miumiumiu

kathreenka...ciagle nie mam mailika od Ciebie :( Juz z tysiąc razy odświeżałam :) Madu....tak jak Ci napisałam wszystko włąsnemy ręcami, bo te moje...że się nie wyrażę...lenie przy kompach, nic nie chcą robić...Straszy ma tylko obowiązek raz w tygodniu skosić...reszta ja sama. Juz myśąłam, co bedzie jak ja..ten, tego ten...zabrzuszkuję...to kto mi to będzie dopieszczał???? hihi Melacia...u mnie w pracy taka plaża od nowego roku :(:(:( dlatego tak tutaj ląfruję sobie bezkarnie całe dnie...nie powiem, że nie bez radości :):)

Bysia , Tulcia , JLO, Dee , Ivoon , ciagle cisza :P Nic się nie dzieje... ani nic w brzuszku nie boli, tylko cycusie ogromniaste i taka ogólnieze mnie się zrobiła słoniczka :) Cieszę się, że wszytskie jesteście w humorkach i sobie leniuchujecie (niektóre). Ja siedzę w pracy, a w domku mi juz okienka wstawili w dwóch pokoikach pod dachem :) tak miały byc nioby gościenne, niby jakieś tam może kiedyś za niedługo...hehe dziecinne :P Miły piąteczke... zaraz koniec i trochę laby... pozdrawiam cieplutko wszytskie BRZUSZKI i NIEBRZUSZKI też :) choc tych drugich tutaj coraz mniej :):) ....i dobrze...

Madu...dzięki ? Oj psiestań, hihi bo siem wstydzem hihi Wysłałam Ci moje miejsce na ziemi...choc kawałek :):)

Kathreenko czekam cierpliwie...:) wiecie co to miłe narazie poznałam Mataii i Madu ... teraz spod nicka wyłoniłay się sympatyczne i ciepłe osóbki, to, że ładne już pisałam :):) Matai...zmarszczki...hihi, wyglądasz jak Dziewczyneczka :):)

Mataii mój ten duży- stary facet...:):)

Madu...zapomniałam napisać :):):) Piesio cuuuuuuuuuuudny, a jakie zdjęcie zawodowe, nio nio. Pewnie teraz zdjęć szukacie, hehe Kathreenka, czekam na Ciebie bardzo A wiesz...ta czekoladka na ścianach i jasny wypoczynek musi być naprawdę superowo...ja mam dom pełen kolorów, pomarańcze słoneczne żółcie, morele... mój dom myśle, jest trochę jak ja...:):) Ale teazr jak będe przemalowywywała, chyba w tym roku...to chcę jasności same...tzn ecru...porcelanowe...o takie... i dodatki kolorowe.... Nosi mnie z tymi zmianami oj nos starsznie... Synuś donosił mi włąsnie, że już mamy wszytskie okienka zamontowane...hip hip HURA :):)

Doszło wszystko ??? Heloł...

Madu Mataii ... dzięki za miliki już odsyłam :):) Ale ładne młode Laseczki jesteście ....ja już tylko ładna....hehe Witaj Melcia Pozdrawiamy i zapraszamy

A mnie wczoraj w pokoikcha na poddaszu (do tych co niedawno kaloryfery zakładali) wstawili okienka dachowe.... Jeju jak się cieszę... Jest jasnośc :):) no i będzie można je wykańczać...na gościenne, albo....hihi :P na inne :P Ja zdjątka mam w pracy...to tylko czekam :P i odsyłam :) Kamka ...rozumiem Cię Kochanie... ale odzywaj się choć od czasu do czasu, jaką nie podejmiesz decyzję jestem z Tobą Madu ..no naprawdę szacuneczek jaka Ty jesteś obcykana :)

Madu :):) to niezły topic na żywo miałyście w tym gabinecie :):) Może kiedys choć wymienimy sie jakoś na priv konto zdjatkami...bardzo bym chciała Was zobaczyć...jakby co w moim opisie jest mój email to zapraszam, będę miała szansę odpowiedzieć :) KATHREENKA...nareszcie :):) no martwiłysmy się starsznie...Dobrze, że się odezwałaś :) Ja ciągle jestem bez @ i nic mnie nie boli... zawiesiło mi się...tylko nie wiem co :P

Aniu to widzę, że jesteś kolejna do testowania :):) trzymam kciuki. A gdzie jest Kathreenka??? Qrde miała być u gina, wczoraj się nie odezwała...mam nadzieję, że u niej Oki

