Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. Ami, kochana, ja już chyba Wam podawałam te sukienki dla mnie. A na 100% tą moją wypatrzyłam w linku od Ciebie :-D Ja ją ogólnie mam na kompie, ale nie umiem linka umieścić na stronie. Mogę przesłać mailem, i któraś może by ten link umieściła ?? Kasiulekg - pojęcia nie mam ile mogą kosztowac buty ślubne - wszystko zależy od tego gdzie będziesz kupować, bo kupisz i za 90 zł, i za 900.
  2. Kasiulekg - czy ja wiem, że trzeba mieć już kupione buty do mierzenia sukienki ?? Warto wziąć jakieś o obcasie wysokością zbliżonym do tych ślubnych, ale chyba nie trzeba już na gwał tych ślubnych butów kupować. Tylko wziąć jakieś \"obcasowe\", żeby zobaczyć całokształt, bo wiadomo, że na bosaka to sie w sukience (zwłaszcza długiej) inaczej wygląda, niż w takiej sukience i szpilkach. Kurcze, chcę znaleźć zdjęcie mojej sukienki i nie mogę nigdzie znaleźć
  3. Ami - uściski, z okazji urodzin Świętuj hucznie, tylko wróć do nas z powrotem ;-) Kochana, ja jeszcze nie mierzyłam żadnej sukienki, więc nie mam co rozsyłać, więc prosze o wyrozumiałość :-)
  4. Wiosna, zaraz Ci wysyłam :-) No właśnie - formalności - nawet nie pomyślałam, ile rzeczy mnie ominie - to fajnie :-D
  5. Ciekawe dlaczego tak bardzo mu na tym zależy ?? No więc prosi Cię o to ;-) No to miło, że nie rozkazuje ;-) A tak serio, to najlepiej, żebyś Ty w zamian tez go o coś poprosiła, na czym z kolei Tobie bardzo zależy. Ja bym tak zrobiła.
  6. Perełka, jeśli to taki chwilowy smutek z powodu przyjęcia nazwiska męża, to \"w praniu\" Ci przejdzie :-D Bo są ważniejsze rzeczy w końcu ;-) Ale jeśli miałoby Cię to dłużej smucić (tak jak mnie np.) to ja bym pogadała z narzeczonym, bo co to - że on się uparł. A Ty nie masz swojego zdania ?? To może niech on zmieni na Twoje - w końcu jest taka możliwość ;-) Zresztą juz tu chyba rozmawiałyśmy - i Ci już doradzałam, żebyś jakoś sobie zrekompensowała tą zmianę :-D
  7. Pewnie, ze można :-) Lubię swoje nazwisko - przez 28 lat byłam, przykładową Anną Kowalską, i nie widzę żadnego powodu, żeby nagle, ot tak, zamieniać sie na Annę Nowak. Nie będę sie z tym dobrze czuła, i zawsze będę o sobie myśleć jako Kowalska, więc po co zmieniac ?? Nie chciałabym, zeby narzeczony zmieniał na moje, bo Go znam jako przykładowego Nowaka, i niech takim pozostanie, bo też ma ładne nazwisko. A łączonych nazwisk nie lubię - nie podobają mi się. I dlatego tylko jedna opcja, w moim przypadku najlepsza, zostaję przy swoim. Przyszła teściowa nic nie powiedziała, ale widzałam, ze trochę się zszokowała, i na drugi dzień gadała z narzeczonym, czy to prawda, i jak to z dziećmi będzie. Więc On odpowiedział, że prawda, że nie ma nic przeciwko, a o dzieciach nie myślimy. I tyle - nic już nie mówiła.
  8. No zobaczymy, czy u mnie przejdzie :-) Na razie czas leci, a my nie jesteśmy na żadnym kursie. Jak znam swojego faceta, to się obudzi kilka dni przed, i się wyrwie do tańczenia, wtedy ja, przemówię Mu do rozumu, że trzeba było o tym wcześniej pomyśleć, a teraz nie będziemy samouków odstawiać ;-) Eeee tam, Ami, to Wy decydujecie co dobrze wygląda a co nie :-D Teraz jak byłam na święta u rodziców faceta, to rodzinie \"szczęki opadły\", że ja zostaję przy swoim nazwisku ;-) Śmiać nam sie z ich reakcji chciało ;-) Zresztą moja rodzina nie lepsza - tez wielkie zdziwienie, a truję im o tym już od dawna.
