Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. Pierwsza i ostatnia próba, jak mi nie wyjdzie, to to chwilowo pie@*@^^%&#(*!
  2. No oczywiście ja widzę wszystko oprócz zdjęcia
  3. Ami, i inne dziewczyny, śliczne macie te suwaczki :-D Tobie Ami już niecały rok został :-) Jak Wy je zrobiłyście, bo ja kiedyś próbowałam, i gówno z tego wyszło
  4. Rybka, ale Ty robisz na górne mięśnie brzucha, czy na te dolne ??
  5. Ale jaki obiad, z czego ? Konkrety poproszę, konkrety ;-) To są te ćwiczenia Weidera cały czas ??
  6. Ami, na wszystko jest rada, jak Ci okulista przepisze okulary, to je noś, nie wymiguj się, bo to ulga dla Twoich oczu ma być. Na suchość oka pomagają krople, też poproś o nie okulistę. No i jak najczęściej relaksuj oczy patrząc na rośliny :-) Wiem, co mówię - od 18 lat nosze okulary, więc w tym temacie, to \"stary wyga\" jestem :-)
  7. A co sobie zjadlaś ? Bo mję nosi, i zajadam własnie serek wiejski z pomidorem. Niestety tylko to mam, ale tez jest dobre. Nie wiem, czy sie cieszyć, czy smucić, że nie czuję różnicy - lato - zima, zawsze sie czuję tak samo. Przyzwyczaiłam się, bo na początku, to każdy makijaż mi \"przeszkadzał\", i każdy czułam. Aha, Laurka, a Ty jeszcze się odchudzasz albo ćwiczysz ? Bo ja własnie znowu zaczęłam ćwiczyć - od 3 dni.
  8. Ami - cześć - ciesze sie, że i na Ciebie się załapałam :-D No cóż - własnie ja dlatego nie chcę mieć filmu z wesela - poza tym mnie osobiście nudzą takie rzeczy. A Ty musisz po prostu znaleźć kogoś dobrego - he, he, łatwo powiedzieć, no nie ? Pomysł z samochodem terenowym jest super :-D Wiosna - no fakt - czerwony albo zielony samochód, jakoś tak nie \"wyglada\" ;-) Ami - ja nosze na co dzień okulary, i to mocne, ale tak jak Wy uważam, że panna młoda wygląda źle w okularach, jakkolwiek świetnie by w nich na co dzień nie wyglądała. Szkieł za bardzo nie mogę nosić, ale na ślub i wesele na 100% będę miała szkła - to wielka wygoda, i zaden problem. Nie musisz się niczym przejmować. I wbrew pozorom one takie delikatne nie są, i malować sie możesz jak chcesz, z zastrzeżeniem tego, co napisała Wiosna.
  9. A co \"Matka Marnotrawna\" w Wawie robi ?
  10. Cześć Wiosna :-) My tez nie mamy jakiegoś wyjściowego samochodu - ford focus, wersja sportowa, żaden cadillac, ale go lubimy, więc nim jedziemy, bo to w sumie tylko dojazd :-) Monia - jak już będziesz miała bardzo dużą \"gorączkę przedślubną\", to pomyśl sobie, że to tylko ślub, małżeństwo jest na całe życie :-D No mój facet robi śliczne portretowe zdjęcia, szkoda, że nie mógł by nam zrobić ;-) Ale już sie zaoferowal, ze mi zrobi, w \"kreacji\" ślubnej.
  11. Laurka, a co to takiego było ? ;-) Wy czujecie jakąś różnicę między latem a zimą, i podkładem ? Dla mnie to nie ma różnicy, niezależnie od pory roku zwsze stosuję podkład. Jak jest za gęsty to go mieszam z żelem na dzień. Ale ogólnie,z racji cery to mam zawsze lekkie podkłady, i nawet w lato ich nie czuję.
  12. Mamy inne charaktery :-) Luzak jestem chyba, skoro niczym się nie przejmuję :-) Monia, poszły do Ciebie 3 zdjęcia z moich wakacji :-)
  13. Ale tak do malowania się codziennie ? Bo ja dopiero w tej pracy maluję się dzień w dzień. W poprzednich mi się nie chciało
  14. No jak widzę niektóre 70-cio latki ;-) to rzeczywiście dużo kolorów mają na sobie :-) Ja w LO też nie chodziłam do szkoły pomalowana, raz w III klasie miałam pomalowane tylko rzęsy, i miałam wrażenie że sie na mnie gapią. Poza szkołą, na wypady \"do miasta\" eksperymentowałyśmy ;-) A i to dopiero gdzieś tak od połowy trzeciej klasy.
