Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ja to chetnie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ja to chetnie

  1. elfie zgadzam sie ze to jest juz obszar w ktorym mowa o psychicznej przyjemnosci, aczkolwiek poparte jednak pewnymi odczuciami fizycznymi. z mojego doswiadczenia wynika, ze pewne panie twierdza, ze sprawia im przyjemnosc np. to ze czuja jak w buzi rosnie i twardnieje, albo jak pulsuje tuz przed... albo ze lubia zmak spermy (o kurcze ale herezja, ale to sie zdaza;). a to juz chyba jest jednak kategoria fizyczna!
  2. 1977 oj widze, ze aktywnosc dopisuje, ale jakos nie doczekalem sie maila zwrotnego od soboty;)
  3. hmm powolutku, ale przebrnalem, nie powiem zeby jakos specjalnie skrupulatnie, ale jednak ogolny poglad sobie wyrobilem! co do zachowania elfa... elf trzeba bylo powiedziec, ze sie wkurzyles i dlatego troche na te 25 letnia nagadales i tyle... takie emocje w takiej sytuacji jak opisales odnosnie zmiennosci postaw tej osobki sa chyba usprawiedliwione;) nie wydaje mi sie, zebys jakos specjalnie zlamal zasade tajnosci Waszy relacji, bowiem zarowno Ty jak i ona zachowaliscie anonimowosc! no chyba, ze ona sie obawia, ze na tym o to forum sa jeszcze ludzie ktorzy z Twojego opisu moga ja zidentyfikowac, jesli tak jest, to wtedy bardzo nie ladnie elfie! co do obciagania z polykiem (czasami uwielbiam byc wulgarny), to wiekszych glupot nie slyszalem... jakie znowu niszczenie DNA, jakie znowu nie wiadome choroby?:) z takim nastawieniem to az strach oddychac;) ciekawe ze to powiedzialem, bo ja jestem w tych kwestiach az do przesady wyczulony, co posrednio wplywa takze na moja wiernosc hehehehhe;) tyle ze ja jestem wyczulony na realne zagrozenia (HIV, WZW typu C), a nie na jakies abstrakcyjne, no ale to kwestia podejscia. drogie Panie, odrobine dystansu! elf okazal slabosc, elf sie zawiodl, elf by chcial, a nie moze bo ona nie chce... normalne rozterki, normalne zawody... mial prawo byc zly! troche sie zagalopowal, ale tez i Wy nie bylyscie delikatne! ogolnie jestem pozytywnie ustosunkowany do postawy elfa, ktory nie dal sie wciagnac w jakas ostrzejsza wymiane zdan i do konca byl uprzejmie stanowczy odnosnie wlasnej opinii i oceny:) elfie! to nie jest najlepszy pomysl, zeby sie bratac z 25 letnia dziewczyna! tu nie chodzi o roznice wieku w rozumieniu, ze Ty stary, ona mloda, ale o to, ze dzieli Was pokolenie! mam nadzieje, ze zauwazyles ze nie tylko technicznie swiat sie zmienia, ale takze obyczajowo i to co kiedys bylo nie do pomyslenia teraz jest normalne, a to co kiedys bylo brakiem szacunku kobiety do siebie, teraz jest powszechna praktyka! nie bede komentowal tego, komu, gdzie i w jaki konkretnie sposob owa moja rowiesnica obciagnela czy nie obciagnela, bo mnie to zwyczajnie nie interesuje... milo sie czyta ze jej to przyjemnosc sprawia z reguly krzycza przeciwniczki ktore to obrzydza;) pozdrawiam rowiesnico i wyluzuj rowniez! to tylko internet!
  4. elfie tak sie ciekawie sklada, ze akurat obszarem kregow amerykanskich nie bardzo sie interesuje:) wole obszar b.ZSRR i ogolnie Azje:) co do teorii spiskowych... niektore teorie spiskowe bywaja ciekawe inne mniej, mysle ze przy zachowaniu pewnego dystansu i pewnej metody logicznej zwana brzytwa Ockhama moze sie pobawic w ten sposob:)
  5. uff juz troche lepiej, ale nadal nie jestem kwitnacy;) widze, ze wszyscy serdecznie olali ten topik lacznie z zalozycielka;) oj nie ladnie!!
