Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

truskawkowa poziomka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez truskawkowa poziomka

  1. natimp ja juz standardowo sie zgadzam z tobą:P Na to jak wychowujemy nasze dzieci mamy ogromny wplyw, jesli dziecko bije, czy zachowuje sie tak jak Tadek to juz jest ewidentna wina rodzicow, niestety. A co do piaskownicy to tam dzieci rozne sa, takie wlasnie widac ze traktowane klapsami tez:/ Ja na Amelke raczej nie krzycze, ewentualnie podniesionym glosem powiem że nie wolno czegoś, albo mówie zostaw to, na to jakos bardziej reaguje niz na nie wolno:P Natimp - nie wal mnie z wiaderka:P pamietaj przemoc rodzi przemoc:P :D
  2. gdzie sie podziewacie dziewczyny?:) mam luz w pracy, moge pogadac a tu nie ma z kim:( :P
  3. aaa kluska z tego co widzę Twój synek będzie miaał zaszczyt obchodzić urodzinki co 4 lata;););)
  4. z tego wszystkiego zapomniałabym - kluska serowa witaj:)
  5. widzę że nie tylko ja mam takie poglądy. moja Amelka gdy cos broi, tlumacze ze nie wolno, ze tak nie, jesli kilka kilkanascie razy nie poskutkuje to dostaje jak ja to mowie \"po łapkach\" tylko nie tak że ją to boli, poprostu leciutko klepie ją w rączkę, to przeważnie się sprawdza, chociaż nie mówię że zawsze. Ja jestem osobą która otwarcie wyraża swoje zdanie i tak też zrobiłam w stosunku do myszszy. Ostatniego twojego postu myszsza nie będę komentować, moje przedmówczynie zrobily to za mnie...bić dziecko za to że nie może zasnąć, TO JEST PATOLOGIA:) anted - ja również jeśli mozna poproszę o link mp198_6@o2.pl
  6. tam mialo byc nie "dzieci w naszym wieku" tylko dzieci w wieku naszych dzieci o tak:) pośpiech:P
  7. cześć :) Ja na sekundke bo zaraz koncze prace i uciekam do mojej łobuziary :) tylko slowko chcialam napisac.. myszsza..nie rozumiem jak mozna bić wlasne dziecko:/ Ok Ty nazywasz to klapsami, ale przemoc rodzi przemoc, ty go klapsami, on w przyszlosci kogoś pięścią, no bo przecież mamusia z tatusiem nauczyli. A to że mały zrzuca ze stołu laptopa i za to sie go bije, to dla mnie jest chore:/ Jakby to zrobilo dziecko 5 letnie to ok, ale dzieci w naszym wieku zrozumieja ewentualnie tyle że im nie wolno, ale nie do konca pojmuja dlaczego, ze cos drogiego zniszcza. Dziecku powinno sie TŁUMACZYĆ a nie klapsami:/ co to znaczy \"maz sie wkur.. i mu przyrznal\" jak mozna cyt. \"przyrznac\" wlasnemu dziecku?:/ my zaczynami bic tadka za wybryki - to nie wymaga komentarza:/ Wy go bijecie za wybryki, on będąc starszy będzie bił kogoś za coś innego. Sorry za zwrot, ale muszę, aż mi się to ciśnie na usta - TAK WŁAŚNIE RODZI SIĘ PATOLOGIA:/ Nie mam nic więcej do dodania :|:|:|
  8. natimp - wogole nie chce mleka, na kolacje woli sobie kromeczke z szynka zjesc zamiast jak dawniej mleko wypic..kaszki tez nie chce..rozne jogurty itp to zje, ale wolalabym jednak zeby to mleko wypijala chociaz wieczorem:(
  9. cześć dziewczynki:) postanowilam wam pomóc przebrnąć przez stronę 762;)) U nas wszystko dobrze, Amelcia zdrowa, rozbrykana i ma 100 pomysłów na minutę co by tu jeszcze spsocić;)) hmm ile razy dziennie wasze dzieci piją jeszcze mleko? Moja od 2 dni nie chce wogole...a to chyba za wczesnie na calkowite odstawienie, jak myslicie? U mnie wkoncu dzisiaj ladna pogoda! Juz mam dosc tego deszczu, ale tak sie po cichu smieje ze jakby byla powodz w Opolu to mialabym przymusowy urlop poniewaz pracuje w dzielnicy zaodrze, przez ktora przechodzi Odra i ta dzielnica jest najbardziej narazona na powodz. W weekend mamusia chrzestna Amelki, czyli moja kuzynka zabiera małą na 2 dni na wieś, do krówek, świnek itp:) A ja z moim facetem jade do krakowa na 2 dni:) ojj bedzie szaleństwo;))) będę zaglądać:) miłego dnia
