Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aneta_s

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aneta_s

  1. browka* z tego co slyszalam to raczej musza sie dostosowac do planu!? Z reszta nie zebym niewiem czego wymagala ale np chce zeby pempowine przecinal moj maz i ze chce zeby odrazu polozono mi dzidzie na brzuchu i takie tam pierdoly dla mnie wazne.
  2. ja juz napisalam Birth plan i mam zamiar pokazac go poloznej na nastepnej wizycie. Troche dziwnie sie czulam piszac go, takie wymogi- w polsce by mnie wysmiali.
  3. Witam mamusie!! Dawno nawet bardzo dawno sie nie odzywalam ale to wina pobytu na innym topiku. Widze ze dzieciaczki sie rodza :) jestem juz teraz 2-ga w tabelce :) jeszcze nieszczesne 7 tygodni a czas tak wolno leci. Juz nie mam co czytac, wszystkie ksiazki i gazety chyba z 10 razy przeczytalam i na necie juz brakuje tematow.... Dziewczyny jak duzo przytylyscie?? Ja 16 kg na plusie i 105cm w pasie. Pozdrawiam wszystkich i gratuluje narodonych dzieciaczkow.
  4. karenina mieszkam kolo londynu ja tez przy porodzie mialam swoja polozna ktora pracowala w tym szpitalu w ktorym rodzilam ale niestety nie trafilam na jej dyzur i kosztowalo mnie to 600zl. Bylam bardzo zadowolona jak tylko przyjechala do szpitala w okol mnie bylo ciagle pelno pielegniarek i sprawdzaly jak przebiega porod masowaly mnie i pomagaly w ciezkich momentach i bolesnych skorczach. Oczywiscie ona sama mnie nacinala i zszywala. Nie obeszlo sie bez studentow bylo ich okolo 5- akorat uczyli sie pobierac krew pempowinowa, ale wtedy sie niczym nie przejmowalam bo bylam zajeta moja niunia :) Dziewczyny tak czy siak zastanowcie sie czy warto jest wydawac pieniazki na prywatna polozna, nikt nigy nie pozwoli na to zeby wam i dziecku cos sie stalo. Moja sytuacja byla inna wiec musialam ale skoro nie ma zadnych problemow przez cala ciaze to naprawde to jest nie potrzebne. Te kilka set zl mozecie przeznaczyc na cos wazniejszego.
  5. Margolcia- mamy ten plus ze wiemy co nas czeka :) chociaz teraz wydaje mi sie jakby to bylo po raz pierwszy w koncu minelo 6 lat :) a i wiek sie zmienil i technika i wogole roznice ogromne. Ja tez mialam lewatywe i barzo sie ciesze bo udalo sie higienicznie urodzic Natalke bez \"ups\". Teraz zaopatrzylam sie w tabletki przeczyszczajace prze porodem bo tu u mnie nie robia lewatywy, co gorsze prawie kazda rodzaca dostaje zzo i dzidzius jest wyciagany pompka lub kleszczami np po 30 godzinach rodzenia ( bo zzo moze spowodowac spowolnienie akcji porodowej )
  6. aaa no i dodam bo kompletnie zapomnialam ze dostalam kiedys tabelke od poloznej na temat mojego przyrostu wagi i okazalo sie ze powinnam przytyc 20,3 kilo, a zostalo to oszacowane z mojego wzrostu, wagi i wagi dziecka z poprzedniej ciazy ( Natalka wazyla 4200g ). Obawiam sie ze 2-gie dziecko bedzie jeszcze wieksze :/ A co do nacinania krocza to pewnie bez tego bym nie dala rady urodzic. Glowka malej byla duza jak ona sama z reszta i niemoglam jej urodzic. Moja polozna probowala ja wypchnac ale nie miala na tyle sily ( wypchnac poprzez ucisk w okoloicy zeber ) wiec zawolali jakiegos lekarza ktory mial chyba ze 2 metry i troszke ciala i po drugim razie wypychania sie udalo ufffff.... jak sobie przypomne to mnie ciarki porzechodza. Porod trwal 9,5h i bardzo bolalo. Mialam skorcze brzuszno-krzyzowe (czyli te najgorsze) i niestety ale nie moglam dostac znieczulenia ze wzgledow zdrowotnych. Na pocieszenie dodam ze jak polozyli mi mala na brzuchu to o wszystkim zapomnialam-- byla taka sliczna. Kurde ale sie rozmarzylam.... Kiedy zleci ten czas?? Jeszcze 7 tygodni. Dobra nie zanudzam opowiesciami. Milego dnia
