Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Majena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Majena

  1. padam.... caly tydzien pracowalam na wysokich obritach, meza nie ma wiec jezdze busami, trace wiecej czasu na te srodki okomocji, a lista spotkan taka sama... do tego pranie , sprzatanie i tak na okraglo;) ale juz Misiek dzis wieczirek wraca, wiec cay weeknd nasz ;-) trzymajcie sie dzwiewczyny cieplo ! buziaki dla Mam i ich POciech ;-)
  2. acha. mam nadziej, ze te moje wypociny nie zabrzmaily strasznie dumnie ... tak naprawde nie mam zadartego nosa , bo to co robie - lubie robic ,ale wiem ze sa lepsi ode mnie , a ja traktuje to jako prace , a nie jako szczeble mojej kariery... bo najwaznjesza jest dla mnie rodzina ... maz .. i dzieci o ktoer sie staramy .. wiec choc praca jest zalatwiona w USA , caly czas sie staramy o beibiszcze ( jakby to pouewidziala Aniszcza ;-) ) i jezeli sie pojawi to wtedy wracay do polski
  3. Leni, troche Ciebie nie bylo na forum przez ostrtanie miesiace kiedy to pisalam ze nigdy do USA a , a potem si okazalo ze wlasnie praca bedzie w USA ... ;-) w kazdym badz razie krocotko streszcze co i jak i dlaczego ... wiec pierwsza i najwazniejsza rzecz to fakt ze CHCEMY WROCIC DO POLSKI, tak szybko jak to mozliwe.... czyli maxymalnie za jakies 10 lat, ale mamy nadzieje ze uda si wczesniej.. zalezy to od mozliowcsi pracy w naszym kraju. dlaczego koniec z wlochami - bo wszystko co moglismy sie titaj nauczyc juz sie nauczylismy .. chcemy zmieniac kraje , osrodki naukowe, zmieniac perace aby miec ROZNE DOSWIDCZENIE , nie checmy cale zycie \"przezyc\" w jednej pracy .. bo te czasy juz sie skonczyly .. teraz trzeba miec rpozne doswidczenie ... np moj maz powoli mysli aby sie przekwalifikowac ... bo co z tego ze ma super wiedze z GMO, co z tego ze w przyszlym tygodniu bedzie na knferencji kolo wenecji przez tydzien i bedzie dawal seminarke, co z tego ... bo jak pojedziemy do stanow, to tam GMO wszyscy maja w nosie i nikogo to nie obchodzi ... wiec trzeba szukac nowych mozliwosci ... byc otwartym na propozycje .... a dlaczego nie zostajemy w itlaiansku... bo i ja i maz obecnie juz nie uczymy sie nowych rzeczy a raczej wchodziny w rutyne.... bardzo dobrze znamy nasz temat .. wiec czas nauczyc sie czegos nowego ... dlaczego stany ? bo idziemy tam gdzie jest praca .... przy czym latwiej jest znalesc prace dla jednej osoby .. trudniej dla 2 w tym samym miejscu .. wiec wybieramy stany, bo tam mam propozycje pracy a z drugiej strony jest to duzo skupisko uniwersytetow, osrodkow badawczych , wiec jest wieksze prawdopodobienstwo ze maz znajdzie prace w tym co lubi, niz jakbysmy zaryzylkowali prace w europie. aczkowliek preferujemy prace w europie .. ale takie male doswidczenie w USA tez sie przyda.... chyba odpowiedzialam na wszystko .... bu .... acha ! odnosnie jezyka - studiuje po angielsku, w pracy/na studiach po angielsku; wlsoki nauczylam sie bo po=trzebowalam - zreszta jak sie zyje we wloszech glupota byloby nie uczyc sie tego jezyka...zrezsta swoja droga z czerwcu bedzie y robic certyfikat miedzynarodowy z wloskiego ;-) niesteyy poniewaz jescze sie nie obronilam, musilam ztezygowac z wyzszego poziomy , na nizszy, poniewaz prawdopodobnie obrona o angielku i egzamin z wloskiego mniej wiecej beda w tym samym czasie , a czlwiek sie nie rozdwoi... Napisz konicznie czy czy wszystko jasne ;-) acha ! no i jak Ty sie znalazlas w australii i gdzie poznalas Meza !!!
