trzy kropki

No fakt - niech Ci będzie Laurka :-D Ale podejrzewałam, że tak będzie, że jak ja w weekend mogę sie poudzielać, to nie będę miała z kim ;-) Co za Zycie. A gdzie jest Rybka i Stokrotka ?

Cześć Dziewczeta :-) Ja na chwilkę, bo mi kompa wymieniają, więc do niczego sie nie mogę dotykac :-o Belluś, no ja byłam w weekend, ale chyba tylko ja ;-)

Nie wiem, co na teraz - normalnie \"czara rozpacz\" mnie ogarnęła :-o

No to Halinka, albo skaczesz do cukierni, albo poczekajmy i się z Tobą podzielę :-)

Nie, Halinka, ja już nie śpię - wystarczająco długo dzisiaj spałam, a teraz nie mogę się pozbierać. Wysłałam Wajchę do fryzjera i po rurki z bitą śmietaną, i się snuję po domu........

Cześć. Halinka, żyję, a jakże - właśnie wstałam i jestem wściekła na siebie - cały dzień stracony Wszystko mnie dzisij tak wkurza, a najbardziej ja sama Kompletnie przespany dzień, i jeszcze na dodatek, mam roboty drogowe pod oknem - 4 koparki, tłum roboli, i rozkopane podwórko. Kuźwa - co się dzieje - wszysto takie wkurzające

No co tam Halinka ?? Pustki na naszym topiku, no nie ? Obejrzałam Ring, teraz się boję :-o

No dziewczynki, ładnie widzę balowałyście w sobotę :-D Ja w sumie robiłam to samo, co Wy - czyli piłam winko, na rodzinnej \"posiadówce\". Nie powiem - miło było. Widzę, że to Halinka tak imprezkę kafeteryjną rozkręciła ;-) A dzisiaj to chyba Was kac męczy, co ? Bo takie cichutkie jesteście ? Jak tam Stokrotka ? Wajcha się spisała ? :-p Próbowałam dzisiaj kupić łóżko i parę drobiazgów w Ikea, ale był tak dziki tłum, że zrezygnowałam. To samo było w centrum handlowym - masa ludzi. Nienawidzę tego W związku z tym kończę z zakupami, sklepami, czy kupowaniem czegokolwiek w tym roku. Jedynie prezenty dla najbliższych - większość mam zamiar kupić w necie. A teraz siedzę i oglądam Ring, i oczywiście się boje, i w facecie żadnego \"oparcia\", bo śpi. I kto mnie będzie chronił, przed strasznym filmem ?? ;-)

Jestem popołudniową porą :-) A czy któraś z Was jest tutaj ?

No właśnie Belluś - sporo masz tych wymagań :-) Laurka gadasz z inną koleżanką niż my ??? Wstręciuch :-p Belluś - ja chyba wiem o jakie buty Ci chodzi, bo sama szukam podobnych, tzn. nie brązowych, a czarne i nie sportowe, ale eleganckie, ale mają być do \"biegania\" i nie na obcasie. Widziałam sporo takiego rodzaju butów - chyba Gino Rossi ma ich duży wybór - tylko tam będziesz musiała liczyć sie z dość dużą ceną.

No właśnie Rybko - cały facet :-D Czy Ty byś zadzwoniła do niego, że nie masz jak sobie kawy przenieść ? :-) Ja nie - zawzięła bym się i ją sobie przeniosła, albo przy ekspresie, w kuchni ją wypiła :-) A jakie masz plany na weekend ? Pewnie opieka nad mężem, bo w sumie zostawiac go samego, to nie wypada :-)

A jakie chcesz sobie buty kupić ?

