trzy kropki

Mysza - zazdrość mnie zżera normalnie :-D Cudne zdjęcia, tez chcę pojechac - gdziekolwiek ! Fajne masz zdjęcie z tym kwiatem we włosach :-) Powiedz mi, z tą wycieczką do Jerozolimy, to tam można w końcu jeździć ?? Bo słyszałam, że nie można. Jak to jest ?? Laurka - dobrze, ze Pluji lepiej. Nawet Religa się wypowiadał, że jakaś epidemia panuje, wśród dzieci, i ze trzeba uważać.

Ach, temat dzieci. Czemu nie chcę ?? Bo boję się odpowiedzialności, braku czasu dla siebie, odpowiedzialności, porodu, jeszcze raz odpowiedzialności.... Ogólnie wszystko we mnie na dziecko \"krzyczy\" nie, więc nie widze powodu zmuszania się do dzieci. Poza tym nie lubię tych małych, \"rozkosznych szkrabów\", a jeszcze mniej lubię rozwydrzonych nastolatków, czy mędrkujących studentów. Nie czuję instynktu, tej wewnętrznej chęci, itd. Arabela , pytałaś o jedzenie - no więc ogólnie to raczej sie u nas nie gotuje, raczej jakieś zimne przekąski jadamy. \"Na ciepło\" jemy na mieście, ewentualnie w weekendy coś wspólnie pichcimy.

Ami - nie będę tutaj menu wklejać, bo potem posypią się pomarańczowe komentarze - po cholerę mi one ?? Dla zainteresowanych wysyłam :-) Do Ciebie już zaraz ;-) Arabela - jak na razie to w ogóle dzieci nie planujemy - na zawsze. Oczywiście zakładam, że może nam się kiedyś odmienić, dlatego piszę że na 99% nie chcemy, ale raczej się nie nastawiam na potomstwo.

Lila - dobrze, że to z siebie wyrzuciłaś ! I dziewczyny też Ci dobrze radzą - ochłoń, ale nie zadręczj się myślami, że nie wiadomo co się między nimi dzieje, tylko porozmawiajcie - ale w miarę spokojnie :-) Niech on się nie wypiera, że był z tym kolegą, powiedz mu, że wtedy akurat u nich byłaś, zero kłamstw, niech powie Ci co on naprawdę myśli, i czuje. Jesli moje menu wzbudziło takie zainteresowanie, to kto chce mogę mu wysłać :-) Był temat o dzieciach poruszany - więc odpowiadam: nie planujemy. A co do seksi looku po domu, to u mnie się nie sprawdza, mój facet nie lubi typowej seksownej bielizny, typu koronki, czy jedwabie, woli jakieś kuse, sportowe spodenki. Więc nie będę po domu w koronkach łazić ;-) LILA, spokojnie, JESTEŚMY Z TOBĄ

Kasiulekg, tak jak Ci napisałam, w sumie mało mnie obchodzi czy wszystkim będzie smakować. Ale ogólnie mam tolerancyjną rodzinę, nastawioną na nowości, więc nie powinni zbytnio grymasić, tylko jeść. Co do cen - nie wiem, nie orientuję się - zależało mi na kompleksowej obsłudze, bo nie mam czasu na latanie po sklepach i kupowanie czegokolwiek do żarcia, albo do picia.

Też jestem za tortem :-) Kasiulegk - i co ? I co ? Bo normalnie aż sama się zaciekawiłam, czy w ogóle coś ode mnie da sie wysłać. Cześć Ami

Kasiulegk - udało sie wysłać maila, sprawdź pocztę. No i chciałabym tutaj coś sprostować - o ile mi wiadomo, to Monia, w ciąży nie jest :-p I jak Ją widziałam, to wyglądała szczupło, i na 100% żadnego brzucha nie miała, bo to jest dziewczyna w stylu fitness, więc ja nie wiem, gdzie tu Arabela brzuch zobaczyła. Może jakiś cień padł, i to wróżba, Monia ? ;-)

Mam całkiem inne jedzenie. Czy mniej, czy więcej - to nie wiem, bo się nie znam, i nie liczę ile dań ciepłych, a ile zimnych. Nie denerwuj się - każde menu jest dobre - w końcu to tylko jedzenie :-)

o mamo, groźnie brzmi :-o a czy Ty w ogóle widzisz jakąś poprawę ? Oprócz ustania wymiotów, bo pewnie są z tego powodu, co napisałaś.

Brida - będę szyć (o zgrozo ) zawsze się zarzekałam, że nigdy w życiu krawcowa, ale nie mam wyjścia. Gdybym chociaż miała nazwę projektanta, firmy, to może i bym się pobawiła w szukanie. Ale nie mam nic, tylko zdjęcie, więc chyba najłatwiej ją będzie uszyć, tym bardziej że jest nieskomplikowana. Kasiulegk - mam Twojego maila, z menu, ale jest zupełnie inne niz moje, więc nie bardzo mam się jak ustosunkować do Twojego.

