miumiumiu

acb... byłam Kochana juz u plastyków m.in u Sankowskiego. Wszyscy mi powiedzieli, że powinnam poczekać z robieniem czegokowliek do czasu zaprzestania prokreacji.. Mam prawie dorosłego syna, ale myslałam jeszcze o dziecku...dlatego ciagle czekam. Jestem ok 40. Pozdrawiam

Hej Kochane...no czytam sobie, czyta...jak pięknie się u was dzieje Musiałam się dzisiaj odezwać, bo syncio JLO jest po prostu pięknisi...taki jak ze słoiczka gerbera :P baaaardzo wam się dzidziuś udał :):) tfu tfu U mnie BZ, no cóż bywa....i nawet teraz o starnakch nie myślę, nie mam z kim, a po za tym...no z nim kciałam najbardziej :O Tulcia jak już pisałam mój syncio 4,5 kg...powiem tak, szkoda, że nie miałam możliwości wyboru tak jak Ty ;) bardzo to jest wygodna opcja i dla Ciebie bezpieczna, bo jak by co jest wybór...i to najważniejsze, że wszystko możesz kontrolować i podejmować decyzje :):):) Dziewuszki tak już u Was tutaj na topiku pachnie mlekiem i maleństwami, oner tak cudnie pachną....szczególnie lubiłam całusiać karczycha, hihi Ivoon ...pomodlę się za Twoje staranka, na pewno nie zaszkodzi :) ja na razie wszystko na kołku zawieszone. Całuje was wszytskie mocno :)

Kochane... przeczytałam sobie zaległości... Strasznie się cieszę, że tutaj tak pięknie się dzieje Ula Gratuluję serdecznie i cieszę się, że poród taki znosny to wróży, że może za niedługo pomyslisz o powiększeniu :) no i dzidiza zdrowa i w ogóle...ściskam mocno JLO..:D:D:D urodziłaś syncia dokładnie w ten sam dzień co ja....21 lat temu. Teraz mój syn mnie wozi wszędzie i w ogóle jest super facetem. Życzę Ci z całego serca, aby Twój syncio urodzony 11 września (jaka data :D) była conajmniej taki jak mój...a jestem z niego bardzo dumna. Tulcia... ale Ty jesteś, smigasz jak jak ta lala :) ale powerku dostałaś bo wicie własnego gniazdka, to choć trudne zajęcie, ale BARDZO przyjemne :) Cieszę się, że tak się dobrze czujesz no i gratuluję własnego domciu :) Pozostałe Kochane całuję mocno Bysia Ivoon Desperate DeeDee anjaj U mnie nici ze wszystkiego...wzięło się wszystko zesr....o z moim M, bywa. I już jakoś ani nie myslę o starankach, ani nawet teraz nie mam zkim, a raczej może...z nikim innym to nie chcę...:O Ale na prawdę cieszę się z Wami z Waszych radości Ściskam Was bardzo mocno.

Ja też...:O Tylko Aga pewnie ja z zupełnie innego powodu

Cześc Kochaniutkie.... Ja tylko w kwesti formalnej że jestem i cały czas Was czytam, ale jakoś tak mało się udzielam, bo znowu...a szkoda gadać....:O W każdym razie pozdrawiam Was ciepło i całuję. Super, że już jesteście tak blisko spotkań z Waszymi dzieciaczkami...:) Tulcia... wiem, że Cię to nie pocieszy, ale mój M też ciagle jeszcze tego kredytu nie dostał, a wszytsko jest niby w porządku.... :O W każdym razie... jestem z Wami Ula Bysia JLO Tulcia Ivoon esperate aniaj Natalie

Hugosia :D GRATULACJE

Witam Kochane Powakacyjne całusy slę Było wspaniale, dwa tygodnie siedzielismy u rodziców M...prawie 6 tys kilosów zrobilismy, była na prawdę przemiło. Wrócilismy troszkę wczesniej i plany nam się zminiły, bo zmarł mój wujek i chciałam koniecznie na jego pogrzeb iść. To był przyjaciel domu, czyli taki wujek przyszywany, ale bardzo go lubiliśmy... :O Mój M skonczył brać leki i w nastepnym cyklu zaczynamy działać...jakoś to będzie koniec sierpnia..pierwsze starcie :P Nadrobię zaległości w czytaniu, ale z tego co widze to czas tak śmiga...jeju już tyle z was Kochabiutkie jest prawie na ostatnim zkrcie :P że hoho...zaraz topki się zdeaktualizuje... jak dzidzie się zaczną pojawiać na świecie jedna po drugiej ...:D całusy for ALL

