Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewitap

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewitap

  1. Dziewczyny, dzieki za haslo i ze nie zapomnialyscie o mnie mimo dlugiej przerwy. Ja tez nie bardzo wiem, dlaczego zostalo zmienione, ale domyslam sie, ze jakas afera byla. Dolaczam sie do klubu za grubych, ale tez musze przyznac, ze nic ze soba nie robie. Mam taki zapiernicz, ze ciagle brak mi czasu na wszystko a dom rozbajzlowany nagminnie. Ja jestem wiecznie niewyspana, ale chyba takie uroki macierzystwa. Moj maly na razie bez alergii, ale zupki je opornie. A pic nie chce wcale. Mamanati - nic sie nie boj, coreczka wyjdzie z tego predko. Moj maly otarl sie o zapalenie pluc, wozilismy go codziennie do pediatry na kontrole, a teraz juz ok. Minusem jest, ze obnizyla mu sie odpornosc i nie do konca zszedl ten sluz z oskrzeli. Anabanana-> dostalas odpowiedz w sprawei wozka? Padam na twarz, wiec zycze Wam dobrej nocy i zasuwam do wyrka!
  2. czesc dziewczyny! Anabanana-> nie ma sprawy, polecam sie na przyszlosc;) Karusia-> wyczytalam, ze euphorbium tez u nas jest, wiec jutro zakupie, a u mamy juz zamowilam ten marimar cu. Zobaczymy za kikla godzin jak przyjedzie czy udalo sie jej go kupic. Mialam weekend do bani: caly czas w domu, bo maly mial dzis znowu temperature: 38,5 pod paszka. Nie mam pojecia czy to zabkowanie czy jakis cholerny wirus (dopiero co konczy mu sie jeden). Jutro znow zasuwamy do pediatry zeby go obejrzala, bo cholera wie co to jest. jedno pocieszenie mam, ze mama dzis przyjezdza i zostawie malego z nia, bo w przeciwnym razie nie maialabym z nim co jutro zrobic. W takim stanie nie moge go oddac do zlobka. Lece przygotowac mamie pokoj, bo nic jeszcze nie przygotowane.
  3. Karusia-> wlasnie zobaczylam, ze ten otrivin jest tez tutaj, wiec jak bedzie mu sie przedluzal katar, to moge w kazdej chwili kupic. Ale to w ostatecznosci, bo te krople maja jeden skladnik uzalezniajacy (sa nawet na stronie www.drugs.com!). Moj maz stosowal jedne takie krople do nosa i potem juz nie mogl bez tych kropli oddychac. Bez kitu! Poki co poprosze mame o ten marimar cu, bo tego tutaj nie widzialam.
  4. No to lecimy: Hola! Tengo el modelo antiguo de vuestro cochecito LORD y me interesaría saber si pudiera comrprar un juego de ruedas de recambio para este cohcecito. En vuestra página web he visto que actualmente los cochecitos LORD tienen otro tipo de ruedas pero tal vez me servirían las ruedas del modelo LUJO porque me parecen iguales a las que tengo yo, con la única diferencia que las mías son negras. Por favor, infórmenme sobre la posibilidad de compra de ruedas de recambio y sobre su precio. Gracias de antemano. P.D. Adjunto una foto de mi carrito Ana, staralam sie ujac to, co napisalas. Napisalam tez, ze zalaczasz zdjecie wozka. Trzymam kciuki! Teraz mozesz juz wysylac. Jak przyjdzie Ci odpowiedz, to daj znac jak bedziesz potrzebowala pomocy. Sluze tlumaczeniem!
  5. Karusia, dzieki. Jutro przylatuje moja mama, wiec poprosze ja zeby kupila mi ten otrivin. Moze uda jej sie znalezc jakas czynna apteke. A co to za lek ten euphorium?
  6. Bylam wlasnie na mailu i ogladalam zdjecia. Alez sliczne sa te wasze dzieciaczki! Wysylam pare fotek Victora. Pozdrowka!
  7. dzieki anabanana! Z tym mailem, to nie ma sprawy, napisz co chcesz, to Ci przetlumacze. Do jakiego producenta chcesz pisac i w sprawie jakiego wozka?