  4. login......imię....miasto......lat...dzieci....praca.....studia blondi 23..Ania.....Elbląg.....23....Maciuś....wł.firma..finanse Anu-la.....Ania.....Olsztyn....28....brak......tak.......biolog,audytor wew.sys.jakości Aniszcza...Ania......Jaworzno..28....nie ....dwie......rachunkowość,marketing alku.......Magda....Lubin......27....nie.......tak.....ogrodnictwo, studium pedagogiczne dodotka.....Dorota......Susz.....26.....1......tak.....pedagog Majena..Marzena..Trieste..28 stuknie pod koniec roku;-(..nie..tak..biotechnolog
  5. Veroniko GRATULACJE na pewno jestes teraz najsczslisza mloda mama ;-) dziki za opis - juz mi lzej, mam nadzieje, ze tez w przyszlosci tak szybko sie uporam ;-) choc w ciazy jeszcze nie jestem ;-) bylas dziela ;-) Gratulacje
  6. Aniszcza .... i Ty i maz mial racje .. a czaem bardzo dobrze jest uslyszec pare slow wicej nie od ccorki ale od ziecia .. bardziej sa zrozumiale wrecz dosadne ... zobaczysz wszystko sie ulozy pozytywnie .. czyli tak jak ma mowi teraz ,musisz sie zabrac sie zazswoje zdrowko a nie za ksiegi ;-) a po operacji mozesz wrocic do dyskusji i podzialu obowiazkow - jak bedziesz tego chciala... oni ( rodzinka, Monia itp) do tego czasu NAUCZA sie wykonowac to wszytko co ty robilas ... pogadaj z nimi rzeby dali Tobioe z 2-3 miesiace kompletnych wakacji z firmy...moze nie tak samo szybko beda pracowac w firmie, moze naucza sie robiac bledy .. al ebeda zmuszeni nauczyc sie bo Ty obecnie musisz zyc bez stersu z mezem , z mysla o zddrowiu i z mysla o przyszlym beibiszczu , ktore nie przyjdziena swiat jak bedzie mialo przyszla mame ciagle zdenerwowana. a jak sie naucza to w kwietniu , maju spokojnie przjdziecie spokojna rozmowe o podzialu obowiazkow kto co bedzie robil, czym sie bedzie zajmowal , i powoli wszystko wroci do normalnosci ... prawdipodobnie firma straci na tych 2-3 miesiacach ... ale przecuez nie zyski sa wazne gdy chodzi o Ciebie , twoje zycie malzenskie, i twoje zdrowie ... chcialabym jeszcze napisac , al n iestety szef przyszedl musze wrcac do pracy ;-(
  7. u mnie bez zmian.. ledwo zyje w pracy ... ale czytam czyram.. i tzymam kciuki i za Weronike, i za Aniszcze i Malenstwo Blondi.. no i dzieki za wsparcie ;-) wracam do moich klonow ;-) pozdrawiam wszystkie !!!!!
  8. dzis mam lzejszy dzien wiec pisze ;-) ostatnie 3 tygodnie wyrywam sobie rekawy co z tego ze 2 lutego otrzymalam od profesorki sprawdzona prace i nie musoalam robic juz zadntych poprawek ( poza przecinkami, lub spacjami) , opis jak to klarownie opisalam tak trudno temat itp.... problem jest w tym ze anglia jeszcze sprawzda moich egzaminatorw itd bo doktorat bedzie angielski ale na obrone przyleca do wloch ... wiec ogolnie mowiac moje nadzieje na obrone przed wielkanoac pare dni temu zostaly kompletnie rozwqiane, wiec bedac w takiej sytuacji i z mina - jak to moj maz powiedzial - jakby ktos mi naplul na oselke - zaczelam nowy projekt, a obrona sie na razie nie przejmuje, bo i tak ja teraz nic nie moge przypspeiszyc - bo anglia spowolnila tempo.... jak do czerwca sie obronie to bedzie ok. choc caly czas mam mrzonki - o obronie przed wielkanoca.. ale na to nic nie potradze? tu musze dostosowac sie do wielkiej niewiadomej co do daty obrony .... koniuec kropka ale sie nudnie rozpisalam ?. a tymczacsem caly zas poswiecam nowemu projektowi z genetycznych chorob serca :-) czyli jak widzicie moje kochane koniec tematu z raka , chorob neuronowo-motorycznych, teraz zabieram sie za serce ;-) no a jak juz rozkrece temat , to przyjdzie na moje miejsce pewnie jakis mlody doktorant ;-) ha ha ;-) w kazdym badz razie