  6. u mnie tez okolo 30 stopni i jakies tam \"baranki\" na niebie;) slonce prazy niemilosiernie! i to tak juz chyba od tygodnia;) a mialo byc niby ochlodzenie jakies czy cos;)
  7. haaa po krotkiej przerwie znowu zawitalem, widze ze niewinne rozmowy o tematyce \"poli\" zaminily sie w \"teo\";) czy to elf tutaj pisal o protestantyzmie jako odmianie chrzescijanstwa stawiajacej na pierwszym miejscu prace i z tego powodu bedacej zrodlem bogactwa kregow zachodniej cywilizacji? no coz, w pewnym sensie protestancka (to nie tylko kalwinisci) postawa odnosnie pracy i religii moze byc uznana, ale tylko za JEDEN Z CZYNNIKOW:) protestanckie odlamy maja to do siebie, ze z reguly byly nastawione na obracanie kapitalem i raczej skromny wymiar zycia w przeciwienstwie do katolicyzmu ktory lubowal sie w wywalaniu ogromnych ilosci pieniedzy w budowanie niesamowitych budowli i ogolnie w obszary malo zwiazane z uzytkowymi aspektami zycia:) patrz Holandia:) oczywiscie mowie tutaj o wieku np. 18\'tym, bo aktualnie to wszystko nie ma zbytniego odniesienia! z racji na postepujaca laicyzacje spoleczenstw zachodu! co do Boga itp. to jako z tradycji katolik, a z przekonania agnostyk nie bede sie wypowiadal. sfere wiary pozostawmy teologom, ktorzy w uczony sposob dowiada nam, ze glos z nieba i gorejace krzewy sa jak najbardziej na miejscu w spoleczenstwie prekosmicznym;) kazdy musi w cos wierzyc... co wiecej, ta potrzeba wzrasta wraz z wiekiem z racji na zblizajace sie wydarzenie ostateczne w zyciu kazdego czlowieka! mozna wierzyc w gniewnego boga starego testamentu, albo milujacego z nowego testamentu, albo takiego ktory precyzuje az do najmniejszej srubeczki spolecznej zycie kazdego wierzacego boga muzulumanow, albo rozne wykwity cywilizacji dalekiego wschodu od buddystow po hinduistow i ich porazajacy w skostnieniu system kastowy... grunt zeby wogole w cos wierzyc, bo czlowiek pozbawiony jakiejkolwiek wiary jest tylko przerzuwaczem, ktorego przeznaczeniem jest stac sie nawozem pod przyszle pokolenia!
  8. 1977 ja tez bede spadal na piwko pod parasolami... 30 stopni do czegos zobowiazuje;) ale to jeszcze nie w tej sekundzie, czekam na smsa z informacja;)
  9. no ale jakos malo \"nowych\" sie odzywa! deklaruja checi, a potem cisza... ludzie to naprawde temat otwarty! zawsze warto cos dodac od siebie, to nic nie kosztuje;)
  10. 1977 dobra juz nie szaleje, skrzywienie zawodowe ehehhe;) z tymi masami to przywalilem jakbym dopiero byl po lekturze y\'Ortegi (tak sie go pisalo?)
  11. zodiak to troche bardziej skomplikowane, ale masz racje bylabys osamotniona... demokracja to jednak rzady mas, a masy sa z reguly malo refleksyjne, dlatego u nas ta demokracja troche kuleje! lekarstwem stabilizujacym sytuacje jest rozrost klasy sredniej, ktorej szeroka obecnosc zapewnia stabilizacje polityczna i politykow o pewnych konkretnych wymiarach intelektualnych, a jak wiadomo u nas klasa srednia jest narazie mniejszoscia i do tego mlodziutka. Z drugiej strony i tak spoleczenstwo Polskie zachowuje sie wyjatkowo racjonalnie w momentach najwyzszej proby czyli podczas samych wyborow, bo sondazy nie bede komentowal i z reguly wybiera podejscie racjonalne, a nie zmitologizowanych oszolomow! gorzej, ze sprawe rozwala system list wyborczych... ale nie wchodzmy w te klimaty;)
  12. muza zastanow sie gdzie szkatulka lezala, przypomnij sobie przebieg wydarzen, najlepiej chodz w miejsca w ktore wydaje Ci sie ze wtedy bylas w trakcie wizyty znajomych... z reguly chowajac cos, myslimy logicznie, dlatego jak znajdziesz sie z ta szkatulka w tym miejscu co trzeba to znajdziesz, bo miejsce schowania wyda Ci sie oczywiste. innej metody nie znam:)
  13. elfie doktorat... ehhehe powiem tylko ze chce sie zajac tematyka zwiazana z korupcja i nepotyzmem. znowu wpadlem na chwile... jak slusznie 1977 zauwazyla kiedys moja najwieksze aktywnosc przypada na godziny 16-18.00, no i cos w tym faktycznie jest! a teraz lece odpowiedziec na maile!
