trzy kropki

A o którym stroju mówicie ?? Moluś, szczerze mówiąc, to im jestem starsza, to stwierdzam, że chciałabym tak wyglądać - chyba mi odbija ?? Jak slusznie Bella zauważyła, one pomimo, że chude, to mają biodra i biust. Nie wierzę, że nic nie jedza tylko wodę piją - umarłby prędzej czy później - coś jeść muszą - pewnie warzywa.

Pewnie tak z liść sałaty dziennie ;-) Weź mnie Moluś nie dołuj takimi zdjęciami :-o

Też kiedyś mieszkałam w Centrum, w sumie na Starówce, rok czasu dzień w dzień przechodziłam obok Zamku, efekt jest taki, że nie cierpie Starego i Nowego miasta. Tak mi sie znudziły, że w ogóle tam teraz nie bywam, ale blisko wszędzie było, to fakt :-) Teraz też mam w miarę cichą okolicę, jednak bez odwiedzin wszelkiego rodzaju zjaw, czy innych indywiduów (nie wiem czy dobrze napisałam). Też szukaliśmy działki, nawet \"już\" mieliśmy sie budować 26 km od Wawy, w stronę Moskwy jak się jedzie, ale po wybraniu się tam w godzinach \"korkowych\" stwierdziliśmy, że nigdy pod Warszawą tak daleko mieszkac. No a teraz z braku kasy, bo to jednak kupa forsy - dom, to siedzimy koło tego cmentarza ;-) Mi sie już w ogóle odechciało domów, bo już od 2 lat co najmniej się przymierzamy, i nic z tego, więc teraz się przerzuciłam na \"wzdychanie\" do jakiegoś \"apartamentu\" tak z 80 metrowego, na dachu jakiegoś wieżowca, w okolicach daszego centrum. Podoba mi się ten nowy blok przy Metro Dw. Gdanski - widziałaś go ?? Tylko przypuszczam, że mnie nie stać na 80 m tam. A w ogóle to gdzie jest reszta dziewczyn ?? Bo my tu sobie gadu, gadu, Ty pójdziesz i coś mi sie widzi, że sama zostanę :-(

No wiesz co Sto, koło mnie cmentarz, i też wszędzie daleko, a Ty masz las i narzekasz :-p

Ha, ha, ale fajnie zabrzmiało \"musze sobie kupić pieniądze\" :-D Wiesz zawsze uważałam, że również i ja (między innymi) podbijam tą średnią co do ksiażek. Ciekawe za ile osób czytam ??

czy dysortografią - Bog wie, jak to się nazywa.

O 1 lipca ??? Chyba od sierpnia :-D Myszorek - zazdrość mję zżera, że u Ciebie to Maroko to prawie \"zaklepane\" :-D :-D Ciesze się :-) Sto, to fakt z tymi błędami - i każdy sie teraz tłumaczy dysleksją - dziwne, nagle sie staliśmy naroden dyslektyków.

Sto, dzisiaj słuchałam w radiu o \"głupku\" - i chyba niedługo jego kariera się skończy, więc nie ma co sie smucić :-) Od kiedy zaczynasz pracę ?

Sto - takie rozpakowywanie sie przez kilka dni, to jest kwinestencja wyjazdu, leży sobie taka walizeczka, z połową ciuchów rozpakowaną, a połową nie, omijasz ją, potkniesz się - i wesz, że na urlopie byłaś ;-) :-D Ja się lubię rozpakowywać, bo od razu robie segregację, co mi się sprawdziło na wyjeździe, a co nie, i np. wiem, że jakaś tam spódniczka, co leży w szafie już 2 rok, ani razu nie założona, na danym wyjżdzie sie nie sprawdziła, więc ją z czystym sumieniem oddaję, nie zawala mi szafy, poza tym zawsze sie jakieś prezenty przywiezie, no i potem mam prasowanie ;-) jakieś zboczenie mam z tym prasowaniem ;-) Belluś, dzisiaj rano do mnie dotarło, że Ty masz aż 17 dniu urlopu - ale masz super !! Pozazdrościć.

Ja sie też nie lubie pakować, bo nie lubię tego \"upychania\" - mam trochę z Myszorka - też wiem, co wziąć, ale mam też trochę z Jej bratowej, bo niby wiem co wziąć, ale zawsze sie też znajdzie coś w stylu \"a może sie przyda\", i potem nie domykają mi sie walizki :-( Poza tym, zawsze biorę ręczkiki, bo nie wiadomo czy będą, no i kosmetyki zajmują mi 1/3 prawie, drugie 1/3 to też są ksiażki, chociaz one aż tak dużo miejsca przecież nie zajmują - teraz wzięłam 2, i jednej nawet nie zaczęłam czytać, no i pozostałe 1/3 to ciuchy. Ale zdecydowanie wolę się rozpakowywać :-D

Helloł No tak sobie myślę, że może ten kostium rzeczywiście jest drogi ! Tzn, on nie kosztuje 150, ale 130, ale przy Waszych cenach, to fakt - drożyzna. Ale to Triumph, a tutaj się płaci - nie żebym specjalnie lubiła tą firmę - pierwszy raz podoba mi się jakiś ich produkt. Ale wiecie, ja naprawdę albo widzę jakieś kostiumy za 200 zł., albo po przecenie za 60. 2 lata temu kupiłam sobie w Kappalu (czy jak tam się to pisze) kostium 2 częściowy, z silikonem w staniku, za 69,90, i się cieszyłam, że nie za dużo. Ale jeśli na przykład w tym z Triumpha będę wyglądac bosko ;-) to się skuszę, bo dla mnie wybór i dobór do mojej figury tych \"dwóch szmatek\" to męka. Cześć Emi - jak to nik nie pamiętał, ja np o Tobie dzisiaj rano myślałam :-D I się zastanawiałam, czy jesteś z I z powrotem, czy i jak wytrzymujesz bez niego. Co z tą szkoła policyjną, jaką masz teraz pracę - mów nam tu wszystko :-D Laurka - podziwiam cierpliwość - jak Ty Pluję wychowujesz :-) Zazwyczaj rozmowy dają pożądany efekt, czy czasem klapy sie należą ?