  15. Wróciłam :-) Monia, zdjęcia, to zdjecia - nie stresuj się tak - a z tych linków, co podajecie, to każde śliczne, więc masz duży wybór :-) Widzicie dziewczyny, ja nic nie planuję, nic nie robię w kierunku ślubu, a 1/3 rzeczy już mam załatwione \"mimochodem\". Sala, załatwiona, bo siostra cioteczna mi ja poleciła, kamerzysty nie będzie, więc ten problem nam odpada, samochodem jedziemy swoim, więc też nie mam zastanawiania się w czym, i dlaczego to takdrogo - Monia, ranu julek 2000 za kilka godzin wypożyczenia !! Fryzurę wybrałam przypadkiem, z linka podanego przez Kaczkę, fryzjerkę mam, więc mnie tak uczesze, a ostatnio okazało sie, że z racji pracy siostry (pracuje w fimie kosmetycznej), zna mnóstwo wizażystek, więc od nowego roku, raz w miesiacu pójdę na darmowy makijaż, i mogę wybierać, czy to Dior, czy Chanel, czy Sisley :-) No dzieki siostrze oczywiście. Co tu jeszcze ? Aha, sukienkę i garnitur przywieziemy sobie z Londynu. Jeżdże tam raz na kwartał, to pojadę w sierpniu, kiedy obniżki będą i coś kupię, w \"zwykłym\" sklepie, nie ślubnym. Zespół - siostra gra, więc termin na rzie jest, tak samo dj, w Sobieskim już zarezerwowali, gdybyśmy sie decydowali. Obrączki też wiemy, gdzie chcemy kupować. Więc same widzicie kochane - nie robiąc właściwie nic - mam już tyle rzeczy. Po prostu zawsze wiem, czego chcę, i nie mam dylematów :-D
  16. Helloł Rybka :-D Ale ciekawy obóz pływacko-taneczny :-) Aha, co do makijażu, to potwierdza się moja teoria i psióły - z Liceum, uważałyśmy, że im \"starsza\" kobieta, tym mniej się maluje, my wtedy miałyśmy oczy \"zrobione\" na czarno, i bordowe usta :-D Taki makijaz, jak mój obecjie (i Jej też) uważałyśmy za \"pańciowaty\" i nudny ;-)
  17. No właśnie o tym mówię, bo ja też sie delikatnie maluję, błyszczyk tylko rano, za chwilę go \"zjadam\", ale poprawiać mi się nie chce. No i to mi się znudziło - potrzebuję tzw. \"świeżej ręki\", bo moja ciągle te same czynności robi. A jakby mnie ktoś pomalował, to też delikatnie, ale inaczej. I o to \"inaczej\" mi chodzi. A jak sama sie maluję, to ciąglę tą samą twarz w lustrze widzę :-)
  18. Monia, trudno - oglądałam trochę zdjęć w różnych studio, i każde są ładne, i każde nudne (sama nie wiem, co chcę, ale wszystkie wydają mi sie ładne i banalne). Wniosek z tego, że każdy robi dobre zdjęcia. A jak nikogo nie znajdę, to mi znajomi porobią, a na \"sesję ślubną\" umówię sie kiedy indziej. A poza tym po cichu na naszą Zabulinę liczę, tylko mój facet musi troche też zdjęć pooglądać i też wyrazić swoją opinię. Nie chcę Mu nikogo wciskać.
  19. I Myszorek, zawsze tak samo ? Nie nudzi Ci się to ? Ja, jak sie malowałam rzadko, to za każdym razem inaczej, a teraz ciągle ten sam make-up. Ewentualnie inny kolor różu, cieni albo błyszczyku. Ale ruchy, kreski re same. Kiedyś to eksperymentowałam więcej. No ale nie za bardzo w sumie można eksperymentować idąc do biura :-)
  20. Dzisiaj w ramach \"słabości\" pogadam z Wami, bo sie stęskniłam do tej szczególnej atmosfery :-) A na moim rodzinnym topiku cicho, więc mam nadzieję, że któraś tutaj z Was jest ?
  21. Jezu, nawet nie śmiem ;-) pytać - same tajemnice sie porobiły na tym topiku :-) Myszorek, jak dzisiaj w Poznaniu ? Bo w Wawie deszcz i chłodniej, a Ty możesz już w rozpuszczonych włosach chodzić ?
  22. No i w końcu będę mogła pooglądać te Wasze zaległe zdjęcia - chociaż pewnie przesłałyście mi też na firmową skrzynkę. PS Okazuje się, że moja koleżanka też ma dzisiaj zły dzień. To miło nie być jedyną. Mi się trochę uspokoiło, ale najchętniej i tak bym komuś \"dała w mordę\" ;-) ;-) :-D :-D :-D Ciekawe jak Sto się bawi, chyba miała dzisiaj wrócić, czy jak ? I gdzie jest Mysza ??? Laurita widzisz Ją na tlenie ??
  23. Ja lubię cieliste, bezbarwne, i krwiste - nie cierpię koralowych i wszelkiego rodzaju zieleni. Raz miałam zielony perłowy - co za ochydztwo. Uwaga, uwaga - koleżanka mi linka podesłała, z obejściem zabezpieczenia, i....... MAM dostep do prywatnej poczty !!! :-D
  24. Ja lubię tzw. frencz manikiur - własciwie to mój ulubiony, bez białego paska, a lakier w kolorze mlecznym, też jest ok. A z ciemnych, to lubię bardzo ciemny bordowy, albo bardzo ciemny granatowy, prawie czarny. Ale nie mam ładnych paznokci ani palców, więc na takie ciemne kolory bardzo rzadko maluję.
×