agutkal

No trudno jakoś dam radę :) jestem po śniadaniu (2 jajka na twardo), na drugie planuję zjeść serek wiejski light z selerem naciowym, a na obiad brukselkę :) poza tym popijam miętę. Myślicie że to dobry jadłospis?

Dziewczyny jeszcze jedno pytanie? Rozumiem że pieczywa jeść nie wolno ale taką wasę ciemną?

a no faktycznie :) a zatem zaczynam i trzymajcie kciuki :))))

Hej dziewczyny ja od dzisiaj zaczynam dietę South Beach i mam do was jedno pytanie. Mianowicie chodzi mi o to, że na niektórych stronach podają że podczas pierwszych 14 dni nie można pić kawy, coli i herbaty. Te dwie pierwsze pozycje rozumiem ale co z herbatą?? I nawet nie chodzi mi o czarna ale np owocowe czy ziołowe herbatki tez są zakazane? albo zielona?

hej...wiem że ostatnio zaniedbuję topic ale trzymam się twardo i nie daję pokusom ;) ja studiuję biologię na wrocławskim Uniwersytecie Przyrodniczym. Obecnie jestem na piątym roku i robie badania do mojej pracy z genetyki (stąd notoryczny brak czasu na cokolwiek). Pozdrawiam wszystkie postowiczki ;D

Cześć babeczki...właśnie wróciłam z aerobiku porannego (wszystkie egzaminy pozaliczane i mogę teraz poszaleć) z postanowieniem ze nie dam sie słodkiemu ;P na Lejdis byłam 2 razy..pierwszy raz z mamą i siostrą a drugi z chłopakiem (biedny popłakał sie ze śmiechu). Jak dla mnie genialny film

wiecie co? chyba jednak faktycznie odmówię...tyle wytrzymałam i co? ma to pójść na marne.. ;) dzięki dziewuszki za to że jesteście

cześć babeczki..no i kurczę mam dylemat :/ z okazji jutrzejszych walentynek mój narzeczony zaprosił mnie do pijalni czekolady Wedla. I co ja mam robić????? z jednej strony dietka a z drugiej nie chcę mu zrobić przykrości..kurczę sle chyba muszę odmówić co?

Hej dziewuszki..ja dopiero teraz bo cały dzień w pracy byłam (ale przynajmniej nie jadłam niedzielnego megakalorycznego obiadku u babci)..trzymam się dzielnie ;) choć muszę wam powiedzieć że dzisiaj w sklepie na widok czekoladowego ptasiego mleczka (za które dałabym się pokroić) aż mnie skręcało ;P

Hej dziewczyny ja dopiero teraz piszę bo od rana zabiegana jestem ;) Troszkę sprzątam bo w domu taki bałagan że nie wiem od czego zacząć - pocieszam sie tylko tym że przy tych wszystkich skłonach i wymachach (ścierką) to troszkę kalorii zgubię ;) a w nagrodę że wytrzymałam 4 dni bez słodyczy poszłam sobie do fryzjera (wierzcie mi ale dla mnie 4 dni to baaardzo długo)...ale jakoś nawet mnie nie ciągnie do słodyczy..a u was jak??

a ja właśnie poszłam do cukierni po chlebek i kupiłam mojemu narzeczonemu takie małe czekoladowe serduszko a sobie nic..czyli też mały sukces...ale zapachy które się tam unosiły mmmm

konkurencję?? Aleksandrowa my będziemy bezkonkurencyjne ;D

ja prawie na placu Grunwaldzkim w prywatnej (niestety nie mojej) kamienicy ;)

ale za co?? to ja nie zauważyłam wcześniej że pytałaś kto jest z Wrocławia ;D

Aleksandrowa ja jestem z Wrocławia!!

Hej dziewczyny, jestem z powrotem i dopiero jem śniadanko..póki co mnie nie bierze na nic słodkiego ale to dopiero 3 dzień ;)

Zuczku je jeszcze rano piję przegotowaną wodę z cytrynką (wstrętne ale ponoć oczyszcza organizm)..a po południu biegnę na aerobic...trzymam kciuki za wszystkie postowiczki

to ja z wami..faktycznie razem będzie raźniej