Malice

Wywal gumki do kosza, bo już ci potrzebne nie beda!!! Powaga ;) i przekobnaj się, jak to fajnie bez nich :) A jeśli boisz się, że będziesz ise zamartwiała to pierwszy raz odważ się przed przerwą, tak, że krótko będziesz czekała na okres ;) Pozdrawiam.

Łops... Korzystaj miało byc :P

Ja znam dużo lasek palących nałogowo biorących tabletki. Niby to nie wskazane, ale czy ja wiem. Piwo raczej nie szkodzi. Ja tabletki biorę rano, wiec w razie picia alkoholu nie musze się martwić co by było gdybym się struła hehe. Niektóre osoby piją dużo. Za dużo, wiadomo potem wymioty i tak dalej.. (To nie jest aluzja do nikogo, zeby nie bylo, hehe). Ale jak zapomnisz, to w ciągu dnia mozesz szybko wziąść, a jak uśniesz biorąc wieczorem, to dopiero przypomnisz sobie o tabletce rano...

Z tego co wiem z krwi robi się próby wątrobowe. To jest raczej bezpłatne. Ja ide do lekarza w poniedzialek i mam zamiar o właśnie badania krwi poprosić :)

Pewnie :) Jeśli 1 tabletke z 1 opakowania wziełaś 1 dnia okresu to już od początku jesteś bezpieczna. Ja ci powiem tak, mądre może to nie było ale nie raz zanim brałam tabletki zdażało mi sie nie użyć zabezpieczenia i nie miałam żadnych obaw, a jak zaczełam brać tabletki to od razu bez niczego dodatkowego :) Za to teraz czasami mam schizy heheh. Właśnie dziś dostałam okres. Niby wiem że jestem bezpieczna, ale zawsz wtedy jak dostaję, mogę odetchnąć. No a teraz mój mężczyzna w wojsku od 3 sierpnia :(. Narazie biorę, bo może go do Bytomoa przeniosą potem, to będziemy się dość często widzieć. A jak nie to planuję przerwę. Szkoda pieniędzy i bez potrzeby brać tabletki :)

A dodam jeszcze że ja miałam problemy takiego, typu, że okres raz napare miesięcy. 2 razy brałam luteinę. Więc może po prostu stabilizacja poziomu hormonów na to wpłyneła :).

W uotce Logestu pisze że można przerwy nie robić (tak najlepiej -zacząć opakowanie zaraz po opakowaniu tych poprzednich. Niby można też wziąść później, ale nie później, niż by mijało 7 dni przerwy. ale weź od razu bez robienia przerwy, tak będzie najpewniej.

No właśnie, a inne rzeczy z nowszych wynalazków typu jakieś krążki do pochwowe, czy cokolwiek innego też zawiera hormony, więc na to samo by wyszło. Ja myślę, że rok to nie jest jeszcze długo. Ale badania chcę zrobić dla spokoju, no i po co brać tabletki i wydawać tyle pieniędzy, skoro facet daleko :) A o badania krwi, tez poproszę przy najbliższej okzji. :)

Camelia z tego co ja się orientuję, to nejlepiej na conajmniej 4 miesiące odstawić, żeby oba jajniki trochę zdążyły \"odżyć\". Ja się tylko boję o alternatywę dla tabletek w razie odstawienia.. Prezerwatyw nie lubimy, a samym globulkom nie zaufam...

O przeprasza! :) LekaRZ miało być. Błędy to z rozmachu :)

Cześć :) Camelia Jak narazie to tylko cytologię robiłam. Właściwie lekarz, który mi je zapisywał nie zrobił żadnych dodatkowych badań, co mnie trochę dziwi, ale często jako pierwsze tabletki lekaże dają właśnie logest, zwłaszcza w młodym wieku. Przerwę planuję za jakieś 2, 3 miesiące, bo mój mężczyzna idze do wojska (dzisiaj idzie). Po przysiędze może będzie gdzieś blisko, więc narazie poczekam z tą przerwą. Chce ją zrobić również dlatego, żeby zrobić badania hormonalne, bo wcześniej okres miewałam bardzo nieregularny - 2 razy brałam na wywolanie luteinę po 5 miesiącach bez okresu. Tak więc mam zamiar zrobić wszystkie konieczne badania o którzych lekarze nie wspominali sami (a zmieniałam ich pare razy, bo jacyś tacy mało kompetentni byli..) Ja też czasami nie mam do tabletek zaufania, ale staram się myśleć racjonalnie i naprawę nie ma co popadać w jakieś fobie. (A i tak najspokojniejsza jestem jak ma okres :P hehe) A ty planujesz przerwę? Moja koleżanka brała 4 lata bez przerwy. Niektórzy biora po 10 lat.. ale przerwę czasem warto zrobić. Chcoaiżby żeby zrobić badania i sprawdzić, czy dawka hormonów jest nadal wystarczająca. Zdaża się, że dziewczyny biorą za długo, albo mają źle dobrane i po prostu zachodzą w ciążę, bo dawka hormonów nie była, albo przestała być dość wysoka.

