Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

truskawkowa poziomka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez truskawkowa poziomka

  1. hej:) niania mi się przeziębiła:(:(:(:(:(więc dzisiaj i jutro ja z małą w domku.. lula, tilli mozemy sobie podac rece u mnie tez noc okropna....mala poszla spac ok 22, a o 4 smiech na caly glos, oczy jak 5 zl i koniec spania:P nic nie pomoglo, nawet mleko;) danis - poszukaj w swoim miescie agencji posrednictwa ktora specjalizuje sie we wspolpracowaniu z opiekunkami do dzieci i osob starszych, ja w ten sposob znalazlam nianie dla Amelci. Możesz też sprobowac dac ogloszenie, ze zatrudnisz starsza pania jakas, one zazwyczaj maja dobre podejscie do dzieci i duzo czasu ze wzgledu na emeryture:) mala wlasnie zasnela...wkoncu od 4 sie wyszalala:P
  2. tilli moja etap raczkowania miala krotki, ok 2 tygodni:D zdecydowanie bardziej byla zafascynowana poruszaniem sie na dwoch kończynkach:D hihi ok uciekam do pracy bo mam jej dzisiaj naprawde dużo.
  3. Sylwia hihi z sentymentem wspominam czas kiedy moje dzieciatko tylo spalo w dzien no i jadlo, teraz trzeba mieć oczy dookoła głowy;))))
  4. dziewczyny ja jestem troche przewrazliwona na tym punkcie bo mam taka sasiadke, ktora do swojego 2letniego dziecka mowi takie slowa ze az czasami mam jej ochoty przywalić żeby się opamiętała. Ja wyrazilam swoje zdanie, kazda z Was swoje i jest ok. poprostu napisalam co mysle, inaczej nie umiem. U nas wszystko dobrze, choroby nas na szczęście omijają, moje dziecko chodzi juz na calego:):):):) ostatnio polozylam ja na podlodze w jej pokoju, poszlam do salonu bo telefon dzwonil, ja patrze a moja mala na dwoch nozkach do mnie smiga:) tatus sie smieje ze niedlugo bedzie uczyl ją grac w pilke;)
  5. cześć dziewczyny. nie pisalam kilka dni..bo jak ostatnio weszlam i przeczytalam jak danis napisala o swoim dziecku...to mi sie odechcialo..:/ jestem pierwsza osoba ktora to krytykuje z tego co widzialam, ale ppoprostu nie miesci mi sie w glowie to że mozna tak nazywac wlasne dziecko..ale coz..rozumierm zmeczenie, niewyspanie, kazda z nas przezywa to samo ale...zadna tak nie pisze:/ pozdrawiam
  6. cześć laseczki:) hihi widzę że sporo napisałyście od wczoraj:) lula - w sprawie szczepionek o których kiedyś pisałaś...artykuł z lokalnej gazety ode mnie...poczytaj.. http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081111/REPORTAZ/268676092 masakra jakas...i wiedz tu czlowieku co robic:/ za mną cięzka noc...mala budzila sie 4 razy...i to ani jesc, ani pic, ani przewinac...poprostu poplakala za kazdym razem 10 min i uspokajala sie i szla spac:/ ok uciekam do pracy, będę zaglądać:)
  7. hej:) Sylwia - chyba musisz zaczac znowu sprawdzac obecnosc bo cos tu pustki:P widzę że u was chorob ciag dalszy..oj wspolczuje, my na szczescie zdrowe obydwie:P dziewczyny gdzie sie podziewacie??
  8. sylwia ale ty pewnie wstawalas z 5 razy sprawdzic czy oddycha:D tez tak robilam jak mala zaczynala przesypiac noce:)
  9. hej widzę ciszę od rana:) ja mialam rodzinny weekend wiec nie zagladalam, poza tym andrzejki u siebie w domu w sobotę więc i mnostwo przygotowan:) aaa ja zaczynam rozumiec te nasze biedne dzieciaczki ktorym zabki wychodza, mi rosnie osemka pod dziaslem i wczoraj az u lekarza bylam...masakra jak to boli:/ dostalam ketonal i antybiotyk...a spuchnieta jestem po prawej stronie jakbym swinke miala:P
  10. tilli to masz malo wymagajace dziecko:D ja zreszta tez...moja na obiad butle i koniec..a jak chcialam dac cos innego to placz eh
  11. lula - ja wole telefon na karte bo jak kasa sie konczy i telefon wola o jeść to ja wtedy wiem ile juz w miesiacu na karty wydalam i jakos to kontroluje a telefon na abonament nigdy nie woła o jeść i nie bylabym w stanie tego kontrolować, a lubie rozmawiać przez tel;) Myśl pozytywnie, napewno Zuzia niedługo wyzdrowieje:)
  12. Lula - jakbym miala to zaplacic to bym sie chyba załamała :D dlatego wlasnie nie mam i nigdy nie mialam telefonu na abonament, bo znam siebie:D co za pogoda dzisiaj, cisnienie do kitu, mala spi godzine, troche sie pobawi i znowu zasypia. pewnie noc bedzie ciezka;p lula - z Zuzia lepiej?
