Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. A bo roboty mam w pip..... :-) I cieszę się, i niby zła jestem. Ale w sumie to się cieszę.
  2. Arabela - no to podobnie, jak ja - mamy już ukończony kurs tańca dla narzeczonych (kiedys tam zrobiliśmy, pod kątem imprez, bo o ślubie wtedy nie myśleliśmy), po którym nie wiem, ani umiem - NIC. Tzn. wiem jedno - nie nadaję się, źle mi to idzie i nie pamiętam kroków. Więc u mnie nie będzie w ogóle pierwszego tańca. Chociaż mój facet niby chce, ale chcieć a tańczyć to droga daleka, a On w tym temacie nic nie robi, co mi jest na rękę ;-) Jak się zacznie zabawa, to zespół po prostu wszystkich zaprosi do wspólnej zabawy, i tyle :-)
  3. No i w zasadzie - gust to ma każdy :-D Tylko dla każdego co innego jest ładne, mniej ładne, brzydkie, itd. Arabela - mamy podobny wiek :-)
  4. Oj tam, Arabela - próżne, nie próżne, pewnie większość z nas będzie się czuła, jak ta przysłowiowa księżniczka. A juz na pewno wyjątkowo. Ami, ma podobną sukienkę, jak Lila, więc też Ci się spodoba. Zresztą na każdej z nich te sukienki wyglądają inaczej :-)
  5. No więc potwierdza się mądra teza - ile opinii, tyle gustów :-D Oj, już tak G zlinczował, a Ty \"kulka\". Oj Ami, Ami :-D :-D Wyzdrowiałaś już ? Ja mam dzisiaj tzw. "pracowstręt", i posiedzę tu dłużej ;-) Ha, ha dziś mój dyżur.
  6. A co do materiał góry - to \"łysa\" będzie. Nie lubię wyszywanych gór, ani ozdabianych. Arabela - dziewczyny dużo pracują, więc pewnie dlatego ich nie ma.
  7. Ech, Arabela, jak dla mojej osoby, to nie podoba mi się za bardzo typ tej Twojej sukienki. Dla Was, owszem, bo ona jest ładna, ale ja bym sie w niej bardzo źle czuła, więc jaki sens jej zakładania na siłę ? W końcu mam się dobrze czuć, no nie ? :-) Co do biżuterii, to pojęcia nie mam - nawet o tym nie myślałam, nie wiem jaka, czy srebrna, czy złota, czy może perły, ale jak perły, to nie sztuczne, ale nie sztuczne to są drogie. A może sobie kupię jakiś naszyjnik z kryształami Svavorskiego ?? ;-) Zaszaleję ?? Naprawdę pojęcia nie mam. Później o tym pomyślę.
  8. Arabela, no ja Cię prosze - nie rozśmieszaj mnie :-D :-D ;-), po pierwsze, na naszym topiku każdy może mówić co chce, inaczej jaki byłby sens tego całego majdanu, jakbyśmy tu sobie tylko słodziły ?? Chociaż co poniektórzy, to uważają, że u nas i tak sobie tylko słodzimy. Więc proszę, bądź bezpośrednia. A po drugie, to ja nienawidzę sukienek - co pisałm już milion razy, wiec stałe czytelniczki przepraszam, za zanudzanie. Miałam iść w garniturze, aż pewnego dnia trafiłam na ta sukienkę - tzn Ami mi przesłała. Dziewczyny wiedziały, że jeśli już to tylko krótka mnie interesuje - więc po zachwycie nad sukienkami ledwo za tyłek (odpadły, bo niewygodne), zdecydowałam się na tą. Dlatego, że: - jestem bardzo szczupła (no powiedzmy, ze dość szczupła ;-) ) - i najlepiej wyglądam w kroju zwykłej bluzki na ramiączkach, w każdym gorsecie wyglądałałabym jak z innej bajki ;-), - mam chłopięcą budowę ciała, czyli nie za szerokie biodra, więc suknia rybka odpada, - no i mam ładne kostki i łydki ;-) więc czemu ich nie pokazywać ;-) No i można sie najeść w tej sukience, i nic nie będzie widać ;-) :-D Arabela - ta sukienka jest dla mnie normalna - ja nienawidze żadnej kiecki ślubnej - oczywiście dla siebie.
  9. Ha, ha, ha - dokładnie tak samo uważam - góra to koszulka na ramiączka, a dół jest z baletu :-D :-D Dla mnie takie coś jest najlepsze, a dla mojej figury to chyba idealna sukienka - ile kobiet tyle gustów ;-)
  10. Och Arabela, ale sie dla Ciebie \"poświęcam\" ;-) Wygrzebałam z odmętów topiku swoją sukienkę ;-) http://img314.imageshack.us/my.php?image=sukienka3ho1.jpg Ale oczywiście jeszcze jej nie mam - pewnie będę ją szyć.