  7. april211..............26..............35cm/14kg----104 w pasie agniechawu.........29..............27cm/6kg ainom.................32.............32cm/14,5kg-----97c m w pasie Aneta_S..............33.............35cm/16kg-----105cm w pasie bunia3................32.............20cm/8kg carmen260......... 23............20 cm/4kg dasia8................30.............30cm/13kg------100c m Deelite...............31..............35cm/10kg----105 cm w pasie Domiś................31..............??cm/13 kg ----104 cm w pasie Dorcia_..............31.............28cm/12kg ewelinka333.........31.............30cm/9kg----obraziłam się na miarkę hanio.k...............34.............30cm/10kg -------91 cm w pasie kasiulaSz.............31.............30cm/9kg-----100cm w pasie Marghi...............25..............30cm/13kg Nadiya26l............27...................../30kg(rekord tutaj )---120cm Olam.................28...............29cm/11kg------91c m w pasie Shamanka08 ........24 ............ 20 cm/6 kg swisss................32..............28cm/12kg------94 cm w pasie tatonka..............33..............28cm/7kg-------98 cm w pasie pszczoolka..........30......................8kg-------83 cm w pasie karenina.............34...................../14kg to i ja sie dopisze :) juz 16 na plusie ale w pasie ciagle tyle samo :) w piatek wizyta u poloznej- poslucham bicia serduszka :)
  8. karenina :):):) wstrzymac z kupnem biustonosza do karmienia :) to nic powaznego heh :) az sie sama przestraszylam ze cos napisalam nie tak i sprawdzilam poprzednie wypowiedzi. a jak cos bedzie nie tak to napewno zglosze sie do lekarza---dzieki za troske :)
  9. sprawdzilam z poprzednia ciaza i w terminie porodu biorytm pokazywal tylko intelektualny i fizyczny blisko zera wiec nie wiem jak to interpretowac, ale bede miec to na uwadze.
  10. no bardzo to ciekawe z tym biorytmem mi wypadly 2 daty: --- na 1/2 lipca --- na 13/14 lipca termin mam na 7 wiec posrodku. Zobaczymy czy sie sprawdzi
  11. Olam, Karenina dzieki za odpowiedz, chyba sie wstrzymam do konca. Dla upewnienia zapytam polozna. Milej nocki
  12. jeszcze raz zapytam dziewczyny moze ktoras udzielic mi odpowiedzi?? ostatnio pytalam jaki rozmiar biustonosza dla matek karmiacych kupujecie? tzn. taki sam jak obecnie ( np 80C) czy moze rozmiar wiekszy?? Z doswiadczenia wiem ze jak kupilam rozmiar wiekszy to i tak byl za maly i jestem w kropce bo to moje 2-gie dziecko i naprawde nie mam pojecia co robic!
  13. mam jeszcze pytanko: jaki roizmiar biustonosza do karmienia trzeba kupic?? taki jak obecnie mamy czy moze rozmiar wiekszy?? z tego co pamietam 6 lat temu kupilam rozmiar wiekszy i byl za maly! teraz jestem w kropce i nie wiem co robic.
  14. Witam!! co do stawiania sie brzucha to mi sie wydaje caly czas twardy jak orzech ale za to skorcze mam coraz czestsze i mocniejsze tak jakbym miala okres. Troche sie martwie ale za tydzien ide do poloznej moze cos mi przepisze. Na zwolnienie wybieram sie dopiero za 2 tygodnie. Pozdrawiam
  15. Witam kochane!! Dawno mnie nie bylo, ale to wina pieknej pogody. Opalenizna juz widnieje na mej skorze nawet filtry 25 nie pomogly ale za to efekt o niebo lepszy. A dzis pada deszczyk i dobrze bo wczoraj nie podlewalam moich sadzonek :) Z dzidzia czujemy sie dobrze, chyba juz ma zamalo miejsca bo az boli jak sie wierci i przekreca. Uwielbia jak tata masuje i nawet stopki wystawia do pogilgotania-- cud natury :) Jeszcze 7 tygoni nam zostalo w \"dwu-paku\" i niemozemy sie doczekac cala rodzinka az sie malenstwo pojawi na swiecie. Z praca wszystko wrocilo do normy. Tylko obawiam sie o to ze maz nie zdazy do szpitala na porodowke bo niestety ale dojezdza okolo godziny. Za tydzien wizyta u poloznej i chyba wybiore sie prywatnie na usg poniewaz juz mi nie kazano isc i zobaczyc jak sie dzidzia rozwija. Pozdrawiam i zycze milego dnia.