  13. lula - moim zdaniem nie powinnas sie absolutnie sugerowac tym co Ci mowia inni, powinnas porozmawiac z mezem i sami powinniscie zdecdowac, wkoncu to wasze dzieciatko i wasza decyzja!:) ale to tylko moje skromne zdanie.
  14. hej dziewczyny. Ja dzisiaj wolne mam, tzn w sumie urlop na zadanie, bo wczoraj wyobrazcie sobie przyszlo mi do domu wezwanie do zaplaty z Ery na kwote 4895 zł!!!!!!!! no myslalam ze sie przewroce. a ja telefon w erze mialam z 5 lat temu i to na karte nie na abonament!! no i dzisiaj z samego rana poszlam to wyjasnic, na szczescie okazalo sie ze to system jakas pomylke zrobil i nie do tego klienta poszlo co trzeba. Jezu a juz mialam zielono przed oczami:D Wiec dzisiaj mam wolne, niania zadowolona bo tez dostala:D a moja niunia grzecznie śpi a mumusia pijąc kawusie buszuje po kafeterii;) Sylwia - gratuluję ząbków:) Tilli - moja Amelcia też stawia samodzielnie kroczki i pamietam jaka to radosc jak pierwszy raz przeszla te 2 kroczki:D Lula - z Zuzią już lepiej?? Ja tez wczoraj na imprezie bylam, normalnie wyszalalam sie za wszystkie czasy! zakwasy mam bo w zasadzie nie schodzilam z parkietu hihi:) a kac tez mnie dzisiaj meczy:P tilli o ktorej dotarlas do domu?:D Jak juz siedze w domu to powinnam cos posprzatac hmm ale to slodkie lenistwo jakos bardziej mnie kusi:D:D:D
  15. hej:) widzę że dzisiaj nie mamy tu ruchu od rana;)) Nadrobilam czytanie, troche mi to zajelo:P Dzisiaj znowu w pracy mam mlyn ehh i znowu nie popisze:P Tilli - ja też dzisiaj ide z koleżankami tyle że gdzieś na impreze :D Też się nie mogę doczekać, wytańczę się wkońcu;) ok uciekam pracować:)
  16. hej dziewczyny. ja dzisiaj mam strasznie zalatany dzien, nawet nie mialam czasu Was poczytac, tylko pobieżnie. Jutro nadrobię i napisze do Was:) Lula - DUUUUUŻO zdrówka dla Zuzi i 3maj się buźka:)
  17. Przed ślubem: Ona: Cześć!!! On: No nareszcie, już tak długo czekam! Ona: Może chcesz, żebym poszła? On: Nie! Co ci przyszło do głowy? Ona: Kochasz mnie? On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy! Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś? On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz? Ona: Chcesz mnie pocałować? On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji! Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył? On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem! Ona: Czy mogę ci zaufać? On: Tak. Ona: Kochanie... Siedem lat po ślubie: czytaj od dołu w górę;)) :P:P:P:P:P:P:P
  18. hehe ok ok sprobuje przejsc sie po domu na czworaka, bedzie śmiesznie;) ja już polikwidowałam z mebli sporo rzeczy, przeważnie szklanych żeby mała sobie krzywdy nie zrobiła. tylko nie za bardzo mam co zrobić np z kwiatkami. Chociaż największym zainteresowaniem córci cieszy się niestety nasz piesek. A że jest to yorka to córa jest większa od niej i próbuje to wykorzystywać:D
  19. Jenny, aż się boję co będzie jak moja Amelcia zacznie tak chodzić, boję się że nie nadążę z łapaniem przedmiotów które ona będzie strącać:D
  20. no tak, ja przyszlam to wszystkie pouciekalyscie:P