  11. No dobra,m zaciekawiłyście mnie z tymi ciastami ;-) Aż sprawdziłam, i tak to wygląda: Tirami-su, tarty owocowe, sernik wiedeński, płytki owocowe(malinowe, kokosowe, brzoskwiniowe, karmelowe), torty zacher,tort czarny las, musy czekoladowe, tartoletki owocowe
  12. Cześć dziewczyny Arabela - hej, witamy w naszym gronie. Widzę, że znowu o sukniach :-) i o ciastach ;-) Ja już nie pamiętam jakie mam ciasta ?? Ale mi się szukać w menu nie chce. Arabella, ja mam wesele w hotelu, i tam już mi zaoferowali menu do wyboru, w tym z ciastami, i się zdecydowałam. Więc odpada mi dokupowanie czegokolwiek do jedzenia, i picia też.
  13. Monia, czyżby podobał Ci się główny bohater Wenworth ?? :-p Nie mam odcinków, i nie oglądałam, ale już widze, że się szał na to zaczyna. O czym to w ogóle jest ?? Ami, ładny kok, trochę do mojego podobny, ale nie wydaje Ci się, że trzeba mieć na niego dłuższe włosy, żeby stworzyć taką objętość włosów, jaka jaest na zdjęciu ?
  14. No miałam taką cicha nadzieję, że \"kichasz na przesądy\" :-D Jezu, Ami, ten pierwszy bukiet, to cudo normalnie - bardzo by Ci pasował !
  15. Ami, ja Cię widze do tej sukienki w perłach. Bo masz perełki przy biuście, to by to ładnie wyglądało. Mam nadzieję, że nie zwracasz uwagi na głupie przesądy ??
  16. Lila - dzięki za zdjęcia. Sukienka ładna, i pasuje do Ciebie - więc nie powinnas mieć już żadnych wątpliwości, czy to \"ta\" ;-) W ogóle to góra i trochę też dół, przypomina mi sukienkę Ami :-D Tylko, że Ami sukienka jest bez trenu. Ami, co Ty o tym domniemanym podobieństwie myślisz ?? Zabulinka - cześć
  17. O masz - jeszcze zapowiedzi trzeba :-( Zapomniałam o tym. Według mnie zapowiedzi to głupia rzecz - ja rozumiem, ze kiedyś spełniały swoją funkcję, jak wszyscy się znali, ale ja do swojej parafii w ogóle do kościoła nie chodzę, ludzi w ogóle nie znam, oni mnie też nie, więc po kiego te bzdurne zapowiedzi ??
  18. Linia A, tak jak mówiłaś ? A co jej przeszkadza w byciu \"tą wyjątkową\" ??
  19. Lila,Lila, czy mnie pamięć nie myli, czy Ty niedawno jeszcze mówiłaś, że nie możesz znaleźć \"swojej\" sukienki ? ;-) A tu prosze, juz ją masz :-D Oczywiście, jak możesz, to ja też poproszę o zdjęcia :-) No i moje drogie, chyba się trochę zagapiłyśmy, ale z naszego grona mamy juz pierwszą mężatkę: Rosa-munde 6.01. szkoda, że zniknęła z topiku - wszystkiego najlepszego ! No i w ten weekend szykuje się: Turm_me_on 13.01 - no ona pewnie już cała w nerwach jest ;-) No a styczeń zakończy ślub: A24 01.2007 A czas pędzi nieubłaganie ;-)
  20. O rany, ale ta dieta ma powodzenie :-D :-D Nie wiem, ile u mnie chcą, bo ja nie biorę w swojej parafii, więc pewnie jakieś \"pocieszne\" będę musiała zapłacić na otarcie łez, no i w tym kościele co będe brałą ślub, też coś trzeba będzie. Mam nadzieję, że razem to będzie 600 - 700 zł. Nie więcej.
  21. Syrenka - ogólnie, jakby to ująć - w zasadzie i w większości tradycję mam \"głęboko gdzieś\", jak i wszelkie obyczaje. Mój facet też - więc sami decydujemy co chcemy z tej tradycji zachować - i wyszło właściwie tylko rzucanie bukietem, i czymś co będzie miał mój facet. Resztę, czyli: błogosławieństwa, podziękowania dla rodziców, zabawy na oczepinach - totalnie zlewamy :-) To do Ciebie należy co chcesz, w końcu to Twój ślub.
  22. Ja mojej Mamy sukienkę rozcięłam na pół, tak, żeby mieć taką dlugą białą, spódnice. Do dzisiaj bym się za to w łeb walnęła - jak można być takim głupim !!! Aż się dziwię mojej Mami, że dała gówniarze swoją sukienkę do zabawy i zniszczenia :-( Ogólnie, to była na mnie dobra, ale nie w moim stylu - taka troche jak ze średniowiecza, No ale bieluśieńka - może dlatego, że Mama ją kupowała w jakimś super ekstra sklepie i była dobra gatunkowo.
  23. Hej Zabulina :-D Moja Mama musiała mieć chyba jakiś magiczny materiał sukienki ślubnej, bo do dziś jest śnieznobiała ;-) Może dlatego, że materiał jest sztuczny ? Jakaś taka żorżeta, czy coś.
  24. Cześć Ja sie zgadzam z Wiosną - moda, modą, ale bez przesady ;-) Nikt nie będzie pamiętał, co było modne w 2007. Dobieram kolor do mojej karnacji, a że jestem ciemną szatynką, z lekko \"złotym\" odcieniem skóry, to lepiej mi w bieli, i chyba taki kolor będzie miała moja sukienka. Najpierw zarezerwowalismy salę, później Kościół.
×