jak widzicie , za przeproszeniem ... D..A !!! juz planowalismy z Misiem ze po obronie na wielkanoc pojdziemy gdzie sobie odpoczac tu gdzies w italiansku, albo chociazby do Polski...a tu pewnie bede siedziala z tylkiem w domku i sie uczyla?...nic nie wiem..... nie wiem nawet czy przyjade na komunie drugiej chrzesniaczki, poniewaz moze sie tak zdazyc ze zdecyduja sie na obrone w okolicahc 21 maja kiedy wlasnie jest jej swieto, bo czemuzyby nie ... normalniemam taki metlik , ze po prostu rzucilam sie w wir pracy i ..... nigdy nie mailam tak wielu tak dobrych rezultatow w tak krotkim czasie ;-) przynajmniej to jest pocieszajace ;-) ale przyjezdzam do pracy na 8:30 a wyjzedzamy czesto op 19, ze juz wszystkie piekarnie sa pozamykacne,? soboty w pracy , niestety neraz tez musze wpasc w niedziele? padam?. Ale jestem zadowolona z wynikow? chociaz to ? acha , zaczelam sie rozgladac za firmami spedycyjnymi aby sie przepowadzic w czerwcu..a tu moze poczatke pazdzienika przypadnie ..... swoja droga chca kosmiczna kase - od 1400 euro za 200 kg... to ja juz wole z Polski wynajac tira ;-) taniej mnie wyniesie ;-) Niestey ostatnio nawe nie mialam czasu aby was czytac .. pzryznaje sie bez bicia ;-( ale troche juz nadrobilam, I bede trzymala kciuki za Aniszczae a widze ze wczresniejszych postow ze synek Weronki jakos na swiat jeszcze sie nie wybiera ;-) Dodotka - mam nadzieje, ze pmoje wczesnuiejsze wypoviny - wcale nie wesoloe ? pociesza Cie w tych chorowitych dniach - na zasadzie ze ktos tez ma nieqesolo ;-) ale zagmatwalam ;-) Alku - masz racje .. dzis chyba jest dokldanie 20 - czyli data prognozowana na porod ..... Veronko daj znac !!! pozdrwaima was wszytkei... poewnie znowu znikne na pare dni ... ;-( buuuuu ale bede czytala.. zeby nie spoznic sie z gratulacjami dla Veroniki ;-)
  9. to aj ;-) juz jestem po seminarce , poszlo calkiem calkiem, gilnie jestem zadowolona, tylko ze obrona doktoratu bedzie bez prezentacji wynikow(seminarki) tylko gaszcz pytan.. wiec sie boje ;-( Aniszcza - gratulacje co do wynikow... mam nadzieje, ze nastepne badamia i doiagnozy tez beda tak optymistyczne caly czas wam czytala, choc sie nie odzywalam i .. bardzo nbardzo sie ciesze ze Leni wrocila ;-) co prawda temperatuy o ktorych pusze sa szokujace , ale pociuesze sie ze u ,mnie tez na plusie 10 stopni ;-) napisz co tam u Ciebie , jak tam sprawy wizowe , bo o ile pamietam wszystko bylo na dobrej drodze i twoj maz sie cieszyl ze w koncu - nikt Jemu nie odbierze juz Ciebie - ;-) Weronika .... mam nadziee ze ostatnie badanie wykaze ze juz niedlugo bedziesz zdrowa mama zdrowego Bobasa ;-) ojej.. mozemy juz zaczac odliczanie , czekaj czekaj,,, to chyba zotalo teraz z jakeis 18 dni ;-) musze kon
  10. to aj ;-) juz jestem po seminarce , poszlo calkiem calkiem, gilnie jestem zadowolona, tylko ze obrona doktoratu bedzie bez prezentacji wynikow(seminarki) tylko gaszcz pytan.. wiec sie boje ;-( Aniszcza - gratulacje co do wynikow... mam nadzieje, ze nastepne badamia i doiagnozy tez beda tak optymistyczne caly czas wam czytala, choc sie nie odzywalam i .. bardzo nbardzo sie ciesze ze Leni wrocila ;-) co prawda temperatuy o ktorych pusze sa szokujace , ale pociuesze sie ze u ,mnie tez na plusie 10 stopni ;-) napisz co tam u Ciebie , jak tam sprawy wizowe , bo o ile pamietam wszystko bylo na dobrej drodze i twoj maz sie cieszyl ze w koncu - nikt Jemu nie odbierze juz Ciebie - ;-) Weronika .... mam nadziee ze ostatnie badanie wykaze ze juz niedlugo bedziesz zdrowa mama zdrowego Bobasa ;-) ojej.. mozemy juz zaczac odliczanie , czekaj czekaj,,, to chyba zotalo teraz z jakeis 18 dni ;-) musze kon
