trzy kropki

Duśka - a nie możesz zmienić paradii ?? Wydaje mi się, że już teraz można się wypisać z jednej i zapisać do drugiej. Zapisz się albo do narzeczonego albo w ogóle tam, gdzie chcesz bra,ć ślub. Poza tym, nie trzeba było mówić, że Twój proboszcz się nie zgodził, proboszczowi Twojego faceta, bo o ile wiem, to wystarczy zgoda tylko jednego z nich. Więc może jakbyście poszli najpierw do parafii narzeczonego, to może byście dostali zgodę od tamtejszego proboszcza.

Monia, czyli jednak będziesz miała tą \\\"bogatszą\\\" sukienkę ? :-) Ami - Ty mnie pytałaś o fryz do ślubu - na razie nie wiem, pewnie jakiś kok \\\"rozczochrany\\\" ;-) Do września włosy mi odrosną na tyle, że będzie już je można jakoś wygodnie upiąć. Chociaż mi sie cały czas marzy kapelusz, ale on absolutnie do mojej sukienki nie pasuje.

Monia, a tak daleka to inne obszycie gorsetu nie jest widoczne, dla mnie są podobne, bo mają kształt A, i taki sam krój gorsetu. Tylko jedna ma więcej na dole, a druga mniej ;-) I mi jakoś w tym mniej się bardziej podobasz :-D Ja jestem umówiona do krawcowej na pierwszą przymiarkę (sic!) na 20 marca, to Wam zdam relację. No i z nowości to obciełam włosy - niby nic niezwykłego, ale ciachnęłam 30 cm. i z włosów do pasa, mam włosy do szyi. I nie będę miała swojego koka na ślubie ;-)

Moluś, bardzo dziekuję za film, ale u mnie wszelakie pliki filmowe są poblokowane więc nie obejrzę. Możesz troche opisać ten swój występ ? Rybko, zawsze mnie śmieszy jak dzwonią z banku do firmy w której pracuję coś potwierdzić - równie dobrze mogłabym podać nr telefonu do koleżanki, która by im wszystko potwierdziła ;-)

Monia jakiejś ogromnej różnicy pomiędzy tymi sukienkami nie ma. Ale......wolę Cię w tej pierwszej. Taka moja subiektywna ocena.

Pewnie wszyscy to wiedzą, ale zapytm - Mysza, co to jest WAM ? Bo ja pod tym skrótem to tylko znam wojskową akademię medyczną - chyba jest takie coś ;-)

Ja też Świetne piosenki mieli.

Nie no pewnie, że żadna, nawet z 99,99% ;-) Dlatego musisz czekać do jutra. I specjalnie dla Was: mooorza szuuum, ptaaaków śpieeew, złooota plażaaaa pośród drzeeew wszyyystko toooo w leeeetnie dniii przypooominaaa URLOOOP miiiii przypomina urlooop miiii sialalalalalalalalalalal llalalala !!! :-D :-D

No to Rybko, na 90% decyzja będzie pozytywna :-) Już mi ciepło :-) Ale myślami też jestem gdzie indziej - w Nałęczowie :-) Jedziemy tam z Wajchą 29 marca, i juz sie nie mogę doczekać. No właśnie Moluś, może byś znalazła pracę w Poznaniu. Tylko czy to by się wiązało z przeprowadzka do Poznania ??

Rany, ale Cię zbywa. Co za koleś Co zrobisz, o ile (odpukać) w kwietniu też Cię zbędzie i każe przyjść w maju ??

To chyba masz dużo pracy Moluś ? Jak tam rozmowa z szefem o nową umowę ? Odbędzie sie w końcu ? :-)

Rybko, a czy Ci w banku mówili, że możesz mieć problemy z dostaniem tego kredytu ? Czy to raczej standard. Pracownicy się orientują, więc często takich wstępnych informacji udzielają ewentualnym kredytobiorcom. Już mi cieplej - bo się grzejemy światłem ;-) Herbata też pomogła trochę. Co tu taka cisza dzisiaj ?? Gdzie Mysza, Laurka, Moluś ??

Kuźwa, jak zimno u mnie w robocie, to chyba tylko Mysza może zrozumieć - bo pewnie ma tak samo ;-) Żarty sobie robią Emi - zaglądaj częściej :-) No i aż 12 godzin to nie pracuję, maksymalnie to 10. Taki \"styl\" tej firmy. Dzisiaj dostanę kopertę z informacją o premii. Zobaczymy, czy mnie zmotywują ;-)

Jakie jeszcze, jakie jeszcze ? ;-) W ogóle mają nie płakać ;-) Twoje pewnie teśknią, a za mną nikt w domu nie tęskni, bo nikogo z ludzi tam nie ma. Tylko Seraf siedzi. I On pewnie tęskni ;-)

Rybko, no taka praca. Jestem przyzwyczajona. Tylko szkoda, że czasem marnuję czas w ciągu dnia, bo osób decyzyjnych nie ma (są na lanczas) i potem przez nie siedzę po godzinach. Ale w końcu dzieci mi nie płaczą no nie ?

Mam pytanie - czy którakolwiek z Was miała zapalenie powiek ??? Kuźwa, wykończę się przez to i oślepnę Wcale do śmiechu mi nie jest - żaden lek nie pomaga !

No to wyróżnienie było - i tak uroczyście Cię chciałam przedstawić ;-) Nie becz Żabcia ;-) :-D :-D

Pewnie, że mi nic innego nie pozostaje, jak \"dać radę\" ;-) W końcu zamykamy umowy z dniem 28.03, więc niewiele czasu jeszcze zostało. Zabulina, to mój fotograf ślubny :-)

Tak, tyż piknie :-) Moluś, robotą nie warto się wkurzać, bo ona przeminie z godziną 16.00 w Twoim przypadku :-) Mi się dzisiaj znowu szykuje praca do 19.00 Dam radę, dam radę, dam radę......

Ale nuda Czas wracać do umów ;-)

Tasiemce, to nie znaczy, że często. Bo można pisać bardzo dłuuugie posty a mało, i odwrotnie. Ja odniosłam wrażenie, że pisała mało - a już na pewno, ze nie zapisała 100 stron. Ale to chyba nie ma znaczenia, bo i tak topik zszedł z objętości. Ja tam się ze Sto nigdy w Arkadii nie spotkałam przypadkiem ;-)

No to popatrz, ja myślałam, że Ona małomówna była. Ech, i już po sensacji.... Było, minęło :-D

Co no ja ? :-D :-D Tak tylko informacyjnie - maila nadal nie mam, ale skoro mi Halina wytłumaczyła, to już nie jestem ciekawa.

To że ja mam pełno wpisów, to wiem, wszak pisuję tutaj jak opętana, ale że Sto miała ich aż 2500 to nie wiedziałam. Zawsze mi sie wydawało, ze Ona mało pisała.

No to ma. W końcu się nimi wymieniałyśmy. Nie wiedziałam, ze Stokrotka miała około 2500 wpisów !