  21. cześć dziewczyny:) Jak zwykle w tygodniu się rozpisałyście:P Ja tak od rana po troche czytam na zmiane pracuje hehe aż teraz dopiero mi się udało przeczytać wszystko:) Widzę że tu już dyskusja o świętach, ja jakoś nie czuje ze one już niedlugo będą, My na całe szczęście całe święta u rodzin naszych spędzimy więc ja się nie narobię za dużo w kuchni hehe ale to dobrze;) Lula - współczuję choroby Zuzi i trzymam kciuki żeby to równie szybko sobie poszło jak przyszło. zima za oknem na całego, normalnie tyle śniegu że dzisiaj z 10 min auto odśnieżałam:P bo zasypało;) aaa dziewczyny, my już mamy kredyt na mieszkanko, W piątek do notariusza i przed świętami wkońcu na swoim!!!!:D Dobrze, że kupuję od mojego chrzestnego, bo jemu zalezy na czasie, z ceny mi zjechal sporo a ja sie cieszę jak gupia hihi:D Widzę, że nieprzespanych nocek ciąg dalszy, Amelcia spała za to dzisiaj ładnie, od 20 do 7 :) podobno tylko raz chciała pić w nocy ale ja kurde nic nie słyszałam:P tatuś wstawał :D Piszecie o postępach maluszków, Amelia ładnie robi papa, ale nie każdemu:D ja się śmieję że trzeba sobie u niej na papa zasłużyć:D. Ładnie przemieszcza się przy meblach, aż czasami za szybko, wczoraj jak szła to razem z kwiatkiem hehe, on wylądował na podłodze i ona też;) Poza tym pare kroczków już zrobi sama, przeważnie od fotela do łóżka bo tak mamy że to jakieś 5 kroczków jej, więc tyle przejdzie sama, jak probuje wiecej to zazwyczaj konczy sie to pupa na ziemi i ona tak fajnie wtedy mowi oooo bec:D hehe A co do ogladania tv to jest u nas tak że tatuś zostawia pilota na stole, Amelcia go bierze i sobie przelacza. i to doskonale wie co nacisnac zeby lecialy bajki:P nie wiem skad...ale zawsze bezblednie:P Ja przychodze, wylaczam tv, to moje dziecko odwraca sie do mnie, robi taka wkurzona mine, grozi mi paluszkiem, mowi no no i probuje mi zabrac pilota:D wyglada to poprostu przekomicznie:D
  22. obudzila sie, zjadla i....poszla spać:| zaczynam sie martiwc
  23. a moje dziecko dalej śpi:P zaczelam sie martwić i aż poszłam sprawdzić czy oddycha ale wszystko ok. prawie nigdy sie nie zdarza żeby tyle spała o tej porze hmm zaczynam sie bać co będzie w nocy a ja jutro na 7 na zajęcia:( Na szczęście tatuś ma jutro wolne to już wiem kto wstanie do małej w nocy:P ojj niedobra jestem.
  24. hmmm przyszłam do domu o 14.15 moje dziecko spało. Robiłam obiad moje dziecko spało. Zjadłam obiad, moje dziecko dalej śpi. hmmmm Chyba nadrabia zaległości w śnie z rana:) Jenny - no można powiedzieć że układałam puzzle hehe, paseczek po paseczku a do tego następny paseczek i kolejny:P A wlasnie co do puzzli..jak Amelcia była malutka, miała może z miesiąc, dostałam w prezencie od mojej przyjaciółki takie właśnie duuuże puzzle ze zdjęciem Amelci takim zaraz po urodzeniu. Puzzle maja 1000 części:P ale była frajda przy układaniu, obrazek swojego dziecka układać, no niesamowita sprawa, teraz w antyramie wiszą sobie na ścianie i mówie Wam jak to rewelacyjnie wygląda:D Wiem że na allegro można coś takiego znaleźć, że wysyła się zdjęcie i oni z tego robią takie właśnie puzzle. Naprawde polecam, świetna sprawa:) Tilli - zdolna ta Twoja Olivcia, moja mała ma też podobne klocki które trzeba włożyć w odpowiednie miejsce ale narazie usilnie wkłada kwadrat do trójkąta i na odwrót:D Ale filmik hrum hrum jest boski:D
  25. dziewczyny coś w tym musi być że nasze dzieci albo wszystkie śpią albo nie, jakbyśmy mieszkały blisko siebie to powiedziałbym że to przez pogodę ale kurcze kilka z was mieszka wogóle poza Polską więc nie wiem o co chodzi;] może to kwestia faz księżyca czy coś?;] hehe ale wymyślam:P ja już swoją robotę na dzisiaj zakończyłam a tu do 14 jeszcze trochę czasu. Dobra będę pilnym pracownikiem i zabiorę się za to co miałam zrobić w poniedziałek:P przynajmniej czas szybciej zleci. Odezwę się popołudniu z domciu. O ile moja księżniczka mi pozwoli hehe:D buźka dziewczyny, oby czas do końca pracy minął Wam jak najszybciej:)
×