  11. super ze weeken wam sie udal ... nam tez - zakupy ;-) i tak po przecenach kupilam sobie sweterki ( zielony i niebieski) z angorki i welenki .. strasznmie fajne i cieplutkie ;-) maz kupil sobie 2 pary botkow ;-) bardzo nie lubie chodzicv na zakupy , ale jak sa teraz te przeceny , to mozna rzezcywiscie nakupowac sobie pare swietnych rzeczy za normalna cene a nie italianska ( sweterki przecena z 35 do 12, 15 euro ;-) ) poza tym zazdroszcze wam aktywnego spedzania .... a, oczywsvie w italianskij TV non stop pokazywali ta tragedie ... strasznie .. dach sie zawalil i zabuil tyle osob .... poza tym wg przyslowia \" w niedziele nikt jeszcze sie nie dorobil \" na moment wpadlam do pracy wczoraj i co .. i zobaczylam , ze zle zamowilam tydzien wczesniej w jednej firmie syntetyzowany fragment DNA ... i tak kasa poszla w bloto, teraz musze jesczez raz zamowic ... tragedia ... szef mnie wysmieje , bo taka pomylka kiedy juz zamawiam 4 latka , to oznacza brak koncentracji ( zeby nie napisac glupoty) ... acha , no i do czwarteku mam urwanie glowy wiec pewniej bede mniej pisala ;-( ale bede czytac ;-)
  12. a , teraz zobaczylam , ze to bedzie badanie z krwii ... ok; albo wykluczy albo potwierdzi komorki rakowe ... nic sie nie boj .... jaki kolwiek bedzie wynik - najwaznjesza jest DOBRA, RZETELNA INFORMACJA wtedy mozna dobrac dobre leczenie
  13. Postaram sie napisac OGOLNIE ALE CZYTELNIE: Pare lat temu diagnozowalam raka jelita , raka piersi na podstawie DNA , z okresleniem dokladnej mutacji itp. Niestey przy takich badanach mialam np cale rodziny , na podstawie ktorych mozna bylo stwierdzic czy np 3 letnie dziecko ma mutacje genu przekazana od rodzicow , dziedkow itd , Jezeli wynik byl pozytywny oznaczalo to ze ta osoba na 99.9 % zachoruje kiedys na raka np raka jelita .. pytanie jest tylko KIEDY; ale nie przetrazajcie sie tym, dlatego ze czesto bywa tez tak, ze taka osoba moze miec tez inne predyspozycje, slabe zdrowie, zle odrzywianie, papierosy itp I moze np w wieku 60 lat umrzec na raka pluc zanim zapadnie na raka jelita, albo zginac w wypadku samochodowym.. takie zycie .. w kazdym bardz razie taka wiadomosc jest bardzi przydatna ze wzgledu na poznujejsez badania kontrolne np jelit pod wzgledem zmian rakowych , czy np zmiana odrzywiania na leprsze itp?.. Sa tez geny , gdzie mutacje dominujace powoduja ze choroba bardzo szybko sie rozwija, w zaleznosci od genu moze to byc juz noworodek, czy parolatek . Ale mniej wiecej jak juz mamy 20 pare lat na karku, to raczej takiej powaznej mutacji dominujacej nie mamy, bo jak piszemuy jestesmy cale I zdrowe . Nie wiem dokladnie jakie bedziesz mila ty badani - o ile dobrze rozumiem, beda to badania cytologiczne , gdzie okresli sie czy pobrane komorki sa komorkami rakowymi czy nie . nie sa to badania dokladnie okreslajace mutacje - jej polozenie , czy doklane okreslenie jaka to jest mutacja , ale sa to wystarczajace na wykluczenie lub stwierdzenie komorek rakowych co jest niezbedne do dalszego leczenia ?.. Niestety tak dokladne badania o ktorych ja pisze sa bardzo drogie ( prywatnie jezeli chcialybyscie je sobie zrobic - - w zlaeznosci od wielkosci genu I uzycia metody , biorac pod uwage wywiad rodziny, koszt moze by od 800 do 2000 zlotych) I w twoim przypadku nie ma sensu tego wykonywac, jezeli nie masz duzo przypadkow w rodzinie Z TYM SAMYM RAKIEM. ( tzn sytuacja jak dziadejk ma rak jelita , corka dziadka - a twoja ciotka ma rak jelita, syn od ciotki ma rak jelita, I np twoj tata ma rak jelita - wtedy masz skierowanie przewaznie za darmo na zrobienie badan