nielegalna1986
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nielegalna1986
-
trzymaj sie Serrrenka i bawcie się WYśMIENICIE:):*:D
-
dzięki dziewczyny:)każda Wasza rada jest tutaj na wagę złota:D tak naprawdę sukcesem będzie jeśli w ogóle zdołam się do niego odezwać :D
-
nie,nie,nie mamy randki niestety....znamy się z widzenia, czasami jak jest okazja chwilę porozmawiamy i na tym się kończy....jeździmy razem autobusem i na tym się kończy;)
-
na początek muszę sprytnie wyciągnąć z niego,czy ma w ogóle dziewczynę,bo to podstawa:D myślicie,że wypada spytać o to jakoś w środku rozmowy,ale jednak WPROST?;)no bo w sumie chyba muszę dać mu do zrozumienia,że podoba mi się bardziej niż inni,bo w innym razie nigdy nie posunę sprawy do przodu:)
-
haha no właśnie:D jak tak to wszystko czytam,to sama już nie wiem,czy w ogóle wypada dać facetowi do zrozumienia,że jestem nim zainteresowana?:D wypada czy nie wypada? :D
-
serrrenka:) no właśnie nic takiego szczególnego:D po prostu krótko mówiąc ZWARIOWAłAM :D onieśmiela mnie swoim spojrzeniem i usmiechem ooo i to wystarcza :D
-
dobra,dziewczyny, czytam zouzę :D muszę do środy nabrać pewności siebie i dopalić się wuchtą pozytywnych myśli,gdyż czeka mnie kilkanaście minut z pewnym-tajemniczym-mężczyzną, który MUSI być mój,a który onieśmiela mnie straszliwie :D
-
dla mnie niezależność w związku (inie tylko w związku;)z jednej strony zawsze była jedną z ważniejszych dla mnie spraw,ale w praktyce często spędzając czas osobno np. z przyjaciółką uporczywie myślałam cały czas o nim i o tym,kiedy w końcu się spotkamy,czasami też gdzieś wyjeżdzałam bez niego po to właśnie,żeby pokazać sobie samej i jemu,że mam swoje życie i żeby wzbudzić w nim zazdrość,ale tak naprawdę CAłY CZAS mimowolnie myslałam o nim....;)
-
dzięki serrrenka,jesteś kochana:* :) agnes - masz totalną rację:)dlatego ja zawsze staram się pamiętać o tym,żeby na pierwszym miejscu stawiać siebie - także wtedy,gdy jest się w szczęśliwym związku,chociaż nie zawsze jest to łatwe to fakt :D
-
6weidera dzień I - ZROBIONE :D to dopiero minimum,a ja czułam,że mięśnie mojego brzucha pękają haha:D ale tym razem się nie poddam, choćbym miała paść we własnym pokoju :D dziewczyny- o czym jest ta ZOUZA hmm?:D
-
byliśmy razem 9 miesięcy,to mój najdłuższy związek i chyba jedyny taki poważny i PEłNOWARTOśCIOWY :D teraz nadal mamy dobre kontakty,widujemy się, ja niczego nie żałuję,ale po wielu aktach dzikiej rozpaczy i zabójczej tęsknoty,te dwie miesiące wystarczyły mi,żebym zrozumiała,że to nie był facet,z jakim chciałabym być na wieki wieków;)chociaż zawsze będę go miło wspominać.....
-
kotki2:)jestem pod wrażeniem:D potrzeba naprawdę dużej dawki samozaparcia i desperacji,żeby zrzucić tyle kg;) NINka:)wiesz,że lot samolotem uważany jest za najbezpieczniejszy środek komunikacji?:D
-
jeśli umiecie ze sobą twórczo i konstruktywnie rozmawiać (tak że konfliktować się) to dłuuuuga droga przed Wami serrrenka;)ja od dwóch miesięcy jestem szczęśliwą singielką,ale wszelkie kłótnie z moim byłym facetem polegały w zasadzie na odbijaniu piłeczki i zadawaniu sobie kolejnych ciosów,takie wyładowywanie się,bo niczego dobrego to nie wnosiło niestety.....
