Najgorsze jest to że wiele rzeczy i wiele stanów można zmienić , a śmierci nie można odwrócić.Jest tak okrutnie nieodwracalna że ta wiedza o tym pogłębia w nas rozpacz. Jest tyle rzeczy które się nidopowiedziało , tyle rzeczy które się nie zrobiło, pozostaje myśl ile jeszcze było wydarzeń przed tym człowiekiem??
Niestety już nie ma NIC, jest śmierć -zimna i cholernie bezlitosna.
Podbno cierpią tylko żywi , a umarli są już w lepszym świecie. Oby to było prawdą.
Na małą pociechę powiem tym którzy żyją ,że każdemu z nas kiedyś przyjdzie umrzeć i spotkamy się z naszymi bliskimi którzy od nas odeszli. Mam taką nadzieję.
Musimy jednak jeszcze pożyć i wykonać to co jest nam przeznaczone. Bynajmniej tak chyba powinno być .Pozdrawiam .