

kluska_serowa
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kluska_serowa
-
Swinkowaaa - hm... jezeli sie domyslam jak masz to napisze Ci co bym sama zrobila w takiej sytuacji. Jezeli mialabym szanse tutaj na zk to bym posiedziala, ale jak bym nie miala to uciekalabym do innego kraju. bo uwazam ze trzeba myslec o przyszlosci, o emeryturze itd.
-
Trufel - no to ladnie, narobilas nadzieji a potem zabralas lizaka :( znaczy jak wrocisz to moze Cie nie byc... bede Cie lapac w dzien :P Swinkowaaa - dobrze ze chociaz Ty nie zostawisz mnie samej. :) a jak ten Twoj kurs wyglada? i ile placisz? ja bym chciala teraz isc na hiszpanski przynajmniej raz w tyg.
-
chyba pojde zaraz spac bo musze wykorzystac to ze maly spi. w dodatku maz juz tez sie polozyl bo wraca jutro do pracy i za kilka min. zmykam sie poprzytulac :D jestescie co noc? mialabym przynajmniej z kim pogadac
-
Swinkowa - no ceny ida do gory. Sama bym sie nie utrzymala pewnie, albo byloby bardzo ciezko. :O Ale jak, planujesz zostac czy wracac? A ile masz lat? ja kiedys tez nie wyobrazalam sobie siebie w roli matki. w sumie to jeszcze dzien przed porodem mialam powazne watpliwosci czy ja dam rade :D ja nawet nie szalalam nigdy na punkcie dzieci.. to wszystko sie zmienia :D :D :D Trufel - nie potrzebujesz duzych piersi by karmic dziecko. :D
-
Trufel - a wez nie pytaj. ja z gory wyszlam z zalozenia ze bede probowac karmic piersia i dobrze ze mam silna wole bo bol taki ze dziekuje. jak dla mnie to wolalam porod. maly ladnie ssal od poczatku, ale przez pierwsze dni jak sie karmi to macica sie kurczy i ma sie takie skurcze. doloz do tego bol sutkow jak ssie :O ale juz teraz luzik. chyba lepiej tak bo przynajmniej w nocy nie musze butelki przygotowywac tylko wstaje i na spiocha go karmie. a potem sie budze jak go przewijam bo drze sie jak na pozar :D
-
Swinkowaaa - jeszcze nie tak dlugo 3,5 roku. A Ty w Chicago? jak Ci sie tam mieszka?
-
ok.mlody nakarmiony i przewiniety to 3 godziny spokoju. nienawidze czosnku ble ble ble.... ble. mleko super z miodem i maslem... mniam. narobilyscie mi smaku a ten moj maz len nie kupil dzisiaj mleka (bo my baaardzo duzo mleka teraz pijemy) :(
-
trufel no to na co czekasz? swinkowaaa- no ale z ciastem we mnie to niezle trafil bo taka ze mnie kucharka ze jak ostatnio pieklam to mi wycieklo :D
-
to na co czekasz? :D
-
ej nie pijcie beze mnie :( poczekajcie kilka miesiecy ;)
-
jak wymiociny zyrafy to chyba z afryki :P pisze lewa reka bo karmie ale czytam
-
Swinkowaaa - coz.. to nie moj problem, przeciez mogl sobie inny termin wybrac :D Do mnie nie moze miec pretensji bo porod nie byl wywolywany :P :D
-
No to ja chetnie tez porobie z wami :D Zwlaszcza ze jak ja nie spie to Kafeteria spi :O :( Trufel no ja mieszkam caly czas w tym samym miescie. nowy jork. tylko troche dzielnice zmienilam w miedzyczasie. Swinkowaaa - to co z ta ciaza? :D Trufel to opowiedz mi dokladnie co u Ciebie i niech juz bedzie dla reszty dziewczyn jak wroca :)
-
to pracujesz tylko 3 godz. dziennie? dobrze zrozumialam? wiesz, ja bym chyba jednak trola spac sila polozyla jak bym miala nieprzesypiac przez niego nocy. no chyba ze sama bym siedziala po nocach to co innego :P wtedy niech sobie gra :D
-
mylisz sie, wiele bede miala do czytania bo ja do tylu z 3 lata jestem :D :D :D rok? kurcze ale ten czas ucieka. Swinkowaaa - a ja tez moge robic to co Wy robicie? no i tak w ogole to CO robicie? :)
-
wow.. to ladnie sobie poprzestawialas godziny. plus tylko taki ze przynajmniej jak ja jestem na kafe to i Ty bedziesz :D dobra robota z @. bede chyba musiala troche stron do tylu poczytac by wiedziec co tu sie dzialo jeszcze przed upadkiem topiku :D a na co jestes chora? przeziebilas sie? to w jakich Ty godzinach pracujesz?
-
a tak w ogole to czemu Ty nie spisz o tej porze? (zabrzmialo jak prawdziwa matka :D )
-
poczekaj niech ja posprawdzam do kogo mam @. ciekawe zcemu Madzia nie odezwala sie :O ja w ogole ostatnio to zupelnie nie bylam na bierzaco. nie wiedzialam w ogole co pisalyscie bo mialam za dluga przerwe i bylo mi strasznie ciezko wrocic. a o nadrobieniu w czytaniu to moglam zapomniec. ciekawe co u dziewczyn slychac i u Robala :) i jak to sie stalo ze topik umarl? :(
-
oj Trufelku, a nie latwiej bylo zaczepic mnie na marcowkach? :D to jak? reaktywacja? wysylamy maile do dziewczyn?
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
kluska_serowa odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
opis mojego porodu na marcowkach str. 336 porod jak porod (no moze tesciowa byla troche nietypowym dodatkiem) -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
kluska_serowa odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
1967 - :D moze dziecko tez mi ktos do karmienia podstawi :D To przestan juz moja droga cwiczyc bo beda musieli Cie z ta kanapa na porodowke zawiezc ;) -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
kluska_serowa odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
1967- w takim wypadku to moze byc dyscyplina dla mnie. Kanape mam, lezec lubie ... :D dam znac o efektach :) -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
kluska_serowa odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Denim - poczekaj jeszcze moja droga, narazie u nas zator jest a ze obowiazuje kolejka to nie moga Cie tak dziewczyny przepuszczac ot tak sobie ;) Toska - sliczne imie -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
kluska_serowa odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
1967 - niezla ta nowa dyscyplina, a daje jakies efekty wagowe czy nie bardzo? ;) -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
kluska_serowa odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marysia - u nas niektore pija liscie z malin juz 2-3 tygodnie i cisza. Wiec widocznie jednej przyspieszy a innej nie, ale moze u Ciebie akurat zadzia