Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

goba1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez goba1

  1. o i znowu ja narazie ogarnęłam i wstawiłam golonki :-) a teraz ide polatac na odkurzaczu a wy baby gdzie dzisiaj co?
  2. DZIEWCZYNKI DLA WAS I WASZYCH RODZIN ŻYCZĘ NA NOWY ROK WSZYSTKIEGO NAJWSPANIALSZEGO,ZDRÓWKA POMYŚLNOŚCI I SPEŁNIENIA MARZEŃ-NAWET TYCH NAJSKRYTSZYCH Mierzejko wszystkiego naj naj kochana no i nasza nk ma urodziny 2 nie?
  3. asica masz dla chłopca imię jakie ja chciałam dla kubusia ale mąż się nie zgodził wiec dałąm kubuc-na czesc jakuba z książki "samotność w sieci"jaki to był facet wtedy dla mnie ujjj tylko pozazdroscic wiec i mój kubulek ma takie imię dla dziewczynki teraz chciałm anna ale w koncu sama niewiem bo siora to anna podoba mi się natalka to mężowi nie wiec niemamy zadnego narazie a gdyby bozia nam psikusa zrobiła i okazało się ze to chłopiec to narazie tez mamy problem ka waze-ostatnio na kontroli u lekarza 68,8 wiec od poczatku ciąży mozna powiedziec ok 3-4 kg przytyłam bo zawsze miałam po kubie teraz 64,5-65,5 wiec niema masakry ale co po świetach bóg jeden wie-dobrze ze niamam wagi w domu hihi ja w brzuchu z kubą w 8 miesiacu miałam 106 cm :-)a teraz niewiem zaraz poszukam miary i sprawdze:-) no a teraz w 24 tygodniu-juz mi leci mam 95 cm-hoho a nie widac tego ja do szkoły rodzenia nie ide i tak beda mi wywoływac znając moje szczescie wiec i tak bede się darła i tak ;-) :-P
  4. manika to ja trzymam kciuki czy teraz czy zaraz byle było i zdrowo sie uchowało ale wy działajcie jak najbardziej hihi
  5. ojej biedna ninka i kinia surfitka tak jak pisała aischa polecam te laki beja biedna kiNIA ALE CÓŻ PORADZIC JAK NIE CHCE BRAC LEKÓW OJOJ sorka za literówke cosik mi się przekreciło surfitka ja ci powiem ze teraz jest najlepiej miedzy dziecmi wiem ze u ciebie nie ma lekko ale ja si ę ciesze teraz ze teraz mi się przytrafiło a nie za kilka lat jak juz bede wygodna agula podobno u mnie dziewczynka ale nie na 100% wiec 13 stycznia ide i mam nadzieje się rozkraczy a szwagierka ma termin na dzis i narazie się nie zapowiada dziecko ma juz ponad 4 kg ale ja jej wywróżyłam na poczatku roku-dlatego ze ja i i ta 2 szwagierka mamy dzieci z jednego roku wiec teraz bede miała z jednego roku z nia a nie z jej siostrą :-;-P spadam pichcic bo jutro siedzimy w domku przez moją chorobę wiec musimy miec dobre jedzenie :-)
  6. czesc babeczki moje kochane dawno mnie nie było bo zasiedziałam się na matkach od 3 dzieci :-)no ale wybaczcie mam zapalenie oskrzeli i problem z rodzinnym lekarzem ************* *********** ************* ********** **************** ************* W dniu 28 grudnia b.r.odbyłam wizytę u lekarza rodzinnego pani dr.**** ************ i to co mnie tam spotkało podczas wizyty,tak jak zostałam potraktowana przez panią doktor przechodzi wszelkie oczekiwania. Jestem w 23 tygodniu ciąży i niestety dopadła mnie choroba. Na początku mojej wizyty pani doktor powiedziała mi,że powinnam z biologii dostać dwójkę ponieważ oskrzela nie bolą bo nie są unerwione co ja zgłosiłam jako objaw.