MeNsZcZyzNuFf: rZuCaJąCy InACzeJ ZłOśLiwIeC
  20. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kocurka i goga45 wlasnie tak sobie czytam te wasze wypowiedzi na temta metabolizmu i szczerze mowiac to dzisiaj caly dzien boli mnie brzych, ze tak powiem nic sie nie chce ruszyc :-D Wlasnie co wstalam i pije mega mocna kawe -to zawsze na mnie dzialalo -mam nadzieje, ze i tym razem.-bez mleka-bez smietanki-istny Szatana:-D Mam nadzieje, ze wlasnie nie rozpuczynaja sie moje problemy z tzn zahamowana przemiana materii;) trzeba chyba bedzie powoli siegac po jakies figury i inne wspomagacze.Wiadomo, ze kazdy chydy czy gruby-kazdy przytuje troche po rzucenie fajek. To nie uniknione. ja nie wiem czy przytulam-nie mam wagi a na oko trudno mi stwierdzic. Pewnie cos tem przytylam hehe :) Pozdrowka Kocurko goga45 93blackberry, sasiadka sołtysa witajcie kobietki My tez juz wiele razy rzucalismy to swinstwo-ja juz bylam wykonczona-ciaglym rzucaniem od nstycznia. Nie palilam góra 4 dni i znow fajka i tak wkolko. na szczescie przypomnialam sobie o tym forum ktore juz okrylam jakis czas temu. Bardzo mnie tu wszyscy wspierali - w wiekszym gronie latwiej wiadomo.Wchodzcie tu czesto i piszcie -zwlaszcza wtedy kiedy bedziecie mialy kryzys. Dla was a tak apropo mojej przemiany to 3 lyki mocnek kawy wlasnie cos we mnie ruszyly :-D :-D Mocna kawa the best !-nigdy mnie nie zawiodla :P mordusiak rowniez pozdrawiam z naszej paczki niepalaczki :) Mi tez bardzo licznik pomaga. Koledze nawet dzisiaj mowilam o liczniku i zaraz musze mu go przyslac:)-ech ja myslalam ze on rzucil od 2 miesiecy -mial nicorette -ale to rzucenie polaga na tym ze jednak popala wprawdzie 2 pety w tygodniu ale jednak.papapap pozdrow meza :)
  21. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dokladnie goga 45 jest tak jak mowisz! Nigdy nie mozemy byc pewni naszej wygranej z nalogiem. Mi tez sie potknela noga tyle ze po pol roku nie jarania. Gratuluje wyniku! mi wlasnie stuknela miesiecznica :) i na razie jest git-nie ciagnie mnie dla ffszystkich spadam bo ekukacja wzywa
  22. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    LUDZIE nie czytajcie strony 464!!!! :-D - ona wam nie pomoze rzucić fajek :-D:-D:-D DOBRANOC KOCURKA
  23. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pozdro600-ja juz sie pytalam znajomych o korki do uszuffff czy sa skuteczne (nie to zebym od nich pozyczyc chciala haha -brzydzila bym sie miodu czyjegos zaleglego a nóż)- to sie nazywa STOPERY-i chyba naprawde je kupie :-D bo oszalec mozna w tej chalupie.Kurde -niektorzy naprawde czuja sie jakby sami mieszkali w tym domu. Muza na cala pede za dnia, tluczenie naczyc -to do 22 -bo po 22 czas na klotnie i bzykanie.Dzisiaj bralam prysznic to bylo czuc nawet dym nikotynowy -ktos tam palil od nich na gorze .ech..No, że tak powiem: zajebałabym żywcem. :-D Wczoraj w nocy to myslalam, ze wpadna z tym swoim lozkiem prosto na moje:o
  24. Julka85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kocurka no nie mam niestety z kim . Szkoda, ze tak daleko mieszkasz .
×