trzy kropki

Ha, ha, no a Mysza - taka muszka to też zwierzę, nic dziwnego, że szkodzi też innycm zwierzakom. Filemon śpi ??

Ja wczoraj, z racji tego, że siedziałam sama w domu, to sobie dzien i wieczór piękności zrobiłam - i nawet starałam się wysuszyć włosy na takiej dużej, okrągłej szczotce - efekt zaden - są dokładnie takie, jak zawsze i układaja sie jak chca - nienawidzę ich

O matko ;-) ;-) Ale oni są pokręceni - dzisaj na angielsmi obgadywaliśmy ich związek i ten program - ja uważam, że oni wcześniej obgadują każdy swój ruch.

Nie oglądałam, nie lubię go, no i nawet nie wiedziałam, ze on był wczoraj. A co takiego było w występie Muchy ?

Myślę, że powinnas pójść :-o

Boże Moluś, od czego ? Masz migreny ?

Kot ma już ok 2 lat i 3 miesięcy, tak więc całkiem dorosły jest :-) Owszem to nasz wspólny \"zakup\" - dostaliśmy go od koleżanki z pracy. Strasznie pusto nam było bez kota.

Eeee czy ja wiem :-) Właściwie to go tylko pamiętam, jak go mi koleżanka przywiozła - miał takie \"skośne uszy\" - zamiast do góry, to w bok miał skierowane - wyglądał, jak chińczyk. I tyle pamiętam - kompletnie nie mogę sobie przypomnieć jego dzieciństwa.

Sama rozkosz ten Twój kotek :-D Jak ja bym chciała takiego mieć I wiesz, ostatnio tak sobie pomyślałam, o tym, co napisałaś, że tak na wszystko czekasz - i myślę, że dobrze zrobiłaś decydując się na tego kociaka :-) Jak sie mężowi podoba ? On też taki \"kociarz\", jak Ty ?

Dłużej to wracam z pracy - tak do 1,5 h. Ale denerwują mnie i korki, i ten potworny ścisk w tramwajach i w autobusach. Dzisiaj \"przepuściłam\" jeden autobus, a kolejny był tak samo załadowany. Jestm zła - szukam jakiegoś domu i kuźwa znaleźć nie mgę Mysza, jak tam to cudne stworzenie - co teraz robi ?

Przy \"dobrych wiatrach\" dojeżdżam godzinę do roboty Równie dobrze mogłabym mieszkać 30 km od Warszawy i dojeżdżać pociągiem, a mieszkałoby mi się znacznie przyjemniej.

Moluś, a Wy nie jesteście teraz w pracy ?? Że tak po targach sie rozbijacie :-) Całą oddaję - tak się umówiliśmy. I tylko w tym miesiącu, ale i tak \"boli\" ;-) Wiecie co ? Powoli zaczynam mieć dosć Warszawy :-( Denerwuje mnie, co ja mówię - do szału doprowadza komunikacja w tym mieście

Ja mam dzisiaj wypłatę - i to jedyny pozytyw dzisiejszego dnia. I to wcale nie taki duży, bo tą wypłatę całą oddaję Wajsze - będzie do odłożenia na ślub. Ale co tam - w końcu sami ta imprezę finansujemy :-)

Mogem - dobrze mi w kościach dzisiaj mówiło, że raczej się nie zobaczymy. To Halina, się jutro domówimy, ok ? Mam nadzieję, że Ci już nic nie wypadnie :-)

Mysza, PRZEPIĘKNY ten kociak Chce takiego No normalnie cudo, puchaty, śliczny, i taki malutki ! :-D :-) Cześć wszystkim ! Mysza, co będziesz na urlopie robiła ?

Mysza, zaobserwowałam, że u mnie też sa muszki - co prawda sztuk 3, ale wyjatkowo zywotne i nie mozna ich ścierą ubić ! Kot się wścieka, mysz mu muszę rzycać, czeka mnie jeszcze posprzatanie w kuwecie :-( Laurka- a o jakiej pracy teraz myślisz ? Masz jakąś na oku ??

No tak, se poszła sprzątac Wstałam jakieś 40 min. temu, włączyłam sobie jakieś swoje ulubione muzyczne starocia, się maluje, i chyba kawę czas zrobić. Chyba nic do jedzenia nia ma, więc do sklepu trzeba będzie pojechać. Potem jedziemy z Wajchą oglądac jakies dzialki, domy. Już od jakiegoś czasu Wajcha \"siedzi\" w budownictwie, nieruchomościach - chce mieć dom, zresztą ja też. A le mam więcej jeszcze tolerancji do bloku, niż On. A wieczorem przychodzi do nas moja siostra z facetem, i mój brat - będziemy pili wino, i jedli sery - bo siostra z facetem wróciła z Francji. Hop. hop. jest tu kto ??

Laurka !!! Ja jestem !!! Ściskam, całuję muach, muach, muach Jak czytałam o Twoich przygodach w Olsztynie, to normalnie strach mnie obleciał, bo mam takie same problemy przy jeździe , jak Ty. Nie wiem, czy ja bym sobie poradziła.

Nareeeeeeeszcie skończyłam ofertę - łeb mi pęka od wymyślania \"ocukrzonych biznesowych zwrotów\" :-0 ;-) Dość na dzisiaj - za 30 min. chciałabym wyjść, mam nadzieję, że mi sie uda. Pa, szaleństw weekendowych życzę.

Uffff.......nareszcie śniadanie - głodna już byłam. Smiała - jak Ci sie podobal ten film almodovara ?

2 godz to mi w łazience schodzi - bo sprzątam rzeczywiście b rzadko, no i się grzebię, i jak już sprzątam to myję również kafelki, kaloryfer, więc pewnie dlatego tyle mi to schodzi. Nienawidzę sprzątać

Ha, ha - ciekawe z czego innego jeszcze można zrobić sos grzybowy ?? :-D ;-)

Umiem zrobić pierdolnik, ale i lubie w nim siedzieć - chyba jakieś zboczenie :-o ;-) Mam w lodówce sos grzybowy z grzybów, które wujez zebrał w zeszłą sobotę - to tyle z mojego \"gzybobrania\" w tym roku.

Oj dziewczyny, ale Was wzięło :-D Ja na pewno dzisiaj sprzątac nie będę ;-)

Boże, Myszorek - Tobie to ekspresem idzie !!