(ja kończyłam szkołę ekonomiczną a nie medyczną). Zostałm zapytana ,która to moja ciąża i na moją odpowiedź,że trzecia pani doktor powiedziała "o boże kobieto co ty robisz?- może niedługo z czwartym będziesz chodzić".Po czym zbadała mnie,stwierdziła,że mam zapalenie oskrzeli i cały czas nie dawała ani mi,ani sobie spokoju z moją ciążą.Powiedziała że no trudno się mówi jak już jest to jest to dziecko ,powiedziała cos ja odebrałam jako przytyk,że życie sobie zmarnowałam mając juz trzecie dziecko. Powiedziała,że kobieta w moim wieku powinna robic coś innego ,a nie wychowywać tyle dzieci,i że w wieku 27 lat jestem już dojrzałą matką. Posunęła się do tego stopnia,że zaczęła wypytywać mnie o status rodzinny i finansowy w tak perfidny sposób,że nie da się tego opisać. Wizyta ta nie przebiegła w formie troski tylko w formie poniżenia ze strony pani doktor. Składam skargę na panią doktor *** **********ponieważ żadna kobieta ,a tym bardziej ciężarna nie powinna być potraktowana w taki sposób w jaki ja zostałam. Jestem zbulwersowana takim zachowaniem,bo żyjemy w państwie polityki prorodzinnej ,a mnie spotyka takie coś u lekarza rodzinnego. Wyszłam z gabinetu w głębokim szoku i z płaczem,że usłyszałam coś takiego w takim miejscu. Przychodnia Pani cieszy się dobrą opinią ale po takiej wizycie już zmieniam zdanie i zapewniam,że jeśli coś Pani z tym nie zrobi ja tego tak nie zostawię w przestrodze do innych kobiet,zgłoszę na forum internetowym, a następnie do NFZ. Z poważaniem ************ ******* oto treść mojej skargi bo powiem wam szczerze wyłam jak wół a teraz spadam cos na obiad dac dzieciom (wczorajsz zupka)mierzejka a jak tam się czujesz?bedzie cois czy nie?:-) ca luski dla was
  7. mionka ja przy 2 byłam bardziej zorganizowana niz przy jednym a teraz się martwie jak dam rade z trójeczka ale co tam my kobiety silne jestesmy wiec i rade sobie damy:-) zjechałam odkurzaczem i powiedziałam sobie że wypierdole to gówno za przeproszeniem bo albo mi cos nie pasuje w worku albo kółka wypadają z końcówki jeżdżącej (sory za wyrażenia ale brak mi normalnych słów)do tego mj kuba upodobał sobie dużą doniczke w juką i 4-5 razy dziennie sprzatam ziemie z kwiata :-) :-(
  8. asica pisałam kilka postów wyżej ja miałm z kub jak chodziłam znieczulenie i nie tylko jedno a teraz obyło sie bez wiec ja mysle ze spoko
  9. czesc asik ja miałm znieczulenie jak byłam z kubą w ciazy a teraz w tej lekarz zrobił mi w 1 trymestrze bez znieczulenia ale podobno teraz te znieczulenia sa lepsze niz kiedys wiec jak juz musisz to idz i nie martw sie powiedz lekarzowi o ciazy i on bedzie wiedział co zrobic ja jak mówi miałąm wiec głowa do góry a ja napisałm skargę na lekarkę do przychodni i zobaczymy jaki bedzie oddzew potem wam wkleję tresc jaka udałoo mi się skrobnąć
