Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzy kropki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzy kropki

  1. Różowe :-D WOW :-D Jako dziecko, pewnie o takich marzyłam :-D ALe z tego co pamietam, to miałam białe, i nie jestem pewna, czy to były lakierki, bo jakiegoś błysku nie było ;-) Ale tez były fajne :-D No to Laurka, te lakierki Pluji, to juz dawno powinnaś mieć spakowane - dla pewności :-)
  2. No to pomyśl, jak ccesz Ją przez te 4 dniu ubierać, dodaj coś extra, w przypadku zaplamienia się i będziesz miała komplet.
  3. Laurita - i tak twarda byłaś, bo jakby rozmiar trzeba było dopasować, i 2 dni by nie starczyły ? ;-)
  4. Moluś, jak my robiliśmy leczo, to zawsze z mięsem z kurczaka. Muszę kiedyś spróbować z mielonym. Ale mi narobiłaś smaku na to leczo :-) Dobrze, ze mam w domu pierogi, też dobre, i pozwolą mi o leczo zapomnieć ;-)
  5. O Laurita, widzę że Twój Wajcha do mojego podobny - też wszystko na ostatnią chwilę robi. Ja zawsze wcześniej spakowana, przygotowana, zorganizowana - On wszystko w biegu. Potem pełno rzeczy okazuje się, że zapomniał wziąć. Wszystkie rzezcy, które ja załatwiam w sprawie ślubu toczą się z zaplanowana przeze mnie dokładnościa. Wszystkie rzeczy, które Wajcha ma załatwić, leżą odłogiem, w tym i obrączki, które miały być kupione w lutym. Ja Mu część kasy na nie przesłałam, i wsiąkły ;-) A obrączek jak nie ma tak nie ma. Jak mnie podkurzy, to sobie sama z odpowiednim wyprzedzeniem kupię dla siebie, bo chciałabym mieć wygrawerowaną treść, a tego się chyba nie da zrobić na dwa dni przed ślubem ;-) Laurita - jakoś tak mi się ubzdurało, że Wy w zeszłym tyg mieliście ta komunie. Ja tez mam na razie niechęć do prasowania - 3 rzeczy wiszą już od 2 tyg, i mi się nie chce. Nie wiem dlaczego.
  6. Moluś, leczo, to potrawa z Węgier, tak przynajmniej jest przedstawiana, a ser pleśniowy jest raczej popularny we Fracji, czy Włoszech, więc te dwie rzeczy nie bardzo do siebie pasują. Poza tym leczo ma zdecydowany smak, i ser pleśniowy też - więc dwa silne smaki, to się \"pogryzą\" ;-) Połóż obok ten ser, tak jak Laurita mówi :-) A z czym masz to leczo ? Co to, kto to jest jakaś Trimisimi i to ktoś na Sh...... ?? Komu Ty Mysza dziękujesz ? A no i - wal kobieto po podwyżkę, jak koleżanka z pracy odejdzie - to będzie bardzo dobry moment.
  7. O cześć Laurita No ja tez nie jadłam nigdy leczo z sałatką.
  8. Cześć Moluś Do leczo, to chyba pasuje jakaś lekka sałatka - kilka rodzajów sałat, oliwki, oliwa. Tak mi się przynajmniej wydaje, no bo leczo to jest ciężka potrawa.
  9. Moluś, ja już wieki czasu nie czytałam żadnego horroru, ale lubię horrory Stephena Kinga, a widziałam teraz w Empiku jakiś jego nowy horror - coś o telefonach komórkowych - w sam raz Cię ksiażka w napięciu będzie trzymać, podczas szpitalnej nudy ;-) Lubię też E.A. Poego, ale te jego horrory to takie bardziej opisowo-romantyczne, i czasem mogą nie zainteresować. O, Koonza tez kiedyś dużo czytałam, ale totalnie mi się \"przejadły\" i chyba już nigdy do tego autora nie wrócę - ale niezłe ma ksiażki. No i Masterton, ale jeggo horrory, to typowe bajeczki dla czternastolatek ;-) Moluś, jak będziesz w bibliotece, to popytaj o tych autorów.
  10. Moluś, zależy jakie lubisz. Ja w zasadzie czytam wszystko z gatunku: obyczajowe, historyczne, horrory i s-f. Z tych dziedzin, to każdą książkę przeczytam, nie wybrzydzam :-) Ale ostatnio, to bardzo dawno nic mnie nie zachwyciło. Obecnie czytam jakiś potworny staroć Stendhala \"Kroniki włoskie\", i tego z całą pewnością nie polecam, bo uśniesz ;-) Mysza, może coś Ci by mogła polecić, bo Ona ciekawe książki czyta - tak mi się wydaje :-)
  11. Zawsze na TV można wyjść do świetlicy czy gdzie oni wystawiają TV. A w pokoju będziesz mogła poczytać :-)
  12. Moluś, pal sześć TV, żeby sala była jak najmniejsza - najgorsze sa dla mnie takie 10 osobowe sale Tłum ludzi, odwiedzających, zero prywatności.... Raz w życiu byłam w szpitalu, i miałam wielkie szczęście leżeć w 2 osobowej sali - było ok. Potem się troche pogorszyło, bo przyszła taka babcia, i ona jeszcze była spoko, za to dzień w dzień miała spędy rodziny, takie tłumy, że normalnie mi do łóżka wpadali ;-) I człowiek nawet wyjść sobie na czas jej odwiedzin nie mógł, bo nie mogłam chodzić ;-)
  13. Mi nic nie jest - żadnych bólów (bóli ??) głowy. Jestem \"inna\" ;-)
  14. Moluś no ja Cię bardzo, bardzo proszę - nie patrz na takie \"znaki\" ! Nie wierz w to, bo to taka samospełniająca się przepowiednia :-(
  15. Ashia - mówisz i masz :-) W przygotowaniach: perełka*** 26.05 Asega 28.05 Lila, gratuluję :-D , Ashia zresztą też gratulacje , bo jeszcze nie miałam okazji. Jak będziecie miały zdjęcia, to proszę o ich wysłanie do mnie.
  16. Moluś, no ja w okresie wrzesień - maj, to obowiązkowo rajstopy pod spodnie i podkoszulka wciągnięta w te rajtki ;-) Bez tego bym z chałupy nie wyszła.
  17. A u mnie bez burzy, za to zimno, buro i mży :-( Mam rajstopy pod spodnie, i nadal mi zimno Mogłam jeszcze ubrać podkoszulkę A się wyletniłam !
  18. Ja od jakiegoś czasu też sie boję burzy, dziwne, bo jako dzieciak się nie bałam wcale ;-)
  19. Ja miałam wczoraj ok. 5.00 burzę, dzisiaj tylko wichura, a ja się z lekka wyletniłam
  20. No to Moluś, starajcie się, starajcie :-D Chętnie ciocią zostanę ;-)
  21. Moluś, niech Cię tam przebadają i poobserwują dokładnie :-) Po tym pobycie mają wydać jakieś orzeczenie ?? Jakieś leczenie Ci zaproponują, czy nadal będą twierdzić, że jest wszysko w normie ?
  22. Moluś, to jakiś straszny ten sen nie był :-) Pewnie bardziej odczucie miałaś gorsze po tym śnie, niż by jego fabuła wskazywała. Nie rozpamiętuj, no i dzisiaj pewnie się wyśpisz :-) Skoro taka śpiąca jesteś.
×