Dorcia436
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Dorcia436
-
Właśnie Nikita obstawiam że ona zielona jeśli chodzi o dzieci i teraz nie ma wyjscia musi wypytac co i jak w ciąży i macierzyństwie i najgorszy dla Ciebie scenariusz - uwaga..... "zostaniecie przyjaciółkami" :-P
-
Dokładnie tak jak piszesz, przychodzila żeby zobaczyć czy mam duży brzuch, puściła plotkę (w pierwszej ciąży) że mąż nie chce córki bo wolałby pierworodnego syna, a jak urodziłam i moja córka wymieszala jej córkę z wagą i wzrostem to mówiła że jest "babą" i oczywiście wszystko puszczała na wieś. Teraz też się nie obyło bez gadania bo zobaczyła że ja ciągle prowadzę samochód a mąż pije, więc na podstawie własnych domysłów rozpowiedziała że jestem w ciąży i na urodzinach jej córki w październiku przy 20 osobach (w tym moich rodzicach) zapytała czy jestem w ciąży bo ponoć tak ludzie gadają. To teraz mnie chyba mąż zostawi jak ma być druga córka... !!! Szkoda gadać, po prostu staram się jej unikać
-
Gość 1987 jakbyś mówiła o mojej bratowej :-P
-
Nikita ja bym chyba zrobiła pytanie za pytanie, w końcu to Ty jesteś dłużej w ciąży i to widocznej więc jak ona poruszy temat ciąży to bym odpowiedziala i zapytała jak się czuje a jak nie zacznie to nie zwracalabym uwagi.
-
Czerwiec27 myślę o tych komarach bo rok temu z córką miałam przekichane, co jej nie zeszły krostki z buźki to trzeba było smarować rączki i nóżki, na szczęście nie ma uczulenia. A na moskitiere w naszym pokoju nie ma szans bo okno stare i otwiera się na zewnątrz :-/ Córce robiliśmy pokój na roczek i od razu ostry kaloryfer i okno z parapetem wymienilismy. Ale maluszek będzie w tym roku spał z nami I nie wiem co tu wymyślić. A jakby ktoś pytał to używałam Fenistil na ukąszenia. A na uderzenia i opuchlizny Altacet junior - moim zdaniem to podstawa w apteczce malucha :-)
-
pewnie że chłopaki moga mieszkać razem:) u nas też 2 dziewczyny będą w jednym pokoju a jak będzie 3 dzieci to pomyślimy o 2 pokoju.
-
Wow ładna akcja Kawusia, co za ludzie. Przeciez Ty w ciąży z dziecmi i ta nie potrafi zrozumiec że potrzebujesz pomocy? No ale skąd ma wiedziec jak ona nigdy w ciazy nie byla i nie ma dzieci. Nie wspominajac ze tam nie mieszka, a Wy chcieliscie tylko tymczasowo :/ Ale takich ludzi ciezko zrozumiec np. moja bratowa jak sie dowiedziała ze moi rodzice planuja przepisac na mnie dom to powiedziała ze to nie sprawiedliwe i ona pojdzie do sadu z moim bratem i bede musiała ich spłacić.
-
Też brałam ten urosept ale te kapsułki do mnie nie przemawiaja :/ teraz mam typowo zurawinowe tabletki i już po 1 pasku tabletek czuje ze jest lepiej :) i wit C tez mi zalecił gin. Ja już po długim spacerku z córką 3km :) byłam w aptece po glukoze, pojemnik na mocz i jutro wyruszam na te okropne badania. Pogoda zapowiada się piękna więc pewnie spędzimy dzisiaj większość dnia spacerując :) Miłego dnia :)
-
A wiecie że z komarami moze być ciężko :-( w tamtym roku przyklejalam te "moskiterum" do wózka i łóżeczka ale nie wiele dawały, w ogóle one były reklamowane że niby od 1 dnia a po miesiącu zaczęli mówić że po roku życia :-/ teraz myślę kupić sadzonki eukaliptusa gunni - ponoć dobry na komary i muszki a pod altanką na pewno się przyda i mam jeszcze lawende w donicy. Niestety czytałam że w tym toku będzie deszczowe lato i martwię się na zapas. Asia super wieści :-) Rozefi gratki :-) ja to bym nie przeżyła egzaminu w ciąży za duży to byłby stres, a pamiętam że nogi mi się trzesly jak galareta jak zdawałam. Nowe dziewczyny wpisujcie się do tabelki :-)
-
Ja miałam jeden krem z nivea na każdą pogodę a na upały tą ziaje 30 tylko ją mi się troszkę ciężko wcierało w taką malutką buźke, teraz może wypróbuję coś innego. A do ciała po kąpieli nivea nawilżający a jak przestałam to używać a córce robiła się suchą skóra to kupiłam zamiennik emolium "ciało" i po 2 uzyciach było git.
-
Gratuluje chłopczyka :-) super że wszystko git :-) teraz to już na pewno chłopaki prowadzą w rankingu :-P
-
U mnie brzuch jak brzuch ale boczki mi się powiekszyly i to bardzo i troszkę zaczynają swędzieć więc pewnie nie obejdzie się bez rozstępów. Podkłady poporodowe mam z Belli 1 op. po pierwszej ciąży zostało a cała reszta do kupienia. Kosz mam zwykły przykrywany stoi w łazience i wczesniej był wymuszony codziennie a teraz nie ma takiej potrzeby bo nie czuć nic
-
hehe dobre te dzieciaczki :) przypomniałyście mi akcje z wczoraj, moja położyła 2 talerzyki plastikowe na stół napakowała na nie plastikowe owoce warzywa mięso ryby itp i przybiegła po nas do pokoju krzycząc "mamo, tato obiad!!!" A tak z innej beczki to też krwawię z nosa i dziąseł :/ ehh i 20 cm do przodu z brzuszkiem, przekroczyłam 100!!!