  8. Czesc dziewczyny! Kupe czasu mnie nie bylo, ale od Nowego Roku Maly i ja chorujemy i nie mozemy sie wykurowac. Ja najpierw mialam operacje, potem grypa, ktorej chyba nie doleczylam, a teraz zapalenie oskrzeli i tchawicy... Oczko,objawy mialam calkiem jak Ty, tylko ten bol gardla byl taki heavy... No i zaniemowilam po czterech dniach. Teraz jestem juz po antybiotykach, ktre konia by powalily i jakos ciagne, ale musialam isc na trzy dni na zwolnienie, bo umieralam. Maly ciagle chory - najpierw mial zapalenie oskrzeli, a od tego czasu charczy i co chwile lapie katar. Nosek zatkany, nie moze spac ani jesc, a jeszcze na dodatek dzis mial lekka goraczke (37,6 pod paszka). Mysle, ze to zabek, bo widac juz na dole biala kreseczke. Co do termometrow, toopowiadam sie za rteciowym. Ten elektroniczny jest wg mnie do dupy. Ehhh, kiepsko zaczal sie ten rok. Mam juz serdecznie dosyc tych chorob. Nie moge patrzyc jak moj maly sie meczy z tym niekonczacym sie katarem.
  9. anabanana-> nie wiedzialam, ze skrzypu nie mozna brac karmiac:)
  10. pliszka-> przeciez nie musisz od razu na krotko. Ja podcielam do ramion, bo to taka bezpieczna dlugosc. Niby poldlugie, a jakby co, to latwo zapuscic. Najwazniejsze to cos zrobic z tymi wlosami zeby miec lepsze samopoczucie. No i efekt psychologiczny gwarantowany: nawet jak nie przestaja wypadac, to ma sie wrazenie, ze jest ich mniej, bo sa krotsze! (Glupcom zyje sie lepiej;)) Anabanana-> nawet jak karmisz piersia, mozesz brac witaminki. Sa nawet specjalne zestawy dla matek karmiacych. Kurde no_> dobrze, ze przynajmniej Ty nie masz tego problemu. Dopisuje sie do klubu opadajacych zadkow, ale chwilowo sie nie przejmuje, bo mam tez piekna blizne na piersi. Martwie sie, bo moj maly coraz bardziej charczy. Ma coraz bardziej uporczywy kaszel, ktory powoli przechodzi w suchy. Kurde, bylam z nim juz trzy razy u dyzurnego lekarza, bo nasza pediatra ma urlop do siodmego stycznia. Cos nie widze poprawy po tej kuracji, krota mu przepisala ta dyzurna lekarka. Mmala- nic Ci nie poradze, bo ja jeszcze nie daje obiadkow ani deserkow. Tylko na noc zageszczam mleka kaszka, bo nie chce dodatkowo tuczyc mojego pulpecika;)
  11. Pliszka_> rozbawil mnie tekst kumpeli;) Mnie na sobie nie podoba sie Angel, ale na kims to i owszem. Naleze do wielbicielek Issey Myake. Nie nudzi mi sie od lat. A na te swieta zazyczylam sobie o meza Chanel Chance Fraiche. Zakochalam sie w tym zapachu. Jest po prostu boski! Z meskich urzeka mnie Aqua de Gio Armaniego i L¨Home Ives Sant Laurent. U nas tez rodzinny szpital: maz i ja przeziebieni, a maly zlapal zapalenie oskrzelikow. Charczy okrutnie, biedaczek moj kochany. Chwilami az placze od tego kaszlu. Chyba go boli. I zal mi go strasznie jak musze zakrapiac mu nos sola fizjologiczna. Znalazlam fajny fotelik grupy 0/1+. Plusem jest, ze dziecko nie musie w im jeszcze preosto siedziec. Jest do 18 kg, ale mozna montowac pzrodem do kierunku jazdy tylko do 9 kg. Jak dziecko wazy powyzej 9, to trzeba zainstalowac z tylu. Oto on: http://www.bebeconfort.com/collection-2009/SP/voiture_iseos_neo.htm Jestem dzis KO a z powodu tego wypadania wlosow wpadne chyba w depresje. Zostala mi juz tylko polowa tego co mialam. Nic nie pomaga. Wygladam jak baba-jaga, przeswity na glowie, odrost, porazka totalna. W koncu zebralam sie i poszlam dzis po poludniu do fryzjera. Skrocilam, zafarbowalam i wycieniowalam troszke. No i jest ciut lepiej. A z dieta na razie klops. Zaczne cos robic jak wroce do pracy. Jak jestempoza domem, to latwiej mi sie zmobilizowac.
