Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. Laurka - to super, że mała wraca do zdrowia :-D Daj znac, co lekarz zawyrokował po kontroli. Moluś: 1) NIE jedz surowego mięsa :-) bo będziesz miała, to co Ci Laurka napisała, 2) Wajcha też twierdzi, że cola jest świetna na żołądek - hmmm chyba cois w tym jest, bo i czasem lekarze ją zalecają. A mój kot ma zapalenie pęchcerza
  2. Moluś, nie polewaj tyle, bo się \"ululam\" w pracy ;-) :-D Laurka - nie tylko Ciebie denerwuje ta reklama Nivea - jest to kolejny produkt, którego już nigdy nie kupię po tej reklamie I tak, pozbawiłam się już Rowenty, Pantene Pro V i Nivea - nienawidze tych kosmetyków, właśnie za nachalną reklamę. Że też ci marketingowcy tacy głupi........
  3. Jakie komentarze ? Gdzie ? O co chodzi ?
  4. No Laurita, same duchy - nawet Halyna zamachała :-D No właśnie Moluś, dawaj szampańskoje :-) The best russian product on the world !!! ;-)
  5. Monia, Arabela - ja już chyba nie wrócę do zegarka, nie wygodnie mi z nim. Mam w telefonie godzinę, więc luz :-)
  6. Tak, luzak jestem Po prostu wydaje mi się, że najważniejsze jest uczucie miedzy nami, nasze rodziny, zdrowie, warunki życiowe, a nie jakiś tam jeden dzień. Arabela - ja w ogóle nie nosze zegarka, odkąd 3 lata temu bateria mi się wyczerpała z mojego, a pasek sie zniszczył. Odzwyczaiłam się, więc tym bardziej na ślubie nie będę miała zegarka.
  7. Ashia, a mi się wydaje, że właśnie bursztyn pasuje do Twojej kreacji. Skoro masz sukienkę ecri i złotą nitkę, to ciepły bursztyn jak najbardziej tam pasuje. Jak będzie to wszystko nie nachalne a delikatne, to czemu nie ?? Ami - bardzo ładny ten Twój cytat ! Oczywiście my nic takiego nie robimy, znaczy sie żadnego cytatu nie będzie, ale zapytam się ostatecznie swojego faceta, i kto wie, może się zdecydujemy na ten Twój ? Ale On raczej nie będzie chciał żadnego cytatu, a skoro zaproszenia to Jego działka, to ja się nie wtrącam. Arabela - dalej się tak denerwujesz, że coś może nie wyjść ?
  8. Bo może Arabela, faktycznie za dużo na siebie bierzesz ? :-) Jesli chodzi o organizatora, to on się tym zajmuje zawodowo, więc zakładam, że ma o wiele większe doświadczenie w tym niż ja :-) Tak samo, jak orkiestra, czy kucharz. Robili to juz nie raz, więc czemu mam się denerwować już teraz, że coś nie wyjdzie ? Zresztą, ja myślę, że oni sa przygotowani na ewentualne \"problemy\" i mają wyjścia awaryjne. Aczkolweiek przy najbliższym spotkaniu może o te wyjścia awaryjne się zapytam :-D A co do rodziny, to obie są tolerancyjne i z poczuciem humoru, więc czym mam sie stresować ? A zresztą jak się im nie będzie podobac, to ich problem. W końcu mi tez sie wszystko nie podoba u innych :-)
  9. Cześć Laurka - to super, że z Plują już jest lepiej, i wprawdzie nie wiem, co to koklusz, ale nazwa brzmi groźnie, więc \"lepsze\" chyba to zapalenie płuc :-o :-) Jak się w ogóle chora czuje ? Je już więcej ?? A Ty pewnie na zwolnieniu z Nią jesteś ?? Moluś - co do torbieli, to mam nadzieję, że diagnoza lekarzy była dobra, i faktycznie nie musza jej wycinać. Chociaż ja osobiście jestem za usuwaniem wszelkich takich rzeczy. Ale to ja - i moje doświadczenia z \"wewnętrznymi naroślami\". Twoje są przecież inne. Jak teraz Cię mają zamiar leczyć, i doprowadzić do tego, żebyś zaszła w ciążę ? Myszorek - tak to ta sukienka od \"seksu w wielkim mieście\" (idealnie trafiona nazwa ;-) ) Włosy nie rozpuszczone (no przynajmniej nie na początku) tylko taki kok, co Wam kiedyś przesyłałam. A co poza tym ? Poooowoli jakoś się zbieramy do kupy z tą organizacją. Nie mamy jeszcze Kościoła, fotografa no i tej sukienki - to są rzeczy dla mnie \"trudne\" do zdobycia. A cała reszta, to pikuś.
