Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. Nerka - mądrze mówisz, wódki Ci trzeba polać :-D Dziewczynki, ja już uciekam na tą czekolade do Wedla :-)
  2. Sto - no coś Ty, jak Ci źle, to pisz. Ja Cię rozumiem, że praca dla Ciebie jest ważna, bo dla mnie też jest chyba najważniejsza, bo z niej są korzyści. I wiem, jak musiało Cię zaboleć, że ktoś głupi zasugerował, że sobie z dziećmi nie poradzisz. Ale zrozum też Laurkę, która też by chciała pracować, i pewnie jej się przykro zrobiło, jak przeczytala, to co napisałaś. Ale w sumie - Ty pisałaś tylko o swojej sytuacji :-)
  3. Tylko widzisz Nerka, jaki jest ten \"złoty środek\" ?
  4. Belluś - masz rację, ale po części :-) Każdy jest inny, i o ile Sto jest wg mnie bardzo odpowiedzialną osobą, tak są też matki, takie jak Ty Belluś opisujesz. I nie ma rady, bo zawsze można na takiego pseudo-pracownika trafić. Z drugiej strony głupotą szefów jest myślenie, że bezdzietny pracownik, to lepszy pracownik - wg mnie to bzdura. Dobry pracownik, to po prostu dobry człowiek, z dziećmi czy bez.
  5. A w ogóle, to wiecie, wkurzają mnie takie pytania - w końcu to jest Twoja osobista sprawa jaki masz stan i ile dzieci. Szkoda, że szanowny pan kaczyński nie słyszał tej rozmowy, gdzie z jednej strony daje Ci 1000 zł. becikowego, żebyś dzieci miała, a z drugiej nie chcą Cię zatrudnić bo je masz.
  6. Tak, Sto, ja mam pracę - teraz, ale też byłam w takim momencie, kiedy jej nie miałam, i muszę powiedzieć, że czułam sie wtedy jak Rybka :-o Rozumiem też Laurkę, która też stara się znaleźć pracę, i ciągle nie ma odpowiedzi. To są trudne zagadnienia, bo każdy by chciał mie ciekawą, dobrze płatną praę, ale nie każdemu się to udaje, i człowiek stara się żyć najlepiej, jak umie. Co do tego prezesa - to jakiś skur....wiel (za przeproszeniem). No co za dupek - wściekłam się normalnie. Ciekawe czy jego żona pracuje, czy nie ? I czy w ogóle ten kretyn ma rodzinę. Normalnie bym go kopneła w dupę !!!!!!
  7. Sto - no to możemy sobie ręce podać - też jestem na etapie poszukiwania pracy, bo atmosfera w firmie i mój przełożony doprowadzają mnie do rozstroju nerwowego. Jak szukasz pracy ? Bo ja Ci szczerze powiem, że tylko przez znajomości, na zasadzie, ktoś gdzieś słyszał, że poszukują osoby na dane stanowisko. Jak szukałam z GW, to tylkoczas traciłam na rozsyłanie CV.
  8. Belluś - a żadna DURNA reklama Ci nie wyskakuje - właśnie paprini ??? Cześć Stokrotka - ja tu Ci kawkę parzę, a Ty mów co się stało, kochana :-D
  9. Cicho siedzą, bo pewnie pracują. Ja już po śniadaniu i obiedzie - było 2 w jednym :-) Teraz jeszcze ok. 17.00 kolacja i koniec. Ja dzisiaj byłam trochę na plotach u koleżanek, trochę pracuję, i wyglądam 16.00, bo idę po pracy na czekoladę do Wedla :-) A propos - nienawidzę paprini - nigdy tego nie kupię !!!
  10. Belluś, też wolę podotykać, poużywać - \"wymaziać się\", ale jak widzę katalog Avonu, który trzeba przyznac, jest nieźle zrobiony, to i tak coś zamówię, a że produkty mam przetestowane w miarę, to nie wchodzę na kosmetyczną \"minę\". Jak chcecie, to pytajcie o opinię ich kosmetyków, to Wam pomogę :-D Będę Kropką Doradzaczem :-D
  11. Co do kosmetyków z Avonu, to mam zmienną opinię. Ogólnie to zamawiam stamtąd dużo rzeczy, bo koleżanka z pracy jest konsultantką i zawsze mam nowe katalogi. Większość stamtąd mnie nie interesuje, typu seria Color Trend (kosmetyki do makijażu dla nastolatek), czy wszelkie wody toaletowe. Właściwie to nie zamawiam nic, poza serią SPA - tę mają rewelacyjną, i to zawsze zamawiam. Inne kosmetyki próbowalam i są średnie, więc już ich nie zamawiam.