  10. agal ja mogę sie wypowiadac na forum jej przychodni czy jestem zadowolona czy nie wiec jakby co to napisze ze nie jestem i co mnie tam spotkało narazie nikogo nie uraziłam dalej wiec wiesz ja ci powiem ja w dupie jej przeprosiny ale chciałabym zeby krowa wiedziałą ze ja nie czyj ę się gorsza od niej siedzac w domu z dziecmi i majac srednie wykształcenie ja czuje się tak samo kobieta spełnioną jak moze ona lekarką kazdy ma w zyciu priorytety i dla mnie jest nim rodzina a potem ja wiem nie chce zeby to spotkało kogos innego a apropo tego tam forum napisałam kilka razy weszło tylko raz i co rusz gubie temat i wogóle jakos nie dla mnie chyba to jest kafe teraz działa wiec ok do potem laski ide cosik w domu zrobic :-)
  11. a jak szybko dzisiaj chodzi to kafe no ale ja chyba monolog poprowadzę :-(
  12. ************** *********** ************* ********** **************** ************* W dniu 28 grudnia b.r.odbyłam wizytę u lekarza rodzinnego pani dr.**** ************ i to co mnie tam spotkało podczas wizyty,tak jak zostałam potraktowana przez panią doktor przechodzi wszelkie oczekiwania. Jestem w 23 tygodniu ciąży i niestety dopadła mnie choroba. Na początku mojej wizyty pani doktor powiedziała mi,że powinnam z biologii dostać dwójkę ponieważ oskrzela nie bolą bo nie są unerwione co ja zgłosiłam jako objaw.(ja kończyłam szkołę ekonomiczną a nie medyczną). Zostałm zapytana ,która to moja ciąża i na moją odpowiedź,że trzecia pani doktor powiedziała "o boże kobieto co ty robisz?- może niedługo z czwartym będziesz chodzić".Po czym zbadała mnie,stwierdziła,że mam zapalenie oskrzeli i cały czas nie dawała ani mi,ani sobie spokoju z moją ciążą.Powiedziała że no trudno się mówi jak już jest to jest to dziecko,powiedziała cos ja odebrałam jako przytyk,że życie sobie zmarnowałam mając juz trzecie dziecko. Powiedziała,że kobieta w moim wieku powinna robic coś innego ,a nie wychowywać tyle dzieci,i że w wieku 27 lat jestem już dojrzałą matką. Posunęła się do tego stopnia,że zaczęła wypytywać mnie o status rodzinny i finansowy w tak perfidny sposób,że nie da się tego opisać. Wizyta ta nie przebiegła w formie troski tylko w formie poniżenia ze strony pani doktor. Składam skargę na panią doktor *** **********ponieważ żadna kobieta ,a tym bardziej ciężarna nie powinna być potraktowana w taki sposób w jaki ja zostałam. Jestem zbulwersowana takim zachowaniem,bo żyjemy w państwie polityki prorodzinnej ,a mnie spotyka takie coś u lekarza rodzinnego. Wyszłam z gabinetu w głębokim szoku i z płaczem,że usłyszałam coś takiego w takim miejscu. Przychodnia Pani cieszy się dobrą opinią ale po takiej wizycie już zmieniam zdanie i zapewniam,że jeśli coś Pani z tym nie zrobi ja tego tak nie zostawię w przestrodze do innych kobiet,zgłoszę na forum internetowym, a następnie do NFZ. Z poważaniem ************ *******
  13. do jasnej ciasnej pisałam na tamtym ale nie wysłało mi wogóle postu ach ja poczekam dziewczyny tutaj na was moze juz niedługo kafe bedzie działało bez zarzutu jakos tutaj mi tak cieplej i czuje się jak ryba w wodzie i jak matka w domu a tak apropo olinek gratulacje bo tam nie miałam okazji hihi :-) a ja wczoraj poszłam po pani kierownik dziewczyny wysmyczyłam taka skarge ze niewiem skad mi sie to wzieło bez kitu potem wam wkleję tylko pousuwam dane hhihi