  16. Dzien dobry!! Lipienko ja tez mam wesele 28 czerwca :) czyli tydzien przed terminem i musze isc. Nie wyobrazam sobie jak bede wygladac i tanczyc?? chyba na odleglosc pod warunkiem ze wogole bede mogla sie poruszac. Milego dzionka
  17. Hanio i Shamanko obie macie racje, jeszcze tak nie wiele zostalo ale ciagnie sie strasznie. Chyba wolalabym juz urodzic i nie spac z powodu malenstwa a nie jak teraz duzego brzucha i ciaglej zgagi nawet po jednym malutkim bananie. Moze jutro przyjdzie lepszy dzien? Buziaki za otuche.
  18. Juni77 ja kupilam juz majteczki jednorazowe z siatki na lato beda super a wiem z wlasnego doswiadczenia ze latem latwo o infekcje. Pizamke nabylam obowiazkowo rozpinana do polowy i taka z klapka na guziczek. Mysle ze to najlepsze wyjscie dla karmiacych.
  19. Witam wszyskie przyszle mamusie nowe i zaawansowane :) Wlasnie wczoraj podczas kompieli zauwazylam ciemna linie ale jeszcze nie siega pepka i jest cieniutka. ( w trakcie golenia z lusterkiem :) bo dolega mi okropna lustrzyca :) a juz myslalam ze mnie ominie ta przyjemnosc i nie bede musiala po porodzie byc oznakowana :) Mojej kolezance ktora rodzila 1 grudnia ta ciemna linia zeszla dopiero miesiac temu wiec dosc dlugo z mojego punktu widzenia. Takie uroki ciazy. Dzis na obiadek racuszki z jablkami (na drozdzach) ......mmm.... dobra nie robie smaka uciekam sprzatac Milego dnia
  20. Marghi dziekuje za dobre slowo!! wierze ze bedzie dobrze :) co do porodu to juz to przeszlam i wiem ze strasznie boli... ale sie nie boje jak na razie, choc napewno wraz z zblizajacym sie terminem wzrosnie obawa i niepokoj.
  21. karenina masz 100% racje :) juz sie nie martwie co bedzie to bedzie a zazwyczaj Rafal ma takie szczescie ze jak zmienia prace to zawsze na lepiej platna :) z reszta tyle juz przeszlismy w zyciu ze to co sie stalo to naprawde mala pestka :) Jestem rownierz wdzieczna moim przyjaciolom na ktorych moge zawsze polegac i zawsze dodadza mi slowo otuchy tak jak niektore z " brzuchatek " tutaj na forum :) DZIEKUJE DZIEWCZYNY
  22. Witam nowe lipcoweczki :):) Hanio.k mialas racje czym blizej porodu tym wiecej brzuchatek przybywa na forum. Moze teraz bedzie z kim pogawedzic :)
  23. Bunie3 dzieki bardzo! juz po rozmowie teraz musi czekac kilka dni bo chetnych na miejsce jest sporo, ale co dobrego to kierownik powiedzial ze jak niedostanie sie na pozycje kierownika magazynu to napewno na zastepce go przyjmie. Tak ze troche ochonelam choc tak naprawde jeszcze nic do konca nie wiadomo, ale z zanadrzu mamy jeszcze kilka mozliwosci. Co tam, wozek bedzie musial poczekac jeszcze troche :):):)
  24. Dziewczyny pieknie wygladacie!!! brzuszki jak ta lala.... :):):) Deelite moj jest mniej wiecej tej samej wielkosci a mam tylko jednego bobaska :) Co do srodka ciezkosci to ja juz sie chwieje na boki i nie moge ubrac skarpetek na stojaco heh, nawet ciecko mi wstac z sofy. Czego sie bardzo obawialam to powrocil zly humor i przemeczenie. Znowu mnie wszystko denerwuje ( jak nie jest po mojej mysli ) i nie mam sily nawet isc po mala do szkoly. Na to wszystko mamy teraz wielki problem- przez jakis glupi romans szefa mojego meza z nasza przyjaciolka, Rafal stracil prace bo jemu sie nie powiodlo. Jestem zalamana. Ja zarabiam 1/4 tego co maz i nie wyobrazam sobie jak to bedzie jutro... Wozka oczywiscie nie kupilam z wiadomych przyczyn. Dzisiaj idzie na rozmowe o prace, ale nigdy nie wiadomo jak to bedzie. Bylo tak pieknie... a teraz wszystko runelo w gruzach. Za 2 miesiace rodze........... :( z czego sie tu cieszyc
×