trzy kropki

Już sobie poradziłam - Ami, wielkie dzięki suknie nr 1, ta zaraz pierwsza, która sie pojawia ZACHWYCIŁA mnie - to jest chyba to - będę takiej szukać, tylko boję sie że nie znajdę - pozostaje krawcowa - ale skad ja ją wezmę ?? Prześliczna jest ta sukienka, i w takiej się \"widzę\".

Ami, niestety ja nie mogę nic obejrzeć, bo wyskakuje login i hasło - co mam zrobić, zeby te krótkie kiecki obejrzeć ??

Własnie o nazwę firmy mi chodziło, nie o przedstawiciele we własnej osobie ;-) Dziewczyna na zdjęciu z podanego przez Ciebie linka, jest do Ciebie, Myszorek podobna. I jeśli mówimy już o tuszach, to Bella, gdziekolwiek jestes i czy mnie \"słyszysz\" - używasz już tego Guerlain\'a ? Ja im dłużej go używam, tym mniej jestem zadowolona - jedna wielka przeciętność, prawie zero podkręconych rzęs. Na pewno go więcej nie kupię.

Ja już do Was elaborat zaczęłam pisac godzinę temu, ale mieliśmy fire alarme, więc godzina z głowy. Co do pracocholizmu, to czy ja wiem ? Jak pracuje to na 100% albo i więcej, nawet zadzwonić do Niego nie można, bo zajęty, więc nie dzwonię, ale jak już wyjdzie z pracy, to rzadko coś w domu robi związanego z robotą. No czasem sie zdarzy, ale to już wtedy jest jakaś super ważna sprawa. Tak, to jest \"pracocholikiem\" tylko w pracy. Co do Sylwestra - to chyba pójdziemy do klubu, na narty jedziemy w styczniu. W zeszłym roku byłam w górach na Sylwka, i nie za bardzo mi się podobało. Wolę klub. Ami, dzięki za link, zaraz będę oglądać.

No to napisałm przecież, że prawie w Warszawie :-) Co to za przedstawiciel ? Tzn. jaka firma ? Właśnie wróciłam z alarmu pożarowego - trwał godzinę, więc załatwiłam parę swoich spraw :-)

Hej Dzisiaj pogoda wybitnie deszczowa, a ja sie wystroiłam w białe rajstopy, przez Rybkę ;-), no i teraz mam czarne kropki od deszczówki na tych białych rajstopkach Ale i tak mi to nie popsuje humoru - dzisiaj mam pensję :-D

A mnie śmieszy to \"puszenie\" się, i takie właśnie boczenie, ze niby ktoś śmiał na mnie spojrzeć ;-) Oczywiście jest to pół żartem, ale trochę zazdrości w tym jest. Ech facet - jakbym chciała to bym i tak Go zostawiła, a On by sie nawet nie spostrzegł dla kogo Go zostawiam. Co prawda nie chce tego, ale śmieszy mnie własnie takie \"kogutowanie\", które i tak niczego nie zmienia.

Jak pani weźmie prezent i podbije karteczkę, to czemu nie ? ;-) Próbuj Ami, próbuj :-D

Oczywiście, że można samemu wybrać. Nikt Ci nic nie narzuca - jedynie to, że musisz ja odbębnić.

Widać Pani w sklepie nie byął dobrym sprzedawcą - Ty powiedziałaś, co chcesz, a ona zaczęła zachwalać różne modele, zamiast dać Ci najprostszy. Miała klientkę na talerzu ;-) i nic nie zrobiła. Nie wiedziałam że masz Rybko takie zacięcie do szycia ;-)

No nie mogę - Rybko, poproszę o łatwiejszy zestaw pytań ;-) Moja Babcia miała maszynę do szycia - stary przedwojenny Singer - pewnie teraz już kupę wart, jako staroć ;-) No i Ona na niej szyła, więc myślę Rybko, że jak kupisz pierwszą lepszą maszynę do szycia, to spokojnie porobisz na niej jakieś przeróbki, a już na pewno poskracasz ciuchy. W końcu po to jest maszyna ;-)

No właśnie pamiętam, że w sklepie też płaciłam za rajstopy ok 16 zł., no to dziwnie tanio :-o Ale to chyba zależy od ilości wzorków, ilości den itd. W rajstopach chodzę od września do maja :-) Ale tylko pod spodniami, i to są najzwyklejsze, najtańsze rajstopy - kupowane w markecie, czarne. Natomiast w spódnicach tak żadko chodzę, ze te rajstopy, które kiedys tam kupiłam starczają mi na bardzo długo. No i do spódnic noszę gównie białe :-) Więc Rybko, takie o których Ty piszesz to tylko na wystawach oglądam, sama nie noszę.

Ami, nie załamuj się, bo nie każda ma wzros i figurę jak modelka, i nie każda piękne włosy - szczerze powiedziawszy, to mało która z nas ma. I sęk w tym, żeby dobrać coś pod siebie - jesteś mniejsza niż my ? To też ma swój urok :-) Po prostu powinnaś mieć (wg mnie) prostą sukienkę, bez żadnych halek i kół. Fryzurę tutaj kiedyś dawałaś, i jak dla mnie to do Ciebie pasuje :-) Nie załamuj sie

Rybko, zadajesz bardzo trudne pytania ;-) Pojęcia nie mam, co do tych rajstop ! A ile za nie chcą w necie ? Kupujesz ze strony Gatty ?