DNA w genie gdzie mutacja prowadzi do raka jelita) . Wracam do tematu dziedziczena: Masz 2 drogi otrzymania mutacji: a) dziedziczna, jezeli np twoi rodzice, dziadkowie mieli raka I mutacja danego genu byla w DNA ktore dziedziczysz ( czyli mutacja musiala byc na pocztek np w DNA plemnika u dziadka, potem w nasepnym pokoleniu I w nastepnym ta mutacja byla juz odziedziczona w DNA kazdej komorki ) ; jezeli twoj dziadek zachorowal na raka np jelita poniewaz DNA zostalo zmutowane w trakcie jego zycia , gdy juz np twoja mama byla na swiecie - oznacza to ze nie przekazal tej mutacji twojej mamie czyli ty tez nie moglas jej odziedziczyc. b) nie dziedziczna, powstaje ?tu I teraz? czyli np mutacja w DNA jest tylko w DNA komorek jelita a nie w calym organizmie, powstala na skutek np. Zlej diety, duzo tluszczy , zjelczalych itp , duzo czerwonego miesa smaoznego na spalonym, starym oleju itp. Takze ty taki rodzaj mutacji nie mozesz przekazac twoi przyszlym dzieciom, jezeli jest on tylko w twoim np jelicie , a mutacja nie objela DNA komorek jajowych; (komorki rakowe w odpowiednim stadium sie wytnie , nie bedzie przezytow I temat jest skonczony) . Jezeli zostalo zmutowane tez DNA komorek jajowych - mutacja jest dziedziczona w nastepnuch pokoleniach). Oczywiscie nikt wtedy nie robi sobie badan by sprawdzic czy jego komorki jajowe maja ta mutacje czy nie . Acha, to wszystko co opisuje brzmi kosmicznie I bardzo powaznie, ale rzeczywistosc nie zawsze wyglada tak czarno ;-) Wierz mi ze np moj dziadzia mial problemy z prostata w ostatnich jego latach zycia, do dnia dzisiejszegi nie wiem czy to byl rak czty nie, moij tata mial wyciety kawalek ucha - bo mial niezlosliwe komorki rakowe ( wszysto zaczelo sie jak spalil soboe skore na uchu od slonca) itd czyli biorac pod uwage to co napisalam powyzej : raczej nic nie moglam odziedziczyc, badan sobie zadnych nie zrobilam - choc pracuje na codzien ze siubstancjami karcenogennymi; wierze I modle sie o zdrowe dziecko I tyle, najwaznjesze nie wpasc w panike i wierzyc !!! Ok, na teraz koniec posta , nie wiem czy odpowiedzialam na wszystkie pytania ? i czy napisala m zrozumiale acha, jeszcze jedno ; wszlkie badania - albo wykluczaja albo potwiedzaja ; np jak masz dana mutacjhe, zbadana, okreslona itd to podaje sie ze czlwiek zachoruje 99.9% na raka x, tak samo jest w przypdaku potwreidzenia ojcostwa na podstawie DNA : potwierdza sie albo wyklucza ale zaden lekarz nie powie Tobie ze cos jest na 100 % - taka nomenklatura omijajac temat powyzszy - z Twojego posta widze ze dobrze do tego podchodzisz i tak trzymac dalej ... glowa do gory ! nawet jeeli poniedzialk mialby pkazac jakies nie pozytywne wyniki - pamietaj, ze zdrowie pacjenta i jego przyszle samopoczucie, leczenie itp zalezy w duzym stopniu w jakim staduym choroby wykryto zmiane.... wiec GLOWA DO GORY , pisz na forum,czekamy na ciag dalszy , w koncyu trzeba tez sie wygadac i jak sama piszesz miec to na przestroge , a my bedziemy Ciebie wspierac .....
  14. znalazlam w resmedica.pl Niewielkie torbiele zastoinowe, o średnicy kilku milimetrów, jeżeli się nie powiększają i nie dają żadnych dolegliwości pozostawia się bez leczenia. Wymagają one jedynie systematycznej kontroli, np. badania USG. Większe torbiele zagrażają strukturze i funkcji jajnika, leczy się je operacyjnie. Torbiel może ograniczać płodność, jeżeli dojdzie do uszkodzenia jajnika. Czasem istnieje konieczność chirurgicznego usunięcia jajnika wraz z torbielą. U młodych kobiet takie decyzje podejmuje się tylko w razie bezwzględnej konieczności. ------------ moze opercaj awystarczy ?