  14. czesc dziewczynki a ja niemam dobrych wiesci poświatecznych niewtety mam zapalenie oskrzeli i mam antybiotyk do tego mnie wczoraj wnerwiła lakarka rodzinna bo powiedziała mi i nie tylko to ze sobie zycie zmarnowałm bedac z 3 w ciąży:-( a ogólnie ok ja mam wizyte dopiero 13 mam nadzieje ze powie mi na 100% ze dziewczynka siedzi w brzuszku bo juz pora w styczniu zrobic renament w rzezczach po dzieciach w marcu pranie a miedzy czasie jakies zakupy co mnie niepokoi to to ze dziecko mi się słabo rusza wiem wiem ze schizuje i ze jak da mi popalic to bede miała dosc ale momo to przez te nerwy wczoraj i antybiotyk boje się ze wiecie moze soc jej zaszkodziło ach my mamy to mamy zmartwienia o czujecos pod zebrami hiihh w koncu się odezwała i chyba ma czkawke :-) dobra odezwe się potem papa
  15. czesc dziewczynki a ja niemam dobrych wiesci poświatecznych niewtety mam zapalenie oskrzeli i mam antybiotyk do tego mnie wczoraj wnerwiła lakarka rodzinna bo powiedziała mi i nie tylko to ze sobie zycie zmarnowałm bedac z 3 w ciąży:-( a ogólnie ok ja mam wizyte dopiero 13 mam nadzieje ze powie mi na 100% ze dziewczynka siedzi w brzuszku bo juz pora w styczniu zrobic renament w rzezczach po dzieciach w marcu pranie a miedzy czasie jakies zakupy co mnie niepokoi to to ze dziecko mi się słabo rusza wiem wiem ze schizuje i ze jak da mi popalic to bede miała dosc ale momo to przez te nerwy wczoraj i antybiotyk boje się ze wiecie moze soc jej zaszkodziło ach my mamy to mamy zmartwienia o czujecos pod zebrami hiihh w koncu się odezwała i chyba ma czkawke :-) dobra odezwe się potem papa
  16. cześć mamusie ja czuje sie fatalnie poprostu to choróbsko mnie rozłożyło i niemam siły na nic obiadek wstawiony wiec juz połowa sukcesu za mną dzis popołudniu chcę dzwonic do tej przychodni bo wczoraj to juz niestety ale nic nie załatwiłam-mam nadzieje ze nagadam do ucha kierowniczce agal wasza decyzja w sprawie dzidziusia ja znam osobiscie dwa przypadki ciązy ok 40 moja szwagierka własnie ma termin na jutro a skonczyła juz 40 w tym roku i jest to jej 1 dziecko bo poprzednia ciąża była pozmaciczna a 2 przypadek to ciotka mojego m miała 42 jak urodziła 3 dziecko-zdrowy chłopak wiec kazdy robi jak uwaza ale powoiem wam ze jest coraz więcej kobiet po 40 które rodzą nawet 1 dziecko-bo są teraz czasy karierowiczek-oczywiscie nie obrażając nikogo-ale takie są fakty. a mi mój mąż wczoraj powiedział ze mam się nie przejmowac głupią leekarką bo tylko sobie nerwy szarpie mówi ze moze ona mi zazdrosciła dlatego tak gadała a co gadała któras pytała?ze sobie zycie zmarnowałam bedac w ciąży 3 ,ze za chwile się okaze ze moze z 4 chodze,ze w tym wieku mogłabym robic co innego a nie wychowywac dzieci,ze jestem 27 latnią doświadczoną matką,jak ja sobie radze i poradze za chwile,jak dajemy rade finansowo,ze no trudno stało sie to się stało-wiecie ja z natury bardzo pyskata nie wiedziałam co mam mówic bo łzy cisnęły mi się do oczu bo ja nosze pod sercem moje dziecko a nie rzecz brak słów. dobra wiecej nie biadole bo wam humorki psuje narazie uciekam zajrzę potem papa
