Karolineczka_26

YZKA biedny Wojtus.Duuuzzzooo zdrówka dla Niego.Tak nagle Go zatakowało:(Teraz to tyle tego cholerstwa w powietrzu,ze strach.W ogóle strach z dzieckiem do kogos pojsc bo mozna cos przyniesc:(

Marteczko pieknie opisałałs urodzinki Matylka i wierszykrewelayjny:) I super,ze rodzice i tesciowie tak fajnie zareagowali:) A Ty sie obawialas. Edka dzieki za namiary na pikassa.Sliczne zdjecia,Remy juz taki duzy.Wyglada na dwulatka a nie roczniaka.I Ty taka sliczna,a jaka chudzinka...pozazdroscic tylko:) Oj ja tez bbb czesto złoszcze sie na Ptysia:(Potem załuje...ale czasem na nic nie mam czasui stad te zlosci. Celi dzieki za info o jedzeniu Ninki....kiszonki to ogórki kiszone i kapusta kiszona.Nie je tego duzo,ale bbb Mu smakuje.Ograniczam bo boje sie wysypki po takim kwasie,je tak raz w tygodniu to lub to:) Mortonku Patrys ostatnio wykupkał kawalek gumki do mazania:(Gratki dla Hanuli,i super,ze udało sie uwiecznic pierwsze kroczki:) Nadiko ja tez uwazam,ze czas za szybko przeleciał..Juz roczek,potem drugi,szkoła podstawowa,gomnazjum....i tak przeleci az zostaniemy babulinkami;)

Jestem:) Wiem,ze to juzbylo przerabiane,ale mam pytanie....jakie posiłki i ile jako roczniaki jedza Wasze maluszki.Czytamo tym i sa rozne opinie...ze tylko 1 raz mleko,gdzie indziej ze nadal 3 razy.Jeszcze z innego zrodla,ze juz moze byc dieta jak dla doroslego tylko lekkostrawna...bez tłuszczow,smazonych itd. Patrys je kiszonki,kanapeczki,twarozek dopiero raz ,jogurcik dwa razy(testuje),1/4zoltka (tez testuje),rybke raz w tygodniu,kasze dwa razy w tyg,ziemniaki,ryz.Pomidorowa,ogórkowa,barszczyk,zurek,krupnik,kalafiorowa. A dzien tak wyglada 8 210-240ml mleka z kaszka 9 kanapeczka 11 kaszka na mleku 14 obiad -z mieskiem badz rybka 15-16 jabłko 1/4 lub sloiczek,kisiel ,jogurcik-do wyboru 18 zupka -bbb.mało:( 20-21 Sinlac W miedzy czasie piciu.

Jej mamcie Marteczko ale mnie zaskoczyłas....juz koniec 1 trymka.Ojej ale super.Nie zapomnicie na pewno roczku Matyldzi. W ogole to tak jak w bajce,albo jakims filmie wszystko.Tak pieknie ....roczek,kolejna dzidzia i to zaskoczenie.....malutki czlowieczek juz. Powiem Ci ,ze chcialabym takpieknie dowiedziec sie o dzidzi jak Ty. I Twoj maz w mikołajki sie dowiedział i teraz to usg....jak we snie,cudownie:) Pieknie napisłas,bije szczescie i miłosc z Twojego postu.I zgodze sie z tym,ze to całkiem inny post niz te pierwsze.A moze na dzien ojca malutek sie wykluje...tak jak ja:) A pokazesz nam malutka......proszszeeeee:) Jak super,cala jestem happy:) A Patrys kaszle i makatar...chyba zwariuje.Do tego dzisiaj odkryłam grzyba na scianie.Musimy sie ewakuowac z pokoju,gdzie spimy:(Trzeba wyplenic to cholerstwo:( No a Nikolki na razie nie bedzie....dostałam @. Ja tez juz powoli sie zastanawiam co podac na roczku.Pewnie ze 2 salatki,obiad,danie gorace,zimna płyta,tort,ze 2-3 ciasta.Wystarczy tyle i tak zawsze wiekszosc zostaje. Mortonku nie chce nic mowiec(pisac),ale te gołabki to podejrzane;).... YZKA Ty znowu cos narozrabiałas,ze wzywaja Cie na komende;)Zartuje,wiem ze to o ta sprawe z kradzieza chodzi. Daj znac co z Wojtusiem.... Edko swietnie,ze wakacje sie udaly.Trzymam kciuki,zeby B jak najszybciej znalazł super prace:) Acha ....wszystkie opisy porodó wpiekne.Pamietam własnie ta Celi szybe jak opisywała rok temu poród. Matimamo Twoj T niezły tekst walnał...biedaczekmusiałtrzymac prysznic;) Celi ,rzeczywiscie Ninka ma wrazliwy zoładek jak na królika reaguje kupka:(Ale brokułki przyjela,juuuuuppppiiii:) O tonie tylko ja musze sie po sto razy o cos prosic:) Fuuuujjjjj mieso mi sie przypla:(