  15. tak na pociedszenie napisze ze mieszkalam kiedys na stancji z dziewczyna w bardzo powaznym stabuie .... prezchodzaca chemioterapie , ogolnie mowiac miala raka ukladu limfatycznego ... lekarze nie dawali jej szans zycia, jechala juz tylko na morfinie .. gdy jej optyzmiz i wiatra jej pozdroiwila wrocic do stanu gdzie mogla zyc, normalnie funkcjonowac , studiowac .... obecnie ma meza i dzieci .... Pan Bog ma swoje plany ;-) wiec tak jak piszezs trzeba Wierzyc , modlic sie i leczyc ;-)
  16. Heja dziewczyny ;-) super ze sie odezwalas Weroniko, bo juz milam zapytac sie na forum, czy przypadkiem niejestes juz w szpitalu i nie tulisz swoego synka... ale jak widac Maluch chec wyjsc rawidlowo na swiat, a Ty asz tyko komputerowe problemy ;-) MNie ponownie tylek odpada od ogladania tych filmow ;o) jeszcze dzis i jutro ;-) wczoraj jeszcze raz sie spotkalismy z ta nowa POlka .. o rany , przykro, ale juz nie moge jej sluchac .... non stop slysze jaka jest wspaniala itp owszem, ja niue jestem swieta ;-) tez sie chwale i nie raz za duzo mowie/pisze i min was zanudzam, ale nie wygaduje bzdur typu ze : jak ona nie dostala etatu na uniwerku to zrezygnowala z pracy w zespole xyz i wyjechala tutaj do italaianks,i oid razu zespol xyz sie rozpadl bo ludzie z etatami nie chcieli bez niej juz pracowac ... bzdura kompletna ... a w potoku slow, czlowiek nawet nie ma jak jej odpowidziec , bo to nawet nie dyskusja tylko monolog.... Ja rozumiem ze Polka, ze jest tu tylko 2-3 tygodnie , ze chemy jej pomoc , dzwinimy do niej aby wyjsc do kina, do pubu, ale ile mozna zniesc braku samokrytyki .... A juz najtragiczniejszy moment byl jak namowilismy do pubu naszych przyjaciol slowakow, ktorzy ja od razu wyczuli i tak usiedli zeby rozmwaiac tylko z nami; no i w pewnym momencie panna X robi wywiad z drugiej czesci stolu po 5 minutach od momentu poznania: gdzie pracujesz , co umiesz , co robisz , jak sie znalzles, gdzie robisz doktorat, jakei stypendium.... a slowacy sa niesmiali ... tzn z nam, juz nie , ale powiedzmy , przed nami sie \"otworzyli \" po jakim roku znajomosci, a a nie na pierwszym spotkaniu , wiec od Rada dostala pilki typu : -co robisz - symuluje ( w rzeczywistosci : symuluje komputerowo pewne modele chemiczne ;-) ), - co studuijesz ? - co szefka karze ;-) itd i tak bardzo szybko zakonczyla sie rozmowa miedzy nimi :-) , i slowacy oddai sie przyjemnej dyskusji z moim mezem ;-) a ja musialam wysluchiwac nastpnego slowotoku o tym jak rewelacyjna byla jej obrona , ze ludzi bylo tyle, nie mozna bylo wcisnac szpilki itp.... CZY KTOS ZNA PRZEPIS NA UCISZENIE TAKIEGO MONOLOGU
  17. Co do festoiwalu to tylek mnie boli od siedzenia ;-) w sobote siedzialam w kinie od 10 do 13 , a pozienj od 17 do 1 w nocy ? nocke przelezalam na brzuchu , z bolem kregoslubpa, takze jak widac za przyjemnosc ( ogladania filmow) trzeba placic ;-) Poopowiadam o pare fajnych , moze juz niektore ogladalyscie , a moze niktore bedziecie mialy szanse obejrzec: Byo pare swietnych ktotkometrazowych, np o hindusie pracujacym w ilaliansku, ktory mial z jakies 10 km do pracy , jechal na rowerze , I byla pokazana cala jego trasa , jego podejscie do zycia , spiew I radosc ? , film niestety skonczyl sie krazdzieza jego roweru, ale wszyustko bylo pozkazane w taki humorysrtczny sposob, ze dalam maxymalna ilosc punktow ?. Ot , takie 6 swietnych minut ?. Uinny krotkometrazowy produkcji niemieckiej - o przygotowywaniu posilkow ? o mistrzu smakow, o mistrzu, ktory taj potrafil ptrzyzadzic jedzienie , ze np po jednej lyzcze zupy , ludzie plakali z radosci I zachwytu .. brzmi ten film tragicznie, ale tez byl rewelacyjny !!! byl tez fajny aluzyjny o wronach w chorwacji, ktore sa ?imortowanymi? wronami I nikt ich nie chce ( byla to aluzja do bosniakow I serbow), wyrzucaja gniazda z mlodymi itp ( jedynie Bosniak zyjacy w tej miejscowosci opowiadal jak on stracil wszystk cio mial podczac wojny , I byl przeciwko zrzucaniu gniaz wron, bo one, jak kazde inne stworzeie , zasluguja aby zyc I miec swoje miejsce) Byla tez krotkmetrazowka polska - lae ogolenie kicha , niesteyu nawet oklaskow nie bylo?. Z dokumentlanych ? ogladalismy polski film Dzieci z Leningradzikiego . starszny ?.. o bezdomnycg dzieciach spiacych na dworcach, miedzy rurami z ciepla woda , wachajacych klej aby nie czuc glodu itp?. Bardzo smutny , I niestety prawdziwy ?.z burza oklaskow ? Inny niezle dokumentlany - ale poza konkursem byl o przyjazni 2 kobiet , ktore od momentu wybuchu wojny nie wiedzialy sie ?.. byly przyjaciolkami od malego, zz malej miejscowoci niedaleko Mostaru ( bosnia) przy granicy z chorwacja; jedna z choracko-slowenka krwia wyemigrowala