  14. hejo:) zodiak masz racje, nie zaczerniam z reguly nicka i fakt faktem nie przywiazuje sie zbytnio do topika, ten jest jedynym regularniej odwiedzanym;) ale i to mam za stan przejsciowy. dynamika internetu sprowadza kontakty ktore okreslmy jako \"dluzsze\" do wymiany jeden do jednego, a nie na forum ogolnym. dlatego dazylem do kontaktu emailowego. prawda jest jednak taka, ze nawet kontakt mailowy wymaga wysilku obu stron aby wejsc w faze napedzajaca sie samoistnie... w wiekszosci przypadkow tak sie nie dzieje, ale jesli juz sie stanie to ciekawe rzeczy sie dzieja i czasami znajomosc (nawet na stopie wirtualnej) trwa latami calymi:) wiem to z doswiadczenia. co do bielizny, to ja zawsze chetnie, lato temu sprzyja, monotematyzm w mej glowie stale obecny, acz czasami wybija go z rytmu jakies ciekawsze wydarzenie;) dzisiaj np. dogadalem sie koncowo z promotorem, mam juz sprecyzowany temat do przedstawienia komisji (studia doktoranckie), a jutro mam odebrac dokumenty ktore musi mi wystawic promotor, zebym mogl startowac w tej konkurencji;) aha, odnosnie wpychania sie gdzie Cie nie chca... coz gdybym sie tutaj nie wepchnal, to ten topik wygladalbym zupelnie inaczej (gorzej czy lepiej tego nie wiem), wiec moze jednak warto? w mojej ocenie zawsze warto byc wyrazistym! co do "psiapsiolek"... to preferuje tego typu pogaduszki w bardziej osobistym wymiarze poprzez np. gg, ale niektorym sie narzedzia myla i zapominaja ze forum jest narzedziem dyskusji PUBLICZNEJ, a nei w 100% prywatnej.
  15. pedze lece, bo jak sie teraz na autobus spoznie, to bedzie lipa;) papapa
  16. no to skoro taka odporna na upadki, to czemu nadal nie dostalem emaila zwrotnego, chociaz przeciez zaden upadek mozliwy nie jest w tym przypadku?;)
  17. mysle zodiak, ze kazdy kto nie zaznal wyjatkowego zla jakim jest wieczny parasol ochronny nad glowa, oraz ma juz jakies lata w czasie ktorych mial czas cos przezyc jest mniej lub bardziej potluczony:) ktos bez siniakow musi byc dopiero smiertelnie nudny;)
  18. 1977 jak sobie zyczysz, a wiec pewnie przeczytam jutro, badz pojutrze. mam dosc nieprzewidywalne nastepne 2 dni, wiec nie wiem jak to bedzie u mnie z netem:(
  19. zodiak ale na czym wlasciwie owa niesmialosc polega?
  20. ja zdecydowanie \"on\" jestem balladyno;)
  21. do odwaznych swiat nalezy zodiaku;) to tylko internet, przelam tak chociazby dla sportu swoje opory! 1977, no pusto nie pusto, ale ja jestem;)
  22. moze zaloz jakies tymczasowej konto email np. na tlenie, to trwa minute... no bo bez namiarow jak mamy sie skontaktowac? ja mam podac?
  23. sykol no to sprawa prosta, powiedz tej Pani, ze tym sie zajmuje seksuolog, bo to jest problem zwiazany z psychika, poprostu ja odeslij do niego, a jak nie chce brac lekow... to juz chyba jej sprawa? nie ma obowiazku leczenia sie prawda? co do medytacji i stanach alfa i takich tam, to nawet oni mowia ze to sa stany NATURALNE:) wykorzystujemy je bardzo czesto, tylko nie nazywamy tego... zapewne mozna to jakos usprawnic stosujac swiadomie, ale... i tak jestem sceptyczny. co do 10% potencjalu... to chyba jednak jest tak, ze pozostale 90% zajmuje sie ogromna iloscia zadan ktore zachodza poza nasza swiadomoscia, kontrola... radze podchodzic do tych psychologicznych spraw z duza doza sceptycyzmu, swiadomosci ze jest to jednak wszytko oparte na naukach statystycznych (o czym w teoriach sie juz nei wspomina, ciekawe nie?):) 1977 co tak zamilklas? niedlugo bede musial uciekac... wymieniamy jakies kontakty? (pytanie rowniez do labushe i sykol!)
  24. sykol a dlaczego ginekolog sie zajmuje pochwica a nie seksuolog?:) chcesz rady? wyslij te kobiete do seksuologa, on w koncu jest od tego specjalista!
  25. labushe eheheheeh nie sadzilem ze chodzi Ci o odczucia fizyczne:) mam bardzo dobra wyobraznie. test ciekawy ale nie przekonujacy, nie pamietam czy slina mi naplynela jak sobie to wyobrazalem, a powtorzenie testu nie ma sensu:)
×