Wiki,Motylku wszystkiego najpiekniejszego male ksiezniczki.Duzo radosci,samych prawdziwych przyjaciół.Masy prezentów,wielkich tortów i duzo,duzo zdrowka. Marteczko ale fajnie,dzisiaj masz roczek córuni i zobaczysz serduszko malenstwa.Czekamy na relacje od Ciebie:) Vall ja gdzies czytałam ,ze po 1r.z. dziecko powinno przyjmowac 1 litr płynów dziennie.Czyli soczki,zupki,mleko itp. Ale wiadomo jedno dziecko pije mniej drugie wiecej.Patrys tak ok 800-850mldziennie wypija płynow. A Mortonku Patrys tez jeszcze nie chodzi,robi 2-3 kroczki i bach na ziemie. Myje okna na swieta.Jeszcze smarkam,ale trzeba zaczac porzadki. Patrys tez ma katar:(:( Wybaczcie,ze tak wyrywkowo. Ale wszystkie Was kocham;) i o wszystkich pamietam. Milego dzionka

Nadikaa specjalie dla Ciebie:) tekst piosenki Kołysanka dla Okruszka - Czerwone Gitary Królu mój, ty śpij, ty śpij, a ja, Królu mój, nie będę dzisiaj spał. Kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę, Kiedyś tam, kiedyś tam ... Ale dziś jesteś mały jak okruszek, Który Los rzucił nam. Skarbie mój, ty śpij, ty śpij, a ja, Skarbie mój, do snu ci będę grał. Kiedyś tam będziesz spodnie miał na szelkach, Kiedyś tam, kiedyś tam ... Ale dziś jesteś mały jak muszelka, króra Los rzucił nam. Kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę, Kiedyś tam, kiedyś tam ... Ale dziś jesteś mały jak okruszek, Który Los rzucił nam. Ja ja spiewam Patrysiowi jak nie chce zasnac

Aga i jak Twoj palec.Własnie mowili w RMF ze na polski rynek trafiła jakas skazona wieprzowina z Irlandii:(Wystraszyłam sie ,bo pisłas o tym palcu po robieniu z miesem.

Wszystkiego najpiekniejszego dla Ninki.Duuuzzzo zdrówka,zero alergii i innych cholerstw:)Rosnij rodzicom duza,silna i zdrowa.Sto lat Ninko:)

Poki co nie robie testu....czekam jeszcze do srody,bo wtedy mam @ dostac.Ale wcale nie czuje sie przedokresowo. YZKA taki tradycyjny,do przedpokoi w tradycyjnym stylu wg.mnie.

