Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. O cześć Bella - napisz coś więcej o tych złych herbatkach, bo tak sie zastanawiałam, czy by ich nie pić ? Myszor - i co ? Faktycznie tak trudno w tych kolorach coś utrafić ?? Bo kolory modne, to powinien być ogromny wybór. Chyba musze pójść do sklepu po śniadanie, bo już za chwilę, będę biurko gryźć, a juz i tak jest malutkie, po ostatnim napadzie głodu ;-)
  2. A no właśnie Myszorku - ja też wpadłam w tą \"pułapkę\" - mam szalik, którym się przed chwilą chwaliłam, mam rękawiczki (zwykłe, czarne), czarny, sztruksowy płasz, i drugi czarny z wełny, i za cholerę nie mam do tego \"czegoś\" na głowę. A już lata nie te, coby latać z gołą głową - dzisiaj wyszłam w mokrych włosach - ciekawe, kiedy mnie powali choróbsko :-o Ogólnie ratuję się sztruksowym, czarnym kapeluszem, ale on jest niewygodny, i na uszy go nie naciągniesz, więc przydałaby sie czpka, tylko jaka ??? Myszorku, a Ty w jakich kolorach szukasz tego kompletu ?
  3. Ale wiesz Laurka, tu nie ma na co liczyć, tylko się kolektywnie dokładać :-P I tworzyć kółka zainteresowań ;-) Jak Ty te skrzydełka wczoraj zrobiłaś ?? wrzuciłaś takie tylko w jajku obtoczone ???
  4. No weźcie, dziewczyny takich głupot tu nie wypisujcie - znudziły się, rozłazimy się . Co to ma być ?? A kto te strony wypisuje, że nadgonić nie można ?? I prosze mi tu nie krakać !!! I tak na poważnie - myślicie, że sie rozejdziemy ??? :-o
  5. No więc zarówno torba - bo torebką, to tego na pewno nazwać nie można, jak i szalik, kupione w Jackline Riu - oczywiście tak się nie pisze, ale nie wiem jak. CDN....
  6. Jezu, Myszor - w kompleksy przez Ciebie wpadnę ;-) Stokrotka - cześć. Inne kobietki, prosze mi się tu meldować :-) Aha, dopatrzyłam się - Wódzia była first ! Pewnie z nerwów o tą pracę. Powiesz coś więcej ?
  7. No i pięknie - zostałam sama :-( Dodam jeszcze, że przez 4 tyg. co niedziela zajadaliśmy się tymi kawałkami kurczaka w płatkach. Potem już się przejedliśmy..... I pochwalę się - a co ! Kupiłam sobie torebkę i szalik :-) Boskie som :-)
  8. Bella, nie rób skrzydełek. Kup piersi z kurczaka i pokrój na kawałki - takie będą lepsze :-) Laurka tak z braku laku, robi skrzydełka, bo ma w lodówce :-)
  9. Oklaski dla Layrki za niebanalne ziemniaki :-D - klask, klask, klask..... Laurka, jak będziesz robić dzisiaj skrzydełka to daj znać, jak Ci wyszły.
  10. Ta dam !!! Jestem, i nareszcie mogę się przepisem pochwalić :-D !! No więc: Skrzydełka się kiepsko do tego nadają, ale z braku laku, i one dobre. Nie wiem co ze skórą zrobić, ale lepiej usunąć. Skrzydełka można położyć do zalewy oliwno-winnej + cynamon i sól. Niech sobie tak poleżą z jakąś godzinkę. Potem obtaczasz skrzydełko w \"rozbełtanym\" surowym jajku, a potem te oślizgłe skrzydełka turlasz w płatkach kukurydzianych, uprzednio pomiażdżonych w ręku, bo takie są za duże i się nie przykleją. A następnie już obtoczone we wszystkim skrzydełka, wrzucasz: UWAGA< UWAGA do garnka z wrzącym olejem. Nie na patelnię, bo nic z tego nie wyjdzie na patelni !!! Skrzydełko przez ok. 3-4 min. smażysz, wszystko nabiera złocistego koloru. Potem wyławiasz i jesz !!! Nie róbcie tego na patelni, najlepiej w małym garnku, ja to robię w takim małym stebrnym kubku 0,5 l., i nie skrzydełka, a pokrojone kawałki z piersi kurczaka. Wszystko smakuje pysznie, i wbrew pozorom roboty aż tak dużo nie ma. Więcej zmywania, ale warto :-)
  11. Mąż i dziecko Cię kocha - mało Ci kobieto ??? :-)
  12. Bella dziecko - Ty się nie \"przedźwigaj\". Tak się dla pracy poświęcasz ??
  13. No to leć, leć, klop, to ważna \"sprawa\", nie śmiemy zatrzymywać :-P Gdzie Stokrotka sie podziała ? A w ogóle, to co Ty Myszorek taki cichy jesteś ?? Jeszcze rocznicę rozpamiętujesz, wspominasz ?? :-)
  14. Kurcze, aż normalnie się zaczynam bać......Halina, a Ty krzywdy jakiej nam nie zrobisz ???
  15. Hm....interesująco zabrzmiało, to \"śledztwo o głosach\". Jak Ty to robisz ???
  16. Ale to jest taka inna Wódzia :-) No i widzisz, trzeba było siedzieć do końca tygodnia w chałupie, a nie lecieć na uczelnię, jak tu takie pustki.
  17. Ano o świętach trochę gadamy, a o tym, że Laurka ma sny, że jestem facetem - taka tam, normalka. Walnięta , dasz radę - czytaj wsio !
  18. A któz to do nas zagląda za dziewczę piękne i powabne :-D No chodźże do nas, nie wstydź się.........
  19. Stokrotko, no to szczerzę Ci współczuję. Na pocieszenie . Dobrze, że masz męża po swojej stronie, i dzieci pewnie też :-)
  20. Laurka, normalnie masochiści, co nie :-o Kurcze, czemy niektórzy ludzie lubią się tak pchać w cudze życie ??
  21. A jak Wy im byście powiedzieli, że wyjeżdżacie, i zaczęli się pakować, i wychodzić, to co oni by zrobili ??? Zostali w pustym mieszkaniu ???
  22. Eeee Laurka, Mamy, to zawsze takie są, że coś tam zawsze posprzątają. Ogólnie w rodzinie mam opinię bałaganiary, i jak Mama do mnie przychodzi, albo nam mieszkania pilnuje, to coś tam posprząta, a ja nie narzekam, bo w końcu mam posprzątane. Ale to własna Matka, a nie teściowa. Stokrotko, wierzyć mi się nie chce, że jak Twój mąż powie rodzicom, żeby już wracali, to oni udają, że nie rozumieją !!! :-o No niemożliwe....
  23. Stokrotko, a Twojemu mężowi pasują takie długie wizyty rodziców ?? Nie tłoczno Wam ??
  24. A może jakiejś \"starej daty\" są teściowie Stokrotki ?? Albo z bardzo, bardzo daleka, bo teraz to goście się szybko \"ulatniają\". Rodzice mojego faceta bardzo któtko siedzą u nas. Herbata, gadu, gadu, i do widzenia. Ostatnio siedzieli z 1,5 godz., dziwiłam się co tak długo.
×