trzy kropki

Zaraz, zaraz pogubiłam się - Mysza, Ty preferujesz zwykłą maszynkę, czy jakąs piankę, krem do depilacji ??

Każdy musi swoją metodę odnaleźć, mi by sie nie chciało mazać pod prysznicem pianką. Co ile czasu to robisz ? No i fakt - stałych wydatków miesięcznych mam sporo :-o I między innymi to jest właśnie kosmetyczka.

No cóż, Myszorek, aż taki hero ze mnie nie jest, żeby co 2 tyg tam latać - nie dałabym rady ;-) Chodzę co 4 tygodnie - po 3 tyg są takie małe włoski w bikini, nawet znośne, można sie w kostiumie pokazać, no a pomiędzy 3 a 4 tyg. to już się nie można nikomu pokazywać, nawet Wajsze ;-) Wosk nie jest drogi - ja płacę 40 zł, za depilację bikini. Pasta cukrowa jest droga.

Bikini - 2 tygodnie po wosku Łydki - 3 tygodnie po paście cukrowej. Po tym czasie zaczynają pojawiać sie pierwsze włosy.

Myszorek, zazdroszczę Ci w sumie, bo wiem, jak można bezboleśnie przechodzić @. Jak pół roku brałam tabletki, to też mnie nic nie bolało - luzik :-) A dzisiaj idę na wosk bikini, już mam cały dzień \"zwalony\" przez to ;-) Pocieszam sie jedynie efektami :-D

Moluś, no więc, ja nie wiem, jak Ty do tego podchodzisz, i jak silne są Twoje bóle, ale ja też mam bardzo, bardzo silne bóle @, no moze nie aż tak, jak moja koleżanka, która co miesiac ląduje na pogotowiu, i dostaje dożylnie jakiś lek, ale tak, że kiedyś zeżarłam 6 Saridonów (pamiętacie ten lek ??) na raz, do tego 2 Apapy i 2 Paracetamole po jakiejś pół godzinie od Saridonów, i dopiero wtedy ból na tyel przeszedł, że mogłam myśleć. Wiec poszłam do gina, i ten przepisał mi cudo na receptę - jedna tableteczka, i śmigam jak fryga :-) Tylko, że wszystko ma wady i zalety - po \"cudownej tableteczce\", to owszem śmigam, ale to jest bardzo ponoć mocny lek, i nie obojętny dla organizmu. Poza tym, w pewnym sensie, jak już o tym Bella mówiła, uodparniasz się na dany lek, a po moim to silniejsza jest tylko morfina :-O Ale ja sie decyduję i go biorę, bo ból @ jest jednym z tych, których \"boję\" sie najbardziej. Moze u Ciebie też warto, skoro aż tak Cię brzuch boli ? A swoje drogą to wypadałoby chyba zbadać przyczynę takich bólów ale ja zawsze słyszę taka samą odpowiedź - \"taki pani urok\", ewentualnie hormonami mozna by to regulować, ale pani nie może brać, więc nic nie możemy zrobić \" [zly} i rozkładają ręce.

Phi, też mi info Halina, ze wszystko ok ;-) Jakiś konkret byś zarzuciła ;-) Ale w sumie, może Laurka sobie nie życzyć, więc sama sie wywiem, od samego źródła :-) Moluś - jakie bierzesz tabletki, że Ci nie pomagają ? Na receptę, czy zwykły np. Apap ?

Moluś, a Ty nie możesz wziąć jakichś prochów przeciwbólowych na ten brzuch ? Myszorek - no ja też sie nastawiam, że ten film to duży ubaw. Któraś z Wasontaktowała się z Laurką ? Wiecie coś o Jej pierwszym dniu pracy ?

Myszorek - ja ten film \"7 krasnoludków\" ? Też chcę na to pójść, ale nie wiem, czy jest dobry.

Wizyta w szpitalu u koleżanki tak mi sie wydłużyła, ze nie chciało mi się w domu wypiękniać - na dzisiaj to przełożyłam. Koszula sie bardzo koleżance spodobała, nawet nieźle w niej wygląda. W ogóle ma niezłe warunki w tym szpitalu - 2 osobowy pokój z łazienką. Miło sie leży, tylko nudno trochę.