Czarna mambalala fajnie fajnie, ale napisałaś to z premedytacja, nawet jeśli to prawda. Dobrze wiedziałaś pisząc to jak się teraz zaczną laski tu zamartwiać, zwłaszcza te co zaczynają. Nie napisałaś nawet jak się to stało. A ty skoro zaczłaś to mogłaś sama pokręcić, mieć źle dobrane lub zwyczajnie znaleść się w tym 0,01 % ryzyka. Więc jak juz piszesz to pisz co i jak konkretnie, albo lepiej nei udzielaj się wcale A wy się tym nie przejmujcie, to że ona wpadła nie znaczy że któraś z was wpadnie. Tabletki nie dają 100 % pewności. Możecie albo im zaufać albo nie, wasza sprawa.

Jak się tak zastanowię nad tym czemu bóle powinny być przy tabletkach mniejsze. To dochdzę do wniosku, że chyba po prostu w macicy jest mniej nabłonka do złuszczenia, ponieważ tabletki międzyinnymi blokują dojrzewanie tych błon do stanu koniecznego do zagnieżdzenia jajeczka. Ale oczywiście każdy organizm reaguje inaczej (żeby mi tu ktoś nie mówił, że jak boli to znaczy, że tabletki nie działają i nie blokują tego rozwoju nabłonka hehe :P )

Ja nie mam, a z czego masz telefon? Bo jak np. z idei, to na idea.pl jak się zarejestrujesz i zalogujesz to masz 30 darmowych esów w miesiącu na każdą siec:)

No to o tym że wyjechał powinnaś wiedzieć troszkę wcześniej, nie sądzisz? Nie wiem co mam wam powiedzieć, ja teraz jestem szczęśliwa (chyba) ale początki były ciężkie, bo miałam wrażenie i też były takie sugestie ze strony faceta, że dla niego to wszystko niezobowiązujące. A teraz z nim jestem. I nie jedna zwas powiedziałąby mi wtedy, zeby go olać, poszukać innego, bo nie zasługuję ble ble ble. Ale ja nie chciałam innego, chciałam JEGO. No a teraz.. Sama się dziwiłam, że się ułożyło pomyślnie. Ale nie zawsze się tak ułoży.. Nie wiem co w waszym przypadku będzie właściwe. Ale i tak podziwiam osoby, które potrafią powiedzieć: Dość, to koniec\". To strach przed byciem samym i samotnym, nie pozwala nam kończyć toksycznych związków. Mi się udało o dziwo, wam też tego życzę. co bynajmniej nie znaczy, że mój facet to ideał, no ale nie jest źle. :D

humorki humorkami, ale niektórzy po prostu uznają że są w tym czasie NIEUZYTECZNE :-/ A swoją drogą, ja czasem się wściekam sama nie wiem o co i mój facet się wtedy śmieje i mówi \"A ty znów masz te napięcia\"?. A to cholernie wkurzające, jak facet nie wie, że w takich chwilach ma być delikatniejszy, bardziej czuły. Ale faceci mają inaczej zbudowany mózg i to co dla nas jest oczywiste, dla nich wręcz przeciwnie.... Ehh.. Może trzeba opatentować przeszczepanie facetom mózgów kobiecych? hehe. Albo nie, bo wszyscy zostaną gejami :D

Maaaary. No to szczerze ci współczuję. Naprawdę. Chyba nie ma sensu już nic pisać i doradzać, bo domyślam się, że naprawdę starałaś mu się to wyjaśnić... Ale widzisz, on mówi o szacunku a sam nie potrafi uszanować... Jak to czytam to zaczynam doceniać mojego faceta, choć nie raz mam do niego zastrzeżenia, a bo to za mało czuły, nie romantyczny, kwiatów mi nie daje, a to, a tamto. Ale co by nie powiedzieć,jak ja miałam schizy, to choć po pewnym czasie już go to irytowało i nawet się złościł ;)(bo wiecie ja mam tendencje do wyolbrzymiania, a zaznacze że biorę tabletki), to jednak zrozumiał... więc powiem wam tylko, że życzę wam znalezienia takich facetów, którzy zrozumieja was i będą wspierać, a nie zostawią z tym wszystki same...

Dziewczyny! Ja wiem sama po sobie, że z byciem konsekwentym bywa różnie, ale jeśli wiesz, że możesz ryzykować, po prostu tego nie rób, powiedz nie! To nie tylko decyzja faceta - twoja przede wszystkim! Mi zdażało się myśleć - \"A co tam\" niech będzie, a potem umierałam ze strachu. Mało tego doskonale wiedziałam, że w razie takiej sytuacji będę się niepokoić. Nie ryzykujcie. Musicie patrzeć także do przodu w czasie. Nie ulegajcie. Nauczmy się wszystkie tego, by nie podejmować zbędnego ryzyka. Będzie mniej takich topików. A co do facetów... Szczerze podziwiam te kobiety, które mają siłę, rzucić faceta, który traktuje je tak, jak nie jedna z was jest traktowana. Podziwiam tym bardziej, że nie wiem, czy sama bym potrafiła...

2, 3 kilo czy 23???

Apo. A wiesz że po odstawieniu tabletek występuje tak zwana owulacja z odbicia? Czyli może być z obu jajników? Dzieje się tak bo jajniki wykazują wtedy wzmożoną aktywnośc. Dlatego też, tak czesto zdaża sie że zaraz po odstawieniu zachodzi się w ciąże bliźniacze nie jednojajowe ;). Więc z tym dojściem do normy nie koniecznie oznacza że jajniki potrzebują jakiegoś okresu czasu, by byc znów aktywne. Natomiast napewno trzeba paru miesięcy conajmniej żeby sytuacja sie unormowała i powróciła do stanu jaki był przed braniem tabletek. ;)