Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. No ale Myszorek, żeby Ci ogórkowa nie smakowała ?? Ogórkowa ??? :-o
  2. Laurka no popatrz - Ona wybrzydza :-p
  3. Jezuuuuu Laurka - ogórkowa, to szczyt moich marzeń kulinarnych i smakowych :-) Ale bym zjadła, chyba musze Mamę poprosić, żeby ugotowała, bo ja zup ni w ząb gotować nie umiem, i nie lubię, więc nawet mi się uczyć nie chce.
  4. Laurka, Twój optymizm normalnie mnie cieszy - jak będę miała jakikolwiek problem, to chyba będę do Ciebie \"jak w dym\" :-) Jesteś świetna w rozwiązywaniu problemów :-D :-D a tak w ogóle to dięki, jeszcze raz :-D
  5. Doskonale Cię Myszorek rozumiem, bo własne mieszkanie, to jest jakaś podstawa, a tak ?? Ile można u kogos mieszkać ? I nie dziwię sie, że Ci sie nie chce ani kota, ani dziecka, ani wpadki :-D ;-) :-) Laurka, a wcześniej to rzeczywiście niewyspana chodziłaś - i żeby nie było - z czystej ciekawości pytam, panika mi przeszła :-)
  6. Ha, ha Myszorek - Ty to chyba musisz wpadkę z dzieckiem zaliczyć i ze zwierzakiem ;-) Bo inaczej na nic się kobieto nie zdecydujesz ;-) To mnie trochę Laurka uspokoiłaś, bo słyszałam, że przy małym dziecku to się wyspać nie da :-o
  7. Ja dzisiaj jak tylko \"przylezę\" z roboty, to wskajuje pod prysznic, i pod kołdrę, gazetka do poczytania, herbata do picia - i pewnie w 5 minut usnę :-) Już sie normalnie doczekać nie mogę........ Laurka, a o której Ty sie kładziesz spać i o której wstajesz ?
  8. Czy Wam też sie tak spać chce ??? Rany, ja tu już normalnie usypiam nad klawiaturą
  9. Może byc Myszorek :-) Chyba najlepiej to się lekarza zapytac, ile wcześniej należy mieć kota. Laurka - a to Ty \"kociara\" jesteś ?? Nie wiedziałam :-) Nie wiem co powino być pierwsze - dziecko czy kot - chyba to, co pierwsze się ma :-)
  10. Ale pamiętam kiedyś, że spałam a obok, na poduszce, zostawiłam gumkę do włosów z dwiema dużymi kolorowymi kulkami. No i jak sie obudziłam, to oczywiście po gumce ani śladu, wokół tez nie ma, więc panika, bo kot takie wielkie kulki połknął. No to telefon do weternarza, pojenie kota olejem na siłę - szaleństwo, a gumka sie nie znalazła - doi tej pory - po kilku generalnych sprzątaniach i remoncie. Może Twoje kapcie tez już są w innycm \"wymiarze\" ?? :-D :-D ;-)
  11. No to może warto grzecznemu dziecku uwierzyć, i męża sie zapytać ? :-p Szukałaś pod meblami, a w szafkach, szafach ? Pod sprzętem AGD ? W łóżku, pod nim ???
  12. Ha, ha - Laurka - dziecko może schować kapcie...........wszędzie ;-) A pytałaś sie jej, gdzie Ci je ukryła ? :-) Laurka, no masz naprawdę instruktora podrywacza :-p
  13. Widzę, że znowu tu dzisiaj będzie tak pusto, jak wczoraj ? Kurcze, szkoda, że takie małomówne jesteśmy, ale widać taki okres w życiu :-o Laurka, a Ty już chociaż wstałaś ? Odebrałaś smsa ode mnie ??