-
Ja chodzę na NFZ, tylko prenatalne robiłam prywatnie ale z tego co wiem to lekarze którzy mają dobry sprzęt robią prenatalne na zwykłych wizytach na NFZ, niestety u mnie tego nie ma :-/
-
U mnie 6,5kg więc podobnie
-
Marta ja myślę że możliwe, mi w poniedziałek lekarz powiedział że ciąży nie widzi a za 2 dni już był zarodek ale serce jeszcze nie było, w sumie i tak wychodzi na to że ten pierwszy mógl nie sprawdzić dokładnie.
-
Kawusia ten atlantic espiro bardzo podobny do carlo lux i nawet ceną sie nie różnią.
-
Czerwiec27 czekamy :) Ja mimo że miałam wózek ze spacerówką to i tak chciałam kupić osobno parasolkę i osobiście uważam że nie ma co porównywać. Parasolka mi się strasznie źle prowadzi, bo nie można jedną ręką i jak tel zadzwoni to trzeba się zatrzymać, bo kupiłam na plastikowych kółkach (pompowane wygrywają) ciężko się skręca i trzeba używać siły nawet do pchania, ale wiadomo plus jest taki że się składa, zajmuje mniej miejsca i jest lżejsza. Ale wiadomo na jakieś wakacje gdzie chwile się jeździ i chwile nosi jest super albo jak ktoś mieszka w bloku bez windy :P Ale co kto lubi moja spacerówka 300 zł pewnie taka za 500zł byłaby bez porównania :)
-
Czerwiec27 tak osobno my mieszkamy na piętrze i mamy wszystko osobne :) ale i tak w najmniej oczekiwanych momentach któreś z rodziców się musi pojawić :/ Jeśli chodzi o wózek to ja mam Carlo Lux i jest bardzo fajny a jedyny minus to gondolka chyba troszke mała albo moja córa tak szybko rosła że jak miała 6 miesięcy to musiałam ją przełożyć do spacerówki i wozić na leżąco. Warto sprawdzić w sklepie jakie mają rozmiary gondolek, wiadomo dziecko nie śpi z wyprostowanymi nogami ale jak mieści się w ciuszki 74 to już do gondolki może nie wejść :/ Co do płci to mam potwierdzoną dziewczynkę i piorę sukienki więc jak się coś zmieni to będę zawiedziona :P a naczytałam się przypadków że było nagłe zaskoczenie przy porodzie, nawet znajomy tak miał że dziewczynka do końca, a tu chłopak przy porodzie, albo jak facet wyszedł bo nie dał rady w 2 fazie porodu i pielęgniarka do niego wychodzi i mówi "gratuluje dziewczynka" a on na to "to nie moje, ja mam mieć chłopaka" :D ciężko uwierzyć w takie przypadki ale wiadomo zdarzają się mimo 3d i 4d, oby nie nam bo kiedyś trzeba te ciuszki kupić a nie czekać do końca :P
-
niestety u mojej mamy bezmyślność w ciąży wzięła górę ... nosiła wiaderka z węglem bo to był listopad a była w 7 miesiącu w skutek czego rozpoczął się wcześniejszy poród ale to tylko jedna z wielu bezmyślności ... nie wspominając już o wypominkach że rodziła mnie kilkanaście godzin i nie wiedziała czy nie zostawić w szpitalu bo się bała że sobie nie poradzi a kończąc słowami że i tak byłam nie planowana. Te słowa słyszałam już setki razy i nie jestem w stanie ich wybaczyć bo nawet jeśli tak było to wolałabym tego nigdy nie usłyszeć. Ale wiadomo rodziców się nie wybiera .... chociaż już myślałam że dawne kłutnie poszły w niepamięć to wczoraj znowu mnie zdenerwowała i najchętniej bym się wyprowadziła z tego domu.
-
Też tak sądzę nie wspominając o tym że nie miałabym z kim córki zostawić i pewnie musiałabym ją zabrać albo poprosić teściową czy mogłabym ją tam podrzucić a z tym też różnie bywa. Ale jak to mi mama powiedziała, najwyżej poczekacie w samochodzie 2 godziny.
-
Gość 1987 też mam twardy brzuch z nerwów dzisiaj, okazuje się że jestem ułomna bo nie chcę jechać z ojcem do szpitala na kontrolę. Bo powinnam machnac ręką i powiedzieć hu.. Z moim i dziecka zdrowiem jadę do szpitala gdzie personel boi się o swoje zdrowie przez panującą grypę ale ja w ciąży mam końskie zdrowie!!! Ehh ludzie są nie poważni :-(
-
Ja miałam pracowity weekend, wyprałam ciuszki 56-62 i wyprasowałam, ogarnęłam dom i teraz nastawiam pranie córki i nasze i coś czuję że będzie do piątku schło :-P
-
Mam nadzieje...- może to obrzęki albo zaczynają Ci upchnąć stopy i dlatego takie swędzenie, powiedz lekarzowi na wizycie to zleci Ci badania, mnie na każdej wizycie pyta czy nogi nie swedza i nie upchną
-
Nikita a nie próbowałaś jej nie kłaść na drzemkę popołudniową?? U nas lepiej jak mała już nie śpi w dzień bo o 20 pada jak mucha i śpi do 6, 7 rano. A jak śpi w dzień to o 23 i to ciężko i z wielkim krzykiem Co do twardniejącego brzucha to zaczyna mnie też coś brać :/ ale za tydzień wizyta to się okaże.