Ha, ha, Briduś, a wiesz sama jestem zdziwiona ;-) Od stycznia kopa dostałam jakiegoś - chyba ten wybór sukienki tak mnie zmobilizował do tych przygotowań. Co prawda są one dopiero w mojej głowie, ale to juz wielkie coś ! Od myśli do realizacji krótka droga ;-)

Tygrysica, podaj swój adres email, to Ci wyślę, bo Twoje zdjęcie dostałam od Arabeli. Jeszcze nie mam wybranych obrączek, pod koniec lutego kupujemy. Ale wybór jest ogromny, więc się boję, że nie będę się mogła zdecydować na żaden model.

Laurka, ale co mówi ten lekarz, co Pluję leczy ? Dużo ma takich przypadków ? Jak dzieci z tego wychodzą ? Kończy się na antybiotyku, czy zastrzykach ? Córka mojej koleżanki na razie chyba bez większych negatywnych objawów, i oby tak zostało.

Pluja już kilka dni tak choruje, no nie ? Mam nadzieję, że wystarczy antybiotyk nie w zastrzykach. Ta mojej koleżanki córka też cały czas chora, marudna jest, ale koleżanka ma nadzieję, że jej przejdzie. No takie są wady przedszkola, że jedno dziecko łapie jakieś paskudztwo od drugiego :-( A co w ogóle na to lekarz mówi ?

Dobry szpicel jesteś - ja już zapomniałam o tym 3 stycznia ;-) :-D Ale daruj, zaraz po Nowym Roku chyba mogłam ;-) :-D To jest zapalenie płuc ?? To znaczy, że gdzieś Małą zawiało, tak ?? Bo o ile się orientuję, to zapalenie płuc nie jest zaraźliwe. To skąd to Plujka ma ??

A niech mnie Laurita ! :-D Widzę Cię, widzę !! Ale daj mi się powyżywać na ślubnym, przez te kilka dni :-D Z kim tu mam pleplać ?? Od kilku dni zaczęłam znowu myśleć o ślubie, więc i tam sie udzielam. I proszę mi tu nie szpiclować, albo szpiclować dokładniej - siedzę tam od wczoraj, a nie od miesięcy :-p :-D :-) Wcześniej nie miałam głowy ani czasu - no ale dosyć tłumaczenia. Laurka - co jest Plujce ?? CO teraz po dzieciach chodzi ?? 5 miesieczna córka mojej koleżanki też jakaś ponoć podziebiona, ale bez takiego hard coru, jak Twoja ! To jakaś grypa żołądkowa, czy płuca ??

Monia - to kto wie, może luknę na serial, ale nie chcę sie znowu wciągac w cokolwiek. Tygrysica - jaką masz sympatyczną buzię :-)

Wow, Monia, ciekawie brzmi - i wątek miłosny jest :-D A będą go puszczali w polskim TV ? Arabela - ja nie będe miała welonu, więc nie wiem, czy on ma być pod czy nad kokiem, włosami, etc. ;-)

Ani diadem, ani kwiatek. No może ewentualnie jakiś żywy kwiat. Arabela - otwiera Ci się ta strona z fryzurami ?

Oj Monia, to Cię wzięło ! A powiesz mi w końcu o czym ten serial jest ?? Kogo tam gra Wenworth ? Arabela - swego czasu u nas chodził taki link, odnośnie fryzur ślubnych: http://www.netwesele.pl/forum/viewtopic.php?t=324 ja sobie z niego wybrałam fryzurę. Ale jakoś teraz mi go trudno otworzyć - sprawdź.

cześć Wiosna Kasiulekg - wysłałam Ci maila ze zdjęciem, ale może już wcześniej Ci wysyłałam, bo na pewno wysyłałam Ci zdjęcia Ami :-)

O rany - Ashia - biedaku ! Sporo specjalistów. Co to jest zespół jelita drażliwego ?? Brzmi groźnie....

Jestem w pracy, więc nie mogę non stop z Wami gadać ;-) Akurat mam sporo pracy na dzisiaj, w związku z tym nie wysłałam jeszcze zdjęć - nie zdążyłam. na własnym weselu mam zamiar się lekko \"wstawić\", ale na pewno nie upić. I mam mocne postanowienie - NIE mieszania alkoholi ! Ami, gdzie jesteś ? Monia - jak serial ?? W ogóle czy on się kiedyś kończy, czy ciągle go jeszcze kręcą ?

Hmmmmm, ja nawet pojęcia nie miałam, że można dekorowac butelki. Ale widac wszystko można. Ale jakoś panowie z którymi rozmawialiśmy podczas rezerwacji sali nic nie wspominali o takich \"bajerach\". Ciekawe, czy coś takiego tam dają, czy trzeba na własny koszt ? Zobaczę :-)

Tzn. był kupiony w 2005 roku - takie małe sprostowanie.