joeee

strazak Joe postara sie byc w Krakowie...ale ma straaaasznie daleko...;)

Córkooooo Rybaaakaaaa, Maaazuuura z Maaaaaazuuuuurrr....wrocilem!!;) Bylo zajefajnie! Słonce, spiew, piekne kobiety, spiew, szuwary oczywiscie, spiew i duuuuzo bimberku sliwkowego.....niedobre lekarstewko, a tatus musi...:) wiosla, kajaki, rzeka, dzikosc przyrody, łabędź, pani łabędziowa, dzieci łabędziowe (brzydkie kacątka tzwane), bimberek śliwkowy, krem do opalania - filtr 25 (!!!) - opalenizny właściwie brak choć słońce bylo...do czwartku...potem kap kap płyną łzy...w łez kałużach ja i ...bumberek śliwkowy:). Trzy siniaki, przepalony przewód pokarmowy (bimberek śliwkowy), seria kompromitujących zdjęć (bimberek śliwkowy), spanie z bykami na pastwisku (to już na szczęście nie bimberek śliwkowy;) (rano dobierały się do konserw - spacyfikowane), szuwary, szuwary, szuwary...piosenka przewodnia - (z góry przepraszam wszystkich Ślązaków za kiepski przekład) - \"...przy piecu stooooła, krupniki grzoooła, a on ją mykmykmyk, a ona się smiooooła...\" - ot i taki mały urlopik....:) POZDRAWIAM!

dobranoc:)

Kropek - nie dogadamy sie. Koniec tematu. Jo miala racje....malo kameralnie maja wodniki na caffe...

Uszy sa w gorze:) tylko strasznie zmarzly juz :/ Pozdrawiam!:)

joeee kropku...skoro taki jestes uczciwy i kulturalny za jakiego sie podajesz, skoro przyznajesz ze sie podemnie podszywales na poczatku, to tymbardziej powinienes zmienic nicka...jak widze zreszta Twoj mail myli sie ludziom z moim...i cale szczescie ze nie na odwrot...narobiles mi dzisiaj troche niepotrzebnych nerwowych sytuacji. Wiec jeszcze raz...na spokojnie Cie prosze - zmien nicka....a potem wrocimy do dyskusji....zartownisiu.

Kropku cukrowy...ze Cie inaczej nie nazwe...czy mozesz zmienic swoj nick? jest zbyt podobny do mojego (moze tego nie zauwazyles, dlatego delikatnie Ci to wskazuje) i mam przez to wieeele pytań, typu: od kiedy jestem burakiem, czy próbuje to leczyć, czy mógłbym już tutaj nie wchodzić etc.W związku z tym ze wlasciwie sie tutaj nie pojawiam musi chodzic o kogos innego...tylko kogo?? Bede Ci zatem niesamowicie wdzieczny za ten drobny uklon w moja strone. Jako pocieszenie za utrate tego \"morza\" kobiet ktore w sobie juz rozkochales na tym nicku, moge zagwarantowac Ci tylko jedno...poraaaadzisz sobie z kaaazdym innym nickiem...Rozpoznaja cie bez przeszkod... Jeszcze raz dzieki i serdecznie Cie pozdrawiam! (Jestes moim idolem)

a to nawet dobre jest \".\";)...tylko nei tutaj...

1. Joeee

ale ja si enie przejmuje:) wszystkich wrednym podszywacza mowie wielkie i dosadne NIE (tlumacze dla joeee. - szoruj sie na drzewo banany prostowac):)

wszystkiego Najlepszejszego Ever!!:)

;(

ktos sie caly czas podszywa pod Joeee...ja nei chce zadnych pozyczek do diaska!!:( pozdrawiam...i koncze pisac pod tym nickiem.

Beniu! Generalnie ja to ja, tylko ktos zdarzyl sie juz pare razy podszyc pode mnie...nie wiem co na tym zyskuje ale niech mu bedzie na zdrowie! - w koncu dzisiaj moje imieniny:) Mialem Cie zawiadomic czy sie obronilem - udalo sie i pifko mozna trzasnac:) Bywam ostatnio na szuwarkach (udalo mi sie nawet rozkochac w sobie Jo - nawet nie wyobrazasz sobie jak Ona za na szaleje!!!;)... ale niestety Ciebie nigdy nie moge zlapac:(.... pozdrawiam! joe