trzy kropki

Mazowieckiej ??? Rybko, a co to jest ?? Ja nie klubowa, i szczerze mówiąc, proszę o jakieś podpowiedzi, bo będę musiała sama szukac, a to może się skończyć jakimś dennym klubem.

Rybka, Halik ma miejsce na łóżku, resztę możecie rezerwować, jak chcecie :-) Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda, w klubach fajni faceci i promocje na drinki :-D

Halinka, ja to myślę, że byśmy do jakiejś knajpki sobie poszły, albo do klubu, i jak Ci wygodnie w pepegach, to smiało :-) Stroje dowolne :-D \"Domówki\" (tzw. impreza domowa) Wam nie proponuję, bo zaraz przyjedzie policja - u mnie nie można sie bawić :-(

No Laurka, \"pepegi\", to coś w czym się lata :-D :-D

No mi też ciśnienie Laurka skoczyło :-D Fajnie, bardzo się cieszę, że sie zdecydowałyśmy, bo już myślałam, że nigdy do tego nie dojdzie - też już w kalendarzu zapisałam \"tą\" datę. Śmiała - niech Wajcha z dzieckiem posiedzi a Ty kobieto do Warszawy na zabawę przyjeżdżaj :-)

Myszorek, no to dzięki Tobie, kochana, będziemy miały więcej miejsca. Dla Halika jest przewidziane miejsce honorowe - w sypialni - tylko musisz sobie kogoś tam dobrać. Oczywiście z nas - facet mile nie widziany :-) Na kanapie też dwie osoby mogą jakby co przenocować, a na dywanie, to już normalnie cały tłum. Mam nadzieję, że żadna z Was nie ma uczulenia na kota ? Myszorek - ja mieszkam na Bródnie, przy Cmentarzu Bródnowskim, na Żwirki trochę daleko, ale jak będziemy w Centrum, to stamtąd bliżej. Z łazienką będą cyrki - bo ja mam jedną, małą :-) Ale co tam

Powoli się przerażam :-D :-D Ale będzie fajnie, myślę - do 22.04 jeszcze trochę czasu jest, więc przemyślę, jak Was ulokować, Wajchę na takie przeżycie przygotować, i zastanowić się do jakiego klubu pójdziemy zaszaleć :-) Tylko od razu mam wielką prośbę - razem z karimatami weźcie koce, bo z tym nie wyrobię.

Tak sobie wstępnie obliczyłam, że będzie nas ok. 8 bab - ja mam 2 pokojowe mieszkanie - 2 mogą spać w sypialni, 2 na kanapie, a reszta na karimatach, ale się jakoś pomieścimy :-) Mi termin 22.04 bardziej odpowiada, a Wam ?

No, niestety Śmiała, miałam zapalenie zakrzepowe żył, i muszę co roku (mniej więcej) robić USG żył głębokich nóg. No i to jest we wtorek. Powiem tak - marzec, to jest dla mnie miesiąc lekarzy - już chyba u prawie wszystkich byłam.

Laurka, a w który wtorek byś była w stolicy ?

Wiedziałam, że coś knujesz :-p No to my Laurka możemy sie najpierw spotkać, a potem byś przyjechała znowu, na sobotę - może tak być ?? I kiedy konkretnie byłabyś w Wawie, i w jakich godzinach ?

Laurka, coś Ty sie tak wtorku uczepiła ? ;-) Czy Ty coś wiesz, czego my nie wiemy ? :-p

Laurka, my tu konkrety próbujemy ustalić - a Ty nam tu wtorek rzucasz ;-)

A czemu Laurka, akurat we wtorek ?

No widzicie - plan się konkretyzuje. To co dziewczynki, możemy się wstępnie umówić na odwiedziny po Wielkanocy ? Już wtedy to na pewno cioepło będzie :-) I się porządkami świątecznymi nie zasłonicie.

Kiedy będziecie chciały - co do terminu to sie zawsze dogadac można, no nie ? Na ile - no na ile będziecie mogły :-D Mapę dostaniesz, jak konkrety ustalimy, a w ogóle, to nie martw się Halik, wyjdę po Ciebie na dworzec, a potem odprowadzę, więc cały czas pod opieką będziesz :-)

No dobra - to ja, czyli Kropka - zapraszam Was wszystkie do Wawy, z karimatami, bo inaczej sie nie pomieścimy :-D

No właśnie, miałyśmy się spotkać - a teraz się oddzielnie spotykacie - oczywiści nikt ze mną - chlip, chlip Nie lubiom mnie tu

Rany, patrz Halik, jak się tu o Ciebie zabijają :-D :-D

No to się Śmiała wykosztujemy - mam nadzieję, że warto będzie. No tak, jako jedyna pozwoliłam Halikowi zapalic, a teraz Kropka zła - to lepeij jak już sobie z dymem puści swoje problemy.

To ja Ci powiem w poniedziałek jak było na peelingu, a Ty mi powiesz o mikrodermabrazji. Ile zapłacisz za tą przyjemność ?

Iść - nie iść - masz dylemat :-) A daleko masz do sklepu ?

A Halinka rzuciłaś palenie ?? Bo jak nie - to sobie zapal. Ogólnie nie namawiam nikogo do nałogy, ale Halinka jest w wyjątkowej sytuacji, i wiem, jak czasem papieros pomaga :-) Aczkolwiek sama jakoś nie palę ;-)

No nieźle nasza Rybka myśli, ja na to nie wpadłam, a powinnas Laurko wyegzekwowac darmowe godziny. No Rybko - być kobietą, być kobietą........ fajna sprawa, ale droga ;-) Mi się nie chce dzisiaj w robocie siedzieć - chce mi się spać. A Wam jak mija dzień ?

O żesz Ty - co za dupek z tego Twojego in struktora - cholera jasna, toż to można takiego oskarżyć, o działanie na Twoją szkode . W takiej sytuacji to nic dziwnego, że Ci 10 godzin jazdy będzie potrzebne.