Mini007

Rewelacja Trochę żartowałam z tym materacem ;) Ale powiem szczerze - nie zdziwię się, jak ktoś kiedyś z czymś takim wyskoczy. Zosia A po co mordować? :)

Mieć długie włosy Przedłużyć! Nie ma żadnych środków, żeby włosy odrosły w jedną dobę.

Szczerze mówiąc, brakuje mi tu tylko rad: \"o północy zarżnąć czarnego koguta...\" Czy Wy nie przesadzacie, dziewczyny? Tyle odżywek, jakieś rzeczy dla sportowców, MATERACE? Wypadną Wam te kłaczki. PRawda (wielokrotnie tu podkreślana) jest tak, że każdy włos ma swoje tempo i żadne materace, żadne fiku miku tu nie pomogą. Rzeczy takie jak skrzyp sprawią tylko, ze włos będzie mocniejszy. Ja nie używam ch wszystkich polecanych u rzecz i włoski rosną mi nad podziw szybko. To, co podcięłam już mi prawie odrosło bez żadnych miksturek, kondycja włosa też jest świetna. Trochę cierpliwości!

Zastój widzę. Tyle czasu tu nie zaglądałam, myślałam, że będzie kilka stron do przeczytania, ale nie! Mi już włochy to, co ścięłam prawie odrosło. A WAX do kupienia w aptece.

Zizitop Może rzeczywiście przedobrzyłaś... ja tych Waszych mikstur nie stosuję a włoski mają się dobrze, są lekkie, bardziej puszyste i lśnią :) Chyba zasługa skrzypu :)

Dlaczego tu nie ma moderatora? :/

Zuziek Czasem tak jest, że wydaje się, że włoski wcale nie rosną, a potem nagle zaskoczenie - jakie są długie! J już zaczęłam tęsknić za dłuższymi... co prawda, straciłam tylko ok. 4-5 cm, ale jako.s mi tak pusto na plecach :P Ja mam porównanie z tymi z grudnia, kiedy miałam część ściętą na łyso - od tamtego czasu mam już 5-6 cm kłaczki :) Nie wiem, czy zawsze mi tak szybko włosy rosły, czy skrzypek je odżywił - ale paznokcie też mi zaczęły rosnąć w szybkim tempie, od tygodnia zapuszczam (obgryzacz jestem).

Co do fryzjerek, ja właśnie jakieś półtora tygodnia temu pokornie wróciłam do starego salonu i jestem zadowolona. Końcówki zdrowe, a z długości tak bardzo nie zeszła. Może spróbujcie poprosić o ODŚWIEŻENIE KOŃCÓWEK, a nie o ich podcięcie... i zawsze przed bardzo dokładnie wytłumaczcie. Warto też popytać koleżanki o opinie na temat różnych zakładów. A WAXA na cała noc nie polecałabym :/ co za dużo to niezdrowo.

Weneramar Nie podawaj się! Nie wiem, jak długi masz włosy, ale one na pewno rosną. Kiedy podcinałam końcówki? Może się po prostu kruszą i dlatego nic nie widać?

Urynoterapia nie dla mnie. Kilka lat temu smarowałam sobie tak ucho - wytrzymałam AŻ DWA DNI... :) Właśnie wróciłam od fryzjera. Byłam w tym samym zakładzie, w którym dwa lata temu robiłam pasemka. W pamięć mi zapadła fryzjerka - niesamowita cierpliwość do włosów, no i efekty oszałamiające. Dziś co prawda jej nie było, ale ta, która mnie ścinała też ma ten fach w ręku :) Eksperyment przeprowadziłam - poprosiłam o ODŚWIEŻENIE KOŃCÓWEK no i machnęła mi tylko ok. 4 cm. Różicy prawie nie widać, za to końcóweczki zdrowsze :) I chyba mi jest tak ładniej niż w dłuższych, ale dalej zapuszczam, kłaki można ściąć w każdej chwili :) Tak więc pocieszenia nie trzeba ;)

Ja chyba do usmarkanej śmierci nie dojdę do tego fryzjera :/ A co do WAX Moc Natury to niestety nic nie wiem.

