trzy kropki

No to napij się wody - to dopiero przyjemność, tak na głodniaka ;-) Ale przynajmniej powinnaś uspokoić żoładek. Albo coś lekkiego zjedz, a potem weź sobie mniejszą porcję obiadu. Nie katuj się :-D

Jestem po lodzie w Maku z podwójną polewą truskawkową - błogość :-D Myszorku, ja już dawno wydałam dyspozycję na poczcie, że wszystkie polecone mają mi w skrzynce zostawiać, i zostawiaja oprócz tych do mojej mamy, bo tam do Niej jeszcze ktoś na ten adres coś prześle, i oprócz poleconych do mnie, za potwierdzeniem odbioru. A co do tej torby, to się wkurzyłam, bo ona jest z płótna, czyli płaska - to czemu nie można jej było w kopertę włożyć, i normalnie do skrzynki wrzucić ??

A to Ty się szczerzysz jak zwykle ;-) A już myślałam, że maż wraca na stałe. No to jeszcze trochę poczekasz, aczkolwiek chyba dość szybko Ci ten czas zleciał ? Coś sobie ostatnio zamówiłaś z Pakamery ? Ja już jakiś czas temu torebkę i pewnie już tydzień leży na poczcie a ja nie mam czasu jej odebrac Dlatego już więcej nie będę zamawiać przez net - ta pier(&!(*&#^ poczta mnie wykończy !!

To znaczy skad wyjeżdża ? Bo chyba nie z domu, bo coś za bardzo się cieszysz :-D ;-) Ech, Moluś, czasem to Ci zazdroszczę tego wcześniejszego wychodzenia z roboty. No ale coś za coś. A tak w ogóle, to trzeba było tutaj z nami pogadać, jak się nudziłaś Co to za obijactwo ? :-D ;-)

Ale chyba to jest praca, jaką byś chciała dłużej wykonywać no nie ? :-) Tzn. nie mam tutaj na myśli tych plików ofkors ;-) Laurita, a jak \"przyciskanie\" przełożonego w sprawie umowy ?

Cześć Laurita [muach, muach] Stęskniłam się za Tobą :-D Fajnie w pracy ?

Oj tam - ja też mam swoje ulubione spersonalizowane sprzęty. Jedna rzecz ma nawet imię - i to bynajmniej nie ja je nadałam, tylko mój facet - więc Żabcia, jakby co jest nas troje z \"tym\" odchyłem ;-) :-D

Nos ma \"straszny\" - taki czarny. Normalnie można się tego łobuza przestraszyć ;-) A co to za rasa ?

No cześć Żabcia, już się tak właśnie zastanawiałam, gdzie Cię wywiało ;-) Bardzo zapracowana jesteś ?

Coco - proszę, proszę, jaki dobry humor koleżance dopisuje :-D :-D

Myszorek, ja jestem ZAWSZE zainteresowana \"tym tematem\" :-D Cudny ten Twój \"wypłoch\". Za to Twojej Babci, to trochę straszny ;-) Pewnie bardzo niegrzeczny, co ?

Moluś, na ten wyjazd zabieramy aparat, więc fotki na pewno będą :-) Właśnie przyszła moja koleżanka, i orzekła, ze jest gorąco ;-) No więc jak jest w końcu ? Mi tam jest normalnie. Ale pewnie za chwilę się zimno zrobi, bo u mnie w biurze kostnica Laurita - to bardzo miło czytać, że się cieszysz, że idziesz do pracy ! :-D

Mysza, jak to zimno ?? Chyba u Ciebie w pracy, bo nie na dworze przecież.