  12. Dziewczyny!!!! WSZYSTKIEGO NAJ- I CZEGO TAM JESZCZE SOBIE SAME ZYCZYCIE! esab -> nie lam sie, nie jestes sama. Ja wracam do pracy 16 stycznia, a maly do zlobka:(
  13. Gunia- Twoj synek jest duzo wyzszy od mojego, a i mniej wazy. Moj ma 65 cm a wazy prawie 9 kg. Troche mnie martwi ta waga, ale pediatra pociesza, ze to genetyczne i ze wyrosnie (maz jest wysoki i duzy). A fotelik znalazlam taki, ktory ma dwie grupy w jednym, tj. od 0 do 1+. Chyba bede musiala kupic, bo dluzej juz nie wysiedzi w tym, co ma. Meczy sie w nim biedaczek. No i ta dodatek sie przeziebil - kaszle, kicha i cos mu lezy na oskrzelach. idziemy dzis do lekarza zeby go osluchal, bo nie chce zeby spadlo mu na pluca. Karusia - moj maly goni z waga Michalinke ;) Anabanana - odwazna jestes;)
  14. widzilam oba wozki, Twoj i Guni. Ladne. Ja tez juz mam dosc tego swojego grata, bo wazy pol tony i zajmuje caly bagaznik. Ale jak na razie zaczekamy z zakupem spacerowki.
  15. Pliszka-> od kiedy pracujesz? Jak na razie mam tylko wyniki z punkcji przedoperacyjnej. Diagnoza: wlokniak lagodny. Na te ostateczne musze jeszcze poczekac, ale jestem dobrej mysli po wynikach tej punkcji. U nas lyzeczka niet, herbatki niet i woda tez niet. Staram sie przyzwyczaic malego do picia wody, ale sie nia dlawi. Lyzeczka probowalam dawac marcheweczke i nie bardzo. Tydzien temy sprobowalam z bananem. Oj, banan mu smakowal, ale poniewaz nie wychodzi mu to jedzenie lyzeczka, szybko sie zmeczyl. Rozumiem, ze chrzciny robisz w Polsce? Ja tez bede chrzcila malego. Jak wszystko dobrze pojdzie, to na swieta wielkanocne, oczywiscie w PL. Co prawada maz srednio rozentuzjazmowany, bo jest ateista, ale ja nie i chce zeby moj syn byl ochrzczony.
  16. A co do ciazy, to ja na razie nie planuje i jeszcze chyba dlugo nie;)
  17. Gunia - to fajnie, ze udala sie chrzestna, bo moja to taka zolza i sknera, ze nawet na urodziny zyczen mi nie skalada. Ile wazy Twoj Bartus? Pytam, bo nasz fotelik tez juz jest za maly i w styczniu rozejrzymy sie za wiekszym. Jest troche problem, bo wagowo te z Grupy I bylyby juz Ok, ale np. moj synek jeszcze dobrze nie siedzi zeby wkladac go do tego pionowego fotelika. no nic, zobaczymy.
  18. O budzeniu mowa i wlasnie maly sie obudzil z krzykoplaczem strasznym. Nie da sie nie zareagowac, bo drze sie w nieboglosy. No wiec trzeba dac dziecku smoczka...
  19. limonka -> z tym krzyczeniem u mnie jest podobnie, a co do spania, to tez przerabialsmy jakis czas temu. Twoja corcia prawdopodobnie przechodzi skok rozwojowy,ktory wystepuje ok. 16 do 19. tyg. zycia.
