Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. No właśnie, tez tak myślę, jak Myszorek, może zróbmy tak, że po przyjeździe pojedziemy do mnie i do Sto (zależy która gdzie nocować będzie), tak jakieś żarcie, odświeżenie po podróży, i spotkanie w knajpie typu Sfinks, a potem klub. No ja tez myślę, ze dużo kasy pójdzie. Sto - ale czy to dla Ciebie nie będzie kłopot, z zaproszeniem dziewczyn ? Bo u mnie w sumie ciasno, ale tylko Wajcha do wyeksponowania, a Ty co z dziećmi zrobisz ? I z Wajchą ?
  2. Sto - powiem Ci w \"tajemnicy\", że mi kamien z serca spadł, z tą Twoja propozycją, bo ja ostatnio robiłam obliczenia ile nas się zmieści, i blado to wyszło, więc jak część gości zaprosisz do siebie to by było super :-) I Myszorek po rodzinie nie musiał by się tłuc :-) No dziewczynki powiedzcie coś - bo my tu ze Sto się zaraz Wami dzielić będziemy, a ja w ogóle nie wiem, co o tym wszystkim myślicie :-)
  3. A co reszta o tym myśli ? O której chcecie w sobotę przyjechac, co w dzień porabiac, a co wieczorem ?? Gadać mi tu szybko :-)
  4. Sto, kochana jesteś, że myślisz o przygotowaniu żarcia, ale ja raczej nie mogę zrobic \"posiadówy\" u siebie w mieszkaniu, bo o 22.01 będę miała ochroniarzy i policje na karku :-o Więc raczej jakiś klub, a nocowanie u mnie. Z drugiej strony, ja nie wiem, o której dziewczyny się zjadą, i jak np. część przyjedzie w południe, to nie wiem, co będziemy robic - kawiarnia, knajpa, spacer, czy moje M2 ??? Jak pojedziemy do mnie, to wtedy fakt, jakieś jedzenie by się przydało :-)
  5. Laurka, jestem tolerancyjna :-) Organza, czy Delada są w sam raz, bo pop też lubię. W domu, jak nikogo nie ma to sobie słucham swoich kawałków :-D
  6. Ja z tym nic nie robię - mam białe fugi, a koło wanny, gdzie jest półka z kosmetykami i często jest woda, to sa tam żółte fugi, no - kremowe. Ale i tak nic tego nie domyje (chociaż ace nie próbowałam), więc nic z tym nie robię, w domyśle, że i tak się stamtąd wyprowadzę, a w następnej łazience nie będę miała jasnych fug :-)
  7. Ja lubię rap i techno, tak więc jazz nie na moje nerwy :-)
  8. No w sumie Stokrotka niezły pomysł z tym gotowaniem z winkiem, bo ja jak już gotuje, to \"podżeram\" produkty, i potem jestem już najedzona, ale jeszcze wpycham w siebie obiad. A tak będę sobie winko popijac, nie podjadac, i będzie miło :-)
  9. Sto - a dywanik na balkonie to nie jest niepraktyczny - wiesz, śnieg, deszcz-to wszystko mokre. I jak ten dywanik wygląda ? Laurka, wiesz, ja to bym czasem chciała posiedzieć w domu, i coś pogotowac - fajne to jest ? :-D :-D
  10. Do usług :-D A Ty Laurka, weź się nie wygłupiaj, i wracaj tutaj :-) Poznanianki - co tak ucichłyście ?
  11. Rany Boskie - to Ty tylko w samych klapkach, bez skarpet wyszłaś ???? Ja już bym była chora, a weź Ty mi się tylko rozchoruj, jak w środę sie spotykamy :-D Prędko skarpety zakładaj !
  12. Sto - w Azji leżą Twoje buty ??? Co to za buty w takim razie ? :-)
  13. Laurka, jak sie spotkamy, to Ci pokażę moją fałdkę na brzuchu, że nie jest wirtualna. A poszła z wiatrem, bo jakoś silnej woli nie mam, a ostatnio miała stresy w pracy, to jadłam wieczorem na poprawę humoru, co oczywiście się nie sprawdzał, bo dopiero jak się najadłam, to już w ogóle zła byłam. No właśnie Sto - Ty nie za wcześnie ten balkon myjesz ??
  14. Ja myłam ciepłą woda z plynem do mycia podłóg, glazury - Ajax, albo Mr. Propper.
  15. Jabłka z marchewką nie lubię, w ogóle takich kombinacji nie \"trawię\".
  16. Ja też niby trochę na uboczu, ale nie aż takim. Laurka - dieta przeminęła z wiatrem
  17. Próbowałam, i zdecydowanie słoną wersję sałatek wolę.
  18. A fu - sałatka na słodko ?? Z brzoskwinia ?? Nie lubiem ;-)
  19. No tak Sto, na parterze mają ogródki, ale co to za atrakcja, jak wszsyscy wyżej widzą co robisz na tym ogródku ? Nie chciałabym tak, i nie chciałabym mieszkać tuż nad takim ogródkiem, bo wszystko słychać - grilowanie, imprezowanie, a ogródka już nie masz. Ja mieszkam na 3 piętrze, ci na patrerze mają kawałek ziemi, ale tam chyba nikt nie mieszka, bo kiedyś tam był posterunek policji, a teraz stoi puste.
  20. To Ci jakąś sałatkę proponuję - nie wiem, czy masz tam duży wybór, ale ja najczęściej właśnie sałatki kupuję, bo mam 3 sklepy w pobliży, i mają duży wybór gotowych sałatek, tzn. takich na wagę.
  21. Ja Myszorek dzisiaj nie idę - łudzę się, że wytrzymam na 2 małych kanapkach i kawałku sernika przytarganych z domu. dzisiaj już mnie tak nie \"ssie\" i nie wydziwiam, ale nie wiem, czy tak do 16.00 będzie. Oby - bo mi szkoda kasy na te bufety wydawać, jak w domu mam, i się marnuje.
  22. No tak - sama wiesz, jaki jest efekt końcowy oczyszczania twarzy ;-) Ale ja się już przyzwyczaiłam, że muszę się \"oczyścić\", to chodzę. I nareszcie znalazłam kosmetyczkę, która jak wyciska, to mnie nic nie boli. Myślałam, że to nie możliwe, a teraz, to mogę przy tym prawie spać :-) Tak się zastanawiam, gdzie jest Bella i Pani Halinka ???
  23. No wlaśnie Laurka - ja zawsze chodziłam, po pracy, albo w weekendy, żeby można od razu się było wykąpać, po tym smrodzie i spoceniu. Sto - taki sobie - kobieto, ja mam 6 m2, to Twój to taras jest. Mój kot, to by pewnie miskę z chrupkami oddał (ale tylko raz) za taaaki balkon :-) A na którym pietrze mieszkasz ?
  24. Wygląda na to, że tylko ja łażę regularnie, raz na dwa miechy, na oczyszczanie do kosmetyczki. W ogóle zauważyłam, tez, że jako jedna z niewielu preferuje wosk, a to tez boli. Hmmmmm....... zastanawiające - może ja lubię ból, czy co ?? :-D :-D :-D
×