Siemka dziewczynki Ciagle nie ma @... Całusiam i miłego dzionka JLO, Tulcia to co napisałyście jest pocieszające bardzo :)

Agusia Kamila ... ja też nie mam. W sumie to się cieszę... zatestuję w niedzielę jak nie przyjdzie. Ale jesli ma być to wolałabym już mieć, a nie takie nie wiadomo co :(( Hannaa... cmok Miłego dzionka Dziewczyneczki

Dzieki Ci Tulciu za info Jak nie przyjdzie @ to w niedziele sprobuje raz jeszcze...przykre takie nieefektywne testowanie...dupowo się po nim czułam dzisiaj....:(

Tulcia.... mam 28 dniowe i dzisiaj był 28dc

Tulcia...nie dostałam jeszcze i qrde nie czekam, ale tescuk wyszel na NIE :(... Co do lotów...odradzajapodobno, moja przyjaciolka ma meza z Egiptu i chciala leciec, a gin powiedzial, ze w ciazy maks w powietrzy 2h.... nie wiem dlaczego, ale tak jej powiedzial...

No cóż...@ cały czas nie mam. Jesli nie przyjdzie do niedzieli...To tak jak mi gin na rozpisce napisał: 2.03. testować...zatestuję raz jeszcze... Nie zalamuję się bo to pierwszy cykl...jest mi tylko trochę przykro...bo wiecie jak to jest...bardzo chciałabym już być. Mam mniej czasu niz inne dziewczynki bo i latek mam więcej :( A czuję się dokładnie tak samo jak czułam.. jestem słoniczkiem, onbolałym...jajniki cisza, nic się nie dzieje. Wczoraj mnie ta zgaga zmyliła..:) nie pamietam kiedy w ogóle ją miałam... Dzięki raz jeszcze, że jesteście

A gdzie jest Kathreenka ???

Hannaa Mataii 1967 Madu Karo Kamka i wszytskie Dziewczynki :):) Bardzo Wam dziękuję za wsparcie, cieszę się, że tutaj trafiłam... naprawdę jesteście wszystkie nieocenione w radości i w smutku Buziak

Dziewczynki ani dzisiaj @, ani Kochane dwóch kresek na Teście.... :(:( Bardzo mi przykro, bo to się niepotrzebnie człowiek nastawia, wsłuchyje w siebie... a póxniej rozczarowanie, ale pewnie nie jedna to przeszła. Ja pierwszy cykl próbowałam i pierwszy tets zrobiłam i baaaaaaardzo, ale to bardzo mocno przeżywałam, cała się trzęsłam z nerwów. Całuję was mocno i obiecuję, że się nie poddam :)

Madu dziękuję za pocieszajkę...w pracusi mam takie rzeczy zablokowane, zobaczę w domku Kamila łączę się z Tobą w bólu...teraz czekamy na @....może nie przyjdzie, co??? Napisałam....nadzieja umiera ostatnia. Mocno Cię całuję Kochana i przytulam... Jakby co, to się nie poddamy :):)

Kamila Agusia no takie życie... Trzęsłam się jak osiaka jak ten test robiłam, to był pierwszy raz...więc same rozumiecie :( No cóż...teraz czekam na @...nadzieja umiera ostatnia... Kamila całusiam Cie mocno i chociaż mam nadzieję OGROMNĄ, że Tobie Kochana się uda....szczerze Ci tego życzę..

Anna..jka mam dosrosłego syna, więc możemy sobie podać łapkę... instynkt maciezyński rządzi się swoimi prawami... ja mam tak samo jak TY....i chcę zawalczyć. Pierwszy cykl staranek i nici...:(( ale będę próbowała dalej...

Niestety Dziewczynki... Ani @ jak narazie nie ma , ani dwóch kresek nie ma, buuuuu :( Odezwę się póxniej, ale byłam chyba zbytnią optymistką, żeby tak w pierwszym cyklu staranek. Kamila odzywaj się.... Całusiam

JLO ;) hehe, ale ja uprawiam to jawnie i się przyznawałam, że chadzam tu i tam, hehe Tam mamy tylko jedna fasolkę....a tutaj w Waszym słońcu sie trochę grzeję....:):) lepiej być zabezpieczonym na dwie ewentualności ;) jutro testuje