  17. cześć mamusie ja czuje sie fatalnie poprostu to choróbsko mnie rozłożyło i niemam siły na nic obiadek wstawiony wiec juz połowa sukcesu za mną dzis popołudniu chcę dzwonic do tej przychodni bo wczoraj to juz niestety ale nic nie załatwiłam-mam nadzieje ze nagadam do ucha kierowniczce agal wasza decyzja w sprawie dzidziusia ja znam osobiscie dwa przypadki ciązy ok 40 moja szwagierka własnie ma termin na jutro a skonczyła juz 40 w tym roku i jest to jej 1 dziecko bo poprzednia ciąża była pozmaciczna a 2 przypadek to ciotka mojego m miała 42 jak urodziła 3 dziecko-zdrowy chłopak wiec kazdy robi jak uwaza ale powoiem wam ze jest coraz więcej kobiet po 40 które rodzą nawet 1 dziecko-bo są teraz czasy karierowiczek-oczywiscie nie obrażając nikogo-ale takie są fakty. a mi mój mąż wczoraj powiedział ze mam się nie przejmowac głupią leekarką bo tylko sobie nerwy szarpie mówi ze moze ona mi zazdrosciła dlatego tak gadała a co gadała któras pytała?ze sobie zycie zmarnowałam bedac w ciąży 3 ,ze za chwile się okaze ze moze z 4 chodze,ze w tym wieku mogłabym robic co innego a nie wychowywac dzieci,ze jestem 27 latnią doświadczoną matką,jak ja sobie radze i poradze za chwile,jak dajemy rade finansowo,ze no trudno stało sie to się stało-wiecie ja z natury bardzo pyskata nie wiedziałam co mam mówic bo łzy cisnęły mi się do oczu bo ja nosze pod sercem moje dziecko a nie rzecz brak słów. dobra wiecej nie biadole bo wam humorki psuje narazie uciekam zajrzę potem papa
  18. cześć mamusie ja czuje sie fatalnie poprostu to choróbsko mnie rozłożyło i niemam siły na nic obiadek wstawiony wiec juz połowa sukcesu za mną dzis popołudniu chcę dzwonic do tej przychodni bo wczoraj to juz niestety ale nic nie załatwiłam-mam nadzieje ze nagadam do ucha kierowniczce agal wasza decyzja w sprawie dzidziusia ja znam osobiscie dwa przypadki ciązy ok 40 moja szwagierka własnie ma termin na jutro a skonczyła juz 40 w tym roku i jest to jej 1 dziecko bo poprzednia ciąża była pozmaciczna a 2 przypadek to ciotka mojego m miała 42 jak urodziła 3 dziecko-zdrowy chłopak wiec kazdy robi jak uwaza ale powoiem wam ze jest coraz więcej kobiet po 40 które rodzą nawet 1 dziecko-bo są teraz czasy karierowiczek-oczywiscie nie obrażając nikogo-ale takie są fakty. a mi mój mąż wczoraj powiedział ze mam się nie przejmowac głupią leekarką bo tylko sobie nerwy szarpie mówi ze moze ona mi zazdrosciła dlatego tak gadała a co gadała któras pytała?ze sobie zycie zmarnowałam bedac w ciąży 3 ,ze za chwile się okaze ze moze z 4 chodze,ze w tym wieku mogłabym robic co innego a nie wychowywac dzieci,ze jestem 27 latnią doświadczoną matką,jak ja sobie radze i poradze za chwile,jak dajemy rade finansowo,ze no trudno stało sie to się stało-wiecie ja z natury bardzo pyskata nie wiedziałam co mam mówic bo łzy cisnęły mi się do oczu bo ja nosze pod sercem moje dziecko a nie rzecz brak słów. dobra wiecej nie biadole bo wam humorki psuje narazie uciekam zajrzę potem papa