No to zima prawie, a ja tylko w koszuli - a niech to Idę dzisiaj odwiedzić koleżankę do szpitala - tą co ma dziecko lada moment urodzić. Jej mąż nadal \"fika\" :-( Koleżanka poprosiła mnie, żebym Jej kupiła koszulę nocną dla \"matek karmiących\". Kupiłam - ohydne są te koszule. Ale domyślam sie, że szcześliwe mamy mają gdzieś to, jak wyglądają.

Nawilżające maseczki są spoko - wszyscy kosmetolodzy mówią, żeby je jak najczęściej robić. Mam zamiar dzisiaj wyjść tak ok. 17:40 najpóźniej, moze mi sie uda. Cholernie zimno jest w Wawie. Normalnie chyba tylko z 13 stopni.

Najpierw oczyszczającą, potem z drzewa herbacianego, na problemy skórne, a na koniec nawilżającą. Mniej więcej taki zestaw, czasem inne - typu peel off, albo wybielającą - dla cery z naczynkami - nie mam popękanych, używam jej profilaktycznie, bo nienawidzę, jak ktoś ma popękane naczynka na nosie albo na policzkach :-o Wolę dmuchać na zimne :-)

Myszorek, to będzie taki \"twarzowy wieczór piękności\" - zajmuje mi jakieś 1,5 do 2 godzin - peeling, maseczka jedna, druga, trzecia ;-), regulacja brwi, i koniec. A czas zależy od długości trzymania maseczki na twarzy. Tym razem sie nie będę spieszyć, Wajcha wraca późno, to z ksiażką i maseczką sobie długo poleżę. Dzieci jeść nie wołaja ;-) :-D

Ja już na razie nic nie chcę jeść, i mam nadzieję, ze tak zostanie do jutra :-) Myszorek, jak przyrządzasz kaszankę ? Bo ja znam tylko smażoną, czasem z cebulką, głównie bez. I z musztardą.

Ja czekam do 17:00, o 16:00 mam jeszcze spotkanie. Zeżarłam dzisiaj zestaw w Maku, kuźwa, jak tak dalej pójdzie to do @ przytyję z 3 kg. Wczoraj się nawpier..... placków ziemniaczanych, mojej Mamy. Były boskie - zjadłam 6 ! No a dzisiaj robię sobie \"wieczór piękności\" :-)

Myszorek, zabiłaś topik ;-) Teraz ja ryzykuję, ale co tam :-) Jogurt zjedzony ? Molus, co to za tańce na tych ostatnich zdjęciach ?

Do spotkania doszło w sobotę - 26.08.06, w godzinach wieczornych. Gdzie Wy wszystkie jesteście ? Jednak pewnie pracujecie ? :-)

Moluś, Myszorek wysłała też do Ciebie zdjęcia z naszego spotkania. Na pocztę buziaczek :-) Dziewczyny, Bella ma prześliczne zdjęcie, nr 7, no nie ? Mi moje się podoba to z telefonem :-)

A była któraś z Was w Białowieży ?? Tam jest przepięknie , zwłaszcza jesienią :-) Piękne, kolorowe lasy, i żubry :-D

Myszorek, będzie jeszcze kolejna partia tych zdjęć ? Czy to juz koniec ? Ja nie wiem, jak Laurka to robi, ale prawie na żadnym ze zdjeć nie ma czerwonych oczu :-) Zdolna bestia ;-)

Ja już zeżarłam 2 kanapki, które miały mi starczyć na cały dzień Ewidentnie musze być przed @, skoro mam taki dziki apetyt ! Moluś - co to za miejsce, z ostatnich zdjęć, taka knajpa przytulna - super ! Mysza - co Ty z tym rozpowszechnianiem ? ;-) Czy ja bym kiedykolwiek, komuś śmiała bez Waszej wiedzy i zgody ? :-D Wyglądam najstarzej z Was nie bawie się ;-)

Ślicznie jest w Zakopanem o tej porze roku. Moluś, czy ja tam widziałam skałe w kształcie psa ?? Czy Wy tez ? Czy tylko ja mam jednoznaczne skojarzenia ;-) Super zdjęcie macie z Pająkiem w tych deszczakach - super wygladacie :-D

Moluś - dostałąm pierwszą partię zdjęć :-) Nie byłam nigdy w górach w lecie - pięknie tam jest !! Warto jeździć nie tylko zimą.

No własnie chodzi mi o tą wielkość - taka w sam raz :-) Malutki aparacik do torebki. No ale dupa, jak piszesz, że nie jest fajny, a ten nowy nie jest tej wielkości, to znowu muszę szukać czegoś idealnego dla mnie.