  12. Cześć Wam. Ja tylko na chwilę, za jakieś 15 min. powinnam być dłużej :-)
  13. No pa Myszorek, Ty to sie tu dzisiaj nagadałaś ;-)
  14. A bo widzisz - biały białemu nie równy. Ja mam Ariel Platinum, i jakieś rewelacji nie ma - taki sam jak Wizir. Rybko, myślę, ze wszystkie białe rzeczy po jakimś czasie szarzeją albo żółkną. Ja nawet co jakiś czas piorę z dodatkiem ACE do wybielania - i dupa - nic nie wybiela. Widac każdy biały ciuch ma swoją żywotność. Ale nie przejmuj się, jak masz inne kolory to w ogóle nie widać, że biały jest już trochę nieświeży. To zazwyczaj wychodzi przy porównywaniu dwóch białych ciuchów.
  15. Ja już Rybko powiedziałam - dosyć - już nawet nie patrzę w sklepie na brązowe ciuchy. Bez sensu kupowałam tyle brązów :-o Teraz mnie na biały wzięło, i kupuję biae rzeczy. Potem też mi sie znudzi - typowe.
  16. \"Brąz na łbie\" jest jak najbardziej cool - sama do takiego dążę - już 7 miesięcy włosów nie farbuję, tylko oglądam sobie ten swój brąz na łbie :-) Mam już dosyć brązowych ciuchów, butów i dodatków - już mi sie przejadły.
  17. Rybko, musisz sobie dobrać indywidualnie, co i jaki kosmetyk Ci pasuje, i będzie git. Jak już przy takich babskich tematach jesteśmy, to Ci powiem, że brązowego koloru mam już po dziurki w nosie ;-) A kiedy Laurka ma ten egzamin ? Wiecie coś ?
  18. Rybka, ja już dawno stwierdziłam, że nie ma idealnego kosmetyku. A reszta jest kwestią dopasowania, co dla kogoś dobre, ni musi być dobrym dla innych. A ja sie tak zastanawiam - gdzie jest Laurka ??
  19. Rybko - mi Vichy totalnie nie pasuje, wręcz nie cierpię ich. Taka chyba \"zaściankowa nienawiść\" ;-) Miałam kiedyś ich podkład - krem, co to niby i podkładem był i kremem leczniczym, a nie dość, że pojawiały mi się po nim zaskórniki, to jeszcze byl pomarańczowy ! Potem wypróbowałam ich krem na cellulitis, to mi tak wysuszyło skórę, że siedzieć nie mogłam, bo mnie swędziała - więc sama widzisz, niezbyt szczęśliwie mi sie z nimi ułożuło :-) Wydaje mi się że La Rochey i Avene są lepsze.
  20. Hmmm.... Myszorek, jakby tu powiedzieć - ja zauważyłam, że Cię nie było, ale myślałam, że mówiłaś co, że Cię ma nie być, i by znowu wyszło, że ja czegoś nie zarejestrowałam. I dlatego cicho siedziałam :-)
  21. No właśnie z kremem pod oczy mam problem - też szukam i szukam. Miałam Avonu - i nie polecam, nie dawał nic. Miałam Nivea, i też żadnych efektów, teraz mam Clinique, i też..........nic. Już mnie to denerwuje :-( Teraz mam zamiar sobie kupić coś z apteki, może Avene, może La Roche Possay - te kosmetyki poleca moja dermatolog.
  22. Rybko, ja to lubię - te wszystkie zabiegi kosmetyczne, i w domu też, jak wiecie poświęcam dużo czasu na pielęgnację urody ;-) Belluś - nie wiem, co to jest - nie mialam tego nigdy, ale przypuszczam, że to po prostu są kwasy - czyli rozjaśniają skórę, spłycają zmarszczki, a ten jeszcze normuje pracę gruczołów łojowych i matuje cerę. Ale jak zrobie sobie serię, to Wam powiem, czy warto.
  23. Ha, ha Rybcia, jak masz ładną cerę, to dla wyrzutów sumienia nie warto ;-) Ja akurat mam problemową cerę, i na dodatek lubię kosmetyki, to się \"badziam\" czym popadnie, do kosmetyczki chodzę i do dermatologa, który mi właśnie zalecił ten peeling migdałowy. Spróbuję, chociaż koszt jest powalający - 250 zeta za jeden, a mi powiedziała, że powinnam mieć 6 :-o Mam nadzieję, że po wydaniu takiej kasy będę zadowolona ze swojej cery !
  24. E tam Bella, co Ty wybrzydzasz, taka cera, to po zimie normalka :-p Mikrodermabrazja jest ok., możesz też pochodzić na jakieś zabiegi odżywczo - nawilżające. Ja z kolei idę na pilling migdałowy.
×