Julka85

Pilar006 haha :-D :-D:-D ten txt pozdro to zart . ChyBa?! bo juz sama zglupialalam :-D

Witam szczurki wszystkie :-D Pozdro600 fajnie takie txt czytac z samego rana :-D od razu czlowiekowi humorek sie poprawia :-D myszka7-1976- Ja mimo, ze nie jaram 18 dni to wciaz jestem chora na papieroski :-D Wczoraj tez mialam taka chcicę, ze masakra. Jarac cholernie mi sie chcialo.Spojrzalam jednak na licznik i w odpowiedim momencie wytrzezwialam z tej mysli :-D. Zaopatrz sie w jakies tabexy, nicoretty a pozniej to niestety czlowiek musi walczyc sam ze soba. Jak przetrwasz tydzien to bedzie juz z gorki. ruda =kuruj sie jak najszybciej i wracaj tu do nas. Brakujetutaj nam rudzielca bardzo;) Pomysl sobie, pare tygoni temu jakbys byla chora to bys fajure kopcila :o for you a tak na marginesie to sny mam juz w miare normalne (rzucajacy ;) ) odpukac hehe

Dobranoc wszystkim :)

ObYwaTelKo KoCurKo RuDa i ObYwaTelU ZłoŚliWcZe z PsiNKą a Co taM u wAs SłuChaĆ? bO CO jesTeŚciE dzIsiAj BarDzo MilCzĄcY ;)

pozdro for aLL

Mordusiak ja dzisiaj też poczytałam stare strony topiku. Zawsze to robie gdy mam troche czasu wolnego- a teraz mam go sporo ;) No nic kochani ja sie biore za sprzatanie chalupy bo troche ja \'zapuscilam\' przez ostatni czas :-D 3 majcie sie cieplo i pachnąco

Good Morning Właśnie co wstałam .No ale w koncu przysluguje mi troche leniuchowania -mam 1,5 tygodnia ferii:-D rzucający ---oby ta 13 nie okazała się pechowa. W co raczej juz watpie. Bo wytrzymac 13 dni to nie lada wyzwanie. Tak trzymaj !Jutro już Ci stuknie 2 tygodnie.Niedlugo mnie dogonisz:-D carll76---a Ty tez moze masz ten\'licznik\' zainstalowany?(co liczy nam dni życia, kasiorke i ilosc nie wypalonych fajek). Bo 408 dni to już cieżko samemu zliczyć :-D Oj jak Ci zazdroszcze tego wypadu.Mi niestety żadna perspektywa wykazdu w nablizszym czasie sie nie szykuje. Chociaz moze cos jeszcze wykombinuje w te ferie :-D mordusiak---- dzielna jestes, ze nie dalas sie sprowokowac podczas klotni:)Nie ma sensu, zebysmy w takich sytuacjach siegali po fajke -chociaz wtedy wlasnie nam jej najbardziej brakuje. Ja tez mialam teraz 2 tygodnie stresu ale jakos je przetrwalalm. Ba, nawet zdecydowalalm sie wlasnie w tych 2 tygodniach stresujacych rzucic fajki -na przekor ;).Masz juz 4 dzien bez papieroska -czyli pierwsze 3 dni za soba. Te 3 dni sa najgorsze bo jest najwiekszy pociag do nikotyny :) Za pare dni odzyskasz normalny wech i smak :)(bo palacze maja go zaburzony).Masz racje co do ksiazki \'latwa metoda\'..-my tez ja tu mamy :) Ja podczytuje w wolnych chwilach:) Zyczymy Ci wytrwalosci i czestego zagladania na forum:)Postaramy sie pomoc jak tylko sie da. kocurka złośliwiec żabka pozdro pilar006 po 40 stce

Dobrze, ze ja nie mam tu wagi :-D

Kocurku mysle, ze to moze jakas choroba Cie łapie :o. Watpie, zeby nagle tak pluca zaczely sie oczyszczac z nikotyny-zreszta juz soba chyba oczyszczone.Zobaczymy jak jutro bedziesz sie czula. Miejmy nadzieje, że to Ci przejdzie.\\

Wiem pozdro juz nie bede reagowala bo to i tak nic nie da:) główny cel : zniszczyć nałóg Pozdro z tą pogorszona przemiana niestety musimy sie na razie pogodzic.Ja nawet zauwazylam, ze juz zaczyna sie cos 'psuc u mnie' :) No ale co tam. Musze chyba wiecej na jakies spacerki chodzic.pozdro -pozdro :-D Dobranoc wszustkim i kolorowych

Mi dzisiaj licznik wykazal 1 dzien dluzej życia. Zaprosze was w ten moj ostatni dzien na jakas imprezke bez palenia oczywiscie. Gdybym tylko jeszcze wiedziala kiedy ten ostatni dzien bedzie :-D

No nareszcie normalna atmosfera:) żeście sie rozpisali wieczorkiem:) mordusiak -bedziemy Cie wspierac jak sie da:) witaj w naszym gronie:) pomaranczowego katafalka rówżnież pozdrawiamy :-D teraz ja przechodze na twoja diete :) kocurek rzucajacy zlosliwiec zaba pozdro pilar po40stce i cala reszta nie palacych

Złośliwcze wiesz dzisiaj ponownie czytałam sobie starsze wypowiedzi z forum i tam tez od czasu do czasu pojawiali sie tacy pomaranczowi ze swoimi mądrościami i wywodami na temat innych osób:) To jest normalne. Nie ma co się złościć i denerwować na nich. Wiadomo, ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Jedyne co jest przykre to fakt, że nie potrafia oni wyrazić swojej opinii na temat drugiej osoby z chociażby najmniejszym szacunkiem dla niej. Nie wiem czy zauwazyliscie ale ich wpisy od razu zaczynają sie w stylu : jestes glupia, co ty ze soba reprezentujesz. Wiadomo, ze kazdy z nas jest inny ale po co od razu takie opinie wystawiac. Złośliwiec psinka