Buty, buty, mnie moje szpile wczoraj też w podbicie tak pouwierały, że dzisiaj tez już mam inne buty. Mimo, że niby wygodne te szpilki, to ja chyba nie mam stopy do obcasów. Cześć wszystkim Jeszcze tylko jutro i wyjeżdżam !! :-D

Ja tez bym już chętnie wyszła, bo jeszcze musze parę rzeczy zrobić - oczywiście iść do lekarza, i do salonu Ery, bo zablokowałam mojej Mamie telefon. Zdolnme ma dziecko, nie ma co ;-)

Lila - a ja Ci mogę powiedzieć, że Rodos jest cudne, chętnie byśmy tam co roku jeździli. A tak w ogóle to jest tyle pięknych miejsc, że trudno się zdecydować ;-)

Moja Mama nosi 38, żadne buty Jej nie pasują, i w ogóle szpilek nigdy nie nosiła. Więc ten \"rynek zbytu\" odpada ;-) Za to siostra Mamy Wajchy ma taki rozmiar stopy jak ja, i nosi podobne buty do mnie - więc Jej oddaję.

Ja w LO miałam takie \"nacięcie\" - kupiłam sobie klapki na chyba 7 cm obcasie. O mój Boże - to był koszmar w nich chodzić - raz tylko w nich wyszłam w domu. No i od tej pory ta cenna lekcja powstrzymuje mnie z tego typu eksperymentami ;-)

Dlatego jak ognie unikam powycinanych butów - cudne są, ale nie na moje stopy. Moluś, a Ty jaki masz rozmiar stopy ? Jakie buty na co dzień nosisz ?

A ja mam tak z prawą - zawsze kłapie ;-) W ogóle buty mi najtrudniej dobrać - bo jakoś dużo mi do stopy nie pasuje. Ale staram się bardzo unikać kupowania butów \"na raz\", tak jak Ty takie masz. Zawsze jak chcę taki \"wyskok\" zrobić, to się 100 razy zastanawiam, czy będę je później miała do czego założyć. Moluś - paniki narobiłaś, że topik opustoszał, a Ty sama gdzie zniknęłaś ? ;-) :-p

Lila, my cały czas nie wiemy. Jak zwykle jak jakąś decyzję musimy podjąć razem, to mój facet zawsze opóźnia. Już tyle pomysłów było - teraz aktualna jest Wenecja - nie odpuszczę tego, bo uwielbiam to miasto, i chcę tam spędzić trochę dłużej czasu, niż 3 dni, jak ostatnio. Za to M. teraz wymyślił Maltę - mi też się podoba, więc być może ten zestaw w końcu będzie ostateczny :-)

Ostatnio schudły/skurczyły mi się stopy, i mam teraz 35 Jak miałam 36, to mi but spadł, jak szłam ;-) O mało się nie zabiłam :-D No cena Twoich butów bardzo atrakcyjna !

Moluś - lubię szpilki, i zawsze chciałam je nosić - aczkolwiek zawsze chodziłąm raczej w pantoflach na płaskim. Ale w końcu się zawzięłam, i zaczęłam nosić szpilki - no bo kiedy je mam nosić ? Jak będę miała osiemdziesiątkę ? ;-) Te są bardzo wygodne - dobrze wyprofilowane, no i nie takie wysokie - 5 cm. No ale nie ma się co oszukiwać, po całym dniu, podbicie w stopie mnie boli jak cholera

Myślałam, że Rybka jest w ogóle na urlopie z racji załatwiania \"domowych formalności\" :-) Myszorek - to muszą być ładne te Twoje buty - mają jakiś obcas ? Są skórzane, czy zamszowe, jaki czubek ?

Wow, Myszka - 5 par klipsów ! Dużo :-) Ja sobie w sobotę kupiłam czerwone szpilki w Ryłko - tez weszłam, i po 10 min. wyszłam z butami. A w pracy \"szał ciał\" koleżanek na te buty ;-) Tak sobie myślę, że te moje szpilki pasowałyby do Twojej torebki. I tak się zastanawiam, co u Laurity w pracy, i co z Rybką ? Wiesz coś Myszorek o Rybce, kredycie i Jej domie ??