do szwajcarii I tam przezyla wojne - z daleka- , druga tulajac sie miedzy Bosnia a chorwacja, rozdzielonna podzcas wojny od meza ?. Trudny konflikt, przebaczenie, spotkanie ?. Z dlugometrazowek ogladalismy pare slowenskich , z kosowa ( tytul Kukumi) o wolsnoscci pojmowanej przez ludzi z zakladu psychiatrycznego, ktorzy tez zostal ?uwolnieni ? w moemncie jak przyszl NATO ?. O ich poczucuywonosci, braku odnalezienia sie w rzeczywistosci, braku akceptacji ich choroby w spolecznosci kosowskiej itp troche przedluzana akcja, ale REWELACYJNA MUZYKA!!! W srode vezie bardziej?poslki? dzien tzn na poczatke dlugometrazowy film ?Mistrz? a pozniej dokumentlany ?Reality Show? o drewnianej, zapomnianej wiosce , w ktorej wiadomosci o Uni E sa tak samo wyobcowane jako UFO? ale to dopero przed nami ; a no w I w czrwartejk, przed wewrdyktem bedzie jako ?special event? Solidarnsc Solidarnosc , ale ten chyba juz widzieliscie w POlsce
  18. Super Alku !!! zrobilam pol roku temu plan wycieczki ( w glowie ) na turcje 3 tygodnie - samochodem .... ( oczywiscue nie bylsmy ,a le samo planowaie , i czytanie przewodnika juz mnie vcieszy ;-) mozesz uwierzyc ze mamy grubu przewodnik Pascala o turcji przeczytany od deski do deski ;-) ) Turcja jeste REWELACYJAN , i na moje oko , choc nigdy nie byl am , lepsza od Grecji ( w ktora widzialam ) albo przynajmniej podobna, a cenowo tansza na pewno .... bardziej zachodnie wybrzeze ( troja pergamon itp) czy zachodnio-poludniowe ? ojeju .. rewwelacja !!!! juz sie ciesze !
  19. jestem , jestem Alku czytam, ale mam zawrot glowy z praca ;-)
  20. to ja.. szkosa ze nie weszam na forum wczorakj w ieczore, bym Ciebie Alku na duchu podniosla ;-) siedzialam w pracy do 22 z minuatmi, a jak wyszlam to bylo tak slicznie bielusko od sniegu ( pierwszy raz w italiansku w 2006 roku ) ze najpierw byl a z mezem bitwa na kulki, a potem ulepilimsy superastego balwana przed intytutem ... no i o 23 powrot do domu , i teraz ponownie w pracy ..... ojojoj.... Omka super sie slyszy o twoim synku .... ale na pewno jest to tez meczacy okres .... malo snu .. ale na pewno warto ;-) Aniszcza trzymam kciuki ;-) acha, wczoraj prtzejzelusmy plan festivalu i od czwrtku bedziemy dzien w dzien w kinie .. swietne fimy , zrobilsimy sobie wczorajw lozku liste filmow ktore chcemy zobaczyc.. ( sa tez 2 krotkometrazowki polskie i jak even spacial jest Solidarnosc , Slidarnaosc - z 2005 a o tym juz chyba pisalam ... albo i nie ..)
  21. Witam ;-) my bylismy na termach .. ale tylko basen z jacuzzi , zadnych masarzy itp zabiegow... dzis sie czuje jak nowo narodzona i zabieram sie do pracy ;-) tzn czytania, czytania i czytania ;-) acha, w piatek spedzislimy wieczor z nowa Polka co zawitala w naszej miescinie ;-) bardzo sympatyczna ... chemik nieorganik, takze mamy wspolne tematy i ja i kumpela fizyk i moj maz ;-) bardzo wygadana i sympatyczna pani (juz ) doktor. j jak dobrze zw nasza POlonia sie powieksza ... acha , nie wiem czy pisalam wczesniej o tym jak Pan Prezydent robi porzadki ;-) pamietacie jak narzekalam na ambasade w Ljublianie ? o tym ze bylismy poraktowani prawieze jak intruzy przyjezdzajac na glosowanie ... co wiecej, nasze pytania dotyczace wynikow posialy strach i nerwowa atmosfere , a przeciez to normalne ze poszczegolne obwody musza wykazac ilosc glosow itp .... a tydzien pozniej jak przyjechalismy i zazadalismy wynikow, liczba osob w komisji zgadzala sie z glosami oddanymi na SLD ( oczywiscie nikt tu nikogo nie posadza .. ot, taki zbieg oklicznosci) w kazdym badz razie na pewno slyszeliscie o odwolaniu 17 ambasadorow ze stanowisk przez naszego Lecha ;-) ... min zostal wydalony ten z Ljubliany , z czego osobiscie baaaaardzo sie ciesze ;-) ( tym bardziej ze facet byl na tyle glupi ze na swoje stronie internetowej jako ambasador wpisal lata pracy dla Rosji ..... szczyt glupoty ambasadora... ) ok , zaraz ide na kawunie z brioszka i do lekturki ;-)
  22. mam nadzieje Wronika , ze twoj porod bedzie szybciutki .. ni i z tymi poloznymi i lekarzami ktorych znasz .. hm.. widac po omce ze kazdy bol jest usmierzony malym Wiktorkiem ;-) wiec chyba nie ma co sie naprzod martwc tylko sie starac o bejbiatka ;-) Omka , z Twojego opisy porod nie wyglada tak zle ;-) ale jesem pewna ze pewnie wszystko jeszcze cie boli ;-( musze przyznac ze jak zdecydowalismy sie \"starac \" o bejbiszcze ( jakby to powiedziala Aniszcza ;-) ) , to starania sa baaaaaaardzo przyjemne ;-) dlatego polecam taka decyzje w malzenstwie ;-) poza tym dowiedzialam sie dzisiaj ze z obrona jeszcze poczekam.. bo biurokracja w annglii tez trwa , czyli moze bedzie dopiero na kwieien a niepoczatek marca jak myslalam....