  10. http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm to jest jakaś masakra:/
  11. Sylwia niestety u mnie jest zagrożenie powodziowe, Czesi mają pełne zbiorniki retencyjne i jak zaczną spuszczać z nich wodę to wszystko w stronę Opola pójdzie. Oglądałam dzisiaj w tv, zalaną totalnie główną ulicę kłodzka, którą moi rodzice 2 dni temu wracali do domu z urlopu...a mieli wracać dzisiaj:| Ja tylko z niepokojem slucham kolejnych doniesien o opadach deszczu. a padac ma podobno prawie caly lipiec:( Powódź w 1997 juz widzialam, mialam co prawda wtedy tylko 11 lat ale pamietam wszystko doskonale, pół opola bylo zalane...eh:(
  12. jaki deszcz?? u mnie słońce:) nie odzywalam sie troche, ale sytuacja jaka byla tutaj nie zachęcała do udzielania sie...Teraz jak widze troche sie uspokoilo wiec postanowilam sie odezwac:) Tilli - ja na poczatku ciazy mialam dokladnie to samo...kibelek moim najlepszym przyjacielem:/ a od lodowki to najchetniej jak najdalej...tez wtedy najchetniej nic bym nie jadla. Wogole powiem Ci ze w tej ciazy ogolnie jakos nie mam apetytu takiego strasznego, generalnie mam tak ze poza pomidorami i wszystkim co z pomidorow to moglabym nie jesc nic:D:D:D alantoina - chcialam Ci maila napisac, ale nie moge sie zalogować na poczte coś:/ dostalas przelew? AnnaSzn - 5 razy??:D wy to musicie miec kondycje:P Co do mówienia, to Amelcia mówi również dużo po chińsku:D ale w większości spraw jestem w stanie sie z nia dogadac:D mówi mama, tata, baba, ziazia (coś w tym stylu, to niby ma znaczyć dziadzia):P tak, nie, nie wiem, nie ma, daj, plose (prosze;)) masz, halo (jak widzi telefon), am am, piś (że niby pić) ;) nie pamietam co jeszcze ale pewnie cos by sie znalazlo:)
  13. hej... ja dzisiaj padam na twarz:( mloda prawie cala noc krzyczala, plakala, nie wiem o co chodzilo:( zasnela dopiero po 4(!) a ja po 6 musialam wstawac:/ wiec tak siedze teraz w pracy i zastanawiam sie kiedy mi glowa upadnie na klawiature:( widze ze tu dziewczynki sie za wlasne biznesy biorą:) hmm Sylwia ja już kiedyś miałam spytać, co ty za biznesik masz? jeśli oczywiscie wolno spytac:) ok uciekam popracowac...moze nie zasne. zajrze pozniej
  14. hej ja na sekundke... co tu takie pustki?:(( dziewczynki jak ktoras z was ma numer do Sylwwii to moze niech napisze, bo az sie martwie:( alantoina - mp198_6@o2.pl
  15. alantoina chudzinka to ja bylam napewno:P a teraz to coraz szersza jestem:D no moze przesadzam, bo narazie duzo nie przytylam ale pilnuje sie, moze dlatego. dobrze ze jest taka pora roku ze duzo warzyw, owocow to ja sie w zasadzie przede wszystkim tym żywie:) ale tunika fajna jest musze przyznac:P mi podobno dobrze w rozowym:P
  16. cześć dziewczynki!:) przepraszam, że was tak ostatnio zaniedbuje ale 29.06 mam obrone pracy licencjackiej i teraz staram sie na tym skupić. a oprocz tego wiadomo, praca, Amelcia, dom i tak na okrągło:) u nas wszystko wporządku, młoda jak zawsze łobuzuje:) od 2 dni wkońcu pogoda się zrobila fajna, bo wcześniej burze, deszcze,grady:/ a młodą w domu roznosi.. hmm a wlasnie co sie dzieiej z Sylwią?? tak czytając was, właśnie Sylwii postów mi brakowało. To aż do niej niepodobne zeby tak dlugo nie pisac:) aaa i mialam zapytac, alantoina tak przegladalam twoje aukcje i zastanawiam sie czy przesylki z UK sa takie drogie, 30 zl? bo ja ostatnio na allegro zamawialam torebke z tajlandii:) i placilam 14 zl za przesylke. pytam bo mi sie podoba ta rozowa tunika:P na to lato nie bardzo ze wzgledu na brzuszek, ale na nastepne..:P hehe Ja dzisiaj mam luz w pracy wiec mogę często zaglądać, tylko dziewczynki piszcie cos:)