  9. Moją też - i dlatego ja się upieram, żeby go nie tańczyć, mam nadzieję, że przekonam swojego faceta.
  10. Ami, mogę przesłać naszej nowej koleżance Twoje zdjęcia ??
  11. Ami, spokojnie, za kilka godzin pójdziesz do domu :-D Już bliżej niż dalej. Ja też już liczę godziny - jeszcze trzy i mnie nie ma :-)
  12. Wysłane. Mam nadzieję, że dojdzie.
  13. Mam zdjęcia, oglądam je sobie ponownie - Ami, ładnie Ci w tej sukience - dobry wybór :-) ! Czy Ty nie byłas wcześniej blondynką ?? To komu mam przesłać zdjęcia ?
  14. Ofkors, że podeśle, tylko musi poszukać ;-) Tymczasem poprosze o adres Perełki, o ile nie ma go w swoim profilu. W ogóle o te adresy, gdzie mam przesłać Ami na przymiarce.
  15. Hmmmm....... no moja rodzina nie ma w zwyczaju leżeć pijana pod stołem, i rodzina mojego faceta też. Wszystko zależy zatem, od \"rodziny\". W przypadku twojej też bym czhyba wolała wyjechac do Grecji ;-) :-D :-D :-D
  16. No i mam nadzieję, że nie czujesz sie już tutaj \"niezauważona\". Mam inne podejście, niż Ty - chyba bardziej praktyczna jestem, i daty nie mają dla mnie większego znaczenia. Nawet nie znamy dokładnej daty, kiedy sie poznaliśmy - ba, nawet z rokiem czasem mamy problemy ;-) Który to wtedy był ;-)
  17. Kasiuleg - nie przesadzaj, że Wam wiatr w oczy. W końcu macie kilka wyjśc z sytuacji: 1) pogadać z parą, 2) zmienic lokal, 3) nic nie zmieniać i cieszyć sie wspólnym szczęściem, i dniem ślubu, bo data, to w końcu.......tylko data. Są gorsze problemy :-)
  18. Kasiuleg - no to podpytajcie przez znajomych tamtą parę, czy nie byliby skłonni się zamienić. Skoro już tyle od znajomych wiecie, to niech wysondują, jak się tamci mają do ewentualnej zamiany. Ami - cześć :-D
  19. Ale zapytac warto, jak to taka ważna data - tylko może nie osobiście, tylko przez znajomego, znajomego, niech podpyta, czy byliby skłonni. I będziecie wiedzieć. Ja niby tez nie przywiązuję wagi do dat - ale moja mi się bardzo podoba ;-) Lila - ano moje przygotowania tak po naukach utknęły w miejscu i nic fizycznie nie zrobiliśmy, jedynie ja wiem jak chcę być ubrana, i to, że w lutym idziemy do Red Rubin obraczki kupić. Mamy: salę, zespół, nauki, wstępnie zarezerwowany kościół, samochód Nie mamy: potwierdzonego kościoła, strojów, fotografa. I tak to wygląda - od nowego roku się wezmę. W styczniu będe miała pierwszą próbę makijażu :-)
  20. Wiosna - kochana, no nie ma takiej opcji, żeby na noc zdejmowac, bo Ci zarosną dziurki, i pewnie Bóg wie, co sie może jeszcze stac ;-) Musisz z wałkiem kombinować.
  21. No to jeśli tak ważne, to czemu Wy się w ogóle nad tym zastanawiacie ?? Jak ma być \"ta\" data, to szukacie takiej knajpy, która ma ją wolną, albo negocjujecie z tą parą. Kasiuleg - czy Ty aby nie za poważnie podchodzisz do tego ? ;-) To nie jest \"problem\" nie do rozwiązania :-)
  22. Kasiuleg - Wiosna napisała coś, pod czym sie podpisuję - myślę, że żadna z nas nie chce podejmowac decyzji za Was, bo to są Wasze sprawy. Nie wiem, co to za ważna data, ze nie chcesz jej zmienic. Ale jak wazna to bym poszukała innych knajp. No i widzisz - jedna Ci mówi jedno, a druga drugie - więc nie oczekuj, że Ci doradzimy ;-) Ja akurat nie mam pierwszej piosenki - więc nie wiem, ale dziewczyny maja tego mnóstwo. Wiosna - jak przekłuwać uszy, to tylko u kosmetyczki. Ona ma specjalny pistolet z kolczykami ze stali chirurgicznej, która goi rany. Samo przekłucie nie boli, z kolczykami chodzisz ok. miesiąca, nic nie przekręcasz, nie przemywasz - zresztą kosmetyczka Ci wszystko wytłumaczy. Po ok. miesiącu zdejmujesz, i \"hulasz\" z innymi :-D A czy można na boku spać ? Pewnie teoretycznie można, ale spróbój sie położyć z takimi kolczykami na wkręty zasnąć na boku ;-) Nie zaśniesz, bo Cie kłuja :-p
×