Przyznam szczerze szczerze salii, ze bardzo sie ciesze, ze nie skierowalas tego tekstu do mnie. Bylam 'lekko' zdziwiona jak to przeczytalam (nawet juz Ci nic nie chcialam odpisywac).Dzisiaj jest niezle zamieszanie na forum ale to przez to, ze kazdy na to forum moze wchodzic i niestey musimy wszystkich tu akceptowac(niestety mnie tez :-D ). A tak na serio ta ja nie zamierzam na tym forum jechac po ludziach-to nie jest w moim stylu. I nawet wypowiedzi tych pomaranczowych ludzi nie sa w stanie mnie wyprowadzic z rownowagi:) Pozdrawiam wszystkich zyczliwych i tych mniej zyczliwych :-D

Wiesz nie zamierzam tu siedziec i wykladac ludziom o skutkach niepalenia bo oni sami dobrze o nich wiedza. Pisze po prostu o tym co przezywam teraz przez te 2 tygodnie i chcę też pomóc i wspierać inne osoby, które dopiero co rozpoczynają walke z nałogiem. A co do mojej inteligencji to chyba nie odróżniasz jej mojej od mojej osobowiści.Co Ty zreszta mozesz o mnie wiedziec... ech.. Wiesz ja w odróżnieniu od Ciebie to jeszcze nikomu takiej opinii jak ty nie wystawiłam -nie zamierzam sie wypowiadac na temat forumowiczów bo każdy z nas jest inny -jedyne co nas wszystkich laczy to wspolny cel walki z nalogiem. rowniez pozdrawiam

ecH ja postanowiłam jednak dalej powkurzac i pomeczyc co niektorych moimi wpisami :-D Wiec Mojku Joku I inni czytajcie i podziwiajcie moje mądrości wypisane :-D :-D :-D Rzucający Złośliwiec SERDECZNIE WSZYSTKIM POMARANCZOWYM POMACHUJE

Do Julci-----ja dzisiaj ograniczylam swoje wpisy(mimo, ze nie raz na forum wchodzilam) bo zauwazylam, ze coraz czesciej przeszkadzam tu co niektorym.

A tak apropo mojego siedzenia przed laptopem to drogi kolego/kolezanko tak sie sklada ze przez te osttanie 2 tyg mialam sesje. A materialy na egzaminy umieszczone byly w internecie i musialam miec ciagle wlaczonego laptopa:) na szczescie mam od dzisiaj ferie wiec moje ciągłe wpatrywanie sie w laptopa nareszcie dobieglo konca:) Dobarnoc Kochani

Toz to starszne :-D

p.s wyprobuj masaz aromatyczny na swoim facecie :-D

Dobranoc Kocurko milych snuff!:)

Kocurek !!! No nareszcie do nas wróciłaś!ja juz tu sie za Toba strasznie stesknilam przez ten weekend!!!To Ty teraz masz studia dzienne od pon do piatku i zaoczne w weekendy? BosHe ! Toc To hard core :-D Ja dzisiaj te zpadnieta jestem bo o 5 rano wstalam-mialam ostatni egzamin-pialalam razem z zaocznymi :) No to dzielnie sie trzymalas bez papieroska przez ten caly dzien w budzie :) Ja mialam maly kryzys -tyle ze psychiczny(brakowalo mi odruchu fajkowego) na szczescie przeszedl:)

Mała księzniczka ja to doskonale wszystko rozumie co piszesz. ja Ci powiem szczerze ze ja od 1 stycznia co pare dni sobie gadalalam ze rzuce fajki -i tez niby ograniczalalam do paru sztuk . A kazda kolejna proba rzucania fajke mnie po prostu juz rozbrajala psychicznie. Dlatego przypomnialam sobie o istnieniu tego forum (w googlach wpisalam :rzucić papierosy, złośliwiec-haha cos w tym stylu) i sie dokopałam do forum. W realu to ja Ci powiem szczerze ze nie mam zadnego wsparcia a wrecz przeciwnie -brat jara fajki, znajomi tez kusza ciagle. Pozostaje mi tylko to forum-Ci ludzie naprawde pomagaja. Przeczytaj sobie ta ksiazke(ja tam omijam niektore rozdzialy-czytam tylko te ktore mnie interesuja). Najgorszy bedziesz miala 1 tydzien -bo to czlowiek wtedy na najwieksze pokusy jest nastawiony.Jak przetrwasz to (czego Ci bardzo zycze) to bedziesz miala z górki.:)

Mała księżniczka - widzisz sama ze ja tu tez walcze sama ze soba. Dzisiaj to tak mi brakowalo tego odruchu-ale to sa takie glupie mysli!!! i zaczelam czytac ta ksiazke co mi rzucajacy przyslal i uspokoilam sie :) Trzeba odpedzac takie natretne mysli-ktore chca nam wszystko popsuc. Chyba bym sie zalamala jakbym po tych 2 tych siegnela teraz po fajke. Ksiezniczka trzymaj sie! instaluj program-naprawde jest bardzo fajny -przynajmnie juz nie musze liczyc dni bez fajki :)

Kurcze ludziki z wami to naprawde jest łatwiej rzucić to świństwo. Nie ma to jest wsparacie :) Programik, ksiażka-to wszystko mnie bardzo mobilizuje (zwlaszcza w takich glupich chwilach zwatpienia jak dzisiaj ). Sama nie wiem czy bym byla w stanie tak sie zmobilizowac i z takim zapalem trwac w postanowieniu nie palenia. for aLL