  10. Och, Arabela, w zasadzie to miło, że myślisz, że noszę okulary od ok. 4 lat :-) No niestety nie jest tak różowo - noszę je już od 17 lat, czyli prawie, od dziecka ;-) Ale chyba mam szczęście, że mi się oczy \"nie zmniejszają\". Jak robię, że sie nie przejmuję ? Hmmmm......niech pomyślę - wydaje mi sie, że to dlatego, że dzień ślubu to nie jest dla mnie jakiś tam nie wiadomo jak \"sztywny\" dzień, i że wszystko musi być idealne - łącznie z nami. Podchodzę do tego na luzie, jak mogę zwalam organizację na specjalistów, niech oni się tym martwią, a ja mam zamiar dobrze sie bawić, czy coś nawali czy nie :-) Mam ważniejsze sprawy na głowie, niż planowanie ślubu i wesela i denerwowanie się tym. No i poza tym, mam taki charakter, że nie przejmuję się w ogóle tzw. imprezami rodzinnymi - czy aby wszystko ok. Do takich rzeczy podchodze bardzo na luzie i z dystansem. A to w końcu też będzie impreza rodzinna, no nie ? ;-) :-D
  11. Ashia - dziś rano w tramwaju przypomniałam sobie, że miałam Ci dać kontakt do kobiety z poradni :-o Wiesz co ? Wyślę Ci mój numer mailem, i mam prośbę o przypominającego smsa dziś tak ok. 21.00, to wtedy już będę w domu, i wyślę Ci numer. Cocoloko - to Ty móe co u Ciebie :-) Bo co u nas, to wszystko widać ;-) Ja tak, jak Ashia, jakoś się nie przejmuję, że coś Nawali, i nie będzie na czas, itp. To nie będzie ;-) Nie zamierzam się tym stresować. Poza tym, u mnie hotel robi wszystko, więc to oni muszą się martwić o kucharza, kelnerów, hostessy, ciasta, barmanów, i inne \"duperele\". A co do okularów - no to nosze je na co dzień, non stop, bo inaczej niedowidzę, ale na ślubie będę miała szkła - bo tak jest wygodniej. I odwrotnie, jak u Ashi, wolę się bez okularów. I nie wydaje mi sie, żebym miała bez nich jakieś małe oczy. Zresztą widziełyście moje zdjęcie bez. :-)
  12. Dziewczyny - nie przesadzajmy, bo to i mamy \"bizuterię ślubną\", i \"buty ślubne\", i \"bueliznę ślubną\", a to nic innego jak normalne, białe rzeczy o wiele droższe, przez samą nazwę, że są ślubne. W każdym sklepie można kupić te rzeczy, niekoniecznie w specjalistycznym. Więc jeśli chodzi o biżuterię, to odwiedze po prostu jakieś sklepy jubilerskie w jakimkolwiek centrun handlowym i coś powinnam wybrac - w końcu mają duży wybór.
  13. Ashia, mam ale w domu - więc przypominać mi musisz, bo zapominalska ze mnie osoba :-o Bardzo fajna kobieta - no oczywiście lekko \"nawiedzona\", ale miła i tolerancyjna :-)
  14. Emila, jesteś na Nowogrodzkiej w TP ?? :-)
  15. Ashia, jestem \"za Tobą\", w kwestii naklejek do Pana Tadeusza, i w kwestii naklejek w ogóle :-) Co do Twojej wódki, to jest na tyle \"ozdobna\", że naklejka mogła by być już czymś nadto, a co do innych butelek, to owszem ładnie to wygląda na czyimś weselu, ale na moim nie będzie, bo jak dla mnie, to zbędna czynność, pochłaniająca mój wolny czas, którego i tak nie mam w nadmiarze :-) Poza tym ja mam alkohol w cenie, razem z salą i jedzeniem, więc nie będę specjalnie przyłazić, żeby naklejki zawieszać ;-) Ale owszem, ładne są, jak już ktoś sie zdecyduje na nie.
  16. Pada deszcz ze śniegiem, wieje, i ogólnie jest nieprzyjemnie.
  17. Zabulina - dziękuję za zdjęcia - piękna ta biżuteria, i wiesz, nawet o podobnej myślałam, może bez tych dużych liści, ale coś z perłami, i to w takim delikatnym różowym kolorze. Cudo - wielkie dzięki za natchnienie. Powinnam gdzieś coś znaleźć.
  18. Laurka, ale przynajmniej już wiesz, co Jej jest. Pewnie, że nie jest \"różowo\", w końcu to poważna choroba, ale pewni dostałaś masę leków, które powinny Pluję już w końcu wyleczyć ! A jak Ona się ma ? Je juz trochę więcej ?? Dostała kolejny antybiotyk ???
  19. Cześć Zabulina :-) Ano tak wyszło z tymi kosztami - połowę kasy zabierze sala + hotel + oprawa \"jedzeniowa\" - to było dość drogie, ale za to tam robią wszystko, mnie już nic nie obchodzi, poza wybieraniem tego co mi zaproponują.
  20. Arabela - zbieramy cały szas, teraz mamy już uzbierane tak gdzieś z 3/4 całej kwoty, więc do wesela na pewno dozbieramy całą kwotę.
  21. Nie wiem, Arabela, nie liczyliśmy dokładnie. Gdzieś pomiędzy 35 a 40 tys. Ale może się okazać, że i w 33 się wyrobimy. o zalezy ile gości przyjedzie, i ile będzie korzystało z hotelu.
  22. Sukienkę mam ta, co pokazywałam, teraz krawcowej szukam. Wesele - całe - finansujemy sami, więc musimy w miarę z głowa porozkładac koszty na najbliższe miesiące.
  23. Arabela - chcemy rozłożyć koszty, dlatego już za 2 miesiące kupujemy obrączki.
×