Hejka Czesiu wszystkiego co najpiekniejsze,duuuuzo zdrówka,wielkiego tortu mase prezentów na urodzinki i od Mikołaja:)Rosnij duzy i zdrowy mamusi:) i tatunciowi:) Mnie tez ta strona nie weszła:( Marteczka na pewno maz musi tez sie do tego przyzwyczaic.Uuuu wspołczuje Ci tego zyganka,ja nie miałam ani razu przy Ptysiu.Ale jak mleko czułam,to mdłosci i naciagało mnie. Oj chyba wszyscy maja przeczucie:) eeee....Marta nie mysltak,zeTwoi rodzice nie beda zadaowoleni.Przeciez to dzidzia,a co maja powiedziec ludzie,którzy latami czekaja,teskina i nic...na prace zawsze jest czas...nie masz 60 lat....jestes młoda,silna i zycie przed Toba:) Jak Ci tak powiedza to ja im dam kopniaka;) A rozkojarzenie to przyjaciel kobiety w ciazy....:)Wielkie buziaki dla Ciebie i maluszka w brzuszku:) Pisałam Ci o tej kolezance ,która w styczniu rodzi.Pamietam jak ja spotkalam ,juz miala pokazny brzuszek.I coreczke jeszcze karmila piersia i nosiła na rekach.Tylko ona ma o tyle latwiej,ze z rodzicami mieszka. Pamietacie jak pisałam Wam o bolach w krzyzu i podbrzuszu,wlasnie tez miałam wtedy mdłosci i nadwrazliwy nos na zapachy.Ale minelo po kilku dniach,wiec chyba nie dzidzia. Patrys dostał jak narazie kpl.czapka+szal+rekawiczki,pieska ineraktywnego,sanki,szczeniaczka-uczniaczka,kredki i klocki. A my nie robilismy sobie Mikołajek.Ale kupilam Irkowi koszule i spodnie w Zara ,bo nie mial takich elegancko-sportowych.A mnie pokonczyły sie tusz,puder sypki,podklad,i ponczochy sie podarły,wiec podarowałam sama sobie;) Eulalio przesyłam Ci promyki słonca,bo u nas wiosna:)

Martynko ja sama od pediatry wydebiłam skierowanie,bo Patrys mial dziwne ruchy rekami i nogami.Mial wtedy 4 m-ce. Jesli moge Wam polecic to super pieska Patrys dostał na Mikolaja:) Interaktywny....ma gwizdek z dwoma koncówkami...jedna -merda ogonkiem i kiwa głowka,a drugi chodzi. Strzał w dziesiatke!!!!!!!!Patrys tak slodko sie nim bawi:) I nawet reaguje na gwizdanie-tylko moje:D:DBo ja mam taki piskliwy gwizd. Jest w Smyku taki:)

Martynko my jezdzimy do poradni rehabilitacyjnej.

eeee ..... ten drugi to nie moj e-mail:(

Aaaa w nastepna sobote zakaldaja nam okna....hhuuuurrrraaaa...jak juz beda to podrzuce fotki:)

Hej mamcie Bylismy dzisiaj na kontroli i musimy wrócic do masazu nozki,bo Patrys koslawi prawa:( Poza tym u Ptysia juz mikołaj był:),dostał czapeczke,szaliczek i rekawiczki:)Oj jak jutro sie zjada mikołaje to bedzie prezentów:) Dostalibysmy mandat 500zł i 6 pkt.Na szczescie jakos sie wykrecilismy i 50zł wzieli:) Kupiłam Patrsiowi te kredki 1+,i mowie do Irka,ze one sa nieszkodliwe nawet jak dziecko je zje.A on sprobował jednej i mowi ze nie sa dobre w smaku;) Pamietam gołabki....i mandarynki pod koniec ciazy,wchłaniałam je tonami:)Az dostalam wysypki:( YZKA niezły ten tekst;)Mam nadziej,ze zaden z naszych panównie bedzie tak robił;) Kala uszy do gory,do trzech razy sztuka.Ja dopiero za 3 zdalam:) Marteczko a moze własnie o ten prezent chodzi mezowi:) Wiecie ja tez czuje dreszcze jak czytam Marty posty.Kurcze czuje sie jakbym jeszcze nie miała dzidzi i czekala.... Kazda z nas moze myslec ,ze nie dala by rady teraz z dwojeczka maluszkow.Ale my -mamusie jestesmy naprawde silne i nawet z druzyna pilkarska dałybysmy rade:) I tak planuje ze za 3-4 latka nastepny dzidzius,ale teraz dzieki Marcie chyba bede wczesniej myslec o rodzenstwie dla Patrysia.Tak jakos mi pieknie,lekko,cudownie.....i nie przeraza mnie mysl,ze mogłabym byc teraz w ciazy:) Tadzia dzieki za info:)Kurcze ,ale jajka z tym kurczakiem:) Mortonku no to moze kupcie Hanulce takie małe miallllll:)Ja nie szczepie przeciwko grypie Patrysia.Juz i tak mase szczepionek mial i jeszcze bedzie mial. Nadikaaaa no to nas rozczarowałas;)Uroki babci Ciebie tez dopadły:( Matimamo my jestesmy tylko na Nutramigenie. Celi to i Ninke dopadla trzydniowka:(U nas teraz ospa panuje:(Zapraszam juz na kawke wszystkie:)