No to co zaoferowałaś - opaleniznę ;-) :-D Ciekawe, gdzie Laurka jest ??? Gdzie Ty kupiłaś kostium za 30 zł. ?? Ja tak do 150 zł. max to zapłacę, i zawsze wszędzie widzę kostiumy po 200 zeta. Więc ten jest taki sobie drogi, a jak w nim będę dobrze wyglądac, to go biorę.

No dobra, to w sierpniu na bank się musimy spotkać, bo się za Tobą stęskniłąm :-) Kurcze, to ja w takim razie będę musiała podtrzymywać swoją opaleniznę, jak Ty będziesz taka opalona :-D ;-) To sie pooglądamy :-D

Musze go przymierzyć, bo masz rację, jak leży, to wygląda fajnie, ale ciekawe, jak wstanie :-) Majtki chyba będą ok, ale nie mam takiego dużego biustu, jak ta modelka, więc mogę nie wyglądać, tak fajnie, jak ona.

Belluś, dzięki za pomoc, ale wiesz, jakoś tak dziwnie mi sie na przykład otwiera, że znika wszystko oprócz bielizna.pl, i trzeba iśc tą moją ścieżką. Wklejenie całego linka w okno tez nic nie daje, przynajmniej u mnie. I jak Wam sie widzi ten kostium ??

A bo musisz w spisie po lewej stronie wejść w stroje kąpielowe -> zjechac na dół strony, i kliknąć na 4 stronę -> i to jest drugi kostium od dołu - miss carnival TW :-)

Bella, to ja już wszystko wiem, i rozumiem :-) Będę musiała się pocztą pantoflową jakoś dowiedzieć :-D Laurita chyba nadal na placu zabaw biega :-)

Czyli w czwartek ? A chciałam Cię na kawę jeszcze przed wyjazdem wyciągnąć - ale chyba nie damy rady :-( Kiedy wracasz ? To moze po powrocie byśmy się na kawę umówily ? :-) Sto, nie martw sie tak kwiatkami, ja też przeżywam, jak mi marnieją - teraz cyprys mi padł i nie wiem dlaczego - wystawiłam go na balkon, ale nic to nie pomogło :-(

Jezus Maria, co za tajemniczość :-) Belluś, a jeszcze niedawno o dzieciach mówiłaś :-D Myślisz, że Cię tam ktoś wyśledzi ?

Cześć Piękna istoto :-D A długo na ten urlopik wybywasz ? I gdzie ??

Ja korzystam, i owszem :-) Właśnie upatrzyłam sobie nowy kostium kąpielowy, z racji tego, że czarny, w którym wyglądam, jak 50-latka wyrzuciłam. Dla ciekawych, link, to jest kostium o nazwie Miss Carnival TW, jak poniżej: http://www.e-bielizna.pl/go/_info/?id=866&sess_id=ef033f6d091705ef60dbaf831cfb05b8 W ogóle fajna strona, polecam w wolnej chwili :-)

No to masz super, z tymi jezirami, i to mówię ja, która mieszkała na mazurach 10 lat, i miała widok z własnego pokoju na jezioro. Tak mi wtedy mazury obrzydly, że dopiero teraz zatęskniłam :-)

Moluś - dziękuję Ci bardzo dobra kobieto :-D Mam zdjęcia - kurcze chcę jechać na Mazury !! Takie ładne fotki mi przesłałaś :-) I rzeczywiście sie \"spaliłaś\" ! Ja właśnie unikam, jak mogę tego rodzaju śladów ;-) Ciekawe, jak Śmiała sie opali ? Sto, kiedy wyjeżdżasz do Słowacji ? Laurka, już po, czy przed spacerem ? A może w trakcie ? Będę Cię wspierac myślowo, przy tym prasowaniu pościeli :-D

Widać nikt nie za mną nie tęsknił :-p, Halina nawet nie przesłała mi zdjęc Molusia - zła, Halina, zła ;-) Moluś, prosze Cię o przesłanie i do mnie swoich fotek, ale na adres służbowy, o ile masz mój adres. Sto - ja nie musiała robic rtg klatki piersiowej, bo akurat miałam aktualny, a badanie krwi jak najbardziej. Pościeli z kory nie cierpię - w domu rodziców taka miałam. Teraz nie mam, i męczę sie tak, jak Laurka - prasując, bo akurat prasowanie pościeli to nudna męczarnia. Laurka - gratuluję tej góry prasowania - dzielna jesteś :-D

Czy ktoś mógłby mi przesłać zdjęcia Molusia na firmową skrzynkę ? Np Halinka, nie mogłabyś być taka miła ? Z góry dziękuje :-D