  19. cześć mamusie ja czuje sie fatalnie poprostu to choróbsko mnie rozłożyło i niemam siły na nic obiadek wstawiony wiec juz połowa sukcesu za mną dzis popołudniu chcę dzwonic do tej przychodni bo wczoraj to juz niestety ale nic nie załatwiłam-mam nadzieje ze nagadam do ucha kierowniczce agal wasza decyzja w sprawie dzidziusia ja znam osobiscie dwa przypadki ciązy ok 40 moja szwagierka własnie ma termin na jutro a skonczyła juz 40 w tym roku i jest to jej 1 dziecko bo poprzednia ciąża była pozmaciczna a 2 przypadek to ciotka mojego m miała 42 jak urodziła 3 dziecko-zdrowy chłopak wiec kazdy robi jak uwaza ale powoiem wam ze jest coraz więcej kobiet po 40 które rodzą nawet 1 dziecko-bo są teraz czasy karierowiczek-oczywiscie nie obrażając nikogo-ale takie są fakty. a mi mój mąż wczoraj powiedział ze mam się nie przejmowac głupią leekarką bo tylko sobie nerwy szarpie mówi ze moze ona mi zazdrosciła dlatego tak gadała a co gadała któras pytała?ze sobie zycie zmarnowałam bedac w ciąży 3 ,ze za chwile się okaze ze moze z 4 chodze,ze w tym wieku mogłabym robic co innego a nie wychowywac dzieci,ze jestem 27 latnią doświadczoną matką,jak ja sobie radze i poradze za chwile,jak dajemy rade finansowo,ze no trudno stało sie to się stało-wiecie ja z natury bardzo pyskata nie wiedziałam co mam mówic bo łzy cisnęły mi się do oczu bo ja nosze pod sercem moje dziecko a nie rzecz brak słów. dobra wiecej nie biadole bo wam humorki psuje narazie uciekam zajrzę potem papa
  20. do pomarańczki-nie podała az tyle damych zeby mogła sie martwic,zreszta my tu wszystkie sobie piszemy o sobie i zadna się nie martwi wiec nie wiem po co komentarze!!! ale tutaj dzisiaj pustki ja jestem rozbita jak paczka dropsów przez ta lakarke i tylko czekam az kierownik przychodni bedzie wolny bo ma teraz pacjentów i składam skarge poprostu jestem rozbita do tego mało się dzisiaj dziecko rusza wiec juz wogóle schizuje wiecie co tak szczerze to jeszcze mi nikt w tej ciąży i żadnej innej tak nie pojechał!!!!jak ona mogła tak powiedziec i jeszcze pytac jak sobie dam i daje rade i jak finansowo???kurwa jasna gdzie ona ma jakies poczucie prywatnosci albo co?niewiem naprawde i przestaje wierzyc w dobro ludzi juz powoli bo to się w glowie nie miesci
  21. moja wiki prócz zajęć w szkole to chodzi na UKS-uczniowski klub sportowy uczy się tam ghrania w piłke itd ale to dlatego tam chodzi bo jest nadpobudliwa ruchowo i zapisałam ja zeby sie w szkole wyszalała na takich zahjeciach bo normalnie nie idzie z nia ujechac poprostu mi juz brakuje na nia sił ile razy mozna mówic przestan sie krecic robic fikołki stac na łowie robic gwiazdy itd nuie dociera do niej niestety a ja jestm p[rzygnębiona bo chyba mnie cos bierze bolą mnie oskrzela.wczoraj poszlismy pieszo do męża chrzesniaka z prezentem było juz po 16 a wracalismy ok 19 i chyba sięnawdychałam zimnego powuietrza bo dzisiaj umieram,a najlepsze jest to ze niemam co brac bo niewiem co. biore juz wuit c i wapno i 2* wzięłam stodal ale nic nie po,maga.jutro ide do lekarza wczoraj goscie dopisali siedzieli az do 1 w nocy hihi a dzieci latały jak niewiem nawet kubuc ale juz o wpół 1 był kompletnie wyczerpany i po 3 minutah płaczu padł narazie uciekam wiszac pranie i pic herbatke jakbyscie miały jakies propozycje co do syropu w 5 miesiacy to poprosze:-) papa buziaki