Nadikaaaa nie trzymaj nas tak w napieciu:)

Martus nie boj sie.....wiem,ze to tak łatwo powiedziec ,jak sie nie jest w czyjejs skorze. Sama sie teraz zastanowiłam czy tonie dobry moment na druga dzidzie...Irek mowi,ze nie teraz....dom,kredty itp. Nie wiem czy Wam pisałam,zaraz po szkole mialam otworzyc swoj salon kosmetyczny...i pojawiły sie dwie kreseczki na tescie.....ciesze sie,ze tak sie ułozyło....co by bylo gdybym zaraz na rozruchu gabinetu zaszła w ciaze....Musiałabym zatrudnic inna dziewczyne,placic jej Zus i wkurzac sie ze to ja mialam byc na jej miejscu. Martus moze tak ma byc,odchowasz drugiego dzidziolka i zaczniesz zyc....załozysz firme ,pojdziesz do ludzi.Jestes młoda osobka masz jeszcze czas na wszystko..... A pomysł z mikołajem swietny,tez kiedys chcialabym Irkowi taki prezent dac:)Na pewno Twoj maz sie wzruszy i ucieszy.Tylko,zeby nie pomyslał,ze to Motylkowy;) A rodzinie mozecie w swieta powiedziec:)

Czesc mamcie Po pierwsze wielkie gratulacje dla Marteczki:)Wyobrazam sobie jak jestes przerazona.....ja pamietam jakie przerazenie w oczach miałam ,gdy zobaczyłam dwie kreseczki na tescie. Martus jestes wspaniała mamusia,masz swietnego,kochajacego meza wiec wszystko bedzie super. Pewnie sie obawiasz,ze tak szybko po cc.Nie martw sie ,znajoma zaszła poł roku po i wszystko było w porzadku. Jestes silna dziewczyna,na pewno sobie poradzisz z dwoma bobaskami. Wiesz ja czekam na @,wiec moze bede nastepna;) Moja kolezanka po 3 m-ch po porodzie zaszła w ciaze i wlasnie za miesiac bedzie rodzic. Wiesz odchowasz nastepne malenstwo przy Motylku.A Ona jako starsza siostrzyczka,bedzie zajmowac sie rodzenstwem:) I dla Kubusia i Grudnioweczki wszystkiego co najlepsze,najpiekniejsze.Kubusiu duzo przyjaciół,mase prezentów i wielgachnego tortu:) Tadzia podmuchaj raczke Fifiego od Patrysia. Jejku przepraszam,ze tak malo pisze i wybiórczo:(Nie mam czasu,mase zajec na głowie:( Jutro jedziemy na rehabilitacje,na kontrole.I jeszcze w styczniu roczek pojedziemy na kontrol. Miłego popołudnia mamcie. Marteczka odezwij sie czy wszystko w porzadku.....

Mortonku siedze u tesciów:(...jak na szpilkach.To długa historia.... Ja tez mysle,ze refetka to prawdziwa osoba z jakimis problemami.Na pewno prawdziwa,jakies zdjecia jej sa na blogu.