  17. Hej:) Dziewczynki to dobrze że każda z nas ma swoje zdanie i nie boi się go wyrażać, ale tak jak ziutek napisala jestesmy dorosle i powinnysmy do opinii innych, bądź krytyki podchodzic z dystansem, przyjąć do wiadomosci a niekoniecznie sie z tym zgadzac:) ojej jakby kazda z nas miala takie same zdanie na kazdy temat to byloby nudno;) tak myślę, może się mylę:) NICK.............. data ostatniej @........termin porodu ........płeć gosiaczek76.......01.04.09.................08.01.20 10.........??? tilli-tilli..............22.04.09.................? ?.02.2010............???? truskawkowa.....31.12.2008...............8.10.2009.....dziewczynka:)
  18. ziuutek ja ogolnie dosc szybko wrocilam po ciazy do swojej wagi, malo tego jeszcze 5kg mniej mialam;) teraz jeszcze nie waze nawet tyle co przed ciaza z Amelka i to mnie pociesza:) wierze ze nie przytyje 20 kg;P
  19. ziutek jasne ze jestesmy dorosle:) ale wiesz, tak jak ktoras tu napisala, nieudacznicy sa wszedzie tak naprawde, a w polsce to jest ich calkiem sporo:P tylko niestety ludzie maja tendencje do bycia nieudacznikami z wybory czyt, z czystego lenistwa:) to tyle w temacie, tilli, ffeniks prosze sobie ladnie wirtualnie rączki podac na zgode i z wiekszym dystansem podchodzic do wszystkiego:)
  20. Tilli jak to robie hmm:) wogle glodna nie jestem i to w sumie problem jest. najchetniej bym nic nie jadla. ale wiadomo-muszę, wiec jak juz musze to staram sie zdrowo, owocki, warzywa, nabial i moze dlatego tak malo:) a to jest tak wiesz, jak sie czlowiek stara o dziecko to czesto nic z tego przez dluzszy czas, podobno blokada psychiczna jakas, czyli za bardzo sie chce. Teraz niby nie chcialas i prosze;) A co na to twoj maz?:)
  21. a no i to zasluguje na osobnego posta: Tilli kochana GRATULACJE z calego serca:) aaa ja osobiscie sie nie zgadzam zebys stad odchodzila:P:P:P
  22. hej:) ojej jak dawno mnie nie bylo, ale oczywiscie standardowo brak czasu. widze ze tu sie bardzo nieprzyjemne rzeczy dzieja:( Nie chcialam sie mieszac, ale mam slowko do ffeniks, mysle ze troche zle oceniasz ludzi mowiac ze wyjezdzaja do innego kraju zeby zyc na koszt tamtego rzadu..ludzie wyjezdzaja za praca, w nadzieji na lepsze zycie a to ze wychodzi jak wychodzi często jest niezależne od nas. U nas wszystko dobrze, Amelcia zdrowa, rozbrykana i aktualnie jest na etapie \"sama\" czyli zosia samosia, ona wszystko sama bedzie robic;) zazwyczaj sie to konczy tym ze wszystko dookola jest brudne ale ok;P Moje samopoczucie dobre, brzuszek coraz wiekszy, to juz 23 tydzien:) ale narazie tylko 2kg na + wiec calkiem dobrze:)
  23. hehe natimp to ja napisalam ze bede miala dziewczynke:) u Angeliki to chyba jeszcze troszke za wczesnie na plec:) moj mezczyzna sie martwi ze bedzie w domu zdominowany przez baby:D i dobrze, niech sie boi:P
  24. slodkie sa i nie mniej rozbrykane niz chlopcy;) ale po cichu liczylam teraz dla odmiany na chlopczyka, miał być Alanek:) ale i tak sie ciesze niesamowicie, tylko z pomyslem na imie bedzie problem napewno, bo w imionach zenskich z moim mezczyzna to mamy calkiem odmienne gusta;)
  25. hej dziewczynki:) przyszlam wam zameldowac ze.... ...rosnie mi w brzuszku kolejna przedstawicielka plci pieknej:)
×