  22. moja wiki prócz zajęć w szkole to chodzi na UKS-uczniowski klub sportowy uczy się tam ghrania w piłke itd ale to dlatego tam chodzi bo jest nadpobudliwa ruchowo i zapisałam ja zeby sie w szkole wyszalała na takich zahjeciach bo normalnie nie idzie z nia ujechac poprostu mi juz brakuje na nia sił ile razy mozna mówic przestan sie krecic robic fikołki stac na łowie robic gwiazdy itd nuie dociera do niej niestety a ja jestm p[rzygnębiona bo chyba mnie cos bierze bolą mnie oskrzela.wczoraj poszlismy pieszo do męża chrzesniaka z prezentem było juz po 16 a wracalismy ok 19 i chyba sięnawdychałam zimnego powuietrza bo dzisiaj umieram,a najlepsze jest to ze niemam co brac bo niewiem co. biore juz wuit c i wapno i 2* wzięłam stodal ale nic nie po,maga.jutro ide do lekarza wczoraj goscie dopisali siedzieli az do 1 w nocy hihi a dzieci latały jak niewiem nawet kubuc ale juz o wpół 1 był kompletnie wyczerpany i po 3 minutah płaczu padł narazie uciekam wiszac pranie i pic herbatke jakbyscie miały jakies propozycje co do syropu w 5 miesiacy to poprosze:-) papa buziaki
  23. hej ja na szybjko czekamy na znajomych maja przyjechac popic (z męzem bo ja wiecie same) :-) agal-nastepne swiata bedsa ok patinka haha kwietnióweczko doriana nikt cię nie wyprosi bo ja mysle tak jak ty ambrozja dasz rade tak jak ja ,ja tez się martwie nikt mi na poczatku z tego szoku nie pogratulował och sory siora chyba bo kazdy był w takim szoku ze ciezko im pewnie było nawet mama powiedziałą mi no to sobie napytaliscie a tesciowa no cóz bedziecie musieli wychowac a wiec moja droga głowa do góry masz jeszcze czas na pozytywne myslenie a teraz hormony tobą rządzą wiec ci wibaczymy-a jak to mi ostatnio mój stary dzisadejk powiedział to miec 3 dzieci to nie wstyd i hańba tylko radosc i duma!!!!!!!!!!! a iwec bierz się za soiebie do potem bo chyba są sorka za błedy :-)
  24. MOJE KOCHANE ZDROWYCH.SPOKOJNYCH POGODNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA WAM I WASZYM RODZINKĄ ŻYCZĘ JA I MOJA RODZINKA DO POKLIKANIA :-)
  25. oj ja juz zrobiła,m wszystko jutro tylko sprzatanie choinka i balkony przyozdobic bo jestesmy daleko w polu hihi prezenty dokupione moja panna to dostanie takie ze hoiho az się sami zdziwilismy na ile sobie pozwololismy hihi sdee współczuje sytuacje wiem jakie to musi byc okropne ale dobrze zrobiłać marakuje dzieki bogu,czekaj po 2 stycznia jesz dopiero hihi a co do córek to moja ma 7 lat(dzisiaj imieninki)i pomaga ale nie za duzo bo ona nie cierpi sprzatac wiec jak juz zmuszona to idzie i swój pokój zrobi no i popilnuje czasem małego jak ja jestem zajeta ,no i racja ze moze córki chowaja się lepiej ale niektóre(tak jak moja )potrafi w zachowaniu byc gorsze jak chłopcy(wczoraj mi powiedziałą z nerwów bo wygralam z nią w warcaby ze ma mnie w dupie i jestem najgorsza)potam po 2 godzinach mojego ględzenia przyszła przeprosic :-) no ale cóż mi pozostało :-)
×