Hej mamulcie Ija dołanczam sie do zyczen dla Kubusia Swanetkowego.Rosnij mamuci duzyizdrowy.Badz zawsze dzielny i miej samych prawdziwych przyjaciól.Szczesliwego dziecinstwa i mase prezentów oraz wielgachnego tortu. Mamtimamo jest w aptece taki srodek dla dzieci przeciwodwodnieniu albopo prostu Gastrolit moznapodawac.Biedna Wikunia :( Celi to Ci twoj pieknie przygrzmocił.Masakra,jak Ty to wszystko wytrzymujesz.Zdrowka dla Ninki. Kurcze coraz rzadziej pisze,moze bede miała wiecej czasu kiedys:(

Hej Igulko duuuzo zdrówka nasz kolejny roczniaczku.Rosnij mamusi i tatusiowi pieknie i zdrowo.Duuuzego tortu na urodzinkach,masy prezentów i beztroskiego dziecinstwa:) Przepraszam mamcie,ale ja sie wypisuje z mikołajek:(Caly czas jestem chora i nie mam głowy do wymyslania prezentow.Ale jak juz dostaniecie to pochwalcie sie:) Super,ze Swanetka sie odezwala.Az ciarymi po plecach przeszły jak przeczytałam to.Trzymamy za Ciebiekochana kciuki:)Calusy dla Patryka i Kubulka:) Tadzia sliczny Twoj opis porodu i emocji z nim zwiazanych.Popłakałam sie razem z Witkiem;) Dołaczam czwartego blizniaka-moja tesciowa:( Moze napiszemy powiesc internetowa...:\"Grudniowki2007 i ich tesciwe-potwoty;)\" Eeee...moja ostatnio sie stara....opłacała sie awantura:) Ariasko trzymam kciukasy za Ciebie i Dawidka:)Wracajcie do zdrówka. Moja to samo miała w wakacje,nie mogłam Patrysia z nia zostawiac,bo go wariooottttkkkka opalala:( Tez uwazam,ze czasem to az nie mozliwe i nie do uwierzenia,ze tak mozna sie polubiec wirtualnie:) Matreczko z tego co pamietam,tojest chyba taki przepis,ze matki z dziecmi do 6 m.z. maja wszystko bez kolejki,tak jak ciezrowki.Ale w praktyce i zyciu niestety toinaczej wyglada:( Mnie pewnie bedzie ciezko powspominac poród tutaj z Wami 2.01,no chyba,ze bedzie WiFi w pensjonacie:) Milego dzionka

Nadikaaa w biedronce sa takie zestawy do makijazu.Chyba Ty chcialas dla dziewczynek? http://www.biedronka.pl/

Filipku i Remy Sto lat dla Was roczniaczki,duuuzo zdrowka,miłosci ,samych prawdziwych przyjazni.Rosnijcie duuzi i zdrowi:)

Hej mamcie Tak w biegu i bólu:( Celi u mnie halny wiał w nocy.A dzisiaj wcale,wiec Ptys był z Irkiem na spacerku. Ja niestety jestem chora:(Wczoraj z bolem barku i szyi poszlam na impreske.Do tego miałam 38,5st goraczki:(Nafaszerowałam sie prochami i bawiłam sie swietnie do 2:)A dzisiaj zdycham:(Mam nadzieje,zePtys sie nie zarazi. Aga wspołczuje tej sasiadki:( Marteczka ja na Słowacji nic nie mialam,ale najlepiej miec dowod tymczasowy.W razie choroby(odpukac puk,puk). Ciekawe jak roczniaczki po balach:) Miłego wieczorku

Haniu wszystkiego najpiekniejszego.Duuuuzoooo zdrówka,miłosci.Rosnij mamusi i tatusiowi zdrowo:)Mega wielkiego i pysznego tortu i stosu zabawek w Twoim dniu. A my dzisiaj na bal....nie mam ochoty.Zawiało mnie na basenie i nie moge skrecac głowa:( Udanych Andrzejek