Heloł Lejdis :) Emka...szkoda, ale rozumiem Cię. Mam nadzieję tylko, że to Ci pomoże i niebawem zawitasz z DOBRĄ nowiną :D:D trzymaj się Kochana Aga powiem Ci z doświadczenia, że tak na prawdę ocena na obronie pracy nie ma specjalnie znaczenia...przecież nie mówisz mam dyplom z oceną 3 czy 5...tylko, że mam dyplom w ogóle. Ja od 2 misięcy sie totalnie wyluzowałam a co to dla mnie znaczy? To to, że kompletnie danego dnia nie wiem jaki to mój DC...:P i to jest dla mnie taka miara, ale pewnie zaraz się zacznie :(....liczenie.... Buziaki...miłego dzionka :)

Ja też się cieszę, że już jestem...wszędzie dobrze, ale w domku najlepiej :) :D no i wróci staly rytm...naszych codzinnych spotkań tutaj

WITAM serdecznie :) powakacyjnie ;) Aga...no nie mogę nie zacząć od Ciebie Kochana, mocno Cię przytylami całuję. Jeju tyle ostatnio przeszłaś...Może to marne pocieszenie, ale co nas nie zabije to nas wzmocni. My kobietki wbrew pozorom jesteśmy sile i mocne. Trzymaj się Agusiu....będzie dobrze, dzielna dziewczyna z Ciebie Witam wszytskie nowe koleżanki :D mam nadzieję, że wspólnie razem coś zdziałamy...tzn z pomocą oczywiście naszych M :D:D madunia czytam sobie jak sielsko i anielsko tam Ci... no korzystaj na maksa, ja wykorzystałam ile mogłam, Tobie też się należy a co.... calusy Kathreenko jestem juz...:) było wspaniale co prawda plany się zmieniły, bo bylismy u rodziców cały ten czas, ale było super elegnacko, wypoczęlismy... :D Narazie starnek zero, ale od przyszłego cyklu......jupi!!!!!!! hehe M skonczyl brac leki więc juz bedzie bez stresu. Narazie jestem 1 dzien w pracy i przezywam szok \"terminy\" hehe...ale nie jest źle... BUZIAKi

Pozdrowıenıa z goræcej Bursy...jest ponad 40 stopnı :) ale jeszcze cıeplejsze sa tutajserca. zajadam sıe owocamı ı lenıuchuje za caly pracowıty rok... w pıatek jedzıemy do Grecjı...samı we dwoje :P Pozdrawıam pı€knıe , duza buxka dla WSZYSTKICH :D

Kochane....serdeczne pozdrowıonıa z goracej Bursy w Turcjı... Wıtam Nowe*Stare Kolezankı :):):) Dojechalısmy w pıataek w nocy...wszytsko OKI, czuje sıe u tescıowej jak w puchu, super tu jest :D Caluje was mocno...nıe mam czasu czytac, ale nadrobıe jak wroce... DUZA BUZKA dla wszystkıch :D:D

Wszytskim Kochaniutkim Koleżaneczkom z mojego ulubionego Kafe, number II :P.... duzo buziaków wakacyjnych :) Jesli będę na grobie Matki Boskiej....a mam być, to też paciorek zmówię i za Was wszytskie o zdrówko dla mamuś i dzieci i tych co się staraja Całuję was mocno...może skrobnę cosik stamtą d DUŻA buźka...prosze o same dobre wieści po powrocie PA PA PA

Wszytskim Kochaniutkim Koleżaneczkom z mojego ulubionego Kafe.... bardzo dziękuję za zyczenia wakacyjne :D:D:D Jesli będę na grobie Matki Boskiej....a mam być, to też paciorek zmówię i za Was wszytskie :):) o zdrówko dla mamuś i dzieci i tych co się staraja Całuję was mocno...może skrobnę cosik stamtą d:D:D DUŻA buźka...prosze o same dobre wieści po powrocie :D:D PA PA PA

Hej Kochane... U mnie w pracy pod względem rodzenia dzieci jest malinowo :) Dziewczyny to już często są tutaj po 2 i 3 dziecku :) Zero problemów. Lekarze z kliniki w której mamy ubezpieczenie dają L4 bez problemowo. Wszystko zalezy od przyszłej mamy...czy chce jej się pracowac czy nie :)) No ja na razie nie mogę korzystać z tej dobroci :P Może jescze zdąrzę. Współczuję Dziewczyny tym, które tak różowo nie mają. Kurde Kobitki w ciązy powinny mieć jak w puchu, a nie jakaś robota po nocy i do tego na stojąco sic!!!!! Prawo swoje, a życie swoje...niestety :O Ja dzisiaj już ostatni dzionek, jutro wyjazd. Jeszcze rano będę miałą lekki remoncik :P manicure, pedicure, henna :) No trzeba się alegancko :P teściom pokazać. Nie byłam u nich już 3 lata..... Chociaz tego tak nie czuję, bo ciągle jest kontakt przez kompa :)) Miłego dzionka