-
cześć laseczki :D cześć serrenka ;D właśnie wstałam i pomykam na dół na jakieś smaczne śniadanko;] 3OPCJE - powodzonka,obyś zbyt szybko nie poddała się w swych bojach:)) ja od dzisiaj zaczynam toczyć walkę o mega płaski brzuszek 6weidera,bo co to się porobiło;))Trzymajcie kciuki ;D
-
skoro mowa o kacu,to ja mam dzisiaj mega gigantycznego kaca, ale za to w miarę pozytywnego jak na kaca :D idę na spacer z pieseczkiem moim zachłysnąć się świeżym powietrzem,bo kiepsko dzisiaj ze mną oj kiepsko ;)
-
cześć dziewczyny,tak sobie czytam wszystko i tak sobie myślę,że jesteście super laski:D chętnie się do Waszych pogaduszek dołączę;)
-
a mi się bardzo podobają odstające uszy u dziewczyny:)taki fajny elfi typ urody:):):)
-
seks i uczucia to dla mnie teraz jakiś totalny rollercoaster....
nielegalna1986 dodał temat w Życie uczuciowe
Siemka, witam Was wszystkich, korzystając z okazji chciałam poradzić się Was w pewnej strasznie uciążliwej dla mnie kwestii- chodzi zarówno o uczucia, ale też o seks. Dokładnie 3 tygodnie temu rozstałam się z mężczyzną, którego kochałam nad życie i on mnie też, no ale zbyt wiele nieporozumień było i postanowiliśmy się dla naszego dobra rozstać. Teraz staram się żyć dalej i jak najmniej myśleć,ale nie o to chodzi…Moje życie i myśli przypominają teraz jeden wielki rollercoaster – czasami czuję, że chcę z kimś być, chcę stworzyć związek – no choćby taki przejściowy, poznałam fajnego faceta, czuję, że jestem już gotowa z kimś być, a za chwilę czuję, że nie chcę nie mogę i nie umiem ZNOWU skazywać się na związek, który jak wiadomo zmienia jakość życia;) Druga sprawa to seks-tuż po zerwaniu kompletnie nie miałam na niego ochoty, bo przyjemność sprawiało mi kochanie się jedynie z moim byłym (który zresztą był moim pierwszym kochankiem). Teraz –mówiąc wprost- mam non stop dziką ochotę na seks, wystarczy, że facet lekko pogładzi mnie po włosach czy położy się obok mnie, wtedy nie jestem w stanie się kontrolować choćbym nie wiem jak bardzo chciała!!! Chciałabym uprawiać seks bez zobowiązań, a za chwilę czuję,że przez najbliższe kilka tygodni (miesięcy?) nie chcę żadnego seksu…. Pogubiłam się…….:( -
hej dziewczynki,czy mogłybyście polecić (albo chociaż podać nazwy) jakiś podkładów wodoodpornych albo chociaż bardzo bardzo bardzooo trwałych i wytrzymałych??:)jutro wybieram się na małe zakupki i chciałabym mieć już coś poleconego w zanadrzu:))z góry bardzo dziękuję buziaczki i miłego wieczorku:******
-
jak dzisiaj. O szczególnym nasileniu. Gdy od rana nie moge pozbierać myśli -a wszystko przez nerwicę, która w takie dni daje właśnie o sobie znać. Mam wolny cały dzień, a na niczym nie mogę się skupić, bo cała masa rzeczy kłębi się w mojej głowie i każda z osobna i wszystkie naraz mnie dręczą, niepokoją, stresują, serce bije mi cały dzień jak oszalałe, boli mnie brzuch z nerwów i nie potrafię się uspokoić,całkiem tak,jakbym cały czas czuła się tak,jak normalny człowiek tuż przed ważnym egzaminem.....