Belluś, taka wątpliwość (że po Twoich własnych postach wszystkie milczą) to sie chyba w każdej z nas już odezwała. Ja zauważyłam to po swoich, Halinka, też to zauważyła w swoim przypadku - teraz Ty :-) A to pewnie czysty przypadek :-D

Co ja robiłam ? Niech pomyślę - aaa już wiem :-) Przyjechałam sobie o 18.00 do domu, z nastawieniem na obejrzenie tylu seriali ile dam radę, zrobiłam sobie 2 kanapki, przebrałam w dresy, i zaczełam \"skakać po kanalach\" i oglądać Plebanię :-) Ponieważ Wajcha umówiła sie do knajpy z kolegą, liczyłam, że wróci ok. 22.00, ale się przeliczyłam - zadzwonił ok. 19.00, powiedział, że w knajpie już był, ma zły humor, i czy nie pojechałabym z Nim na zakupy. Cóż było robić ? No \"poświęciąłm\" się i pojechaliśmy na zakupy, tylko niestety nic sobie nie kupiłam :-o W domu byłam ok. 21.30 i poszłam się myć i spać - i tak mi wieczór przeminął. A Na wspólnej rzeczywiście nudy, za to gotowe były ciekawe.

Dla mnie też Bree jest najfajniejsza, i wątek z nią najśmieszniejszy. Wątek Gabrielle, jak dla mnie to w ogóle mógłby nie istnieć. Belluś, tradycyjnie już zapytam, a Na wspólnej oglądałaś ?

Rybko, jak Twojemu mężowi się taki wypadek przytrafił ?

Myszorku, bardzo dziękuję :-) Tylko jednego nie rozumiem, czemu Bree uprawia seks z mężem - w końcu oni są w separacji !! Jak do tego doszło - jeszcze 2 odcinki temu umawiała sie z aptekarzem ! Jestem wstrząśnieta ;-) Watek Gabrielle jest dla mnie najnudniejszy....

No, ma, ma i wtedy nic Go nie cieszy, biedactwo ;-) Na szczęście jak mnie coś boli, to jest w stanie to zrozumieć, współczuć, i pomagać, nie gada, że piguły wyżeram :-) Czasem to bym chciała, żeby faceci odczuli przez chwilę, bóle jakie my musimy znosić - począwszy od depilacji woskiem, a kończąc na porodzie. To by było ciekawe doświadczenie ;-)

No a jak faceta coś boli, to bardzo wtedy kobieta cierpi :-o Narzekania, zły humor, jęczenie, marudzenie - tak moja wajcha katar przeżywa ;-) A co dopiero złamanie nogi ! Myszorku, PEWNIE, że chce - poprosze o streszczenie Gotowych na wszystko :-)

Myszor, takie lenistwo chałupowe, to ja uwielbiam :-) Rybko - współczucia z powodu złamanej nogi męża - jak to się mogło stac ? Co do pojeżdżenia na klaczy, to niemożliwe, bo to taka fundacja, co się opiekuje \"chorymi\" konikami, skrzywdzonymi przez ludzi, więc najczęściej nie można ich ujeżdżać. Ta \"moja\" klacz, ma dodatkowo jakiś problem z kopytami. Laurka - dawno wstałaś, i się nawet nie przywitałaś ?? Belluś - u Ciebie dalej zaspy są ??

Kto oglądał wczoraj jakieś seriale ?? Proszę szybciutko o jakieś sprawozdanie dla trzech kropek, która w ogóle TV nie ogląda !!

O cześć Laurka :-D A już miałam krzyszeć i Cię budzić ;-)

Cześć Rybka :-D W zamian za opiekę za Klaczą - co ma ?? Mogę ją odwiedzać, kiedy chcę, dostałam od fundacji maskotkę - konika, ale to w sumie nie jest istotne, najfajniejsze jest to, że pomagam w jakiś sposób.

O rany - ale weekendowe rozprężenie nastąpiło - tylko Myszorek na posterunku :-) Cześć Myszorku, jakieś plany na weekend masz ?

Pa Myszorek :-) Klacz mieszka sobie w takim schronisku dla koni, można się opiekować tymi końmi, a nawet adoptować. Ja sie opiekuję w ten sposób, że co miesiąc pomagam im finansowo, no i teraz chciałabym odwiedzić moją \"podopieczną\" :-)