Rybko - cmok, cmok Fajnie, że napisałaś - no i pozazdrościć sasiadów - sytuacja wręcz idealna, skoro i sympatyczni i dzieci maja mniej więcej w tym samym wieku :-) Gatty rajstopy kupowałam tylko w sklepie, nie przez internet, ale czemu miałabyś nie skorzystac z netu, skoro takiej wychodzi ? Czemy czekasz do lutego ?

Oj to nie dobrze Myszorek, niedobrze :-o Ile czasu będziesz tak sama zapierdzielać ? :-) Rybko - hop, hop, odezwij się - trochę się wciągnęłam w ta ksiażkę :-)

Ja odkładam powiedzmy konsekwentnie - tzn zawsze w miesiacu coś odłożę, ale czasem to tylko jest 50 zł. Za to razem z facetem odkładamy gorliwie - jak obliczyliśmy, to do końca roku będziemy mieli 3/4 kasy potrzebnej na ślub i wesele.

No tak - nie ma gorsetu - jest cała z materiału. Na marginesie ładna ta modelka z pierwszego zdjęcia :-) A tak w ogóle to chyba ciemne włosy zdecydowanie lepiej wygladają w sukniech ślubnych, niż jasne. Co o tym sądzicie ?

Myszko - dziękuję za pocieszenie :-) Tylko, że ja szerokim łukiem będę omijała salony ślubne, bo się nie widzę w takiej typowej ślubnej sukience, a jak do tej pory w innym (normalnym) sklepie NIC mi sie nie rzuciło, co mogłabym założyć Wiem, ze mam jeszcze kupę czasu, ale jak nic nie znajdę ??? Myszka - Twoja sukienka bardzo ładna - zresztą ta strona z sukienkami jest chyba najfajniejsza :-)

Lila - dobrą decyzję podjęłaś co do koloru - ecri by Cię przygaszał jakoś tak, a Twoja karnacja w bieli będzie się bardzo ładnie prezentować. Pisałaś o sukience bez gorsetu - a na tym zdjęciu jest jednak gorset - to jaką będziesz mieć ? Wasze przymiarki trochę mnie poddenerwowały, bo ja nawet nie wiem, jaką chcę sukienkę a co dopiero przymiarki :-o

Moluś - raz przeszkadza, raz zapominam o okularach - to zależy od dnia i mojego nastroju. Ale nie powiem, żeby było super nosić 16 lat okulary - można mieć dość Kwiatków na balkonie nigdy nie miałam - jakieś tuje tylko, po których zostały mi tylko doniczki.......stojące oczywiście na balkonie. Tuje padły - nie mam ręki do kwiató, nawet nie wiem dlaczego padły :-o Bella - poczytałaś o tej klinice ? Co myślisz ? Myszorek - pokażesz się tutaj, czy Ci się nie chce ;-)

Cześć Moluś Skąd ten \"mały nerwik\" od rana ? Ja też sie boję - w końcu to są oczy, i na razie jeszcze poczekam, zobaczymy, może w przyszłości będą lepsze metody. Na razie nie mam - 3, więc jakoś wytrzymuję. -3 to dla mnie graniczna wada, od której obiecałam coś już z tym zrobić.

do isska - u mnie niestety jest odwrotnie - jak nie farbuję włosów, to są bardziej sianowate i suche - jak mam pofarbowane, to są gładkie i lśniące - ciekawy przypadek ;-) Poza tym robię wszystko podobie jak Ty - suszarka mogłaby nie istnieć, stosuję dobre fryzjerskie odżywki, nie mam problemu z rozdwajaniem się końcówek - tylko ta suchość włosów.

Jakie tu tłumy podczas mojej nieobecności były ;-) Cześć Bella Więc jeśli chodzi o laserową korekcję oczu, to tutaj jest klinika/centrum polecane przez mojego optyka: http://www.okolaser.com.pl/code/glowne.php Poczytaj sobie co i jak i zobaczysz, że technika trochę jednak poszła do przodu, i wszystko to super wygląda ALE ! - zawsze jest jakieś \"ale\" - a w tym wypadku takie, że poddając sie temu zabiegowi stajesz sie jednym z \"królików doświadczalnych\" - bo niestety ale doświadczenie mają max 17 letnie, i nie wiadomo, co dzieje sie z pacjentami po np 30 latach. Jeśli podejmiesz takie ryzyko, to sama zobaczysz :-) Ja na razie przystopowałam - przestraszyło mnie to, że np w wieku 45 lat cos mi sie z tymi oczami stanie :-o Musze to wszystko przemyśleć. Bella - a Ty jaka masz wadę wzroku ? Nie no - nie lubicie kupwać prezentów ??

Też uważam, że mój kot jest normalny. W końcu to kot, po kastracji, mający mało ruchu. Widziałam o wiele większe koty. Coś ostatnio bolą mnie oczy, w ogóle jakoś niedowidzę, a 2 mies temu zwiększałam szkła, ogólnie jestem nieszczęśliwa z powodu \"oczów\" Idę na 14.20 do okulisty. Nie wiem co mi powie - osobiście rozważam laserową korektę wzroku. Mam już dosć okularów i niedowidzenia.