Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. Myszorek, to za rok starania !!! Szok - jak szybko :-D :-D :-D
  2. Rybko, ja tak spycham ten termin, bo myślę, że do tego czasu pojawi mi sie chęć \"mienia\" dziecka - jak się nie pojawi, to w ogóle nie będę mieć dzieci. A jak będę, to nie wiem czy będę sie z nimi \"wygłupiać\", czy nie :-) Brawo dla bojówek - też nigdy nie mogę zrozumieć dlaczego niektóre kobiety się stroją na jakieś grille, czy ogniska - ja tam zawsze w bojówkach, czy dżinsach. Czasem wychodzi, że jestem za mało elegancko ubrana, ale mam to gdzieć. Wolę być \"niedoubrana\", niż wyfiokować sie na maxa, a reszta przyjdzie w dżinsach :-)
  3. Czy ja dobrz słyszę - Myszorek, Ty masz zamiar odstawić tabletki od grudnia, potem odczekać 1,5 roku, i mieć dziecko ? :-) Czyli, jakby wszystko było dobrze, to w czerwcu 2008 byś była w ciąży ? Odległy termin - na pewno go nie przesuniesz ? ;-)
  4. Ech Rybko, zastanawiam się, czy mnie to kiedyś \"ruszy\", teraz bardziej mnie irytuje, że bym się musiała \"poświęcać\". Na razie oddalam sprawę do 35 roku życia :-) Może do tej pory poczuję chęć posiadania dziecka, i zmienię swój pogląd na rodzicielstwo :-)
  5. Ja sobie wymyśliłam 49 kg. przy 168 cm. - a teraz ważę tak ok. 52-53, więc coś tam do zrzucenia jest. Ciekawe, czy mi się uda, bo mam w planie jeszcze jakieś sporty uprawiać, ale nie na to wesele specjalnie, tylko tak już \"na zawsze\" - tylko coś mi to nie wychodzi, oj nie wychodzi ;-)
  6. Rany Moluś :-) Będę trzymać kciuki :-) Zastanawiam się jak to jest tak bardzo chcieć dziecko. Mnie to na razie omija. Ale będę Ci Moluś dopingować, bo z \"dzieckiem Ci do twarzy\" ;-) ;-)
  7. Cześć Brida :-) Schudnąć, to mi w sumie łatwo, wystarczy, że mniej jem i po 18.00 już w ogóle - tylko gorzej potem z utrzymaniem wagi :-O A ile chciałybyście ważyć w dniu ślubu ?? :-)
  8. Myszorek, ja bym oczopląsu dostała od tych zmian, nie mogłabym znaleźć żadnego pliku na pulpicie, i w ogóle, wolę mieć stały punkt odniesianie w pracy - to niech to tapeta będzie :-) Rybko, ja też bym sobie prywatnych zdjęć, czy to dzieci, czy faceta na pulpit nie dawała - bo to prywatna sprawa, a ja jestem w pracy. I każdy Ci się gapi...... Już z tym kotem sie zastanawiam, czy nie za osobiste tło mam. Rybko, widziałam te napisy - są zajebiste :-D Ja to widziałam, jako napis na polskim autokarze piłkarzy.
  9. Ami, przychylam się do zdania moni :-) Ma racje dziewczyna - najważniejsze to nie objadać się, nie pojadać, nie łączyć niektórych pokarmów, no i najważniejsze nie jeść po 18.00. Oczywiście ja tak nie robię :-o Staram się robić, ale baaaardzo kiepsko mi to wychodzi. Pocieszam się jedynie myślą, że mam jeszcze tyle czasu do wesela, że zdążę sie ochudzić.
  10. A ja Wam powiem, że mi to w sumie jest obojętne jaka tapeta, może być i granatowe tło, albo jakaś standardowa tapeta firmowa. Byle nie zmieniać - nie mogłabym mieć co tydzień innej, bo bym chyba szału dostała. Swojego kota już mam ze 3 tyg. na tapecie, i się dalej nie mogę przyzwyczaić. Ale już nic nie będę zmieniać.
  11. Rybko, grałam w gierki ze strony Primy Guaranesy. Na tapecie mam swojego kota - chcecie ? :-) Myszorek, jak ja bym miała na tapecie to co Ty, to o pracy już w ogóle mogłabym już zapomnieć ;-)
  12. No ja to tak przed 21.00 się już zwinęłam, nikogo nie było, to se obejrzałam inne strony, w gierki pograłam, i poszłam.
  13. Cześć Rybko :-) No tak już jest, że sie cieszymy z pracy Sto, ale z drugiej strony będzie Jej pewnie mniej na kafe.
  14. Moluś - cześć :-) Ja tez nie wiem, co to to Magic City jest, ale się domyślam, że coś dla dzieciaków ;-) Jakie sale zabaw, czy co ??
  15. Sto, no Twojej zasługi też w tym trochę jest - w końcu je pilnowałaś, kontrolowałaś ;-) Boże, ja już nie pamiętam czasów, kiedy to ja \"wisiałam\" na tablicy :-D Sto, a musisz iść do tego Magic City (czy coś) ? Jak się tam nudzisz, to niech mąż z nimi idzie i szaleje :-)
  16. No to ok., jak w poniedziałek mi pensję przeleją, to się dokładnie umówimy :-) A tak w ogóle to czy ktoś wie gdzie jest Halina ???
  17. No dobra :-D To kiedy się w takim razie spotkamy ? ;-) Następny tydzień ? I w ogóle, to gdzie jest reszta dziewczyn ? Jak tak, to krzyczą, że sie nie pisze :-p A teraz co ?
  18. A co miałas robić w Londynie ? O ile to nie tajemnica :-)
  19. Sto, a ta praca w Londynie, to co to miało być ? Skąd to wytrzasnęłaś ??
  20. To w takim razie miło ze strony Twojego męża, że Ci pomógł :-) A Sto, ten facet co jest do zwolnienia, to jest dobry pracownik ??? Bo to trochę dziwne, że go ot tak, wyrzucają.
  21. Sto, ale zwolnienie tego faceta jest już 100% pewne ?? Z końcem tego miesiąca ? Powiedz, czemu mąż Ci pracę w końcu załatwił ? Przeciez był temu przeciwny - sam z siebie zdanie zmienił ? No i mam nadzieję, że po tych wszystkich wyjazdach, nowej pracy między Wami już jest dobrze ??
  22. Sto, gratulacje z okazji nowej pracy Widzisz, jakie życie nam niespodzianki szykuje ? Najpierw się denerwowałaś, że niczego nie możesz znaleźć, potem miałaś pracę w domu, ostatnio zastanawiałaś sie nad wyjazdem do Londynu, a tu proszę - w końcu znalazłaś wymarzoną pracę :-D
  23. Cześć Czuję się wymięta jak nie wiem co ? Może prześcieradło ??? :-o Boże, jak ja przeżyję ten dzień ??? Ale widzę, że nie tylko ja miałam dzisiaj problemy ze wstawaniem. Czasem to bym chętnie w domu siedziała, sprzątała, obiadki gotowała etc. byle tylko nie musieć rano wstawać :-(
×