Kurde, następna... Niestety, muszę Ci to powiedzieć: PRZESTAŃ PROSTOWAĆ WŁOSY, BO NIEDŁUGO CHYBA TYLKO NOS/OGON BĘDZIESZ MOGŁA SOBIE PROSTOWAĆ.

To może jednak nie kupię... :P Rozwalił mnie ten komentarz: "Od dziecka rozjaśniam włosy uważam że super mieć czarne oczy i złote włosy.Ja rozjaśniam mokre włosy wodą utlenioną czekam aż wyschnie na słońcu i płucze w szamponie rumiankowym,ja mam naturalnie brązowe włosy a po takim zabiegu ciemny naturalny blond wpadający lekko w złoty,używałem też 2 razy tego spreja na pasemka i w sumie ok,nie mam rudych włosów po nim.Uważam że farbowane włosy to lipa bo są sztucznie żółte a u fryzjerki za białe.Najlepsza woda utleniona i na pasemka i szapom rumiankowy albo ten sprej.Tylko jedno ale co 2 lata trzeba ściąć włosy na 2 mm bo siano i strzecha."

Chyba sobie to kupię (jak to przeczytają jakieś fanki mojego koloru, to dostanę niezłe baty) http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=3980

Weneramar JA MYŚLĘ! Zaznaczę jej te końcówki na czerwono i podług nich będzie je ciąć :)

Czarodziejko, podwijają Ci się tak jak mi :) BTW, dziewczyny z wizażu zrobiły eksperyment i się okazało, że jak prosiły o "odświeżenie końcówek", było ok, a kiedy o ich podcięcie, był płacz i zgrzytanie zębów... ciekawe :)

Pewnie, pójdę tam z tasakiem i już na wstępie powiem, że jak mi zetnie choćby do ramion to jej życie będzie zagrożone :) Ale chyba ide do tej fryzjerki co ostatnio, a ostatnio byłam nawet zadowolona. Przyspieszyć to pewnie nie przyspieszy, ale może polepszy strukturę :)

A po fryzjerze zmienię szampon i odżywkę chyba. Też Elseve, ale znajdę jakąś nawilżającą. I jeśli po lecie nie będę miała siana to pewnie też do fryzjera za rok ;] Bo do tej pory to po zimie i po lecie, czyli tak co ok pół roku.

No ja też.... ale nie mogę na nie już patrzeć. Przytulicie mnie, jak wpadnę tu pojutrze z płaczem?

Weneramar Taak, bo już mam sianko. Tylko boję się fryzjerek - idiotek albo eksperymentatorek :P

Czerodziejko Mnie to motywuje :) Chociaż boję się tego poniedziałkowego fryzjera :(

Co do diety, ja moje ciągle karmię czekoladą. Ale nie przejmuję się, odkąd się okazało, że jednak rosną ok 2 cm na miesiąc. Tylko, że tego nie widać, bo się ciągle rozdwajają i podwijają :/

Zadbane bardzo mi się podobają, ale ja nie chcę aż takich długich za leniwa jestem i chyba nie pasowałyby do mnie.

Czytam ten wątek na wizażu i coraz bardziej zielenieję z zazdrości... Kto ze mną robi napad rabunkowy? (Żeby ukraść kłaczki, oczywiście ;)) http://www.wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=561023&d=1156858059&postid=2609746 http://www.wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=613052&d=1160304978&postid=2602022 http://www.wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=565438&d=1157126902&postid=2634582

:D Tak z ciekawości zmierzyłam te kłaczki nad uchem LINIJKĄ i jedna mają ponad 4 cm, czyli włosy mi rosną całkiem szybko, tylko tego nie widać, bo się dranie podwijają. Angelika Przecież my tu mamy ponad 300 stron tego... Weź usiądź pół godziny, na pewno znajdziesz coś dla siebie.