  23. caly weeknd myslalam, ze przeciez jak bylam w Polsce , to Aniszcza miala rocznice malzenstwa aj ja jej nie zlozylam zyczen ;-) potem byl nawal pracy , i to ulecialo ;-( wiec spoznione ale szczere zyczenia : Milosci i Wyrozumialosci w Malzenstwie , zadowolenia z pracy ( jak wam jest pisana - to pracy w Norwegii ;-) ) , szczesliwych staran ;-) no i czasu i pieniedzy na wyjazdy w gory ;-) Omka - jeszcze raz gratulacje ;) czekamy na szczegolowe wiesci ;-) Veronika ... tak sie zastanawialam ze Ty tez niedlugo rodzisz ... termin o ile pamietam byl na luty , wiec .. sie zbliza milowymi krokami .... jak tam przygotowania ? bylas juz z mezem na zakupach ? kiedy jest data ? Iriss< Katie dzieki ....mrowkojad ;-) mangusta NIEeuropejska ;-) ????? ... ;-) moze jeszcvze ktos kiedys przegladal ksiazke ze zwierzakami Am Pd i znajdzie jszcze inna propzycje ;-) acha, za[omnialam napisac ze wczoraj poszlam z mezem na msze i .. italiancy zrobili tzwn msze rodzinnna z odnowieniem przyzeczen malzenskich z wszystkimi zgromadzonymi parami malzenskimi wokolo oltarza ..... bylo baaaaaardzo milo... byle mlode malzenstwa i ze starym stazem.. rekordowe malzynstwo przezylo 59 lat ;-) ojeju .. cale zycie przed nami ;-)
  24. Majena

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej ! ojeju tyle rad ... super wieleki dzieki !!! DZIEKI DZIEKI DZIEKI rzeczywiscie juz znalazlam ta polska firme ;-) www.perutrotter.pl babeczka jest Polka i ma meza z Peru ;-) caliekm maja niezle pomysly .. musze napisac , zobaczymy co mi doradza .. jak mi tez wywroca plan jak Twojej Siostrze kokus - to tez zaryzykuje ;-) W kaliforni nie bylam ( jeszcze ;-) cale zycie przed mna ;-) ) ale cala europa zwiedzona poza Finlandia i krajami baltyckimi , Belgia no i Bulgaria i Rumunia .... Ostatnio zakochalismy sie w krajach ex jugoslawi wiec jakby ktos chcial jakies rady - sluze pomoca .. a jak dreszcyk emocji - to zapraszam do Albani ;-) Co do italianska ... to Jay , mamy taki mix jezykowy w wyniku przyjazni ze Slowakami, wiec nieraz na codzien czlwiek pisze o wlochach - italiansko, o hiszpani - spanielsko itd ;-) a przytakujac odpowie ano, ano ... ;-) Widze ze masz miedzynarodowych uczniow ;-) co prawda hodzpanskiegi nie znam , ale mowie po italianku ( czytac: po wlosku) no i angielsku wie,c raczej problemow jezykowych nie bedzie ... ostatnio na lunch u poznalam dziewczyne z wenezueli, ktora co 5 slowko w angilskim uzywala hiszpankiego i stwierdzilam, ze to naprawde nie jes t duza roznica z wloskim , oczywiscie dla kogos kt chce zrozumiec ;-) 102 - ja tez niekupuje cichow przez internet , natomisat na ksiazki trace fortune ;-) a co do forum .. ja tylko pisze na kafe , czasem przed podroza wejde na inne , ale drzewka doprowadzaja mnie do spazmow ( prawie)
×