  20. Pliszka-> dzieki za zaptyanie, chimerka mnie juz wyreczyla:) Ja czuje sie juz dobrze, ale nie moge podnosic tych moich kochanych dziewieciu kilo. Dziewczyny, ile waza wasze maluchy? Malir-> ja staram sie odczekac zeby zobaczyc czy sam nie usnie, ale najczesciej zaczyna glosno plakac, wiec wole mu od razu dac smoczka. Moze rzeczywiscie powinnam zawsze odczekac, bo przyzwyczai sie, ze reagujemy na kazde kwekniecie. Tak radza tez w ksiazce \"Usnij kochanie\". Viola - co ile twoja mala je w nocy? Mum- ja tez moge doradzic tylko aspirator i syropek na kaszel. Dziewczyny, u mnie od trzech dni caly czas leje. Siedzimy w domu i nawet nie mozna smyka wyprowadzic na spacer. Wczoraj wyszlismy na chwile, to musielismy wrcac do domu biegusiem, bo znow zaczelo padac. Najgorsze, ze ma tak byc do czwartku. Brrr!!!!
  21. Chimerka, jak ja Ci zazdroszcze tych nocy od 21-wszej do 7.30.... My z mezem nie mozemy sie doczekac kiedy nasz maly zacznie przesypiac cale noce, bo jak na razie budzi sie co cztery godziny na jedzenie, czyli dwa razy w ciagu nocy. A w miedzyczasie z piec do dziesieciu razy, bo chce smoczka albo zeby go na bok przekrecic albo tez placze niewiadomo czemu. Chwilami w nocy dostaje rozstroju nerwowego przez te jego ciagle budzenia sie. Do tego ciezki jest strasznie - wazy juz prawie dziewiec kilo. Ja w obecnym stanie mam zakaz podnoszenia go.
  22. oko-> tak to jest z rodzina... Mnie babcia mojego meza powiedziala na dzien dobry: \"Alez ty jestes grubiutka!\" (mam 4 kilo na plusie) Ja na to: \" A jaka mam byc po urodzeniu dziecka?\" A ona mi na to:\" Ale to przeciez bylo juz 4 miesiace temu!\" I jak sie tu nie wkur.... A obezrec i ja sie obzarlam, ale przeciez po to sa swieta. I tak nie moge schudnac!
  23. czesc dziewuszki! Chyba wszystkie swietuja w gronie bliskich, bo zadnego posta od wczoraj rana! Ja korzystajac z chwili spokoju (Maly spi) melduje sie juz po operacji usuniecia guza z piersi. Ufff, na szczescie mam to juz za soba! Ulga straszna. Moj synek dzis wyjatkowo rozkapryszony i placzliwy. Nic tylko chce na rece, a ja po operacji nie moge go podnosic, wiec eksploatuje tate, ktory jest chwilami wykonczony... Mam nadzieje, ze nie objadlyscie sie zbytnio na te swieta;) Lece, bo maly wlsnie sie obudzil i placze. PO-swiateczne pozdrowienia dla wszystkich!
  24. czesc dziewczyny! Dolaczam sie do dolin emocjonalnych i nocnych wrzaskow dzieci. Wlasnie przerabiam to samo. Maly budzi sie po nocach, krzyczy i wcale nie dlatego, ze jest glodny.... Ja czuje sie gruba, brzydka, fatalna, ograniczona umyslowo. Nic nie czytam, na nic nie mam czasu i ochoty. Z niczym nie zdazam, wszystko mam zalegle na wczoraj. Zmeczona jestem a spac nie moge. Niby nie moge narzekac, bo dziecko wzorcowe, maz cudowny, wyrozumialy, pomocny, a jednak. Ehhh, uroki macierzynstwa. Dziewczyny, dzieki Wam za podzielenie sie waszymi stanami ducha i emocjami. Dzieki Wam wiem, ze nie jestem sama i osamotniona w odczuciach. Oko, dobrze to ujelas, piszac, ze ludzie udaja, ze sa szczesliwi nawet jak dzieci placza. Ja w to nie wierze, bo mnie czasami ogarnia desperacja. Mam nadzieje, ze to stan przejsciowy i ze szybko nam przejdzie. Pozdrowienia dla was wszystkich!
  25. Mamanati-> ja zaczelam odstawiac malego zastepujac mu jedno karmienie sztucznym. Powoli zaczela zanikac produkcja mleka i jesli po karmieniu piersia maly dalej byl glodny, dawalam mu butelke. Z czasem zastepowalam dwa, trzy karmienia az zostaly mi tylko resztki mleka, ktore maly sciagal raz dziennie, a potem butla. Teraz jedziemy tylko na sztucznym. Pliszka-> Ty to masz zdrowie kobieto.
×