trzy kropki

A na rekolekcjach nie mogły pójść do spowiedzi ??

No Sto - przecież jeszcze zdążą do tej spowiedzi iść. Jak to masz przygotowany koszyczek, to teraz jest w tą sobotę święcenie ?

Nie przepadam za tą serią Lirene, tylko dlatego, ze mi się ich opakowania nie podobają, za to ładnie to wszystko pachnie. A jak teraz przestaniesz, to nie będziesz miała efektów, i kasa na darmo wydana.

Aleś wymyśliła z tym prysznicem - i po co ? ;-)

Pupa, to bardzo fajna firma, tylko u nas to słowo, to jest \"to\" słowo, i jak ktoś nie zna tej firmy, to sie głupio dziwi. Widać ta sprzedawczyni była nie obeznana - lipa, a pracuje w kosmetycznym, i to dobrym. Denerwuje mnie zawsze, jak wiem więcej niż sprzedawcy, i ci się zawsze gapią na mnie jak na wariatkę. A niby oni tacy mądrzy - a gucio ! ;-) ;-) :-p

Halinka - uśmiejesz sie - te 4 godz. ekstra przeznaczę na............. sprzątanie garażu, u mojej Ciotki :-D :-D :-D Pewnie pomyślisz, że \"zamienił stryjek siekierkę na kijek\", ale to tak do końca nie jest. Wiem, na co sie piszę - pod nieobecność Ciotki i Wujka, siostra (ich córka) stwierdzila, że zrobi im niespodziankę, i garaz posprząta, i mnie zaprosiła. Garaż jest zawalony starociami, więc się pośmiejemy, jak tam znajdziemy jakieś nasze dziecinne graty, poza tym będzie wino, ser pleśniowy i ploty...... więc tak, to mogę sptzątac ;-) No i pewnie robię to raz w życiu, więc się skusiłam :-)

Na osiedlowym to faktycznie mały wybór jest - podziwiali Cię Sto w tym sklepie - bo mówiłaś, że sie idziesz pokazac ;-) Myszorek - w moim przypadku, to już nie lenistwo nawet, ale czysta, fizyczna i od urodzenia nienawiść do sprzątania. To ja już wolę tego stanika nie mieć, niż tak się \"męczyć\". No bo zobacz, jak ja jedno małe pomieszczenie sprzątam ok. 4 godz., to ja z całym mieszkaniem w dzień bym się w życiu nie wyrobila. Jak sprzątałam duży pokój po malowaniu, to mi to pół dnia zajeło, skończyłam prawie w nocy, z zakwasami, ledwie żywa ;-) Ale odkąd pamiętam zawsze tak było - jak miałam jako dzieciak swój pokój, to też go nie sprzątałam, Mama tylko odkurzała. A ja raz na pół roku robiłam \"Wielkie Sprzątanie\", z wypieprzaniem wszystkiego z szaf na środek pokoju - 2 dni potem to układałam.

Uratowana !!!!!! Olga przyjdzie w sobotę, więc nie będę musiala 4 godz. w łazience spędzać. Myszorek, a Ty to normalnie błyskawica jesteś - 20 min., to ja sobie przygotowywuje rękawice, miski, płyny. Sto - ostatnio w Auchan widziałam śliczny makaron canneloni, no ja nie wiem, jakie Ty masz tam sklepy ;-)

Moja łazienka ma, przypuszczam, może ze 4 m2, no ale co z tego, skoro mi to tyle czasu zajmuje. Umycie podłóg, to pikuś, trzeba odkurzyć i umyć kafelki, potem muszla - gdzie tą całą nóżkę z zakamarkami trzeba umyć, umywalka, wanna i się chodzi 4 godz. Cholera, jak ja tego nienawidzę !!!

Myszorek, już Wam to kiedyś tłumaczyłam - no nie wiem, dlaczego mi to tyle zajmuje. Żesz kuźwa Śmiała - cześć. Ja właśnie jem zestaw z Maca, też nie za bardzo zdrowo.

Chyba w ten weekend się z Wami zsolidaryzuję przy sprzątaniu, bo Olga chyba na Ukrainę wyjechała, a u mnie syf straszliwy Znowu 4 godz. będę łazienkę sprzątać I się z Wajchą pokłócę

Jak zobaczę Halinka to ocenię, a tymczasem idę do tego Mc Donalda, bo głodna już bardzo jestem.

Jestem - musiała zrobic analizę dla przełożonego. Teraz idę do Mc Donalda. Halina - Kropka, to Ci maila wyslała - żaden bunt mi nie w głowie ;-) Emilka, co robisz w pracy, czym się zajmujesz ?

Nie martw sie Sto - Moluś jest po naszej stronie, a my jak niedługo Halinkę wykośimy, to.......no nie wiem co :-D :-D :-D :-D

Ja jestem :-)

Halinka, jak dla mnie to się wytłumaczylas całkiem rozsądnie, może chabry z północy wiedzą coś, czego my nie wiemy ? ;-)

Halik, no ja Cię przepraszam, a kto przed Laurką napisał - \"witaj słodkości - sprawdź pocztę\" - to niby do kogo było ?? :-P

No Laurka, ale sie napisałaś ! A ile treści :-D :-D :-p

Cześć słodyczy - sprawdź pocztę. Rybko, pewnie, ze odrosną, mi akurat szybko rosną, ale ja miałam wcześniej bardzo długo takie właśnie włosy - za ucho - i pamiętam, jak się wściekałam, jak mi się źle układały. I po prostu nie chcę tego drugi raz przechodzić - musiałabym co drugi dzień je prostować żelazkiem, i bym bardzo poniszczyła włosy.

Właśnie ja tez tak sobie pomyślałam, ze w kucyku, to się młodziej wygląda - takim wysokim i wesołym :-) Włosy rozpuszczone za to mogą \"postarzać\". Jejku, ale Wy siejecie - ja tam jestem szczęśliwa, że mi na razie żaden kwiatek w domu nie padł - o balkonie to w ogóle nie myślę.

Ha, ha - Sto - dobrze, dobrze - najważniejsze, że młodo wyglądasz, a nie ważne kto powiedział - chociaż tez miło, bo to Wajcha Ci powiedział.

Tzn. pierwsze słyszę o tak młodych mamach, no i babciach tez, ale bardziej mamach. Sto - ja płacę 75 zł. za samo oczyszczanie. To Ty z tym masażem, algami i henną, to mało zapłaciłaś.

Sto, ale dobrze, ze zadzwoniłaś, na kiedy konkretnie jesteście umówione na ten telefon ? Moluś - pierwsze słyszę, o tak młodych babciach - to smutne jest. Bo nie sądzę, że te młode mamy sie z tego cieszą. Tylko czyja to wina, że nasza młodzież jest taka nie wyedukowana ?

Mi nie szkoda, ale wiem, że one tylko fajne po obcięciu będą, a potem mi się siano zrobi i każdy włoś w inną stronę - znam swoje włosy.

Mi, tak Wam powiem nieśmiało, chodzi po głowie obcięcie włosów , tak za ucho. Ale chyba twarda będę, i nie obetnę.