  14. Czy ktoś wie, ile czasu będzie jeszcze trwała ta GŁUPIA ZIMA ?? Ostatnio kupiłam sobie czapkę, juz na wyprzedażach PO zimowych, z myślą, że jej już pewnie nie założę, a teraz chodze w niej codziennie. Śmieszna jest ta czapka - z czarnego \"sztucznego misia\", z czerwoną gwiazdą z przodu - jak radzieckich żołnierzy :-)
  15. A ja teraz weszłam, mogę powiedzieć prawie to samo, co Ty Myszorku, z tymże, ja jechałam samochodem - 1,5 godz., gdzie norlamlie to jest max. 40 min. Nic nie odśnieżone, całe centrum zasypane, światła popsute - normalnie piep...... PiS
  16. No dobra dziewczynki, jadę do domu. Halinka, oczywiście, że my mądre jesteśmy - co mamy nie być :-D
  17. W sumie, można by pomyśleć, że zazdrosny jest, że Ty będziesz miała własną firmę - ale to dziwne, bo on awans dostał, więc jest jakby \"po równo\", tych waszych sukcesów. dziwni czasem ci mężczyźni są :-o
  18. Halinka, ale pokażesz się jeszcze w tym tygodniu ?? Sto, to smutne, że Ci wajcha nie pomaga . Za to będziesz miała satysfakcję z tego, że wszystko jest Twoim \"dziełem\" :-)
  19. To szkoda w sumie, że mnie nie będzie, bo byśmy sobie pogadały. No tak, Ty zakładasz swoją własną firme :-D
  20. Sto, ale mam nadzieję, ze przejmiesz popołudniową wartę ? ;-) Bo ja ok. 16.00 wychodzę, Myszorek też, i jeśli Myszorek nadal nie ma netu w domu, to odezwiemy się dopiero jutro. Myszorek - miałam zapytać - byłaś już na \"Wyznaniach gejszy\" ??
  21. Halinka, jak nie płaczesz, to chyba lepiej no nie ? Bo już chyba się wypłakałaś dosyć. No a Sto, jak zwykle - wpadła i wypadła.
  22. Cześć Sto. No to tutaj się nie ogrzejesz, bo tu atmosfera nie za ciepła i wesoła. Próbuje jakoś podgrzać atmosferę \"śmiesznostkami\".
  23. Jeszcze coś mam dla Was: Hiszpan - facet. Hiszpanka - grypa Amerykanin - facet. Amerykanka - mebel. Polak - facet. Polka - taniec. Japończycy - faceci. Japonki - klapki. Fin - facet. Finka - nóż. Węgier - facet. Węgierka - śliwka. Graham - taki pisarz, facet. Grahamka - bułka. Rumun - facet. Rumunka - tirówka. Anglik - dżentelmen, facet. Angielka - szklanka albo kostka lodu z dziurką. Walijczyk - facet. Walijka - pieszczotliwe określenie kija basebalowego. Kanadyjczyk - facet. Kanadyjka - rodzaj kajaka. Takie porównania :-D Halinka, ja Ci tam słonko ??
  24. Nie no, muszę jakoś tutaj atmosfere \"podnieść\" :-D Specjalnie dla Halinki , i innych dziewcząt z Albatrosa : (nie są może górnych lotów, ale może choć trochę humorki Wam poprawią) Kumpel rozmawia z kumplem. Zawsze jak bylem mlodym kawalerem, gdy spotkaly mnie jakies zgrzybiale ciotki na weselach, to poklepywaly mnie po ramieniu i mówily - Bedziesz nastepny. Przestaly, jak na pogrzebach zaczalem robic im tak samo. Na jednej z uczelni student podchodził do egzaminu w sesji zerowej. Bardzo mu zależało na wcześniejszym terminie, ale nie przygotował się jak należy. Profesor zdruzgotany stanem wiedzy młodego człowieka, otworzył drzwi i zwrócił się do oczekujących na egzamin: - Przynieście siano dla osła. - A dla mnie herbaty - dodał egzaminowany. I zdał. Teściowa leży na łożu śmierci, powoli, ale miarowo oddycha, a przy łożu czuwa zięć. Nagle do pokoju wpada mucha, zaczyna sobie fruwać i brzęczeć, teściowa zaczyna wodzić wzrokiem za tą muchą, na co zięć mówi: - Mamusia się nie rozprasza...
  25. Myszorek, ja wiem, że to dużo i kosztuje i dużo km., to może w takim razie odwiedzaj ich raz na np. 3 tyg. - raz jednych, raz drugich, raz trzecich, żeby Ci tak smutno nie było :-o Ja tak gadam, bo już pod koniec marca chcę przyjaciółkę w końcu odwiedzić, po kilku miesiącach niewidzenia. I normalnie doczekać sie już nie mogę :-) I już plany robię, gdzie pójdziemy, co zwiedzę, może na jakieś wyprzedaże sie załapię ;-) No i w ogóle stęskniłam się za Nią. No właśnie, co to teraz do cholery jest - nikt sobie miejsca znaleźć nie może :-o , !! Laurka, a to \"coś niemiłego\" z soboty dalej Cię trzyma ??
×